SceNtriC, do ksiazki
@SceNtriC@101010.pl avatar

Wyjdę na jakiegoś dewotę lub hejtera p. Jadowskiej, ale... to nie dla mnie, choć nie jest tak źle, jak myślałem przed lekturą. Za mało akcji i zdolności Dory, które są dużymi atutami tej powieści, a za dużo nurtu romantasy, czego się jednak nie spodziewałem i nie chciałem. Jednak wychodzi na to, że tej autorki uwielbiam tylko "Cuda Wianki".

Pełna opinia: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/zlodziej-dusz/opinia/86531909

@ksiazki

kukrak, do ksiazki
@kukrak@pol.social avatar

Fosse tu, Fosse tam ;-)

@ksiazki

SceNtriC, do ksiazki
@SceNtriC@101010.pl avatar

Jeśli szukacie przygody kryminalnej i bardziej jesteście pasjonatami tego gatunku literackiego, to możecie być trochę zawiedzeni, bo fabuła tu jest, ale bardzo prosta i raczej nastawiona na absurd i humor. Ale jeśli szukacie zagadek logicznych bliskich sudoku w duchu kryminału, to powinno Wam się spodobać. Forma książki jest trochę niewygodna (na sedesie będzie trudno się rozwiązywać), ale to może być fajny prezent.

Pełna opinia: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/murdle-tom-1-100-zagadek-kryminalnych-do-rozwiklania-przy-uzyciu-logiki-wiedzy-oraz-sztuki/opinia/86510806

@ksiazki

grzgrz, do ksiazki
@grzgrz@101010.pl avatar

Skończyłem wczoraj czytać piątą książkę Le Guin z cyklu o Ziemiomorzu. Przeczytałem wszystkie na przestrzeni miesiąca. Bardzo wciągające.

Wiele lat temu czytałem „Czarnoksiężnika z Archipelagu”, który wydał mi się słaby i nie zachęcił mnie do sięgnięcia po kolejne. Wtedy jednak szukałem w książkach trochę innego typu rozrywki i więcej „akcji”.

Teraz troszkę zmieniły mi sie gusta czytelnicze, a do tego przypadkowo zacząłem czytać od „Grobowców Atuanu”.

Każda z tych książek jest inna, we wszystkich jest wiele kwesti do pozastanawiania się, pofilozofowania, a do tego niesą w sobie ciekawe historie. Małe, skromne historie mówiące o wielkich czynach, przestawiające wielkich bohaterów jako zwykłych ludzi.

Nie mogę stwierdzić, żeby jakoś specjalnie odmieniły moje życie, mógłbym też wytknąć trochę wad…
Po prostu bardzo mi się podobało, czytało się bardzo dobrze nawet tyle lat po pierwszym wydaniu. Polecam :)

@ksiazki

ihor, do ksiazki
@ihor@pol.social avatar

Juan Gomez - Jurado "Biały Król"
Ostatnia część trylogii o Czerwonej Królowej.
Główna bohaterka, Antonia Scott, jak zwykle genialna, Jon wierny, dzielny i zmęczony, Mr. White zły do szpiku kości.
Dobra, niezbyt absorbująca rozrywka.
Dla tych, którzy szukają kryminalnej rozrywki na dłuższy weekend.
@ksiazki

SceNtriC, do ksiazki
@SceNtriC@101010.pl avatar

Pierwsza część mi się podobała trochę przez to, że nie miałem wobec niej oczekiwań. W przypadku drugiej już miałem i liczyłem na to, że rozbuduje ten świat, paletę bohaterów itd. A okazała się bardzo wtórna i choć klimat oraz humor (dość prosty) pozostał, to jednak miałem wrażenie, że zabrakło tutaj czegoś więcej.

