Komentowane

tk, do cycling
@tk@bbs.kawa-kun.com avatar

Kind of annoyed with White Industries at the moment. The original press-fit bearings in my Stanyan’s MI5 rear hub needed replacement a long while ago, so I had my local bike shop order them (which took forever to be shipped by Enduro) and swap them out. Unfortunately, the same amount of play persisted after the bearing swap despite said shop following White Industries’s directions to the T multiple times. My shop has called White Industries multiple times only to not be given any recourse.

I’ve been out that Stanyan for several weeks now and I don’t know if I should just get a different hub put in the wheel or something at this point. :blobfoxannoyed:

@cycling @mastobikes

tk,
@tk@bbs.kawa-kun.com avatar
smthers,
@smthers@mastodon.me.uk avatar

@tk @cycling @mastobikes @tk always the drive side to. 😤

sqhistorian, do adventuregames
@sqhistorian@dosgame.club avatar

@adventuregames Test posting from Mastodon. Please ignore this. I'm new to this and vulnerable, like a faun in the woods... but tough, like a faun with a machine gun!

Die4Ever,

Don’t lead with the “@adventuregames” tag. It’s messy.

part of it is due to the bugged formatting, which should be fixed in Lemmy 0.19.0 I think? maybe 0.18.5 if that happens

Figure out if there’s a way to split title and post content in the Mastodon toot, so the post content isn’t just a copy of the title.

I think you just need a line break in the toot, or maybe a blank line

thegiddystitcher,
@thegiddystitcher@lemm.ee avatar

Yes, the first line of your toot becomes the title on Lemmy. Break it off from the main body of text and you’re all good 👍

ssamulczyk, (edited ) do rowery angielski
!deleted197 avatar

It’s done and dusted! 8000km this year minimum target has been achieved, everything else is just a bonus now!😁 @cycling @rower

onetwotony,
@onetwotony@toot.bike avatar

@cycling @rower @ssamulczyk chapeau! 8kkm in 8 months, 12 for the year?

ssamulczyk,
!deleted197 avatar

@onetwotony Last year it was 13km, but this year with the newborn it will be difficult… 🤷🏻‍♂️ @cycling @rower

ssamulczyk, do rowery angielski
!deleted197 avatar

First ride on my new ! To bad it’s dark. But hey, it’s !😂 GX + AXS. That cassette is ridiculously huge! The shifting performance is astonishing, my old GRX comparatively is a piece of shit…😂 @cycling @rower

video/mp4

adamshutes,
@adamshutes@mastodonapp.uk avatar

@ssamulczyk I have it on the 2x road bike. Wonderful.

ssamulczyk,
!deleted197 avatar

@adamshutes It’s difficult for me to imagine getting used to the front mech shifting with AXS… I will consider it if I’m gonna get a new road bike.🤷🏻‍♂️

dancingindystopia, do muzykametalowa
@dancingindystopia@pol.social avatar

Linkin Park ma teraz wokalistkę (!!!), wypuściło nową piosenkę (niestety słabą jak barszcz), zrobili live stream i ogłosili sześć koncertów na całym świecie we wrześniu TEGO ROKU.

WHAT THE HECK

@muzykametalowa (tak wiem ;)

thorcik,
@thorcik@pol.social avatar

@dancingindystopia nie mam czasu na głupoty, wessało mnie nowe Future Palace (:
@muzykametalowa

kamilszkup,
@kamilszkup@101010.pl avatar

@dancingindystopia Spoko twist, nowa piosenka taka se, niektóre ("covery"? xD) live sztos. 🖖 @muzykametalowa

adrase, do rower
@adrase@mstdn.social avatar

Ta wycieczka mi się po prostu należała.
@rower

image/jpeg
image/jpeg

adrase,
@adrase@mstdn.social avatar

@Aegewsh @rower Nawet te 17km to więcej niż zero, więc gratki👍Ja zacząłem w 2016 dojeżdżać do pracy, a potem poszło. Coraz dalej, coraz szybciej, zmiana roweru etc. Tyle, że ja lubię rower i zawsze był u mnie obecny.

