@sunrise@mastodon.com.pl
@sunrise@mastodon.com.pl avatar

sunrise

@sunrise@mastodon.com.pl

Niech to będzie miłe miejsce na dobre informacje. Wolne od AI, od GAFAM. Taka mała eutopia, również ekotopia.

This profile is from a federated server and may be incomplete. Browse more on the original instance.

18+ sunrise, to ksiazki
@sunrise@mastodon.com.pl avatar

Interesujące. Nie znałam. Może uda mi się wypożyczyć w bibliotece.


Fragment książki „Innsæi. Ulecz się, odżyj i zresetuj dzięki islandzkiej sztuce intuicji”, Hrund Gunnsteinsdóttir, wyd. Insignis

https://zwierciadlo.pl/psychologia/545724,1,kazdy-ma-wewnetrzne-morze-poznaj-innsi--islandzka-sztuke-intuicji.read

@ksiazki

sunrise,
@sunrise@mastodon.com.pl avatar

@Aegewsh @ksiazki Dokładnie tak. Dlatego nie kupuję. Jednak nie znałam pojęcia "innsæi", więc, gdyby była w bibliotece zwróciłabym na nią uwagę. Dziękuję za komentarz.

sunrise, to ksiazki
@sunrise@mastodon.com.pl avatar

"Idea, że sil­ni i bez­względ­ni prze­trwa­ją, pod­czas gdy sła­bi wy­gi­ną, utrwa­li­ła się w zbio­ro­wej świa­do­mo­ści wraz z pu­bli­ka­cją pi­ąte­go wy­da­nia O po­wsta­wa­niu ga­tun­ków Ka­ro­la Dar­wi­na w 1869 roku. Dar­win na­pi­sał w nim, że jako przy­bli­że­nie ter­mi­nu „do­bór na­tu­ral­ny”, „[p]rze­tr­wa­nie naj­le­piej przy­sto­so­wa­nych jest bar­dziej do­kład­ne, a cza­sem rów­nie wy­god­ne”.

"Dar­wi­na nie­ustan­nie zdu­mie­wa­ły licz­ne przy­kła­dy przy­ja­zne­go na­sta­wie­nia i wspó­łpra­cy, któ­re ob­ser­wo­wał w przy­ro­dzie. Od­no­to­wał, że „te spo­łecz­no­ści, któ­re skła­da­ją się z naj­wi­ęk­szej licz­by naj­bar­dziej przy­ja­źnie na­sta­wio­nych człon­ków, będą naj­le­piej funk­cjo­no­wać i do­cze­ka­ją się naj­wi­ęcej po­tom­stwa” Za­rów­no Dar­win, jak i wie­lu bio­lo­gów, któ­rzy po­szli w jego śla­dy, udo­ku­men­to­wa­ło, że ide­al­nym spo­so­bem na wy­gra­ną w ewo­lu­cyj­nej grze jest mak­sy­ma­li­zo­wa­nie przy­ja­zne­go na­sta­wie­nia tak, aby wspó­łpra­ca kwi­tła.

Po­gląd gło­szący „prze­trwa­nie naj­sil­niej­szych”, któ­ry wci­ąż po­ku­tu­je w zbio­ro­wej wy­obra­źni, może być fa­tal­ną stra­te­gią prze­trwa­nia. Ba­da­nia wska­zu­ją, że by­cie naj­wi­ęk­szym, naj­sil­niej­szym i naj­bar­dziej wred­nym zwie­rzęciem może się wi­ązać z wy­so­kim po­zio­mem stre­su przez całe ży­cie. Stres do­świad­cza­ny w gru­pie spo­łecz­nej uszczu­pla bi­lans ener­ge­tycz­ny or­ga­ni­zmu, osła­bia układ od­por­no­ścio­wy i zmniej­sza licz­bę po­tom­stwa. Agre­sja jest rów­nież kosz­tow­na, gdyż ka­żda wal­ka zwi­ęk­sza szan­sę, że zo­sta­niesz ran­ny, a na­wet za­bi­ty. Taki ro­dzaj spraw­no­ści fi­zycz­nej może pro­wa­dzić do osi­ągni­ęcia sta­tu­su sam­ca alfa, ale rów­nie do­brze może spra­wić, że two­je ży­cie będzie „sa­mot­ne, bied­ne, bez sło­ńca, zwie­rzęce i krót­kie”.