Pełna opinia: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/wampir-z-mo/opinia/86457065

@ksiazki

wojciech_space, do ksiazki
@wojciech_space@wspanialy.eu avatar
smootnyclown, do ksiazki
@smootnyclown@pol.social avatar

Wczoraj dostałem maila od , który wydaje się ciekawym przypadkiem zarządzania kryzysowego. W ostatnim czasie trochę istotnych wydawców stwierdziło, że wycofa swoje produkty z Legimi z uwagi na ich, hm, model biznesowy. Pisał o tym m.in. @swiatczytnikow.

W mailu od Legimi nie ma na ten temat ani słowa. Jest za to informacja o tym, że:

  1. zmiany w ustawie o prawie autorskim sprawiają, że trzeba lepiej płacić twórcom i Legimi od zawsze to wspierało,
  2. trzeba wprowadzić dodatkową opłatę, żeby zapewnić zgodność z nowymi przepisami w przypadku tytułów (wydawców) co do których mogą być wątpliwości, że przyjęty model rozliczeń jest prawidłowy,
  3. Legimi utworzy "katalog klubowy" z ofertą m.in. Czarnej Owcy, Literackiego, Rebisu, Media zrodzona, Czarnego, Świata Książki,
  4. już za tydzień, żeby przeczytać lub posłuchać książki tych wydawców, będzie trzeba zapłacić 15 ziko ZA TYTUŁ (przy czym połowę można zapłacić z punktów Legimi, więc realnie wychodzi 7,50,
  5. ale, ale, pamiętajcie, że nie kupujecie tych książek, a jedynie DOSTĘP DO NICH, na czas opłacania abonamentu Legimi.

Czas pokaże, jak to się rozwinie, ale kto wie, czy nie trzeba będzie się rozejrzeć za jakąś alternatywą...

@ksiazki

SceNtriC, do ksiazki
@SceNtriC@101010.pl avatar

Pewnie ostatnio wystawiam zbyt wysokie oceny książkom, ale, szczerze mówiąc, mam to gdzieś. Nawet, jeśli są to proste młodzieżówki, ale które po prostu czyta się tak znakomicie, jak cykl "Strażnicy Cytadeli". Jeśli szukacie prostego fantasy, skupionego na akcji i "śledztwie", z biało-czarnymi bohaterami, których po prostu się lubi, potworami i klimatem miejskim, to bierzcie ten cykl. Jeszcze nie wiem, jaka będzie część trzecia (e-booka nie mogę nigdzie dorwać), ale nie wierzę, żeby autorka to zepsuła. Tylko ostrzegam - jeśli szukacie raczej skomplikowanej fantastyki, to nie tutaj.

Pełna opinia: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/straznicy-cytadeli-sekret-xeina/opinia/86367699

@ksiazki

mgorny, do ksiazki
@mgorny@pol.social avatar

Cóż, że wybieranie kolejnych tytułów na podstawie bibliografii i odniesień, przynosi kolejne obrazoburcze dzieła, nie powinno stanowić zaskoczenia. Tym razem:

James C. Scott — Against the Grain: A Deep History of the Earliest States

Autor obala tradycyjną historyczną narrację, w której rozwój cywilizacyjny jest niejako naturalnym dążeniem człowieka, a domestykacja zbóż i zwierząt umożliwiła mu w końcu przejście na jakże przezeń pożądany osiadły tryb życia, a w konsekwencji powstanie państwowości. Na podstawie dowodów archeologicznych pokazuje, że zarówno rozwinięte rolnictwo, jak i osiadły tryb życia (który nie opierał się głównie na rolnictwie) występowały okresowo znacznie wcześniej. Zamiast tego, jak pokazuje, państwa powstawały tam, gdzie nowopowstałe elity usiłowały zmusić ludność do produkowania ponad własne potrzeby. Już najwcześniejsze państwa były w istocie narzędziami wyzysku i niewolnictwa. Rolnictwo w oparciu o zboża zaś nie było wyjątkowo korzystnym źródłem pożywienia, a łatwym do wdrożenia i opodatkowania w gęstych ośrodkach populacji. Cywilizacja oznaczała niewolę, niezdrową dietę, i nadciągające katastrofy ekologiczne i epidemiologiczne, a państwa znikały równie szybko jak powstawały. A ludzie bez problemu przechodzili pomiędzy osiadłym i wędrownym trybem życia, "cywilizacją", a "barbarzyństwem" — które jeszcze przez długi okres czasu było pod wieloma względami korzystniejsze od życia w państwie.

