Komentowane

maciek33, do muzykametalowa
@maciek33@pol.social avatar

Zakup na z wszech miar udany. @muzykametalowa

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

@Zenek73 @muzykametalowa digital, czekam na winyl.

Zenek73,
@Zenek73@101010.pl avatar

@maciek33 @muzykametalowa
ąę :P
metal na winylu jeszcze jazz rozumiem ;)

youronlyone, do gaming angielski
@youronlyone@c.im avatar

Queen Jennah (Mesmer) vs Jaina Proudmoore (Mage)

The most powerful mesmer in vs the most powerful mage in

@gaming

Jaina Proudmoore, the most powerful mage in World of Warcraft.

webfussel,
@webfussel@mastodontech.de avatar

@youronlyone @gaming Jaina: Wears Shoes
Jennah: Doesn't wear shoes

youronlyone,
@youronlyone@c.im avatar

@webfussel @gaming

Hahahahaha!!! That's the very good point! ^_^

Olcia95, do ksiazki
@Olcia95@wspanialy.eu avatar

Jestem w ponad połowię czytania i w połowie czasu "90 książek przed 30-stką".
Z tych 47 przeczytanych żałuję przeczytania dwóch.

A wczoraj po tym wymagającym i stresującym tygodniu usiadłam na trawie i czytałam. Zawsze jak siadam do spokojnego czytania po takim czymś, to mam wrażenie, że wracam do siebie, że jestem u siebie.
@ksiazki

Olcia95,
@Olcia95@wspanialy.eu avatar

@Zenek73 @ksiazki Ale ja nie czytam arcydzieł, a to moja własna lista :D Po prostu chcę w 13 miesięcy przeczytać 90 książek. A tytuły wybieram raczej na bieżąco. :)

rdarmila,
@rdarmila@101010.pl avatar

@Olcia95 @Zenek73 @ksiazki I nagle moje plany, by przeczytać chociaż więcej niż dwadzieścia, wyglądają bardzo malutko

SceNtriC, do muzykametalowa
@SceNtriC@101010.pl avatar

No, posłuchałem.

  1. Absque Cor, album "Na zawsze cieniem" - muszę przyznać, że wcześniej nie słyszałem o tym zespole, ale doszły mnie pogłoski o płycie i tym, że jest całkiem niezła. No i faktycznie, jest. Po dość spokojnym początku weszły gitary oraz perkusja, a potem wokal. Czuć tutaj piwnicę pomieszaną z takim lasem i może nie jest to ultraagresywne, ale takie "soczyste" i odpowiednio "brudne". Muszę zapoznać się z poprzednią płytą zespołu, bo potencjał jest. Nie ma tutaj hitów - album faktycznie trzeba traktować jako całość.

  2. Krahnholm - kolejne zaskoczenie. Co prawda, zespół jest z Rosji, co niektórych będzie odrzucało i doskonale to rozumiem. Natomiast, oceniając samą muzykę, to jest tutaj sporo melodii i bardzo dużo złości. Motywy muzyczne wgryzają się w mózg, a klimat jest taki, jakbyśmy siedzieli na krześle i ktoś na nas się darł przy akompaniamencie instrumentów. Świetny zespół, świetne płyty "A Wind in the Cold Night" oraz "Koniec Tragedii" (chyba dobrze odczytałem to z cyrylicy). Pierwszą płytę polecam osobom, które lubią metal bliżej natury, a drugą tym, którzy szukają przede wszystkim wyładowania złości.

  3. Vended - dowiedziałem się o tym zespole stąd i wiedziałem, że to kapela, wśród której jest dwóch synów członków Slipknota (Coreya i Shawna) i że jest podobna właśnie do tego zespołu. Ale nie sądziłem, że AŻ TAK. Wszystkie utwory ich autorstwa, których dane mi było usłyszeć, to wręcz wspomnienia z pierwszych dwóch płyt "oryginalnego" zespołu. Jeśli komuś tego brakuje - polecam. Ja bawiłem się dobrze, choć już nie rajcuje mnie to aż tak. Ale warto.