Brian Hare, Vanessa Woods "Przetrwają najżyczliwsi. Jak ewolucja wyjaśnia istotę człowieczeństwa?" Przekład: Kasper Kalinowski, Wydawnictwo Copernicus Center Press 2022

@ksiazki

sunrise, to ksiazki
@sunrise@mastodon.com.pl avatar

deleted_by_author

  • Loading...
  • sunrise,
    @sunrise@mastodon.com.pl avatar

    @mija
    Nie umiem sobie wyobrazić, jak to jest być niewidomym poetą czy pisarzem. Ale przecież było i jest wielu.
    Kiedyś był wywiad tutaj, na mastodonie. Pewnie czytałaś?
    https://universeodon.com/@zapomnianesny/112718957604639723

    sunrise, (edited ) to ksiazki
    @sunrise@mastodon.com.pl avatar

    "Idź za mną. Język sekciarskiego fanatyzmu" Amandy Montell 2024 wydaje się wyjątkowo interesującą pozycją.
    Dotyka najważniejszych obecnie problemów m. in. zjawisko globalnej samotności. Ale nie tylko.

    "Język jest głównym narzędziem sekty – tak brzmi punkt wyjścia analizy zaproponowanej przez Montell. Ale co to jest sekta? Nie ma dobrej i wyczerpującej definicji sekty, a te które są, nie obejmują zjawisk, o których Montell pisze. Jak odpowiada sama autorka, „sekciarstwo to spectrum” zawierające w sobie bardzo różne zachowania, które jednak mają pewien wspólny mianownik związany nie tyle z tym, w co w sekcie się wierzy, ile z tym, dlaczego powstają. Według autorki sekciarstwo jest współczesną odpowiedzią na rosnące poczucie samotności i kryzys tradycyjnych religii."

    @ksiazki

    sunrise, to ksiazki
    @sunrise@mastodon.com.pl avatar

    Victoria vitae

    "... opo­wie­ści o po­szu­ki­wa­niu spo­so­bów na wy­mi­ga­nie się od wiecz­nego snu funk­cjo­nują w każ­dej zna­nej nam cy­wi­li­za­cji. Znamy re­la­cje o od­mła­dza­ją­cych źró­dłach i elik­si­rach nie­śmier­tel­no­ści z cza­sów sta­ro­żyt­nej Gre­cji Alek­san­dra Wiel­kiego, z okresu wy­praw krzy­żo­wych, z cza­sów sta­ro­żyt­nych In­dii, sta­ro­żyt­nych Chin, sta­ro­żyt­nej Ja­po­nii i wielu in­nych daw­nych kul­tur.
    Wła­ści­wie mówi o tym jedno z naj­star­szych dzieł li­te­rac­kich. W Epo­sie o Gil­ga­me­szu, li­czą­cym po­nad 4 tys. lat, pe­wien król opusz­cza swój lud i udaje się na ko­niec świata w po­szu­ki­wa­niu – zga­dli­ście – nie­śmier­tel­no­ści. Dą­że­nia czło­wieka współ­cze­snego nie­wiele się pod tym wzglę­dem róż­nią. Cho­ciaż za­sad­ni­czo ode­szli­śmy już od ma­gicz­nych źró­deł i cu­dow­nych elik­si­rów, to pra­gnie­nie od­kry­cia se­kretu wiecz­nej mło­do­ści to­wa­rzy­szy nam na­dal. Dzięki po­stę­powi cy­wi­li­za­cyj­nemu główną prze­strze­nią roz­wa­żań o nie­śmier­tel­no­ści są obec­nie już nie le­gendy czy mity, lecz ba­da­nia na­ukowe..." (Nicklas Brendborg," Klucz do nieśmiertelności. Natura i jej sposoby na długowieczność" Przekład: Alicja Głuszak, Wydawnictwo Copernicus Center Press 2024)

