Ważne

mgorny, do ksiazki
@mgorny@pol.social avatar

Przyszedł czas na kolejną trudną recenzję. Kolejny z obrazoburczych tytułów, idący jeszcze dalej niż "Against the Grain" Jamesa C. Scotta (https://pol.social/@mgorny/113299824799672250), a jednocześnie opus magnum, które czyta się z przyjemnością:

David Graeber and David Wengrow, The Dawn of Everything: A New History of Humanity

Czy rozwój ludzkości i zwiększenie gęstości zaludnienia wymusiło przejście na rolnictwo? I czy przejście na rolnictwo wymusiło powstanie nierówności i scentralizowanej władzy? I czy wszystko to stanowi "postęp"? Nic bardziej mylnego — według autorów, takie rozumowanie to scheda apologetycznej filozofii okresu Oświecenia.

Korzystając ze źródeł historycznych i archeologicznych, autorzy poszukują przyczyn tego rozumowania, by następnie przytoczyć ogrom dowodów archeologicznych i antropologicznych. Zabierają nas w fascynującą podróż, w której odwiedzamy miejsca mniej znane, i poznajemy inne spojrzenie na historię tych bardziej znanych — od neolitycznej Europy, Dalekiego Wschodu, poprzez Mezopotamię, Mezoamerykę, aż po prekolumbijską Amerykę Północną.

Dowiadujemy się przede wszystkim, że nic nie jest takie proste. Istniały wielkie, pradawne miasta, które nie wskazują żadnych śladów hierarchii czy scentralizowanej władzy. Istnieją monumenty, które najwyraźniej budowano bez jakiegokolwiek centralnego przymusu. Istniały społeczności, które sezonowo przechodziły od władzy autorytarnej do pełnej wolności. Jak również takie, które świadomie odrzuciły "państwowość", hierarchię czy niewolnictwo. Autorzy chętnie posługują się pojęciem "schizmogenezy" — pokazując jak sąsiadujące ze sobą ludy organizowały swoje życie jako antytezę mentalności swoich sąsiadów.

Szczerze polecam.

Cytaty:
https://pol.social/@mgorny/113482947921349747
https://pol.social/@mgorny/113483249068726900
https://pol.social/@mgorny/113488048150094027
https://pol.social/@mgorny/113492983202947964
https://pol.social/@mgorny/113573627877474098
https://pol.social/@mgorny/113573780346268132
https://pol.social/@mgorny/113577744067119643
https://pol.social/@mgorny/113619327973235511

@ksiazki

sondziabartoszcze,
@sondziabartoszcze@mastodon.social avatar

@mgorny

To jest generalnie praca, która próbuje z jednej strony zrobić wrażenie, że wyjątki zaprzeczają regułom, a z drugiej polemizuje z założeniami, które mało kogo obchodzą (za to są istotne dla autorów jako teza do zbicia). Plus ignorują dość oczywisty czynnik skali.

@ksiazki

Olcia95, do ksiazki
@Olcia95@wspanialy.eu avatar

Goodreads twierdzi, że przeczytałam 56 książek w tym roku, ale coś musi być raczej pochrzanione z liczbą.
Ale, nie liczba jest ważna, a to, co zostało przeczytane:

  • klasyki - Dżuma (świetne tłumaczenie Joanny Guze) oraz Mistrz i Małgorzata (tutaj cudowne wydanie z fragmentami pierwotnej wersji utworu)
  • 3 tomy Czwartkowego klubu zbrodni - kocham to poczucie humoru i wykreowanie bohaterów
  • Duma i uprzedzenie - zakochałam się na amen
    -dylogia Mnicha i Robota - przeczytałam ją w sumie 3 razy w tym roku
  • Listy miłosne Vity i Virgini - najpiękniejsze listy jakie przeczytałam w życiu <3
  • zaczęłam przygodę ze Światem Dysku i to przecudowna sprawa
    @ksiazki
pgronkievitz,
@pgronkievitz@wspanialy.eu avatar

@podryban @dancingindystopia @Olcia95 błąd!
bo większość w ogóle nie czyta

Olcia95,
@Olcia95@wspanialy.eu avatar

@pgronkievitz o to to
A jak się porównujesz do jakiś książkowych influencer to też błąd, bo oni czytaj taśmowo, nie dla samego czytania, a dla wyników @podryban @dancingindystopia

lukaso666, do muzykametalowa
@lukaso666@chaos.social avatar

🎵😈🔥

III niedziela adwentu, a wraz z nią klasyka o poranku..

