Hot

bobiko, to muzyka
@bobiko@pol.social avatar

Dzień dobry 🫣

Kuzynka podesłala mi link do tego seta, gdzie za konsoleta stoi ... Dokładnie tak, ma być gościem .

A póki co, dobry muzyczny set @muzykaklubowa

dobrafaza - Live @ Praga Centrum, Warszawa [Melodic Techno]

https://youtu.be/TV_4to_-Hqg?si=nGFgU3vrGwtDv2ZO

> ////PL////Cześć!Mam przyjemność podzielić się z Wami moim DJ setem prosto z klubu Praga Centrum w Warszawie, gdzie miałam zaszczyt grać jako support KREAM. D...

emill1984,
!deleted130 avatar

@bobiko jestem bardzo ciekaw tego odcinka 😁

@muzykaklubowa

bobiko,
@bobiko@pol.social avatar

@emill1984 @muzykaklubowa

ale dobra faza wjechała

mija, to ksiazki
@mija@101010.pl avatar

"Ta książka rozpoczęła żywot jako próba zalezienia odpowiedzi na te pytania – medytacja nie tyle nad wartością rynkową rozmaitych substancji, co nad naszą od nich zależnością. Ale w miarę jak zapuszczałem się głębiej, poza swoją strefę komfortu konwencjonalnej ekonomii, przekształciła się w coś innego: w opowieść pełną zachwytu. Albowiem im więcej dowiadywałem się na temat tych surowców – pospolitych, prozaicznych i często, owszem, zwyczajnie tanich – tym bardziej magiczne mi się wydawały."
O jakie surowce chodzi? Każdemu poświęcony jest jeden rozdział. Są to: piasek, sól, żelazo, miedź, ropa, lit.

Ed Conway " Skarby Ziemi. Sześć surowców, które zadecydują o przetrwaniu naszej cywilizacji" 2024

@ksiazki

bobiko, to muzyka
@bobiko@pol.social avatar
maciek33, to muzykametalowa
@maciek33@pol.social avatar

Chyba muszę kupić sobie na winylu "Rubezahl" od Terrestrial Hospice. @muzykametalowa

ssamulczyk, to rowery
!deleted197 avatar
cowboyminer,
@cowboyminer@mstdn.social avatar

@ssamulczyk @cycling @rower

I've been so wimpy to get out in the cold. Indoor trainer .. but I really need to get out and ride! Thank you for the inspiration!

maciek33, to muzykametalowa
@maciek33@pol.social avatar

Blaze of Perdition na winylu? Bardzo proszę. @muzykametalowa

ssamulczyk, to rowery
!deleted197 avatar

I want to play a game. Based on the amount of the sunlight, guess what time of day it is…🤡🫣

I hate this time of year. It’s been really wet and miserable so far. Looking forward for the worst…😂

@cycling @rower

video/mp4

ssamulczyk,
!deleted197 avatar

@vazhnov Yes, clearly. But the point was it's been gloomy and rainy through the entire day and it's taking heavy toll on my mental well-being.

You start with little to no daylight, day ends dark as well. That's no fun at all...

cowboyminer,
@cowboyminer@mstdn.social avatar

@ssamulczyk @cycling @rower

I'm going to say "morning" ... but there's no way to be sure! Gloomy!

kobietywsieci, to news
@kobietywsieci@pol.social avatar

Aborcyjny Dream Team: Norwegia wydłuża limit legalnej aborcji do 18. tygodnia ciąży.

Do tej pory prawo pochodzące z 1978 roku zezwalało na aborcję do 12. tygodnia, a aborcja powyżej 12. tygodnia była możliwa, ale tylko za zgodą komisji medycznej złożonej z dwóch lekarzy, jednego mężczyzny i jednej kobiety. Nowe prawo znosi ten obowiązek, więc aborcja będzie dostępna na żądanie, bez konieczności podawania powodu do 18 tygodnia. Powyżej 18 tygodnia, stawienie się przed taką komisją ciągle jest obowiązkowe.

„Nadszedł czas na nowe i zaktualizowane prawo aborcyjne, lepiej dostosowane do dzisiejszego społeczeństwa” – powiedział norweski minister zdrowia Jan Christian Vestre z Partii Pracy przed wtorkowym głosowaniem w parlamencie. Zapowiedziano też obowiązkowy przegląd prawa za dwa lata.