    @ksiazki

    18+ sunrise, to ksiazki
    @sunrise@mastodon.com.pl avatar

    Ale mity są także podstawą do zrozumienia kultury. Już starożytni Rzymianie zwracali uwagę, że ludzie wykształceni powinni znać mityczne opowieści. Także my, wyposażeni i wyposażone w mitologiczną wiedzę, jesteśmy w stanie lepiej rozumieć własną kulturę. Odniesienia do mitów znajdują się bowiem nie tylko w bajkach, ale także w sztuce czy kulturze masowej. To właśnie postacie mitycznych bohaterek, bohaterów, potworów, bogów i bogiń przyniosły sukces na przykład serii Marvela i DC czy takim produkcjom jak Troja i Herkules. Nie jest także przypadkiem, że właśnie do postaci mitycznych odwołują się takie nauki jak psychoanaliza i że powszechnie mówimy o odnoszących się do mitów archetypach.

    Anna Jankowiak "Bestie antyku. Potwory i demony w świecie starożytnych Greków i Rzymian"
    Seria „Seria Starożytna”Wydawnictwo Poznańskie 2024

    @ksiazki

    sunrise, (edited ) to ksiazki
    @sunrise@mastodon.com.pl avatar

    Książka na upały? Jak najbardziej.


    "Pralnia serc Marigold” to kojąca, dająca siłę i radość powieść, która była najlepiej sprzedającą się książka w Korei Południowej w 2023 roku. Podczas lektury, śmiejąc się i płacząc, stajemy się świadkami cudu zwyczajności, a także uświadamiamy sobie, że każdy z nas może dotrzeć do swojej wyjątkowości.
    Jesteśmy pralnią umysłów. Pierzemy i prasujemy. Plamy na sercach, zmarszczki na twarzach... Jeśli coś cię niepokoi, możemy ci pomóc.
    W osobliwej pralni na wzgórzu otoczonej górami i morzem enigmatyczna Ji-eun serwuje gościom herbatę. Ci zwierzają się jej z tajemnic, którymi nigdy dotąd się nie dzielili. Zdrada, porzucone marzenia czy bolesne rany mogą zniknąć jak plamy z koszuli. Jedno magiczne pranie wymazuje z pamięci niechciane wspomnienie. Ji-eun sama ma trudną przeszłość: urodziła się z niezwykłymi zdolnościami, które ujawniły się bez jej wiedzy i doprowadziły do bolesnej rozłąki. Pozwoliły też odkryć, że istnieje dobry smutek, blizny potrafią zakwitnąć, a zapał i wiara jednej osoby mogą na nowo rozbudzić w nas wolę życia. Bo jeśli nie mamy smutnych wspomnień, czy możemy znaleźć szczęście w przyszłości? (opis wydawcy)

    Jungeun Yun "Pralnia serc Marigold” 2024

    @ksiazki

    18+ sunrise, (edited ) to ksiazki
    @sunrise@mastodon.com.pl avatar

    "Opinia o tym, kto jest normalny - i jakiego rodzaju zachowania i opinie są akceptowalne - mogła dotyczyć również całych grup i społeczności. Ponieważ historia normalności to równocześnie dzieje wykluczenia, nierzadko zajmowano się przynależnościa klasową i rasowa, płcią i przekonaniami religijnymi. Badacze dzialali "celem potwierdzenia lepszego okreslenia praw socjologicznych", by zrozumieć, "a następnie zacząć kontrolować moralność i sposób rozumowania ludzi". s. 33

    Sarah Chaney "Czy ktoś tu jest normalny? Dwieście lat poszukiwania normalnych ludzi (i dlaczego tacy nie istnieją)" 2024

    "Kogo nigdy nie naszły takie wątpliwości?
    Sarah Chaney zastanawia się, dlaczego w czasach coraz większej wolności i swobody decydowania o sobie ludzie wciąż tak chętnie zadają sobie pytania o swoją normalność. A przy okazji sama docieka, jak to się stało, że daliśmy się uwieść tej utopijnej idei i uznaliśmy, że normalność to coś pożądanego.
    W XIX wieku termin „normalność” był przecież stosowany do opisu kątów w geometrii, nie człowieka. To trójkąty były normalne, nie ludzie. Od prawie dwustu lat kategoria normalności zrobiła jednak w Europie i Ameryce Północnej zawrotną karierę. Wraz z rozpowszechnieniem się spisów ludności, masowej produkcji, testów IQ i badań nad seksualnością naukowcy coraz śmielej wyrokowali o tym, którzy ludzie są normalni, a którzy od normy odstają.
    Ta książka opowiada zaskakującą historię, jak narodziło się pojęcie normalności i jak nas wszystkich ukształtowało, jak utrwaliły się pewne opresyjne wartości i jak wskaźniki oraz wzorce normalności zmieniały się na przestrzeni czasów." (blurb - fragment)

