"Czasami jesteśmy w takim punkcie życia, że rady typu „celebruj każdy dzień” tylko nas drażnią. Czy dobrze rozumiem Pani przekaz, że wtedy mimo wszystko powinniśmy się przełamać i jednak zacząć to robić?
Nie można się zmusić do radości, ale nieraz można zmusić się do działania – a jest duża szansa, że radość stanie się jego pochodną. Od 20 lat zajmuję się badaniem motywacji i dzięki wiedzy, którą już udało mi się zgromadzić, wiem, że to mit, iż dobre jest dla nas wyłącznie to, czego chcemy. Jeśli do tej pory człowiek raczej nie celebrował życia, najpewniej początkowo rzeczywiście będzie musiał się do tego przełamać. To jest oczywiste, że jeśli jeszcze nie znamy korzyści z niektórych działań, mogą nam się one wydawać bezsensowne. Warto wtedy zaufać autorytetom w dziedzinie ludzkiej psychiki, analizom opartym na wielu badaniach. I zamiast wyśmiewać szczęściarza za jego śmieszne praktyki wdzięczności, samemu wziąć kartkę, ołówek i zapisać, czego dobrego dziś doświadczyliśmy.
Czy wdzięczność i celebrowanie życia po jakimś czasie praktykowania wchodzą w nawyk?
Tak. Dobra wiadomość jest taka, że kory mózgu, która angażuje się w tworzenie nawyku, musimy użyć jedynie na początku. Potem już nasze działania – aktywne i świadome dostrzeganie, a także docenianie tego, z czego składa się nasze życie – kosztują nas o wiele mniej energii. Dobro dzieje się niemal samo."
Fragment wywiadu z Ewą Jarczewska-Gerc: psycholożką społeczną, trenerką biznesu, ktora bada poczucie szczęścia, motywację oraz wytrwałość w działaniu.
"Kto może decydować o tym, jak powinniśmy kierować światem?
Odpowiedzi na to pytanie szukają bohaterowie Labatuta – samotnicy o wielkiej fantazji, nieprzystosowani dziwacy, odludki coraz bardziej uciekające w świat swoich rojeń. A przy tym: wielcy wynalazcy, którzy zmienili oblicze współczesnej nauki.
To podróż przez szalony, nieraz okrutny XX wiek: czas wielkich odkryć i wielkich zbrodni, które nierozerwalnie splatają się w biografiach bohaterów Straszliwej zieleni. Autor prowadzi nas przez sanatoria dla gruźlików, okopy I wojny światowej, komory gazowe Auschwitz i aule największych uniwersytetów. Opisuje naukową rewolucję oraz największych rewolucjonistów: tych, którzy potrafili odkrywać nowe światy, ale długo pozostawali ich jedynymi mieszkańcami.
Benjamín Labatut, podobnie jak oni, dostrzega cały wszechświat tam, gdzie inni widzą coś pozbawionego znaczenia i głębi. Sprawnie łącząc fakty z fikcją, tworzy uniwersalną opowieść o potędze nauki i wyobraźni, ludzkich upadkach oraz tym, jak wiele jesteśmy w stanie poświęcić w imię tego, w co wierzymy." (opis wydawnictwa)
Zbiór Cerebro, nagrodzony tytułem Książki Roku BBC Ukraine 2018, to szesnaście opowiadań z pogranicza faktu i fikcji, realności i surrealistycznej fantasmagorii, to także opis codziennego doświadczania rzeczywistości, tej ukraińskiej i tej polskiej, podszyty klarowną refleksją filozoficzną. Narratorem jest alter ego autora, wschodnioeuropejski intelektualista, który podchodzi do świata z dystansem i łagodną ironią, a swoje historie wieńczy błyskotliwymi puentami. Te mrożkowskie z ducha opowiadania mają w sobie wiele dowcipu i komizmu, choć mówią o sprawach ważnych: życiu, śmierci, codzienności, dorosłości i kryzysie wieku średniego. Autor bacznie obserwuje swoje otoczenie, ze szczególną czułością podchodząc do naszych braci mniejszych, zwierząt.