ekeshkekesh,
@ekeshkekesh@pol.social avatar

@adrase
Ale piękny kolor roweru!
@rower

smootnyclown, do ksiazki
@smootnyclown@pol.social avatar

Jak zapewnie (nie) wiecie, gros moich lektur to non-fiction. Ale teraz chciałem wam polecić dwóch autorów fikcji. Autorów genialnych, wspaniałych, cudownych. I tak się składa, że obu w języku polskim wydaje wydawnictwo .

Więc, drogie i drodzy, musicie zapoznać się z twórczością:

  1. Roberta McCammona i
  2. Grady'ego Hendrixa.

Nie zapraszam do dyskusji, bo nie ma o czym. @ksiazki

smootnyclown,
@smootnyclown@pol.social avatar

@marventh @ksiazki McCammona na początek polecam Magiczne lata - świetny klimat, bardzo dobrze zbudowane postaci, ciekawą fabula (polecam też inne książki McCammona, Zew nocnego ptaka i jego kontynuację, Słuchacza z tych, co już czytałem).

Hendrix to trochę inna kategoria, bo on pisze horrory pełne (1) ironicznego humoru (2) nawiązań do popkultury. Polecam w szczególności Horrorstör (pięknie wydany, krociutki), Sprzedaliśmy dusze (szczególnie dla fanów muzyki metalowej), Finał girls (dla fanów filmowych horrorów). Parę jeszcze przede mną, ale pewnie też będę mógł polecić:p

asbb,
@asbb@mastodon.social avatar

@smootnyclown @ksiazki tylko trochę słabo, że Vesper nie wydaje e-booków

dancingindystopia, do muzykametalowa
@dancingindystopia@pol.social avatar

LAURKA DLA ULVERA

Od ładnych paru lat zmagałam się z myślą „a może by coś w końcu napisać o Ulverze”, ale za każdym razem coś mnie powstrzymywało. Aż w końcu parę dni temu dobiegła mnie wieść o śmierci klawiszowca projektu, Tore Ylvizakera – spoczywaj w pokoju, wilku – i zrobiło mi się jakoś niezwykle przykro. To nie tak, że byłam jakąś wielką fanką Ulvera, nie znam ich całej dyskografii, ba! Jeszcze do niedawna nawet nie znałam imion członków zespołu… Ale jednak. Po pierwsze, wiadomo, szkoda człowieka, plus to nie są nawet jacyś starzy ludzie, więc na pewno działa tu element szoku. Po drugie… Cokolwiek dalej stanie się z tym projektem, na pewno czekają go zmiany.

Właściwie słowo „zmiana” charakteryzuje Ulver niemal od początku. W końcu zespół ten jest znany z tego, że po zrobieniu blackmetalowej trylogii uznał, że teraz to jednak będzie robił inne rzeczy, i kolejne siedemnaście lat spędził na eksperymentach, gdzie żadna płyta nie przypominała do końca poprzedniej. Dużą rolę odegrał w tym właśnie Ylvisaker, który dołączył do grupy w 1998 roku i wniósł tam sporo swojej własnej melodycznej, elektronicznie brzmiącej wrażliwości.

Choć zdecydowanie nie można powiedzieć, że Ulver wcześniej nie był skłonny do eksperymentów. Jaka inna grupa po blackmetalowym debiucie uznała, że hej, teraz zrobimy sobie folkowo-akustyczną płytę z czystym wokalem i harmoniami? No właśnie… Mimo miejscami nieporadnych wokali „Kveldssanger” nadal broni się bardzo dobrze. Brzmi, jakby z black metalu wyjąć wszystkie obskurne, edgy i metalowe elementy i zostawić… No właśnie, co? Chyba można to nazwać atmosferą, która – jak przypuszczam – stanowi jedną z największych zalet tego gatunku.