    @ksiazki

    18+ sunrise, (edited ) to ksiazki
    @sunrise@mastodon.com.pl avatar

    "…szczytem wszystkiego był przypadek córeczki jednej mojej przyjaciółki. Ona śpiewała taką piosenkę: „Mamusiu droga, mamusiu miła, pragnę, byś zawsze wesołą była” i tak dalej. No więc kiedyś biorę ją na bok i mówię: „Posłuchaj, to nie tak się śpiewa. Naprawdę ta piosenka ma następujące słowa: »Mamusiu droga, mamusiu miła, sukienka ci się rozpierdoliła. Nie pij już tyle wódki i wina, prosi cię twoja dziecina«”. Dziewczynka na mnie popatrzyła i nic. Aż nadszedł Dzień Dziecka i z ciotką poszła do parku Jordana na festyn. Pan na estradzie zapytał: „Dzieci, czy znacie jakąś piosenkę?”. Na co ta mała zaczęła piszczeć: „Ja, ja!”. „A o czym ta piosenka?” „A o mamusi”. „No to śpiewaj”. No i zaśpiewała moją wersję. Śmiech i konsternacja. Pan zapytał: „Dziewczynko, a jak się nazywasz?”. Przedstawiła się. „A kto cię nauczył tej piosenki?” „Ja sama” – powiedziała rezolutnie." (Jerzy Vetulani, cytat)

    Jerzy Vetulani, Marcin Rotkiewicz „Mózg i błazen. Rozmowa z Jerzym Vetulanim” 2024

    „Po prostu zawsze byłem błaznem. Dla mnie posągowość często jest podejrzana, sztuczna i nadęta” – mówi o sobie jeden z najbardziej oryginalnych polskich uczonych i popularyzatorów nauki. W rozmowie Marcina Rotkiewicza z profesorem Jerzym Vetulanim spotkamy zatem nie tylko znanego naukowca, ale także artystę i współzałożyciela Piwnicy pod Baranami, showmana, młodego buntownika, ulubieńca kobiet i ojca palącego z synem skręta.

    W trakcie naszych spotkań mówił pan fascynujące, ale i bardzo kontrowersyjne rzeczy o sobie, o nauce, narkotykach, krakowskich artystach i Janie Pawle II, którego znał pan osobiście. Dlatego boję się, że sporo z tego wyleci podczas autoryzacji.

    Niech się pan nie martwi. Niczego nie będę wykreślał. Potraktuję naszą książkę jako „dzieło pośmiertne”, kiedy autora już nie obchodzi, co o nim pomyślą (śmiech). " (opis)

    @ksiazki

    sunrise,
    @sunrise@mastodon.com.pl avatar

    @LukaszD Oczywiście polecam 😊

    sunrise, (edited ) to ksiazki
    @sunrise@mastodon.com.pl avatar

    Kawiarnia pod Pełnym Księżycem nie ma stałej lokalizacji. Pojawia się nieoczekiwanie w różnych miejscach – w pasażu handlowym, na końcowej stacja kolei lub w cichej dolinie rzeki. Ale zawsze wtedy, gdy Księżyc jest w pełni. W kawiarni nie przyjmuje się zamówień od gości, lecz serwuje się specjalnie dla nich przygotowane specjały – w zależności od tego, jakie są ich pragnienia oraz lęki.
    Kelnerami w tym wyjątkowym miejscu są… koty, które pomagają przybyszom otwierać serca i pokonywać problemy. Zdecydowanie pomaga w tym magiczna atmosfera, w której nie stroni się od wróżb, czytania z gwiazd i przenoszenia się między różnymi wymiarami. Urocza i skłaniająca do refleksji książka o tym, jak rozpoznawać swoje uczucia i pozostać wiernym sobie." (opis wydawcy)

