Powieść “Topiel” Jakuba Ćwieka została wydana we wrześniu 2024 roku nowym nakładem w ramach zbiórki pieniędzy na ofiary powodzi. To szczytny cel, zwłaszcza że tematyka książki do niego pasuje. Co jeszcze można o tej lekturze powiedzieć?
Niestety, męczyłem sie - tak w skrócie mogę określić moje starcie z tą księgą. To na pewno jest pozycja godna uwagi, wspaniała dla fanów i świetna na prezent, ale... jest tego za dużo, w zbyt różnych stylach i czasem dziwnymi wyborami. Ale wiem, że jestem w mniejszości.
W kontekście obecnej sytuacji geopolitycznej uznałem, że warto poczytać o polaryzacji społeczeństwa w USA. Sięgnięcie po publikację ”Why We’re Polarized”, której autorem jest dziennikarz Ezra Klein, było prostym wyborem. Jak tego typu książka z 2020 roku trzyma się 5 lat później, po kolejnych wyborach z wygraną Trumpa?
Krzysztof Wosiński - OSINT: Nowy wymiar poszukiwań w sieci
Tematem OSINT interesuję się dość pobieżnie już od jakiegoś czasu. Gdy dowiedziałem się, że można zamówić książkę “OSINT: Nowy wymiar poszukiwań w sieci” Krzysztofa Wosińskiego w ramach dodruku, uznałem to za dobry punkt zaczepienia do zgłębienia tematu.
Zaczynam rozumieć, dlaczego ta seria jest chwalona. Druga część jest lepsza od pierwszej i o ile nie jest idealnie, to naprawdę potrafi wciągnąć. Typowe polskie urban fantasy, ale zdecydowanie z tych lepszych.
Rewelacyjna książka dla osób zainteresowanych inwestowaniem, ale nie tylko - to pozycja dobrze i przystępnie tłumacząca galimatias związany z finansami, stopami, obligacjami, akcjami itd. Autor jest pasjonatem i to widać - polecam.
To piąty i (prawdopodobnie) finałowy tom serii, która mi się podobała, także dlatego, że to jeden z najrówniejszych cykli fantasy, jakie czytałem. "Czerń nie zapomina" nie jest wyjątkiem, a nawet wyjątkowo mi się podobała, więc polecam. Dark fantasy w Polsce ma godnego następcę "Wiedźmina".
Kolejna bardzo dobra książka z tej serii. Mam wrażenie, że nieco gorsza od poprzedniczek, bo autor poszedł w trochę innym kierunku niż nas przyzwyczaił, ale to nadal dobra opowieść fantasy ze szczyptą humoru.
Świetna seria. Trzecią część cenię trochę mniej niż drugą, ale to nadal wspaniała przygoda, w końcu nieco więcej zjawisk nadprzyrodzonych i trochę humoru. Polecam.
Z okazji Dnia Kota 😻 (17 lutego) opublikowałam na blogu recenzję książki z kocim akcentem - mowa o powieści "Kawiarnia pod Pełnym Księżycem. Prawdziwe życzenie" Mai Mochizuki.
Czuję spory niedosyt z kilku powodów (szczegóły w opinii poniżej), natomiast to nadal świetna książka i praktycznie "obowiązek" dla osób, które ukończyły i wielbią Wiedźmina 3. Powtarzam - ukończyły (lub nie chcą ukończyć), bo spoilerów jest tutaj cała masa, w końcu to książka o kulisach. Polecam.
Ocena 10/10, którą wystawiłem na LC, na pewno jest przesadzona. Ale ta książka (i jak na razie seria) jest rewelacyjna i to rzeczywiście taka powieść, gdzie można zżyć się z bohaterami i czuć z nimi ich dobrze opisane emocje. A przede wszystkim współczuć.