Niestety, nowe prawo uwzględnia klauzulę sumienia czyli możliwość odmowy wykonania zabiegu ze względu na przekonania. Nie można powołać się na klauzulę, gdy przerwanie ciąży może uratować życie lub zdrowie osoby w ciąży.

@news

stfn, to rower
@stfn@pol.social avatar

Przypomniało mi się jak za pandemii byłem youtuberem i wrzucałem jak jeżdżę rowerem po mieście @rower

https://www.youtube.com/watch?v=R1a8Y-Szgz0

mirek_m, to ksiazki
@mirek_m@101010.pl avatar

Bardzo miły powrót do świata Wiedźmina. Historia z rozdziału na rozdział powoli się rozpędza, wraz z Geraltem, który ze zlecenia na zlecenie nabiera doświadczenia i zmienia się z młodzika i gołowąsa pełnego ideałów, w tego Geralta jakiego znamy z opowiadań i sagi.

Zakończenie jednak pozostawia pewien niedosyt, sprawia wrażenie jakby autor pod koniec zorientował się że już wyrobił normę i jak najszybciej trzeba pozamykać wątki i zakończyć historię.
Jednak bawiłem się przy lekturze wyśmienicie. I chcę więcej!

📚 5/5 ⭐⭐⭐⭐⭐


@ksiazki

maciek33, to muzykametalowa
@maciek33@pol.social avatar

A cóż to słuchamy na wieczór? @muzykametalowa

LukaszHorodecki, to rowery
@LukaszHorodecki@pol.social avatar

Mam takie nieuchwytne wrażenie, że wczoraj na rowerze mogło być mokro i błotniście, ale nie wiem, skąd mi się to bierze...
@rower

Tył roweru ustawionego na stojaku na drewnianej podłodze. Koło, napęd oraz rurki ramy są bardzo pobrudzone zaschniętym błotem.

stfn,
@stfn@pol.social avatar

@LukaszHorodecki @rower e, to złudzenie

tk, to cycling
@tk@bbs.kawa-kun.com avatar

There’s No Good Reason to Buy a Carbon Bike

The pro racers who do need carbon fiber bikes get them for free. Only the people who don’t need them actually pay for them.

Carbon fiber is light. It’s strong. It can be used to build everything from frames to seat posts to handlebars to cranks. And it’s one of the worst things that’s happened to bikes.

Now, to be clear, carbon fiber makes perfect sense for professional racing. Because it’s basically a fabric, builders can mold it into all sorts of aerodynamic shapes. Moreover, they can tune ride quality and maintain strength while simultaneously keeping the weight to a minimum in a way that’s not really possible with metal tubing. It used to be that racers had to choose between a light bike and an aero bike; now they can have both, all thanks to the miraculous properties of carbon fiber. At this point, there’s no reason for elite competitors to use anything else. Gift Yourself More Adventure

But here’s the thing: you’re not them. I’m sorry to be the one to break it to you, but you’re almost certainly incapable of milking the handful of seconds a wind tunnel-sculpted pro-level carbon fiber race machine might theoretically net you in certain situations. Moreover, the pro racers who do need carbon fiber bikes get them for free; only the people who don’t need them actually pay for them. This means that, ipso facto, if you’ve purchased a carbon fiber bicycle, you’ve made a mistake.

“Okay, fine, I may not be Jonas Vingegaard,” you may be thinking. “Maybe I didn’t need a carbon bike. But how does that mean I’ve made a mistake?”

Simple: while you’re not able to extract carbon fiber’s small performance benefits, you are in an ideal position to experience its many drawbacks—and for normal people, carbon fiber bicycles have only drawbacks.

This is Bike Snob NYC writing for Outside Online, by the way.

@biketooter @cycling @mastobikes

keraba,
@keraba@mastodon.social avatar

@tk @biketooter @cycling @mastobikes I respect Eben and enjoy his articles but I got a CF bike cheap and I can lift it onto its rack without hurting my back.