Wróćmy jednak do eksperymentalnej ery zespołu, tej po 1998 roku. Czego Ulver wtedy nie robił! Soundtracki do twórczości Williama Blake’a, soundtracki do filmów, płyta z coverami – piękne wykonanie Jefferson Airplane, o matko – kolaboracje, płyty elektroniczne, progresywne, post-rockowe…

[ciąg dalszy na: https://19czwartych.art.blog/2024/08/23/laurka-dla-ulvera/ ]

@muzykametalowa @postpunk

kalisz79,
@kalisz79@pol.social avatar

@dancingindystopia @muzykametalowa @postpunk ogólnie rzecz biorąc - jeden z ważniejszych zespołów dla mnie.

rajmund,
@rajmund@pol.social avatar

@dancingindystopia doskonale opisałaś "Perdition City" 😀 Ten album i właśnie "Shadows of the Sun" będą mi zawsze najbliższe, chociaż lubiłem też i soundtracki, i te wariactwa na temat Williama Blake'a... a potem potwornie rozczarował mnie koncert, na którym widziałem ich w grudniu 2010 (chociaż sam Garm zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie, gdy miałem przyjemność go wywiadować, i poczułem z nim fajną nić porozumienia). Chwilę potem wydali jeszcze słabiutkie "Wars of the Roses" i jakoś tak się oddaliliśmy. "Julius Caesar" był bardzo spoko, ale już chyba byliśmy od siebie za daleko, żebym aż tak się nim zachwycał... chociaż jak porównujesz go teraz do "Peryferala", to aż mam ochotę wrócić - zarówno do płyty, jak i książki (od której odrzuciło mnie swego czasu beznadziejne polskie tłumaczenie) 😉

@muzykametalowa @postpunk

Mija, do Spoleczenstwo
Mija avatar

A przecież nie sposób przecenić wagi takich drobnych więzi. Małe sklepy, lokalne księgarnie, rodzinne bary czy restauracje, zakłady usługowe, serwisy – w nich zaś ludzie, z którymi wchodzimy w relacje – to wszystko jest wspólnotowa sieć, to wszystko są małe laboratoria, w których formują się nasze społeczne umiejętności. Ba, w których wykuwa się – podobnie jak w interakcjach z rówieśnikami – nasza zdolność nawiązywania kontaktu, rozumienia siebie nawzajem. W których uczymy się – wiem, że to określenie niemal już zapomniane – dobrych manier, szacunku dla innych, dla ich pracy, wysiłku i zaangażowania. Uczymy się postrzegać społeczny świat jako przestrzeń zróżnicowaną, gdzie każdy ma swoje miejsce. Swoje niezbywalne miejsce, w którym żyje, działa, i w którym – a może raczej: z którego – jest na swój niepowtarzalny sposób pożyteczny dla wspólnoty, dla innych.

Nie ma i nie będzie – bo być nie może – takiej nauki, takiej zaprawy do życia we wspólnocie, jeśli całą tę sieć lokalnych miejsc zastąpią bezduszne nie-miejsca. I jeśli naszych sprzedawców, szewców, mechaników, księgarzy, bibliotekarzy czy cukierników zastąpią boty i skanery.

Czy aby na pewno chcemy takiego świata? Na to pytanie nie odpowie za nas żadna maszyna, nawet ta najnowocześniejsza, która doskonale robi „ping”.

Poniżej link do calosci. Niestety za paywallem.

https://www.tygodnikpowszechny.pl/dlaczego-musimy-dbac-o-male-sklepy-lokalne-ksiegarnie-rodzinne-bary-i-serwisy-187973

Mija,
Mija avatar

@LukaszD Mnie jest żal ludzi, którzy to prowadzili swoje małe biznesy i zostali wykasowani przez korporacje. Ale rozumiem, ze każdy może mieć inne doświadczenia.