Czwarta część uwielbianej przeze mnie serii i nadal trzyma poziom. Już nie mam aż tak błogiego nastroju po przeczytaniu jak po 1. czy 2. tomie, ale to nadal świetna opowieść o życiu policjanta, a raczej teraz grupy policjantów.
Jestem trochę zawiedziony. Z jednej strony to piękna powieść domykająca (od początku) historię Sucharskich, choć też nie całą. Z drugiej - to książka głównie dla fanów, a oni mogą być rozczarowani tym, że to nie kryminał, tylko bardziej biografia. No i jest nieco mniej humoru, choć dialogi nadal ostre.
Drugi tom jest lepszy od pierwszego, a co więcej - w przeciwieństwie do wielu pozycji, na które trafiłem w tym roku, ta najlepsze zachowuje na koniec. Nie jest to książka pozbawiona wad, ale jeśli niestraszne Ci YA, uwielbiasz wiktoriańską Anglię, wampiry, demony itd., a jednocześnie bliżej Wam do fantasy niż steampunka w tej aurze, to bardzo polecam tę serię.
Ta seria zaczyna coraz bardziej mi się podobać - to typowe guilty pleasure, akcyjniak, który w trzeciej części osiąga najwyższy poziom tych określeń. Świetna zabawa, jest trochę humoru (ale nie jest to komedia) i tylko finał nieco psuje to wrażenie. Nie spodziewajcie się refleksji o życiu.
To ten dzień! Dzień, w którym Ranking czytelniczy "Opowiemci" 2024 został zakończony, a wyniki ogłoszone. @opowiemci udostępniła je już w pięknym PDF-ie na stronie rankingu, a my dziękujemy, że mogliśmy być częścią tego plebiscytu i przyczynić się do odkrycia przez wiele osób nowych źródeł informacji o literaturze :)
Lubię komedie kryminalne, ale zdaję sobie sprawę, że mogą być głupawe. Ta seria taka nie jest (albo prawie nie jest) - tutaj śledztwo jest na równi z zabawą, jest wątek historyczny i ciekawa akcja. Polecam drugą część, ale pierwszą również.
Czuć, że Jakub Ćwiek pisze inaczej, ma to wyższy literacki sznyt, a klimat, mimo że bardziej "otwarty" niż w debiucie serii, nadal jest świetny. Natomiast IMHO autor zapędził się w uczynieniu z tej książki czegoś więcej i wyraźnie jej nie dopowiedział. Warto, ale jednak mały minus.
Uwielbiam tę serię (to już ostatnia część) i ta też jest bardzo zabawna, ale niestety, muszę ponarzekać. Zachowanie sióstr Sucharskich tutaj denerwowało mnie tak bardzo, że jak rzadko kiedy miałem ochotę odstawić książkę. Wiem, że to komedia itd., ale mimo wszystko sie irytowałem.
Wystawiłem książce tylko 6/10, bo trochę się męczyłem, ale to nadal fantastyka godna polecenia - bardzo specyficzny świat, klimat wiktoriańsko-futurystycznego Londynu, wiele wątków (czasem zbyt wiele). Jednak warto się przygotować, bo autorka daje do wiwatu z opisami.
Bardzo dobra kontynuacja, lepsza od jedynki, która mnie nie zachwyciła, ale dałem szansę. Teraz nie żałuję - mamy kryminał fantasy, który nadal jest bardziej fantastyką, ale śledztwo jest jak najbardziej satysfakcjonujące. I nie jest to młodzieżówka, chociaż ma jej wibracje.
Pierwsza moja książka w tym roku i to jaka! "Zagrajmy jeszcze raz" od @arhneu nie jest książką bez wad, o czym pisałem w opinii na LC, ale to bardzo dobra pozycja. I nie ukrywam - bywały momenty, gdzie wróciłem do starych dobrych czasów, mimo że moje doświadczenia gamingowe nie są tak bogate jak kolegów. Rewelacyjne jako prezent dla obecnych 30+-letnich graczy.