Merry Xmas everyone!

vandenberglegs,
@vandenberglegs@mastodon.social avatar

@keraba @tk @biketooter @cycling @mastobikes Eben kinda lost the plot a few years back. He's still right sometimes, but so is a stopped watch. FWIW I ride mostly steel bikes but, like you, got a CF bike for cheap recently and it's fine....

kobietywsieci, to parlamentarna
@kobietywsieci@pol.social avatar

Pod postem o ustawach aborcyjnych, dostałyśmy komentarz od posłanki Jolanty Niezgodzkiej (KO) zasiadającej w komisji...

No straszne, jesteś polityczką i cię krytykują, jak śmią!? Może tak zamiast oczekiwać coraz większych ustępstw od społeczeństwa, wykorzystajcie ten sprzeciw, do nacisku na "koalicjantów"??

Ale jako że padły tam ważne z naszej perspektywy rzeczy, od nas i od Aborcyjnego Dream Teamu, to robimy z tego post.

Rzeczywistość aborcyjna wygląda tak, że lekarze w polsce aborcji wykonywać NIE CHCĄ. Wyłączanie przesłanki embriopatologicznej z przesłanki zdrowotnej, zastrzeganie limitem czasowym, jest działaniem NA SZKODĘ PACJENTEK! Już teraz mamy do czynienia z zatajeniem przed kobietami informacji o rozwoju ciąży czy odwlekaniem badań prenatalnych. To się tylko nasili, bo lekarze będą mogli przeciągać diagnozę do czasu gdy upłynie termin wskazany w ustawie, i pyk aborcji nie trzeba robić. A kobiety dalej będą zmuszone do podróżowania w celu uzyskania opieki zdrowotnej, w większym stresie, i płacenia za to horrendalnych sum (często możliwych do pokrycia, tylko i wyłącznie dzięki solidarności społecznej, pozwalającej na funkcjonowanie funduszy aborcyjnych).

A na deser piękna kontra co do rzekomego bycia, po tej samej stronie 👌

Potrzebujesz aborcji? Jesteśmy dla Ciebie❣️

☎️ Infolinia Aborcji Bez Granic 22 29 22 597 (codziennie 8-20)
📧 administracja@maszwybor.net
💬 forum maszwybor.net

[wyniesione z insta: https://www.instagram.com/p/DDLCRqDOzCQ/?img_index=1]

@parlamentarna

nasz komentarz - kobiety w sieci: Wybierając opcję drugą warto sobie zadać pytanie, w którym kierunku to będzie zmiana. No ale jeśli tworzycie prawo w oparciu o kalkulacje polityczne, z pominięciem perspektywy praktycznej i doświadczenia grup, które w tym kraju zastępują system [nie ściemniejcie że nikt z wami nie rozmawiał, są nagrania z komisji, gdzie wszystkie te uwagi dostajecie], to zapewne nie ma to dla was znaczenia. I to wy same się w tej pozycji ustawiłyście. Rzeczywistość aborcyjna wygląda tak, że lekarze w polsce aborcji wykonywać NIE CHCĄ. Wyłączanie przesłanki embriopatologicznej z przesłanki zdrowotnej, zastrzeganie limitem czasowym, jest działaniem NA SZKODĘ PACJENTEK! Już teraz mamy do czynienia z zatajeniem przed pacjentkami informacji o rozwoju ciąży czy odwlekaniem badań prenatalnych. To się tylko nasili, bo lekarze będą mogli przeciągać diagnozę do czasu gdy upłynie termin wskazany w ustawie, i pyk aborcji nie trzeba robić. A kobiety dalej będą zmuszone do podróżowania w celu uzyskania opieki zdrowotnej, w większym stresie, i płacenia za to horrendalnych sum (często możliwych do pokrycia, tylko i wyłącznie dzięki solidarności społecznej, pozwalającej na funkcjonowanie funduszy aborcyjnych). Nie nazywajcie konstruktywnej krytyki hejtem. I przypomnijcie sobie czyje twarze są na płodobusach i kogo, na zorganizowanym przez was wysłuchaniu publicznym, nazywano hitlerem, stalinem i bóg wie czym jeszcze.
komentarz aborcyjnego dream teamu czy wy sobie zdajecie sprawę że wprowadzając te ustawę trzeciej drogi z ochłapem dekrymu wpędzacie nas w lata załatwiania aborcji w drugim i trzecim trymestrze za granicą? Wiesz ile taka aborcja kosztuje? Minimum 7 tysięcy złotych a większość osób potrzebuje całej kwoty dofinansowania. Pomożecie nam zbierać te kasę skoro proponujecie rozwiązania nieskuteczne i ważniejsze od naszego zdrowia w życia jest zgoda PSL i zwycięstwo kolacji w głosowaniu?
komentarz jolanta_niezgodzka: praca nad ustawą to nie tylko komisja, to też rozmowy klubowe. To, że nie było posiedzenia komisji nie oznacza, że nic się nie dzieje. A to co sugerujecie, że chcemy jakieś ustawy głosować na szybko jak PiS i w ukryciu przed strona społeczną to gruba manipulacja. Jesteśmy po tej samej stronie co wy, razem stałyśmy na ulicach i protestowałyśmy 8 lat próbujecie nas teraz postawić po drugiej stronie jakiejś barykady, po co? odpowiedź iambetakaroten: wypraszam sobie, że ktoś kto będzie forsował i głosował za ustawą o zakazie aborcji jest po tej samej stronie co ja. Nie, od dawna nie jesteście po tej samej stronie. Będziecie głosować za ustawą o zakazie aborcji. Żadne słowa nie przykryją prawdy.