LukaszD,
@LukaszD@pol.social avatar

@Mija szczególnie tych ludzi na wsiach.

Emill1984, do muzyka
Emill1984 avatar

Daleko mi do boomerskiego marudzenia, ze kiedys to bylo, a dzisiaj ludzie tylko przyklejeni do telefonow, tym bardziej, ze swiat czasem nie ma nic ciekawego do zaoferowania, ale...

Za portalem FTB.pl:

"Bob Sinclar, żywa legenda francuskiej elektroniki, podzielił się gorzkimi przemyśleniami i przykrymi emocjami po swoim występie na greckiej wyspie Mykonos. Artysta znany z pozytywnego nastawienia do świata i ekspresyjnego sposobu bycia, nie przebierał w słowach i nie zamierzał kryć swojej frustracji. W pełnym emocji filmie opublikowanym na swoim Instagramie, Sinclar apeluje by przestać korzystać z telefonów w klubie argumentując to tym, co przeżył podczas wspomnianej imprezy:

"Jestem załamany dzisiejszą nocą. To był koszmar. To była najgorsza impreza w całej mojej karierze.

Wchodzisz do klubu w pięknym miejscu, w Mykonos, piękne dziewczyny, myślisz, że będzie świetna zabawa. Grałem to, co zawsze: French touch, spróbowałem trochę komercyjnego tech house’u, czegoś bardziej deep’owego… Ludzie nie ruszali się wcale filmując wszystko swoimi telefonami. Nie wiem na co czekali. „World Hold On”, „Love Generation”, wszystkie moje hity… stali zamrożeni, kompletnie martwi. Jestem tym załamany. Może to moja wina, nie wiem. Nie wiem co się wydarzyło.

Musiałem się tym z Wami podzielić. Wszyscy didżeje są tacy szczęśliwi spędzając zawsze najlepszy moment w swoim życiu po każdej imprezie. Ja nigdy nie czułem się tak znudzony po imprezie. Co za g*wno…”

W komentarzach pod filmem Francuzowi wtórowało wielu innych artystów i artystek sceny klubowej:

„Phone Generation” - DJ Antoine
„Rozumiem Cię. Im więcej masz filmów ze swojej imprezy, tym bardziej g*wniana ona była” - DJ Cinthie
„To nie jest pokolenie telefonów, po prostu wiele przypadkowych dzieciaków, które nie mają żadnego związku z klubowaniem i kulturą, wkracza do tego świata, bo to jest modne, przyjazne dla Instagrama i tym podobne. Nie czują muzyki ani klimatu, są tam tylko po to, żeby pokazać swoim znajomym, że tam są. Nie mają pojęcia, co słyszą, nazywają każdy gatunek „techno”. Po prostu przychodzą, nagrywają wszystko na wideo, wrzucają to, tagują DJ-a, a potem mówią, że mieli najlepszy czas w życiu, niesamowite. Cała ta sytuacja sprawia, że prawdziwi klubowicze szukają innych miejsc i wydarzeń, ponieważ wszystkie te instagramowe dzieciaki psują atmosferę…” - Zyrak

Na koniec dodamy coś od siebie.