(1/2)

@muzykametalowa

thorcik,
@thorcik@pol.social avatar

@SceNtriC katowałem "Deathminded" za guwniaka, sentyment pozostał
@muzykametalowa

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

@thorcik Przesłucham sobie, dzięki, bo faktycznie skupiłem się głównie na "Only True Believers". Już po okładce widać, że będzie to piwnica (co akurat w moim przypadku nie jest specjalną zaletą, ale doceniam) ;) @muzykametalowa

bobiko, do rowery
@bobiko@pol.social avatar

no to przymusowa pauza od 🚴 @rower

  • nie, kontuzję "zaliczyła" przerzutka 105tka
ssamulczyk,
!deleted197 avatar
LukaszHorodecki,
@LukaszHorodecki@pol.social avatar

@bobiko @rower Trzasnąłeś gdzieś, czy się zużyła?

kukrak, do ksiazki
@kukrak@pol.social avatar

Dachowy klub książkowy 🙂

@ksiazki

kukrak,
@kukrak@pol.social avatar

@ihor
Tak jest 🙂
@ksiazki

Mija,
Mija avatar

@kukrak Wspaniały pomysł.

ssamulczyk, do rowery angielski
!deleted197 avatar

! The grind goes on, as I keep myself properly stressed out and malnutritioned!😂🙈 valley again, as my calendar for today is as stretched as it can be!


@cycling @rower

video/mp4

ssamulczyk,
!deleted197 avatar

@tregeagle I really don’t, I guess… But my vane bird brain needs it what whatever joy it can get…🙏😁 @cycling @rower

tregeagle,
@tregeagle@mastodon.sdf.org avatar

@ssamulczyk @cycling @rower I guess they help us find you but they do kind of distract from you words. And I do love reading about everyone's bicycling shenanigans 🚴‍♀️ 🤪

dancingindystopia, do muzykametalowa
@dancingindystopia@pol.social avatar

MYSTIC NA SZYBKO, CZĘŚĆ 2 [1/3]

07.06.2024

Najlepszy koncert:
Leprous.

W moim piątkowym programie w zasadzie widniał tylko ten jeden punkt, całą resztę widziałam z przypadku i/lub nudów. Zero zawodu, panowie Norwegowie grają jak zawsze wyśmienicie. Nagłośnienie i realizatorzy też w tym pomogli, co bardzo doceniam. Byłam już świadkiem na InoRocku, że dźwiękowcy nieobyci z bardziej nowoczesnym brzmieniem zupełnie nie wiedzą, jak się do ich muzyki zabrać i przez to psują ją, jak tylko jest to możliwe… Ale to nie na Mysticu, na szczęście. Tu wszystko, co miało wybrzmieć to wybrzmiało. Czasem nawet aż zaskakująco dobrze – nigdy wcześniej nie słyszałam tak wyraźnie chórków (nawet na albumach!). Tor i Simen mają takie ładne głosy <3 Co do setlisty: rozpoczęcie koncertu od najbardziej popowej piosenki w ich repertuarze było… odważną decyzją jak na ten konkretny festiwal, ale już potem wjechały znajome klimaty. Zespół zagrał też nowy utwór z nadchodzącej płyty i sporo szlagierów.

Może nie wywalił mnie ten koncert z glanów tak jak Zeal & Ardor, ale też… To już mój szósty Leprous (przysięgam, nie stalkuję ich, po prostu często grają w Warszawie), więc efekt „o matko, mózg wybuchł” już dawno minął. Bardziej czuję się na ich występach jak w domu.

Inne koncerty:
🤘 Paradise Lost: Ach, już się nie będę pastwić nad tym nagłośnieniem, inni zrobili to za mnie. Smuteczek.
🤘 Megadeth: Co prawda zupełnie nie planowaliśmy na nich iść, ale przechodząc koło Main Stage stwierdziliśmy „a co tam”. Brzmieli dużo lepiej, niż to zapamiętałam w 2016 roku! Miłe zaskoczenie. Ale i tak po trzech piosenkach uznaliśmy, że starczy.
🤘 Wayfarer: Bardzo fajny kowbojski atmospheric black metal. Trochę przysypialiśmy na kanapach na antresoli B90 (kocham!), ale to było takie relaksujące przysypianie, nie że z nudów.
🤘 Zamilska: Po regeneracji w muzycznym Kolorado wyszliśmy prosto na industrialny rave. Bliżej Nine Inch Nails pewnie nigdy niczego na Mysticu nie usłyszę. Bardzo fajne to było, aż mimo zimna zostałam do końca.