@kalisz79@maciek33@muzykametalowa no nawet pomyślałem, że chłopaki dobrali wokalistę innego po śmierci Jona - a tu niespodzianka, że w USA też się tak da grać :)
"Bauman" Dariusz Rosiak
Opis plus recenzja
🔽
"Nota o książce
Bez Baumana nie zrozumiesz świata.
Bez tej książki nie zrozumiesz Baumana
Polak, Żyd, komunista, jeden z najbardziej znanych myślicieli przełomu XX i XXI wieku. Marksista, który przebył drogę od ideologicznego fanatyzmu do przenikliwej krytyki nowoczesności. Przetrwał Holocaust dzięki Związkowi Radzieckiemu. Żołnierz Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego, jednostki Ludowego Wojska Polskiego brutalnie zwalczającej niepodległościowe podziemie. Wygnany z Polski w 1968 roku. Do Rosji uciekał przed niemieckim faszyzmem, do Izraela przed polskimi komunistami, do Anglii przed izraelskimi nacjonalistami.
Znany na całym świecie wybitny socjolog. Oskarżany o relatywizm, ale cytowany przez Benedykta XVI i doceniony przez papieża Franciszka. Autor pojęcia „płynna nowoczesność”, które zrobiło zawrotną karierę w naukach humanistycznych, a także idei Holocaustu jako ubocznego produktu oświecenia.
Dariusz Rosiak docieka prawdy z determinacją właściwą twórcom znakomitych biografii. Po rozmowach z córkami bohatera tej książki, jego przyjaciółmi i krytykami, po przewertowaniu tomów dzieł i stosów korespondencji (także niepublikowanej) autor tworzy fascynujący obraz, który można podsumować jednym budzącym emocje słowem: Bauman.
Pierwsza na świecie biografia Zygmunta Baumana – najważniejszego krytyka naszych czasów"
Urszula Honek, autorka nominowana do Międzynarodowej Nagrody Bookera, Paszportu „Polityki”, Nagrody Literackiej Gdynia i Nagrody Literackiej im. Witolda Gombrowicza, laureatka Nagrody Fundacji im. Kościelskich i Nagrody Conrada – powraca z nowym tomem poezji.
„Poltergeist” to portret żałoby i braku, którego rewersem jest nieustająca obecność, to kronika życia w cieniu tragedii – życia, gdzie granica pomiędzy wspomnieniami, wyobraźnią i realnością zaciera się. Podmiotce towarzyszą obrazy z dzieciństwa, sny, szumy radia czy telewizora, zaskakujące, ale jakby znajome dźwięki. Honek pisze: „Najłatwiej przypomnieć sobie czyjś głos, ale nie rozmowę”. We wstrząsający sposób ukazuje ona tęsknotę za zmarłą przyjaciółką – miłość i rozpacz. Jej wiersze są nieskomplikowane jak codzienne czynności i (tak jak one) pełne znaczenia i emocji.
„Poltergeist” to poezja organiczna. Czytelnicy nie tylko oglądają świat bohaterów tych wierszy – ludzi, zwierząt, duchów. Stają się jego częścią, razem z podmiotką doświadczają wszechogarniającej utraty, czują ciepło promieni słońca wpadających do pokoju, słyszą dźwięki, widzą zmieniające się pory roku. Zamykają drzwi, otwierają okna, zapalają światło. Razem z nią czekają na znak.
Nowa książka autorki „Białych nocy” wystawia czytelnika na próby, którym poddawani są jej bohaterowie – próby skoku, próby głosu. Ulga przychodzi nieoczekiwanie, zjawia się w nocy, podobnie jak to, czego boimy się najbardziej. W tej poezji słońce wschodzi i zachodzi, a jeśli zawołasz kogoś, kogo straciłeś – usłyszysz odpowiedź."
Urszula Honek" Poltergeist"