@boardmad Ugh, that’s to hard on my legs. I mostly ride in my flat region, but on occasions I go the the mountains to do some climbing. Now with the growing family I can only afforded take one of my bikes. So it is gravel, because it’s more universal, therefore the gearing…🥰@nickzoic@cycling@rower
In meinem Fall konnte ich die restlichen, fast flachen, 18 km noch mit 2x schalten, damit die Kette auf"s nächst kleinere Ritzel geht, und dann wieder einmal hoch schalten, damit es nicht rasselt, heim fahren.
Mit viel Berg, oder abseits der Zivilisation in den #Alpen, wäre der Wechsel allerdings unumgänglich gewesen - ganz zu schweigen von einem Bruch des Schaltauges.
Deshalb - auch wenn es bei mir selbst nun 35 Jahre gedauert hat - gehört das passende Schaltauge immer in den Rucksack, genauso wie #Pumpe, #Schlauch und #Minitool.
Sprawa ciekawie wygląda w przypadku rowerów na wynajem (jak np. Mevo). Ilu ludzi, chcących je wynająć ma ze sobą kask? Zakładam, że większość z nich nigdy nie będzie się przejmować targaniem czegoś takiego.
W tej grupie pewnie byłbym i ja. Rzeczy tylko w tym, że nie jeżdżę na rowerze :)
@radmen@rower@rowerki
tak po prawdzie, jeśli chodzi o lokalny rower miejski to biorę swój kask. spoza mojego fyrtla, to miałbym poważniejszy dylemat - prawie zerowy.
jeśli chodzi o samo wypożyczalnię, np. na wyspach kanaryjskich, to tam zdaje się, ze bez kasku nie chcieli ci dawac mtb / szosy. wiec z miejsca płacisz kaucję za kask
The more I look at alternatives, the more I realize, nothing can give you this much functionality in this small a package, while being so high quality and reasonably priced. Popular (machine-assembled) versions regularly go for $25.
The one caveat is that it falls behind modern knives in terms of safety and ease for opening/closing. I'd love to see a next-gen SAK without nail nicks.
@7heo@sleepybisexual Yeah I addressed this in another comment, it's dumb to say "this is objectively the best".
Buy I stand by Victorinox's quality! Have you see the Swisstool Spirit MX Clip? The tolerances and fitment are better than Leatherman tools according to many youtubers. Gerber is shite. I do wish Victorinox had more one handed models, and pivots you could disassemble like LM.
Anecdotally, my Mountaineer is shaving sharp, and I've batoned it through firewood and it's still that sharp
Buy I stand by Victorinox’s quality! Have you see the Swisstool Spirit MX Clip? The tolerances and fitment are better than Leatherman tools according to many youtubers.
I’ll be honest, I don’t how it is since the new millennia… I just know that the store I went to, near Switzerland, swore by Wenger, and carried no Victorinox models whatsoever. So I dunno if it’s real or if they pretended because of a bigger margin, but they didn’t seem too fond of Victorinox knives.
Gerber is shite.
Never tried. I’m really happy with my leathermans. I only mentioned it because of some reviews I found. But yeah, I never actually got one.
I do wish Victorinox had more one handed models, and pivots you could disassemble like LM.
Yeah exactly. This is one of the best aspects of leathermans IMHO.
Anecdotally, my Mountaineer is shaving sharp, and I’ve batoned it through firewood and it’s still that sharp
OK so it would seem that the quality did, in fact, go up, since I was a kid. For the blades at least. That or my knives were given to me with dulled blades. I actually couldn’t tell.
No właśnie. Nie jest rozsądnie wszystko załatwiać zakazami. Mnie rower na chodniku nie przeszkadza, nawet jak zapierdala, kiedy chodnik jest pusty. Hulajnogi i UTO dostały bana na jezdnię drogi, przez co stały się bezużyteczne tam, gdzie są najbardziej potrzebne - w małych miejscowościach bez komunikacji publicznej i bez ścieżek rowerowych. Tysiące ludzi zostało z bezwartościowym e-złomem. Elektromobilność po polsku.
Radfahrer-Bubble:
An der Ampel stehende Autos auf der Straße rechts überholen - ja, oder nein?