Można kolejny raz psioczyć, że „kiedyś to było”, narzekać na to czy tamto pokolenie, utyskiwać, że to, co widzimy w social mediach staje się ważniejsze od muzyki (o czym wspominał choćby Radio Slave w naszym ostatnim wywiadzie) lub mówić, że dziś Instagram lub TikTok kreują gwiazdy sceny klubowej, itd. Można się z tym zgadzać lub nie, lecz jedno trzeba przyznać: widok lasu wyciągniętych rąk, trzymających telefony zamiast tańczyć - a przypomnijmy, że wszyscy ci ludzie spotkali się na imprezie tanecznej - jest czymś naprawdę smutnym i odzierającym wydarzenie z jego esencji: wymiany energii, jaka następuje między konsoletą, a parkietem. W momencie, gdy ta energia zostaje zaabsorbowana przez obiektywy smartfonów, zamiast przez ciała wprawione w ruch muzyką, to mamy do czynienia ze zjawiskiem, które wypacza jedną z kluczowych wartości, jakie przyświecają kulturze klubowej od chwili jej powstania: poczucie wspólnoty i integracji ludzi poprzez taniec, bez względu na różnice między sobą.
Trudno nam nie zgodzić się z Cinthie, z którą także rozmawialiśmy kilka lat temu, a której komentarz pod filmem Boba Sinclara wydaje nam się jak najbardziej adekwatny: „Im więcej masz filmów ze swojej imprezy, tym bardziej g*wniana ona była”.
Zastanówcie się, kiedy ostatni raz byliście na imprezie tak dobrej, że w ferworze tańca nie pomyśleliście nawet o tym, by wyciągnąć telefon z kieszeni. Takich imprez życzymy nam wszystkim, zarówno klubowiczom, jak i artystom…

...a robienie zdjęć i filmów z imprez zostawmy zatrudnionym do tego ludziom."

fot. Dreamstime.com

Emill1984,
Emill1984 avatar

@deaduser moze w Polsce nie widac tego w az takiej skali jak opisuje to Bob, ale ja tez widywalem (chociazby w tym roku) ludzi, ktorzy ida na czyjegos seta, nagrywaja 5 minut tego co sie dzieje na scenie (nie robia zdjec - nagrywaja), potem przez kolejne 10 minut klepia cos na telefonie, az w koncu znikaja ¯_(ツ)_/¯ dlatego stwierdzilem, ze gosc ma troche racji
ja tez nagram czasem 1-2 story, ostatnio zaczalem sie bawic nagrywaniem filmow GoPro, ktore potem wrzucam tutaj, ale nigdy nie jest to nic dluzszego niz 30 sekund i nie wbijam pod scene tylko po to, zeby nagrac cos, co nawet moze mi sie nie podobac

deaduser,
@deaduser@101010.pl avatar

@Emill1984 Może sporo zależy od gatunku muzyki?
Chodzę na koncerty z szeroko rozumianych okolic rock/metal i niczego takiego nie zaobserwowałe

maciek33, do muzykametalowa
@maciek33@pol.social avatar

Zakup na z wszech miar udany. @muzykametalowa

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

@Zenek73 @muzykametalowa digital, czekam na winyl.

Zenek73,
@Zenek73@101010.pl avatar

@maciek33 @muzykametalowa
ąę :P
metal na winylu jeszcze jazz rozumiem ;)

youronlyone, do gaming angielski
@youronlyone@c.im avatar

Queen Jennah (Mesmer) vs Jaina Proudmoore (Mage)

The most powerful mesmer in vs the most powerful mage in

@gaming

Jaina Proudmoore, the most powerful mage in World of Warcraft.

webfussel,
@webfussel@mastodontech.de avatar

@youronlyone @gaming Jaina: Wears Shoes
Jennah: Doesn't wear shoes

youronlyone,
@youronlyone@c.im avatar

@webfussel @gaming

Hahahahaha!!! That's the very good point! ^_^

Olcia95, do ksiazki
@Olcia95@wspanialy.eu avatar

Jestem w ponad połowię czytania i w połowie czasu "90 książek przed 30-stką".
Z tych 47 przeczytanych żałuję przeczytania dwóch.

