Krzysztof Wosiński "OSINT: nowy wymiar poszukiwań w sieci".
Ciekawie napisana nieduża publikacja nt. Osintu.
Raczej dla tych zaczynających przygodę z tym tematem.
Ciekawostka - jest w niej nieduży rozdział nt. Mastodona. #ksiazki@ksiazki#przeczytane2024
#GoodMorning#Gravel! I guess I’m finally getting used to the bad weather. The transition is always painful, but it was surprisingly ok in 2°C and strong wind… #KidsOnBikes - pure love!❤️
@thorcik It’s complicated! Usually, when it’s cold in Poznan it’s also dry and I can live with that. The worst thing is temperatures slightly above 0°C because then it very often gets windy and wet, a combination I truly hate…
Surprisingly, I’ve been recently cycling in rain and it was ok. The clothes really can make the difference…
@ssamulczyk yeah, rain and headwind, my favourite combo.
My only mistake today was leaving my gloves outside when I made a short stop to pop into a shop for a few minutes. @cycling@rower
@dzwiedziu używam libredirect :) tylko tu jest temat pt. "cokolwiek działa w danym momencie" :) rano śmigał nerdvpn, teraz pisze o wyczerpaniu limitu nieblokowanych proxych, ale za to grzecznie przełącza na działające nadeko - chyba już przestałem się fiksować na konkretnej instancji invidiousa, nie działa, to klikam "zmień" i w końcu na coś trafię :) (a czasem nie trafię) @muzykametalowa
Jakiś czas temu dotarło do mnie, że czytam powieści dostające Nagrodę im. Zajdla, a nie czytałem nic samego Zajdla. Postanowiłem to zmienić i chyba nieźle wybrałem. Co prawda, książka nie zachwyciła mnie, ale rozumiem, dlaczego ten pisarz jest tak ważny. Dystopia sci-fi w pełni, warto.
Ostatnio trochę zaniedbałem polecajki, ale miałem, niestety, "dobry" powód. Z tego powodu to, czego słuchałem i co mógłbym zarekomendować, trochę się przeciągnęło, przez co miałbym problem, aby wszystko dokładniej opisać. Dzisiaj zatem będę opisywał skrótami, chyba że coś zasługuje na nieco więcej.
Coś więcej:
Mary, album "Widy styczniowe" - o ile się nie mylę, jest to debiut, w dodatku promowany na portalach zajmujących się BM. To połączenie blacku i punku i jeśli przychodzi Wam na myśl teraz Owls Woods Graves, to Mary są... inne. Więcej tu punku, surowości, aczkolwiek sam wokal bardziej przypomina black metal (mam wrażenie, że czuć mocno wycofany język). Jest to bardziej surowe i agresywne, ale też mniej mięsiste niż OWG. Gościnny udział zaliczyła Tuja Szmaragd z Wija.
Zebrahead, EP-ka "I" - w tym miejscu być może niektórzy przestaną czytać, ale mam do Zebry duży sentyment, mimo że praktycznie cały czas brzmią tak samo. Ale to jest ich zaleta - mimo zmiany wokalisty i nieco gorszych ostatnich wyczynów, ta EP-ka brzmi jak na Zebrahead przystało i jest hitowa. I taka ma być. Nic specjalnego, ale dobrze się tego słucha.
Hatchend, album "Summer of'69" - nie jestem znawcą takiej muzyki (właściwie żadnej nie jestem), ale lubię posłuchać takiej totalnej agresji zahaczającej o grindcore, hardcore czy jak to nazwiemy. To debiut Szwedów i jest tutaj totalne zniszczenie, pedał gazu wciśnięty do podwozia i nieliczenie się z niczym. Świetne.
Deus Mortem, album "Thanatos" - polska formacja wydała album, a że to znana kapela, to dużo osób czekało i mam wrażenie, że się nie zawiodło. Bardziej mi się podobała pierwsza połowa albumu, ale całość jest dobra, mięsista i dla każdego fana BM jest coś dobrego, niezależnie co lubi. Połączenie polskich utworów z angielskimi (ale i tak tego nie czujemy) i czuć, że nie wszystko miało być takie samo. Warto zerknąć.
@SceNtriC@muzykametalowa Linkin Park - kompletnie nie podoba mi się wokal tej Pani. Chester miał bardzo delikatny wokal jak na metal, ale potrafił też zaśpiewać mocniej i się wydrzeć. A w głosie wokalistki słyszę ciągle jakieś lekkie charczenie. Czyste partie też jakieś bez polotu, na jedno kopyto. Przesłuchałem cały album i 15 minut później już żadnej piosenki nie mogłem sobie przypomnieć.
@alldragonsaredead To prawda, co piszesz - Emily ma mniejszy wachlarz możliwości głosowych niż Chester, choć to, czego wielu oczekuje (scream), robi bardzo dobrze. Nie lepiej od Chestera, ale poziom jest niezły. Ale czyste śpiewanie... No, nie. Czuć, że ona chce ciągle charczeć.
Co do różnorodności utworów, to pewnie zacząłbym je rozróżniać po kilkukrotnym przesłuchaniu.
Normalny człowiek słuchający "Heavy is the crown": No, dobra/zła piosenka, niech będzie.
Kuba słuchający "Heavy is the crown": <analizuje na różnych nagraniach na żywo dostępnych na YT, czy Emily jest w stanie wytrzymać tak długi krzyk jak na wersji studyjnej i jak wiele edycji tam było>
@dancingindystopia Akurat tutaj wersja live nie rozczarowuje, bo czuć tę moc i może krzyk jest krótszy, ale bardziej intensywny. Po prostu zwróciłem na to uwagę ;)
#GoodMorning#NewKitDay! Yesterday I’ve got a new #winter long bibs, jacket and merino balaclava from #Decathlon. I was sceptical about the jacket but I was wrong! It’s toasty as hell, I’m very happy with it!😂
[Pour le plaisir des yeux ... 🤩 ] Avez-vous vu ces images de la surface visible du #Soleil - la #photosphère - récemment acquises par les instruments embarqués à bord de la sonde #SolarOrbiter de l' @esa ?
Ces trois images témoignent de la #dynamique de notre Soleil - notamment, des mouvements de #plasma à sa surface, de l'#éjection de matière depuis les #tâches sombres le long des lignes de champ #magnétique.
Niedawno skończył się COP29 w Baku. To dobra okazja, żeby polecić książkę, która dzieje się na którymś z kolei takim szczycie w przyszłości. A nawet w pięciu różnych przyszłościach, bo tak naprawdę to pięć opowiadań dziejących się w alternatywnych wariantach rzeczywistości, zgodnych z pięcioma „shared socioeconomic pathways” w raportach IPCC. Wszystkie mają tych samych bohaterów, ale występujących w różnych rolach: ta sama osoba raz jest aktywistką, raz naukowczynią, a raz gwiazdą pop. Zmienia się też sam charakter szczytu klimatycznego (po pierwszym wariancie COPu, przypominającym te nasze, drugi był sporym zaskoczeniem). I oczywiście zmienia się świat wokół, nie tylko jeśli chodzi o sam klimat (zresztą, w każdej historii mamy do czynienia z takim samym huraganem), ale też na to jak na zmiany reagują ludzie i na ile są na nie przygotowani. #ClimateFiction#CliFi#Solarpunk#ScienceFiction#SciFi#Fantastyka#Książki#ekofikcje@ksiazki