    • Mai Mochizuki, „Kawiarnia pod Pełnym Księżycem" 2024

    " Japońska pisarka Mai Mochizuki stworzyła tę powieść zainspirowana wypatrzoną w internecie ilustracją Chihiro Sakurady, przedstawiającą kawiarnię prowadzoną przez kota. „Kawiarnia pod Pełnym Księżycem” to sięgająca po motywy astrologii zachodniej historia, która przypomina, że nigdy nie jest za późno, by podążać za swoją gwiazdą; książka, która wpisuje się w niezwykle ostatnio popularny nurt comfort books, czyli lektur pogodnych, ciepłych, poprawiających humor."

    @ksiazki

    sunrise, to ksiazki
    @sunrise@mastodon.com.pl avatar

    " Trąbka do słuchania wymyka się wszelkim zaszeregowaniom. Od pierwszego zdania stanowi wewnetrznie spójny kosmos, rządzący się swoimi prawami, w niepokojący sposób komentujący to, co uznajemy za oczywiste." - Olga Tatarczuk w Posłowiu, akapit strona 228


    "Każdy tydzień przynosi drobne radości: co wieczór, w pogodne dni, podziwiam niebo, gwiazdy i oczywiście księżyc, kiedy akurat na niego pora. W poniedziałki, jeśli jest pogoda, wychodzę na ulicę i idę dwie przecznice dalej odwiedzić moją przyjaciółkę Carmelę. Carmela mieszka w malutkim domku razem ze swoją siostrzenicą, która wypieka ciastka dla szwedzkiej herbaciarni, chociaż sama jest Hiszpanką. Carmela żyje sobie bardzo przyjemnie i jest prawdziwą intelektualistką. Czyta książki przez wytworne lornion i prawie wcale nie mamrocze do siebie jak ja. Robi na drutach bardzo ładne sweterki, ale jej prawdziwą namiętnością jest pisanie listów. Carmela śle listy na wszystkie strony świata do ludzi, których nigdy nie spotkała, i podpisuje się najrozmaitszymi romantycznymi imionami, nigdy oczywiście własnym. Carmela gardzi anonimami, zresztą byłyby niepraktyczne, bo kto odpowie na niepodpisany list? Te cudowne listy napisane delikatnym pismem Carmeli odlatują w świat niebiańską drogą – pocztą lotniczą. Nikt na nie nie odpowiada. To doprawdy nie do pojęcia, że ludzie nigdy nie mają na nic czasu.(...
    Kiedy Carmela dała mi w prezencie trąbkę do słuchania, mogła była przewidzieć, jakie będą tego skutki. Nie nazwałabym Carmeli dziewczyną złośliwą, powiedziałabym raczej, że ma osobliwe poczucie humoru."

    Leonora Carrington: „Trąbka do słuchania”, 2023

    Leonora Carrington (1917–2011) – malarka, pisarka, rzeźbiarka, skandalistka, feministka. Tworzyła burzliwy związek z wybitnym surrealistą Maksem Ernstem. Urodziła się w Wielkiej Brytanii, większość życia spędziła w Meksyku. Dzięki kultowej powieści Trąbka do słuchania zyskała sławę w Europie oraz Ameryce i stała się ikoną meksykańskiego feminizmu.

    @ksiazki

    sunrise, (edited ) to ksiazki
    @sunrise@mastodon.com.pl avatar

    Myślę, że to się wszystkim spodoba. Perełka.
    „Asteriks na szpilach ôlimpijskich” jest specjalną edycją komiksu „Asteriks na igrzyskach olimpijskich” przetłumaczonego (bezpośrednio z języka francuskiego) na język śląski. Premiera wydania dzisiaj 12.06.

    A więc :
    Jadymy na szpile ôlimpijski 🤫

    "Grzegorz Buchalik - z wykształcenia etnolog i historyk archiwista. Zawodowo specjalista ds. transportu, tłumaczy z francuskiego. Publikował w Dzienniku Zachodnim (blog Ślōnski Fusbal) i na portalu Wachtyrz.eu. Po godzinach tłumaczy na język śląski.