Język tej książki nie jest łatwy, autor często stosuje fachowe pojęcia i ma skłonność do niesamowicie złożonych zdań. Niemniej, czyta się to bardzo dobrze, a przy tym informacje są dobrze skondensowane. Tekst gęsto ilustrowany jest przykładami z obszaru Starożytnej Mezopotamii, Egiptu, Chin.

Cytaty:
https://pol.social/@mgorny/113277938155774138
https://pol.social/@mgorny/113278462876598051
https://pol.social/@mgorny/113278638590546839
https://pol.social/@mgorny/113278852526842735
https://pol.social/@mgorny/113278994227621963
https://pol.social/@mgorny/113284150588393612
https://pol.social/@mgorny/113284345706670594
https://pol.social/@mgorny/113284525290295958
https://pol.social/@mgorny/113284900537282620
https://pol.social/@mgorny/113295178949619185

@ksiazki

varelse, do ksiazki
@varelse@pol.social avatar

Trochę miałem wrażenie, że czytam wprawkę do “Ministry for the Future”, bo pojawiają się tam podobne tematy (mam na myśli nieco bardziej szczegółowy poziom niż “obie książki są o zmianach klimatu”). Przy czym niektórzy pewnie stwierdzą, że jest to wprawka bardziej udana niż samo “Ministry”. Na pewno jest łatwiejsza w odbiorze, bo to tradycyjna powieść (choć wciąż rozpisana na wielu bohaterów i z infodumpowymi wstawkami, żeby jak najszerzej zarysować panoramę wydarzeń – to może nie historia o całym świecie, ale o całym mieście). W dodatku sięga dalej w przyszłość, więc jest tam trochę bardziej fantastycznych wątków (jak podniebne wioski czy sztuczna inteligencja kierująca sterowcem).

Zaletą jest też to, czego w “Ministry” za bardzo nie było, czyli pokazanie codziennego życia w świecie zmienionym przez zmiany klimatu (oczywiście ograniczone do jednego miasta, które zresztą całkiem dobrze sobie radzi, a przez większość czasu głównym problemem jest wzrost poziomu morza, który w książce realizuje ekstremalny scenariusz, więc może niekoniecznie powie nam to cokolwiek o rzeczywistym świecie). Ta codzienność również może ułatwiać odbiór, bo bohaterowie żyją nie tylko przetrwaniem kolejnych katastrof albo ratowaniem świata, ale też swoimi własnymi sprawami, na przykład tropią przestępców albo szukają skarbu.

Zaciekawił mnie zwłaszcza moment, w którym pojawia się konflikt już nie “ekolodzy vs. System”, ale “ekolodzy vs. inni ekolodzy”. Można być ekologiem, bo chce się zachować jak najwięcej ginących gatunków, a można dlatego, że chce się pozostawić niektóre obszary nietknięte przez człowieka. Póki co, jedni i drudzy mają te same cele, ale jeśli ziści się przyszłość przewidywana w “New York 2140”, owe cele się rozjadą. A Robinson wyraźnie daje do zrozumienia, po której stronie stoi.

@ksiazki

crouschynca, do ksiazki
@crouschynca@mastodon.pl avatar

"Bajania" Michała Medwida to zbiór intrygujących i klimatycznych opowiadań z dreszczykiem. Recenzja tej książki dostępna na moim blogu.