🌐 https://inv.nadeko.net/watch?v=gRL-1ffOrGI&listen=1

@muzykametalowa

SceNtriC, do muzykametalowa
@SceNtriC@101010.pl avatar

Taka ciekawostka z jednego sklepu z płytami.

@muzykametalowa

mattesilver,
@mattesilver@101010.pl avatar
twezmyr,

@mija @SceNtriC @muzykametalowa na Chopina czy Schuberta to może i nie będą się skarżyć ale Samael czy Soufly już entuzjazmu budzić nie muszą. Kat pewnie też nie. Ale z drugiej strony zawsze mogą wspólnie ze mną posłuchać Laboratorium Pieśni, Jar czy Lelka i też narzekać nie będą. Chyba.

SceNtriC, do muzykametalowa
@SceNtriC@101010.pl avatar

Kiedy zapoznajesz się z nowym zespołem metalowym.

(tak naprawdę nie nowym, bo znam ich od dawna)

@muzykametalowa

stfn,
@stfn@pol.social avatar

@SceNtriC @muzykametalowa aaa, przypomniało mi się jak policja przyjechała do kościoła bo jakiś typ wyrzucił opłatel

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

@stfn O tym nie słyszałem :) Ale faktycznie, "zabawa" czy upadek komunikatu to bardzo poważna sprawa w prawie kanonicznym KK. Nawet jeśli ktoś przyjmuje Komunię Św. do rąk to musi od razu go włożyć do ust. @muzykametalowa

SceNtriC, do ksiazki
@SceNtriC@101010.pl avatar

Dziwnie się czuję, oceniając poważaną i nagradzaną książkę na 3/10 (gdzie ocena została podniesiona przez drugą połowę), ale muszę, bo mnie ta powieść odrzuciła. I wiem, że wielu osobom nie spodoba się powód, dla którego mnie odrzuciła, ale gdyby pisarka dodała trochę więcej fantastyki, może coś o antagoniście, to pewnie przykryłoby to chorobliwe wręcz podkreślanie kwestii ideologicznych. One są w porządku (i nawet jest to dobra odmiana), ale nie w takim stylu i takich proporcjach od początku historii. No i umówmy się - walka z wrogiem poprzez rapowanie to jedna z bardziej idiotycznych rzeczy, jakie ostatnio przeczytałem.

Pełna opinia: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5025721/miasto-ktorym-sie-stalismy

@ksiazki

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

@mason To może inaczej - nie jestem pewien, czy są mi potrzebni krytycy. Nie mam za dużego doświadczenia z takimi krytykami literackimi, ale gdy słucham lub czytam czasem krytyków filmowych, to zastanawiam się, czy oni serio recenzują dzieło, czy biorą udział w jakimś konkursie na użycie jak największej liczby słów, które muszę sprawdzać w słowniku. Nie zawsze oczekuję, że książka będzie wartościowa - czasem po prostu ma mi dostarczyć rozrywkę. I wyobrażam sobie, ze taki krytyk tego nie doceni, przez co, gdybym się sugerował jego recenzjami, to nie odkryłbym fajnej pozycji. Ale możliwe, że się kompletnie mylę i deprecjonuję tę rolę.

@Mateusz @Zenek73 @ksiazki

mason,
@mason@f-t.net.pl avatar

@SceNtriC - ja jestem pewien wręcz, że krytycy Tobie są niepotrzebni jeśli oczekujesz od polecanki/odradzanki, która jest mnie lub bardziej, ale zgodna z Twoim gustem. Czy deprecjonujesz rolę krytyków? Wydaje mi się, że niekoniecznie. Raczej widzisz ją inaczej niż powinna być "z definicji".