Ich reihe mich lieber ein; halte rechts überholen für ein Sicherheitsrisiko.
Und merke zudem, dass viele Autofahrer nicht wissen, dass Radfahrende das dürfen - und dann allergisch reagieren.
Haben wir hier auch an einzelnen Stellen in der Stadt. Großer Fan davon.
Leider halten zu viele AutofahrerInnen an der vordersten Haltelinie und nicht an der für Autos.
@freitagvormittag@bikes@fedibikes_de@fedibikes Diese auf dem Foto gehören definitiv gewechselt!
Die Zähne sollten 2-3 mm oben breit sein, diese hier sind komplett spitz zugefahren. Je nachdem sind die Ritzel und Kettenblätter auch bereits durch. Empfehle die Kette deutlich früher zu wechseln und mit einer Lehre die Längung regelmäßig zu prüfen.
@bikewithkids@bmalkow@rowerowesygnaly@rower , OK - czemu nie. Wypożyczę kiedyś, w górach tego coraz więcej. Tylko w planie mam ograniczanie dostarczania energii.. i hobbywybierałem zawsze nienapędzane.. frisbee, deskorolka, rower, żagle [bez motoru].. i wciąż się tego trzymam [mimo wieku, zdrowie pozwala...Dzieki Makaronowi] Ale rozumiem i spróbuję. Zrozum mnie: W pełni uznaję e-bike do pracy. Ale jako hobby - wciąż uważałem za zbytak. No Power - more fun! :)
@jamoteusz Rozumiem podejście, u nas e-bike transportowo. Czasem damska 1/3 #roweremzdzieckiem bierze e-bike na wycieczkę żeby mi tempa dotrzymać, czasem po to żeby była opcja dla mnie i dla niej jazdy z przyczepką lub holem. Ja pociągnę bez wspomagania, ona nie.
Do zabawy mam szosę i gravela w wersji analogowej.
Cryptopsy, album "As Gomorrah Burns". Ten album jest dokładnie taki, jaki można spodziewać się po technicznym brutalnym death metalu z Kanady - techniczny i brutalny. Zero zaskoczenia, ale do tła dla relaksu niezłe.
Dying Fetus, album "Make Them Beg For Death. Identyczna historia, jak u panów wyżej, z tym, że u Amerykanów trochę mniej podoba mi się muzyka. To jest do bólu standardowy brutalny death metal. Dobry, ale nudny. Ponownie do tła dla relaksu.
1863, album o tym samym tytule. A to ciekawe - rzeszowski jednoosobowy projekt o Powstaniu Styczniowym, na co zresztą wskazuje nazwa. Black/folk, wokal w miarę zrozumiały (choć miałem wrażenie, że autor zaraz straci głos). Nie spodobał mi się aż tak, ale "czuć tu napracowanie" i chęć przekazania czegoś.
Amalekim, album "HVHI". Polsko-włoski black metal, który miło się słucha, choć cudo to nie jest.
Shunyata, album "The Dark Age". Melodyjny black metal z USA i tutaj ktoś by mógł skojarzyć Uadę (której też słuchałem, ale średnio mi siedzi). Jeśli ktoś lubi mgłopodobne klimaty, to będzie fajnie, choć jest ciężej i bardziej wrzaskliwie.
Sodomisery. To taki typowy szwedzki zespół, który gra melodyjny death/black i nie możesz znaleźć żadnego "hitu", ale całość jest po prostu dobra. Mam wrażenie, że to taki standardowy szwedzki produkt tamtejszych dofinansowań. Nie jest to wada zespołu, ale to jest po prostu taka solidna czwórka w skali szkolnej.
Grymheart, "Hellish Hunt". Węgierski melodyjny death/power (choć trochę jest tutaj folku). Również fajne, ale standardowe granie dla tego gatunku. Jeśli ktoś lubi Svartsot (który jest cięższy) i tego typu zespoły, to tutaj znajdzie coś dla siebie.
@bartoszpopadiak Pazur może i jest, bo przez wiele numerów Furia grzeje niemiłosiernie. Natomiast to jest tak dziwne i tak abstrakcyjne, że nie umiem się z tym identyfikować i włożyć tej muzyki w jakiekolwiek ramy. Niektórzy to lubią, ja nie. @muzykametalowa