    „Asteriks na szpilach ôlimpijskich” to ekstra edycyjo kōmiksu „Asteriks na igrzyskach olimpijskich” przetłōmaczōnego (bezpostrzednio z jynzyka francuskigo) na jynzyk ślōnski. Niyzwykły, wyjōntkowo barwny a kōnkretny jynzyk ślōnski, skuplowany z unikalnym humorym Goscinny’ego a Uderzo to rychtyg dobry szpas. Kōmiks bydzie tyż dobrōm pōmocōm przi kultywacyji tego jynzyka.

    Przekłodani Asteriksa na jynzyk ślōnski to bōł rychtyg fajny szpas. Jak dycki Monsieur Goscinny doł pora fajnych graczek dlo tłōmacza - gier słownych. Przidała sie pōmoc kōnsultantōw stōnd (pōmogały sztyry pokolynia Ślōnzokōw) i z Francyje. Noreszcie mōmy to fertich! Jadymy na szpile ôlimpijski! – Grzegorz Buchalik."

    Poniżej recenzja.

    https://paradoks.net.pl/read/46792-slaska-edycja-komiksu-asteriks-na-igrzyskach-olimpijskich

    @ksiazki

    kukrak, to ksiazki
    @kukrak@pol.social avatar

    Kupiłem ebooka, ale jeszcze zanim zacząłem czytać dojrzałem wersję papierową i uległem jej urokowi 🙂

    Wspaniała opowieść o miłości i "zwyczajnym" życiu - na stronie wydawnictwa można zapoznać się z fragmentem:
    https://piw.pl/proza/263-o-uplywajacym-zyciu-opowiesc-w-szesciu-rozdzialach-9788366272156.html

    Mnie oczarowała.

    Jako ciekawostkę (i zachętę) dodam, że "Opowieść w sześciu rozdziałach" składa się z tychże czterech ;-)

    @nomadbynature - akurat rozdział, który mi się z Tobą skojarzył (Chiny, podróże) okazał się najsłabszy 😜

    @ksiazki

    image/png

    sunrise,
    @sunrise@mastodon.com.pl avatar

    @kukrak @nomadbynature @ksiazki Po prostu fonetycznie 😄

    sunrise, to ksiazki
    @sunrise@mastodon.com.pl avatar

    "Kiedy przed wielu laty ukazała się w Pradze poprzedniczka tej książki, zmobilizowałem w sobie całą bezczelność i ofiarowałem jeden egzemplarz naszemu Drogiemu Panu Prezydentowi. Wpisałem tam dedykację, której fragment pozwolę sobie zacytować:
    „…to książka takiego rodzaju, jakie ja czytuję w toalecie. Ma więc tę zaletę, że można ją otworzyć na dowolnej stronie i czytać jedynie tak długo, jak długo to potrzebne”. Mam nadzieję, że nie poczują się Państwo dotknięci taką samą radą, jaką dałem Panu Prezydentowi. Nie stracą Państwo w ten sposób zbyt wiele drogocennego czasu, a nie jest chyba aż tak głupia, żeby nie dało jej się czasem otworzyć."
    Jiří Menzel (opis autora)

    • Jiri Menzel," No, nie wiem…", Wydawnictwo Słowo/obraz terytoria 2024

    No, nie wiem… to wybór felietonów słynnego czeskiego reżysera Jiříego Menzla, publikowanych w latach dziewięćdziesiątych w czasopiśmie „Story”.

    @ksiazki

    sunrise, to ksiazki
    @sunrise@mastodon.com.pl avatar

    "Diagnoza”, „Meltdown”, „Shutdown”, „Seks”, czy „Używki” - to tylko kilka tytułów rozdziałów komiksu „Zamaskowana. Z pamiętnika autystki” Kasi Mazur.
    Na blisko 200 stronach autorka dzieli się z czytelnikami swoimi doświadczeniami osoby żyjącej się z autyzmem, ograniczeniami i trudnościami z nim związanymi. A robi to z niezwykłą lekkością i poczuciem humoru.
    To pozycja nie tylko dla tych, którzy chcieliby skonfrontować swoje osobiste doświadczenia związane z autyzmem, ale chyba przede wszystkim dla osób, które nie zmagają się z nim na co dzień. „Zamaskowana” pomoże im lepiej zrozumieć osoby w spektrum. " (opis książki)

    https://nakanapie.pl/recenzje/piekna-madra-potrzebna-opowiesc-zamaskowana-z-pamietnika-autystki