arni,

Myślę, że dobrze Ci napisała. Co one mogą wiecej zrobić w takich warunkach? Nawet jak uda się przepchnąć cokolwiek przez sejm i tak będzie weto u prezydenta. Zamiast hejtowac posłow ktorzy chcieli by coś zrobić może lepiej przekonac ludzi do nie wybierania politykow anty aborcyjnych

kobietywsieci,
@kobietywsieci@pol.social avatar

@arni Lepiej nie robić nic, niż szkodzić, przepychając dosłownie cokolwiek przed wyborami, żeby pokazać iluzoryczną sprawczość. My nie jesteśmy od klepania polityków po pleckach, nie jesteśmy ich wyznawczyniami czy wolontariuszkami. Przede wszystkim robimy aborcje, ale jako że wiemy jak ten system (nie)działa, to naszą rolą jest rekomendować dobre rozwiązania (co robimy) i punktować te złe, czyli dbać o potrzeby osób w ciąży, o to żeby ich położenie się nie pogorszyło jeszcze bardziej. Ktoś musi reprezentować ich interes, skoro nie robią tego polityczki. To nie jest kwestia sympatii personalnej czy politycznej, a realnego wpływu na sytuację kobiet, ich zdrowie i bezpieczeństwo, a czasem życie (bo zakaz aborcji nie zabijał dopiero od wyroku TK, Agata Lamczak zmarła przez niego 20 lat temu).

stfn, to ksiazki
@stfn@pol.social avatar

Skończyłem tę książkę, jej przeczytanie zajęło mi strasznie długo, kilka miesięcy. Głównie dlatego, że na początku jest nudna, opisująca raczej oczywistości, a autorka pisze trudnym językiem, długie i skomplikowane zdania, w połowie człowiek nie pamięta początku.

Ale tak w połowie robi się lepiej, ciekawiej. Pojawiają się tematy jak infrastruktura wpływa na nasze życie, a powszechny dostęp do niej jest wielkim wyrównywaczem szans dla wszystkich ludzi. Książka raczej skłania się ku green growth niż degrowth, ale to drugie też pojawia się, bardziej między wierszami. Są też elementy które można by uznać za solarpunkowe.

Im bliżej końca tym lepiej, ale wciąż, rozwlekłość treści zmniejsza przyjemność z czytania.

Ogólnie polecam, ale raczej dla maniaków tych tematów którzy przejdą nad sposobem pisania i skupią się na przekazie. @ksiazki

  • All
  • Subscribed
  • Moderated
  • Favorites
  • muzyka
  • sport
  • Blogi
  • test1
  • rowery
  • nauka
  • retro
  • FromSilesiaToPolesia
  • Gaming
  • Spoleczenstwo
  • krakow
  • esport
  • Psychologia
  • Technologia
  • fediversum
  • lieratura
  • Pozytywnie
  • motoryzacja
  • niusy
  • slask
  • informasi
  • tech
  • giereczkowo
  • ERP
  • antywykop
  • Cyfryzacja
  • zebynieucieklo
  • warnersteve
  • All magazines