@ksiazki

https://crouschynca.blogspot.com/2024/10/bajania-michal-medwid-recenzja.html

SceNtriC, do ksiazki
@SceNtriC@101010.pl avatar

Ta część najmniej mi się podobała, ale to nadal dobra powieść, a jednocześnie godne zamknięcie zna-ko-mi-tej serii. To jedna z tych książek, która jest rozrywkowa, ale w przystępny sposób skłania do przemyślenia paru spraw. Polecam.

Pełna opinia: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/zniwo/opinia/86308473

@ksiazki

ihor, do ksiazki
@ihor@pol.social avatar

Ronald J. Deibert " Wielka inwigilacja. Kto, jak i dlaczego nieustannie nas szpieguje? I dlaczego Internet potrzebuje resetu?"
Mocna krytyka mediów społecznościowych - zarówno ze względu bezpieczeństwa naszych danych, jak i z powodu gigantycznego zużycia energii, niszczenia lokalnych biznesów... To świat w którym wszyscy jesteśmy i który powoli nas wszystkich psuje
@ksiazki

kamilszkup, do ksiazki
@kamilszkup@101010.pl avatar

Dostałem w prezencie tomik "Arytmie życia" popełniony przez Michała Kellena. Nie mogę się nadziwić, że wcześniej nie natrafiłem na te wiersze. Chyba powinienem częściej sięgać po poezję, której nie znam (relatywnie często wracam do wierszy, które lubię). 🍂🍂

@ksiazki

piotrku, do ksiazki
@piotrku@wspanialy.eu avatar

Dawno już nic nie pisałem, więc fajnie by zacząć od polecajki ksiażkowej, skończyłem czytać przed wczoraj
"Together We Will Go" autorstwa J. Michael Straczynski, była już od dawna na mojej liście po przeczytaniu opinii od @MistyPop, trochę mi zajeło by po nią sięgnąć nie będę ukrywał to była moja pierwsza lektura nie specjalistyczna w języku angielskim i od razu muszę powiedzieć że była ona napisa tak bym mimo słabych umiejętności językowych przeszedłem przez nią jak przez masło.

Może powinnienem powiedzieć o tym na początku ale nie chciałem was odstraszać, książka jest o osobach które postanowiły popełnić samobójstwo, osobiście, w mojej opinii to chociaż jest to celem ich podróży w samej historii jest tylko przyczyną dlaczego bohaterowie o sobie mówią. Dzieki temu mamy okazję poznać przyczyny ich decyzji i jak oni się na to upatrują, co ich pchneło by wejść na tą drogę, postacie nie są jedno warstowe potrafią zaskoczyć ale w taki sposób że wiemy iż mogli tak się zachować. Myślę że ostatecznie jest to histora o życiu, ale też o ludzikiej psychice.

@ksiazki

qcoolka, do ksiazki
@qcoolka@101010.pl avatar

@ksiazki

Pytanie nr 2 na dziś - aplikacja na iOS (iPad) do czytania e-booków, taka co sobie to można wrzucić epub, mobi jakoś łatwo na tablet i po prostu czytać, nie musi być kombajn do Legimi czy innego Empiku

Co polecicie?

qcoolka, do ksiazki
@qcoolka@101010.pl avatar

@ksiazki

Hej! Szukam książek podobnych do "Piknik z niedźwiedziami" Billa Brysona i "Into the Wild" Jona Krakauera. Uwielbiam historie, które łączą w sobie elementy przygody, odkrywania dzikiej przyrody, a także tematykę bushcraftu i przetrwania na łonie natury. Macie jakieś rekomendacje? 😊 Idealnie, gdyby książki były wciągające, pełne inspiracji i związane z podróżami w mniej uczęszczane miejsca. Dzięki za wszelkie podpowiedzi! 🌲📚

SceNtriC, do ksiazki
@SceNtriC@101010.pl avatar

Wspaniała seria i mówię to wiedząc, że przeczytałem dopiero drugą część. Nie przejmujcie się też określeniem tego cyklu jako "młodzieżowy" - to w pełni dojrzała fantastyka i powinna zadowolić każdego czytelnika, zwłaszcza tych, którzy lubią dystopię. A ja nie lubię i mimo to mi się podoba.