    @ksiazki

    sunrise, to ksiazki
    @sunrise@mastodon.com.pl avatar

    "Umysł wypełnia się lekturami poniekąd tak, jak dom książek, a więc książki, materialne przedmioty, wykorzystujące miejsce w pamięci i umożliwiające korzystanie z wykorzystania wyobraźni. Czytając, stworzyłem swoją literacką podbudowę, ustawiłem punkty odniesienia na mapie świata, zawarte w narzędziu do rozumienia tego świata oraz siebie w nim. Poruszanie się po czytniku odbywało się bez przewodnika albo co, co zachowując jednocześnie niegardzący niczym wszystkożercę, częstość zasilania są młodzi, a także w stosunku do ludzi – niepewni urządzeń, co ich karmi, a co odbiera im moc. Czytałam wszystko, co wpadło mi w ręce, a następnie uruchamiałam wytyczać sygnał w lesie książek, identyfikowałam punkty przypisane, rozpoznawać pokrewieństwa."

    • Rebecca Solnit, Wspomnienia z nieistnienia, 2022

    "...Solnit szuka w tej książce źródeł swojego pisarstwa i odnajduje je przy biurku podarowanym jej przez przyjaciółkę, która była ofiarą przemocy. To ono kazało jej odnaleźć własny głos. Zastanawia się też nad własnymi strategiami przetrwania we wrogim świecie: „Stałam się specjalistką od usuwania się w cień, od wymykania się i wycofywania, od wysmykiwania się z niewygodnych sytuacji, od unikania niechcianych uścisków, pocałunków i dłoni, od zajmowania coraz mniej miejsca w autobusie, gdy kolejny mężczyzna zawłaszczał ciałem moją przestrzeń, od stopniowego dystansowania się i nagłej nieobecności. Od sztuki nieistnienia, ponieważ istnienie było jednym wielkim zagrożeniem”.
    Osobista książka o mocnym politycznym wydźwięku." - fragment opisu wydawcy

    @ksiazki

    18+ sunrise, (edited ) to ksiazki
    @sunrise@mastodon.com.pl avatar

    "Cały ten tylko mój, moimi oczami widziany i sercem przeżywany świat – to wspaniałe piękno, które stworzyło się samo? Czy Bóg je stworzył? Czy wymyślił człowiek? Czy szatan, żeby omamić, zauroczyć, rozkochać, a potem zabrać, zgasić, kazać opuścić? Ktokolwiek - kocham."
    Zofia Kucówna " Zatrzymać czas"


    "... Przyroda wcisnęła się w najmniejsze szczeliny miasta i znalazła szpary w zabudowanych metropoliach. Zazieleniła dziury chodnikowe, o które potykamy się śpiesząc do pracy.

    Ten świat, którego nie dostrzegamy na co dzień, oczarowuje jeśli tylko znajdziemy chwilę, żeby go odkryć. Michał Książek zabiera nas na spacer po dobrze znanych ulicach i zachęca, by patrzeć uważniej. Tropi sekretne życie ukryte wśród betonu i schowane za neonami wielkich miast. Z przewrotnym poczuciem humoru opowiada o nieoczywistych przestrzeniach miejskich, w których rozgościła się natura. " - opis wydawcy, fragment

    Michał Książek" Atlas dziur i szczelin" 2023

    https://culture.pl/pl/dzielo/michal-ksiazek-atlas-dziur-i-szczelin

    @ksiazki

  • All
  • Subscribed
  • Moderated
  • Favorites
  • test1
  • nauka
  • rowery
  • retro
  • FromSilesiaToPolesia
  • muzyka
  • Gaming
  • Spoleczenstwo
  • krakow
  • esport
  • Psychologia
  • Technologia
  • fediversum
  • lieratura
  • sport
  • Blogi
  • Pozytywnie
  • motoryzacja
  • niusy
  • slask
  • informasi
  • tech
  • giereczkowo
  • ERP
  • antywykop
  • Cyfryzacja
  • zebynieucieklo
  • warnersteve
  • All magazines