Co do języka krytyków, mnie on śmieszy, a trochę smuci. Pierwotnie miał służyć ścisłemu określeniu tego, o czym krytycy mówią/piszą, a obecnie stał się takim trochę szyfrem, trochę slangiem, mającym odróżnić krytyków od "pospólstwa". Czasem mam wrażenie, że oni piszą sami dla siebie, jak jakaś forma kółka wzajemnej adoracji. To samo zrobili marketingowcy czy informatycy, a już szczytem "perfekcji" jest korpo-mowa.

@Mateusz @Zenek73 @ksiazki

SceNtriC, do muzykametalowa
@SceNtriC@101010.pl avatar

Hej, sklepy internetowe z muzyką metalową - my naprawdę możemy Wam zrobić coś lepszego niż przesyłanie na mail rejestrującego się użytkownika... jego hasła. Wiem, że biznes nie jest miliardowy, ale pewną przyzwoitość trzeba mieć :)

@muzykametalowa

SceNtriC, do muzyka
@SceNtriC@101010.pl avatar

Wracam do Was z tym, czego ostatnio posłuchałem i mogę polecić.

  1. Grave with a view - przypadkiem znalazłem i jest to niezłe, choć gdy już wysłuchałem całego nowego albumu, to jednak było tam za dużo monotonii. To fiński black metal, ale z nawykami death'n'rollowymi, czyli przez wiekszość czasu jest szybko i krzykliwie. Warto sprawdzić.

  2. Gorgon, album "For those who stay" - lubię ten francuski projekt blackmetalowy i tutaj już nie złudzeń - siarka się leje strumieniami. To typowe granie blackmetalowe, gdzie nie ma hamulca. Proste, powtarzalne, ale cokolwiek włączymy, to jest satysfakcja.

  3. Helleruin, album "Devils, Death and Dark Arts" - a tę ciekawą rzecz polecili mi koledzy z Twittera, którzy zachwalali ten album. I rzeczywiście - jest świetny, pierwsza połowa to coś, czego się słucha z ogromną przyjemnością, zwłaszcza, że w ucho wpadają melodie. Poźniej następuje zwolnienie i to ta gorsza część, ale i tak płyta wpada na moją wishlistę zakupową.

  4. Persecutory - proszę Państwa, Turcja. Jest agresywnie, jest mocno, jest wrzaskliwie, jest gromada dźwięków. Black/death z przewagą tego pierwszego i to jest coś, co na pewno warto sprawdzić.

(1/2)

@muzykametalowa

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar
  1. Hanabie, EP-ka "Bucchigiri Tokyo" - z tego typu dziwnymi zespołami jest tak, że za pierwszym razem wpadną w ucho, bo jest to coś innego, po czym się robi wielkie oczy, ale potem najczęściej przychodzi rozczarowanie. I tak też podchodziłem do tej EP-ki, bo urocze Japonki, które na zmianę śpiewają piskliwym głosem i ryczą growlem, raz mnie zaskoczyły, ale teraz pewnie będą odcinać kupony. I rzeczywiście, jest to podobne, ale to jest... tak satysfakcjonujące i radosne, że aż miałem banan na twarzy. Wiedzą, jaką maja stylistykę, korzystają ze swoich atutów muzycznych i okraszają to humorem. Nie każdemu się spodoba, ja też zdecydowanie nie jestem "otaku", ale życzę dziewczynom dobrze. To taki metalcore, którego mógłbym słuchać.

  2. Aara, album "Eiger" - lubię ten atmosferyczno-blackmetalowy zespół, o którym niewiele wiadomo, ale chyba wolałem ich poprzednie dokonania. Tutaj jest po prostu nieźle, ale jednak czuć, że z jednej strony bazują na starych patentach, które bywają nudne (ciągle ten sam wokal), a z drugiej eksperymenty w postaci spowolnień nie do końca do mnie trafiają. Tym niemniej, jak już tutaj się rozbuja perkusja, to jest ta ściana dźwięku, którą lubię.