Pełna opinia: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/thunderhead/opinia/86186874

@ksiazki

wojciech_space, do ksiazki
@wojciech_space@wspanialy.eu avatar

jak płakać w miejscach publicznych

⚠️: RECENZJA KSIĄŻKI ZAWIERAJĄCEJ WĄTKI O DEPRESJI, CHOROBIE AFEKTYWNEJ DWUBIEGUNOWEJ, MYŚLACH S, TERAPII I FARMAKOLOGII

https://pelnakulturka.art/jak-plakac-w-miejscach-publicznych/

@ksiazki

SceNtriC, do ksiazki
@SceNtriC@101010.pl avatar

Właśnie oglądam streszczenie "Rodziny Monet" na YT.

Jezu, dobrze, że tego nie kupiłem, a chciałem, bo tyle osób o tym mówiło.

@ksiazki

wojciech_space, do ksiazki
@wojciech_space@pol.social avatar
smootnyclown, do ksiazki
@smootnyclown@pol.social avatar

Kuuuurwa, czytajcie to @ksiazki

SceNtriC, do ksiazki
@SceNtriC@101010.pl avatar

Jeśli jednocześnie chcę się dowiadywać, co dalej, ale nie chcę tego przyspieszać, opowieść traktuje o książkach, jest satyro-kryminało-reportażo-horrorem, wyśmiewa cancel culture, a dodatkowo zawiera mnogość interpretacji z końcówką włącznie, to to musi być 10/10. Jestem zachwycony, choć wiem, że nie każdemu podpasuje.

Pełna opinia: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/yellowface/opinia/86073125

@ksiazki

mgorny, do ksiazki
@mgorny@pol.social avatar

Dziś skończyłem kolejną świetną książkę:

Derek Bickerton — Bastard Tongues

To nie jest typowa książka popularnonaukowa. To żywa opowieść, w której autor opowiada nam, jak odkrył nową pasję i wyruszył w świat, by badać języki kreolskie. Dążac do znalezienia odpowiedzi, w jaki sposób te języki powstają, dzieli się z nami swoimi odkryciami, pomysłami i problemami, jakie napotkał na swojej drodze. A wszystko to otoczone barwnymi przykładami i ciekawostkami, z których zacytowałem tylko kilka.

A przy tym wszystkim przekonuje nas, że języki kreolskie nie są bardziej ubogie niż języki dużo od nich starsze. Wręcz przeciwnie — udowadnia, że są to najczystsze wyrazy wrodzonej człowiekowi zdolności do języka, w mniejszym stopniu obarczone bagażem historii. A pod wieloma względami są bardziej logiczne niż angielski (czy polski).

"Myślę, więc jestem."
"Mi mind gi' me se me de mek me de." [gujański kreolski]
[My mind gives me that I exist] causes [(the fact that) I exist].

Cytaty:
https://pol.social/@mgorny/113164432558671383
https://pol.social/@mgorny/113164640485099913
https://pol.social/@mgorny/113171808739042505
https://pol.social/@mgorny/113209064602289774
https://pol.social/@mgorny/113209251986883118
https://pol.social/@mgorny/113209750611587729

Poprzednia rekomendacja tego samego autora:
https://pol.social/@mgorny/112814235705267322

@ksiazki

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • nauka
  • rowery
  • FromSilesiaToPolesia
  • niusy
  • Gaming
  • Spoleczenstwo
  • lieratura
  • Blogi
  • slask
  • tech
  • giereczkowo
  • muzyka
  • sport
  • test1
  • informasi
  • Psychologia
  • ERP
  • fediversum
  • motoryzacja
  • Technologia
  • esport
  • krakow
  • antywykop
  • Cyfryzacja
  • Pozytywnie
  • zebynieucieklo
  • kino
  • warnersteve
  • Wszystkie magazyny