@muzykametalowa

dancingindystopia,
@dancingindystopia@pol.social avatar

@muzykametalowa 🖤 Enter Shikari: OMG, czemu ja ich nie słuchałam wcześniej? To było ŚWIETNE. I pod względem przekazu, i muzycznie, i też sam występ… Co ja poradzę, kocham przemyślane wizualizacje. I wokalista zagadujący po polsku… I ten moment „przetestujmy głośniki”, po czym nastąpiło JE… basem… Jaram się strasznie, w sumie na poziomie Bring Me <3 Muszę nadrobić ich dyskografię w trybie ASAP.
🖤 Chelsea Wolfe: Tak czekałam na ten koncert… A zostałam tylko na jednej piosence, bo przemokło mi wszystko włącznie z ortezą :( (I teraz mam reumatyzm w złamanej kości, super). Brzmiała cudownie. Podziwiam wytrwałość tych, którzy tam stali. Ale szczerze liczę, że Mystic Festival zaprosi ją też za rok, żeby więcej osób mogło się w tej magii zanurzyć na dłużej niż jeden utwór. Bo naprawdę, ten deszcz bardzo popsuł sprawę. (Tag nieprzypadkowy, mrug mrug)

Uwagi losowe:
🦑 LUDZIE, NIE PALCIE W TŁUMIE, JA NIE MOGĘ. TO NIE JEST TAKIE TRUDNE ODSUNĄĆ SIĘ NA BOK. MOJE PŁUCA POSTARZAŁY SIĘ W CZTERY DNI O PIĘĆ LAT.
🦑 Poza deszczem pogoda ostatniego dnia była pozornie idealna na festiwal… Ale chyba lepiej się czułam w tym chłodzie jednak.
🦑 Współczuję tym czterem dziewczynom, które wyszły zapłakane w ciągu dwóch pierwszych utworów Bring Me. Podejrzewam zbyt długie kolejkowanie. Niestety, nie zawsze się opłaca…
🦑 Wydałam absurdalne pieniądze na emo sweter, żeby mi nie było zimno. A potem na longsleeve Chelsea (chociaż tyle mam z jej koncertu, heh). Ale przydał się dziś, bo jako jedyny był suchy!
🦑 Czy ja już pisałam, że kocham pirotechnikę na Mysticu? Buch, powiew ciepła i od razu poziom endorfin skacze.
🦑 Aspekt towarzyski festiwalu był super! Dzięki wszystkim, naprawdę!!! Miło też było zrobić sobie pół dnia przerwy i pójść na spacer z koleżanką w piątek <3 Podoba mi się ten Gdańsk.
🦑 Chciałabym przyjechać w przyszłym roku… Ale chyba nie na cztery dni. Trzy to tak optymalnie.
🦑 Ktokolwiek uznał, że sobie zwróci koszt festiwalu kradzieżami… Mam nadzieję, że cię (was?) złapią.

ilymyfi,
@ilymyfi@pol.social avatar

@dancingindystopia @muzykametalowa wspominasz piosenki z albumu that's the spirit a co powiesz o albumie sempiternal?

SceNtriC, do ksiazki
@SceNtriC@101010.pl avatar

Książka gryząca temat totalitaryzmu, ale z innej strony - bardziej sci-fi, trochę ironii, ale przede wszystkim skupiająca się na przemianie bohatera i... wyzwoleniu przez kobietę. Tak jakby.

Czyta się to duuuużo trudniej niż Orwella i z tego powodu niezbyt mi to przypadło do gustu. Ale też tę powieść można interpretować na więcej niż jeden sposób - piszę o tym w pełnej opinii na LC:

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/my/opinia/83891599

@ksiazki

HeikeKinney,
@HeikeKinney@pol.social avatar

@arkd uwielbiam. <3 @SceNtriC @ksiazki

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

@arkd Tak, ale sam pomysł na narrację sprawia, że to trudna lektura. A przynajmniej to trochę czyta się jak strumień świadomości - przeskakiwanie z myśli na myśl, połączenie obserwacje bohatera z jego refleksjami itd. Nie powiem - męczyłem się. Np. taki Wells jest jeszcze starszy i tam spokojnie byłem w stanie wszystko zrozumieć (ale to też książka o innym charakterze). @ksiazki

ssamulczyk, do rowery angielski
!deleted197 avatar

with ! Still no luck with my left ear, my hearing feels like under water, but at least the pain is completely gone. A bit humid but nice weather today and fortunately we didn’t get wet! @cycling @rower

video/mp4

ssamulczyk,
!deleted197 avatar

@nickzoic Yes, Sir! I did get it looked at. Fortunately, a few days ago it just popped and I can hear again. Had it many times before, but never that long. @cycling @rower

nickzoic,
@nickzoic@aus.social avatar

@ssamulczyk @cycling @rower (yeah sorry 😐 get well soon)

Emill1984, do turystyka
Emill1984 avatar

No dobra, wrocilem, po drodze prawie zmyla mnie nawalnica, przez ktora jechalem jakies 30 minut, w zyciu w takich warunkach nie jechalem... ale nie o tym ten wpis tylko o , , i

PS. Pierwotnie wpis mial trafic od razu na Mastodona, ale zabraklo mi limitu literek wiec leci na bin.pol.social ;)

Ceny - w samym Siofók:

  1. nocleg, jak juz wspominalem, nocleg stosunkowo tani (przynajmniej na ten okres roku), za te sama cene w Polsce mam pokoj w... Ustroniu, na 2-3 dni xD
  2. jedzenie - bardzo roznie, w "fancy" restauracji za obiad i 3 drinki zaplacilem ok. 217 zl (stosuje przelicznik 1 PLN = 100 forintow, chociaz to pewne zaokraglenie), ale juz gulasz + piwo 0% w zwyklej budce to 28 zl, wiec calkiem normalnie
  3. lody to jakies 6 zl za porcje, o langoszu czy kurtoszu pisalem wczesniej;
  4. calkiem spore zakupy spozywcze + piwa w Lidlu to ok. 120 zl

BTW. na gulaszu sie zawiodlem - spodziewalem sie, jak to mowi Ksiazulo, uniesienia, a dostalem przecietna, rzadka zupe z wkladka miesna, mnostwem jakis niedobrych warzyw (rzepa?) i odrobina papryki, ktora nawet ostra nie byla - pewnie mialem pecha i trafilem do zlej budki :P

Budapeszt:

  1. Obiad dla dwoch osob + red bull + kawa + woda mineralna 275 zl, ale znowu - fancy restauracja w centrum 😆
  2. Parking: 33 zl za jakies 4-5 godzin
  3. Pamiatki - 2 euro / ok. 5 PLN za magnes, ale sa i takie za 10 PLN

Paliwo: tansze jak u nas, ok. 5,50 PLN / L
Wiec, troche jak z naszymi paragonami grozy, jak bedziesz chcial(a) to zaplacisz majatek tylko sie potem glupio nie dziw :P
cc @wonziu bo byl zainteresowany cenami

Platnosci:

Nie ma problemu zeby placic karta. Tak naprawde niepotrzebnie rozmienialem kase w kantorze, bo wszedzie gdzie bylem dalo sie zaplacic karta - no, oprocz kasy dla wlascicielki mieszkania ( ftw, to nie jest wpis sponsorowany!)

Dojazdy, parkingi:

Straszono mnie kiepskimi drogami - wcale nie byly takie najgorsze, nie tak dobre jak Czechy czy Slowacja, ale tez nie rollercoaster jak na A1 w Gliwicach xD Choc z tymi Czechami to nie do konca tak dobrze, bo na autostradzie bylo duzo prac przy koszeniu trawy i bez przerwy trzeba bylo zwalniac - 130 - 80 - 60 - 130 - 80 - 60... strasznie meczace ;)
Przed wyjazdem do jakiejs miejscowosci, ktora chcemy zwiedzac najlepiej poszukac parkingu podziemnego (sa w wielu miastach) zamiast kombinowac z parkowaniem przy ulicy, tylko trzeba uwazac bo czasem placi sie z gory, a czasem przy wyjezdzie, a instrukcje bywaja po wegiersku (ale sa parkingowi do pomocy)

Pogoda:

Japierpapier.... Zwariowana xD W ciagu 15 minut bylo slonce, wiatr, ulewa - ale zawsze cieplo, 20 st. minimum