  3. Lunar Aurora, album "Mond" - to taki dziwny zespół, który idzie w trochę "oniryczny" BM, z jakimś takim hasaniem po przestrzeni. Ale nadal cechują się agresją i ta płyta jest po prostu dobra, podobnie jak "Andacht", który kiedyś słyszałem.

(2/2)

@muzykametalowa

emill1984, do muzyka
!deleted130 avatar

https://bin.pol.social/m/muzyka/t/23157/Armin-van-Buuren-Trance-Transformation-and-the-Future

Wywiad z Arminem van Buurenem dla amerykanskiego portalu WeRaveYou.

To jest genialne:

"And now, you have guys who are afraid to call their music trance, so they call it melodic techno" 😆

@muzykaklubowa

kalisz79, do muzykametalowa
@kalisz79@pol.social avatar

Traces to Nowhere znów dowiozło dobry klip! Do bodaj najlepszego numeru na płycie:
https://www.youtube.com/watch?v=FvPeumXAzkg
(udostępniam YT, żeby mieli w statystykach)
FFO: @muzykametalowa (zwłaszcza z )

maciek33, do muzyka
@maciek33@pol.social avatar

Od rana słucham Opethowych koncertów i subiektywny ranking poniżej:

  1. Lamentations: Live at Shepherd's Bush Empire 2003
  2. In Live Concert at the Royal Albert Hall
  3. The Roundhouse Tapes
  4. Garden of the Titans: Live at Red Rocks Amphitheater

@muzykametalowa

bobiko, do muzyka
@bobiko@pol.social avatar

Dzień dobry 🫣

Kuzynka podesłala mi link do tego seta, gdzie za konsoleta stoi ... Dokładnie tak, ma być gościem .

A póki co, dobry muzyczny set @muzykaklubowa

dobrafaza - Live @ Praga Centrum, Warszawa [Melodic Techno]

https://youtu.be/TV_4to_-Hqg?si=nGFgU3vrGwtDv2ZO

> ////PL////Cześć!Mam przyjemność podzielić się z Wami moim DJ setem prosto z klubu Praga Centrum w Warszawie, gdzie miałam zaszczyt grać jako support KREAM. D...

emill1984,
!deleted130 avatar

@bobiko jestem bardzo ciekaw tego odcinka 😁

@muzykaklubowa

bobiko,
@bobiko@pol.social avatar

@emill1984 @muzykaklubowa

ale dobra faza wjechała

mija, do ksiazki
@mija@101010.pl avatar

"Ta książka rozpoczęła żywot jako próba zalezienia odpowiedzi na te pytania – medytacja nie tyle nad wartością rynkową rozmaitych substancji, co nad naszą od nich zależnością. Ale w miarę jak zapuszczałem się głębiej, poza swoją strefę komfortu konwencjonalnej ekonomii, przekształciła się w coś innego: w opowieść pełną zachwytu. Albowiem im więcej dowiadywałem się na temat tych surowców – pospolitych, prozaicznych i często, owszem, zwyczajnie tanich – tym bardziej magiczne mi się wydawały."
O jakie surowce chodzi? Każdemu poświęcony jest jeden rozdział. Są to: piasek, sól, żelazo, miedź, ropa, lit.

Ed Conway " Skarby Ziemi. Sześć surowców, które zadecydują o przetrwaniu naszej cywilizacji" 2024

@ksiazki

bobiko, do muzyka
@bobiko@pol.social avatar
maciek33, do muzykametalowa
@maciek33@pol.social avatar

Chyba muszę kupić sobie na winylu "Rubezahl" od Terrestrial Hospice. @muzykametalowa

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • test1
  • Blogi
  • muzyka
  • Spoleczenstwo
  • fediversum
  • krakow
  • FromSilesiaToPolesia
  • rowery
  • Technologia
  • slask
  • lieratura
  • informasi
  • retro
  • sport
  • nauka
  • Gaming
  • esport
  • Psychologia
  • Pozytywnie
  • motoryzacja
  • niusy
  • tech
  • giereczkowo
  • ERP
  • antywykop
  • Cyfryzacja
  • zebynieucieklo
  • warnersteve
  • Wszystkie magazyny