A wczoraj po tym wymagającym i stresującym tygodniu usiadłam na trawie i czytałam. Zawsze jak siadam do spokojnego czytania po takim czymś, to mam wrażenie, że wracam do siebie, że jestem u siebie.
@ksiazki

Olcia95,
@Olcia95@wspanialy.eu avatar

@Zenek73 @ksiazki Ale ja nie czytam arcydzieł, a to moja własna lista :D Po prostu chcę w 13 miesięcy przeczytać 90 książek. A tytuły wybieram raczej na bieżąco. :)

rdarmila,
@rdarmila@101010.pl avatar

@Olcia95 @Zenek73 @ksiazki I nagle moje plany, by przeczytać chociaż więcej niż dwadzieścia, wyglądają bardzo malutko

SceNtriC, do muzykametalowa
@SceNtriC@101010.pl avatar

No, posłuchałem.

  1. Absque Cor, album "Na zawsze cieniem" - muszę przyznać, że wcześniej nie słyszałem o tym zespole, ale doszły mnie pogłoski o płycie i tym, że jest całkiem niezła. No i faktycznie, jest. Po dość spokojnym początku weszły gitary oraz perkusja, a potem wokal. Czuć tutaj piwnicę pomieszaną z takim lasem i może nie jest to ultraagresywne, ale takie "soczyste" i odpowiednio "brudne". Muszę zapoznać się z poprzednią płytą zespołu, bo potencjał jest. Nie ma tutaj hitów - album faktycznie trzeba traktować jako całość.

  2. Krahnholm - kolejne zaskoczenie. Co prawda, zespół jest z Rosji, co niektórych będzie odrzucało i doskonale to rozumiem. Natomiast, oceniając samą muzykę, to jest tutaj sporo melodii i bardzo dużo złości. Motywy muzyczne wgryzają się w mózg, a klimat jest taki, jakbyśmy siedzieli na krześle i ktoś na nas się darł przy akompaniamencie instrumentów. Świetny zespół, świetne płyty "A Wind in the Cold Night" oraz "Koniec Tragedii" (chyba dobrze odczytałem to z cyrylicy). Pierwszą płytę polecam osobom, które lubią metal bliżej natury, a drugą tym, którzy szukają przede wszystkim wyładowania złości.

  3. Vended - dowiedziałem się o tym zespole stąd i wiedziałem, że to kapela, wśród której jest dwóch synów członków Slipknota (Coreya i Shawna) i że jest podobna właśnie do tego zespołu. Ale nie sądziłem, że AŻ TAK. Wszystkie utwory ich autorstwa, których dane mi było usłyszeć, to wręcz wspomnienia z pierwszych dwóch płyt "oryginalnego" zespołu. Jeśli komuś tego brakuje - polecam. Ja bawiłem się dobrze, choć już nie rajcuje mnie to aż tak. Ale warto.

(1/2)

@muzykametalowa

thorcik,
@thorcik@pol.social avatar

@SceNtriC katowałem "Deathminded" za guwniaka, sentyment pozostał
@muzykametalowa

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

@thorcik Przesłucham sobie, dzięki, bo faktycznie skupiłem się głównie na "Only True Believers". Już po okładce widać, że będzie to piwnica (co akurat w moim przypadku nie jest specjalną zaletą, ale doceniam) ;) @muzykametalowa

bobiko, do rowery
@bobiko@pol.social avatar

no to przymusowa pauza od 🚴 @rower

  • nie, kontuzję "zaliczyła" przerzutka 105tka
ssamulczyk,
!deleted197 avatar
LukaszHorodecki,
@LukaszHorodecki@pol.social avatar

@bobiko @rower Trzasnąłeś gdzieś, czy się zużyła?

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • giereczkowo
  • krakow
  • Spoleczenstwo
  • rowery
  • Psychologia
  • Blogi
  • muzyka
  • slask
  • nauka
  • sport
  • lieratura
  • antywykop
  • fediversum
  • motoryzacja
  • FromSilesiaToPolesia
  • Technologia
  • test1
  • Cyfryzacja
  • tech
  • Pozytywnie
  • zebynieucieklo
  • niusy
  • esport
  • kino
  • LGBTQIAP
  • opowiadania
  • turystyka
  • MiddleEast
  • Wszystkie magazyny