Podsumowujac - jestem prawie pewien, ze jeszcze wroce. Dojazd zajmuje tyle co nad polskie morze, ale jest znacznie wiecej rzeczy do roboty i miejsc do odwiedzenia (oprocz Siofók i Budapesztu bylem jeszcze po drugiej stronie jeziora, w , a to tylko 3 dni - zajecia spokojnie jest na caly tydzien)

Dobra, jak cos mi sie jeszcze przypomni to dopisze sub-wpis, albo pytajcie ;)

mason,
@mason@f-t.net.pl avatar

To ja straszyłem drogami i dalej to podtrzymuję :D Przy czym za wyraźnie złe uważam drogi w Budapeszcie poza centrum. Może miałeś szczęście jeździć tymi bardziej zadbanymi :D U mnie na złe wrażenie mogło wpłynąć też to, że jeździliśmy tam nieraz po zmroku.

Co do wysokości cen, to tak jak piszesz, wszędzie można pokusić się o paragony grozy, ale z mich doświadczeń ogólne ceny w zwykłych restauracjach, nawet w najbardziej turystycznych rejonach nie były rażąco wysokie.

@Emill1984 @wonziu

Emill1984,
Emill1984 avatar

@mason nie tylko Ty straszyles drogami, widzialem tez jakies filmy na YT, na ktorych te drogi powodowaly, ze cale auto sie trzeslo i skrzypialo ;) owszem, sa połatane, ale to nadal nie poziom rollercoastera czy slynnej (na szczescie chyba juz nieistniejacej) drogi tuz przed granica z Niemcami jak sie jedzie na Berlin :D

@wonziu

dancingindystopia, do muzyka
@dancingindystopia@pol.social avatar

Dla fandomu Bring Me The Horizon oczekiwanie na nową płytę trwało cztery lata – najdłużej w karierze zespołu. Jak część z was wie, ja na tę karuzelę wskoczyłam stosunkowo niedawno, ale i tak zdążyłam być świadkinią zapowiedzi wydania płyty, przesunięcia terminu jej wydania (raz oficjalnie i raz pół-oficjalnie), a także dość ważnej zmiany w składzie samego zespołu, na to całe zamieszanie bowiem nałożyło się jeszcze odejście Jordana Fisha. Ale w końcu mamy to! 23 maja, BMTH podali datę premiery – następnego dnia o północy. I tak oto od 24 maja możemy się cieszyć drugą częścią serii Post Human, czyli albumem Post Human: Nex Gen (w tekście będę go nazywać Nex Gen albo PH:NG).

Czy było warto czekać? Jaką historię opowiada ten album? I co ważniejsze, czy to jest historia, która obchodzi wyłącznie fanów zespołu, czy też jest od tego… większa? Nie wiem, ale mam swoje przemyślenia na ten temat.

Jak to się mówi w fandomie BMTH: let’s fuckin’ go.

Całość na blogu: https://19czwartych.art.blog/2024/05/26/all-hail-nex-gen/

Spis treści:

  1. Brzmienie - uwagi ogólne
  2. Obecny koncept/lore BMTH - uwagi ogólne
  3. Nex Gen - różne poziomy odczytania
  4. Fabuła albumu by me 😉
  5. I co z tego w ogóle

@muzykametalowa

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

@dancingindystopia @muzykametalowa nie umiem słuchać tego zespołu po "That's The Spirit".

dancingindystopia,
@dancingindystopia@pol.social avatar

Tyle słów napisałam na temat Nex Gen niedawno, a zupełnie nawet nie rozwinęłam tematu zakodowanej w płycie gierki. Pozwólcie, że zrobię małe post scriptum...

[A jeśli ciekawi was, co sądzę na temat najnowszej płyty Bring Me The Horizon, to polecam poprzedni post 🙂 ]

Gierka jest dostępna online, najlepiej działa na przeglądarkach komputerowych. Trzeba wpisać adres

https://www.multidimensionalnavigator8.help/index-desktop.html

i wbić hasło 93934521 – czyli numer seryjny robota M8, widoczny na okładce Nex Gen na jego głowie. Po otworzeniu strony zobaczymy interfejs gry, prawdopodobnie tożsamy z interfejsem robocika-przewodnika.

Całość wydaje się skupiać na historii dziewczyny z okładki Nex Gen (a także poprzedniej płyty, Survival Horror), która najwyraźniej ma na imię Sof. Po kliknięciu w ikonkę folderu i wpisaniu hasła "past" – ktoś je odgadł na podstawie tego, że data na widgecie w grze się nie zmienia i wskazuje przeszłość w stosunku do daty wydania albumu – otwiera się cała masa plików. Większość jest zaszyfrowana, tylko dwa z czerwonymi ikonkami można otworzyć od razu. Reszta stanowi zagadkę do rozwiązania.

Kliknięcie w ikonkę czaszki ze słuchawkami otwiera muzyczny odtwarzacz z... demówkami? Zapowiedziami nowych utworów? Nie wiem, ale brzmią one fajnie i liczę na jakieś rozwinięcie tego tematu, bo tak naprawdę to muzyka powinna być w muzyce najważniejsza, a nie lore (tak, czasem jestem boomerką – albo po prostu za bardzo lubię swoją interpretację Nex Gen i boję się, że przedstawione w grze "fakty" mi ją popsują, hehe).

Resztę informacji zalinkuję pod spodem. Discord BMTH zrobił niesamowitą robotę z odkodowaniem kolejnych części gry, jeśli chcecie, możecie po prostu iść za ich instrukcjami. Tylko proszę nie hakować strony – ktoś już próbował i zepsuł grę na całą dobę 🙂 Miłej zabawy!

Dokument ze spisanym przewodnikiem po grze – co odkodowano do tej pory i w jaki sposób: https://docs.google.com/document/d/12AgiXdpWoerNDi0V9adyTR5mFLONPpf0pyenNv8rcGs/edit

@muzykametalowa

SceNtriC, do muzyka
@SceNtriC@101010.pl avatar

Recenzja nowej płyty Deicide na . Ale to nie tylko recenzja, ale przede wszystkim zgrabna pigułka wiedzy o zespole. Niezły tekst - "zmusił" mnie też do bliższego zapoznania się z paroma płytami tego zespołu, który do tej pory słyszałem raczej wyrywkowo.

https://www.metalnews.pl/recenzje/deicide-banished-by-sin-recenzja-plyty/

@muzykametalowa

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

@maciek33 Znam Vital Remains i rzeczywiście jest to dobre, ale akurat w takiej muzyce dla mnie 8 minut to przesada. W black metalu, gdzie budowany jest klimat, jest w porządku, ale death powinien jednak "przypieprzyć" i długi utwór dla mnie to tam 5-6 minut. @muzykametalowa

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

@SceNtriC @muzykametalowa ja Vital Remains uwielbiam. Wracam regularnie. Długość mi w ogóle nie przeszkadza. Wprost przeciwnie.

SceNtriC, do ksiazki
@SceNtriC@101010.pl avatar

Już pierwsza część mnie kupiła, a druga umocniła w przekonaniu, że to dobra seria komedii kryminalnych, choć mimo wszystko z dużą dawką kryminału. Tym niemniej, o ile czyta się to świetnie, o tyle mam tutaj poczucie, że tylko drobny krok dzieli siostry Sucharskie pomiędzy byciem zabawnymi a przerażającymi i irytującymi.

Pełna opinia: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/drugi-przekret-natalii/opinia/83270185

@ksiazki

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

@Zenek73 @ksiazki @74 Ktoś szukałby pod takim hashtagiem? :O

Zenek73,
@Zenek73@101010.pl avatar

@SceNtriC @ksiazki @74 nie wiem ale gang pocketbook rośnie w siłę :D

inkican, do scifi angielski

Yay - we can talk on Kbin again!

inkican,

@piotrsikora We can only hope ... ;)

piotrsikora,

@inkican I working with Ernest now to fix everything in infrastructure... and I hope we make today huge fix-es ;)

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • test1
  • Blogi
  • muzyka
  • Spoleczenstwo
  • fediversum
  • krakow
  • FromSilesiaToPolesia
  • rowery
  • Technologia
  • slask
  • lieratura
  • informasi
  • retro
  • sport
  • nauka
  • Gaming
  • esport
  • Psychologia
  • Pozytywnie
  • motoryzacja
  • niusy
  • tech
  • giereczkowo
  • ERP
  • antywykop
  • Cyfryzacja
  • zebynieucieklo
  • warnersteve
  • Wszystkie magazyny