Muzyka

emill1984,
!deleted130 avatar

Kojarzycie te teledyski z zachodami słońca, łajba pełna szczęśliwych ludzi I skutery oraz zagłówki wokół nich?
No to ja się właśnie czuje jak w takim teledysku 😍
@muzykaklubowa

video/mp4

mason,
@mason@f-t.net.pl avatar

@emill1984 - smutne to jest, że tetryki nie potrafią się bawić ciszej, bo są głuche, tylko zanieczyszczają hałasem środowisko! ;-P

emill1984,
!deleted130 avatar

@mason srodowisko ma sie dobrze, łabedzie mialy na nas totalnie wywalone xD

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

W tym tygodniu nie miałem dużo do przesłuchania, ale natrafiałem na ciekawe rzeczy. Jedziemy.

  1. Goliard - nie chodzi o markę makaronów, tylko kolumbijski zespół blackmetalowy, który gra... normalnie. Ale ta normalność czasem jest potrzebna, gdy jest się po przesłuchaniu natchnionych narwańców, którzy robią sztukę ze sztuki. Tutaj mamy wyraźny skrzeczący wokal, w miarę standardowy układ zwrotka-refren (aczkolwiek, jak to w BM bywa, z twistami), wwiercające się melodie i raczej szybkie oraz średnio-szybkie tempa.

  2. Sekhmet, album "Spiritual Eclipse" - taka trochę wyraźniejsza i mniej wkręcona Mgła z hipnotycznymi melodiami. Bardzo dobrze się tego słucha w tle, słychać też wyraźne talerzyki, które znowu nawiązują do krakowskiej formacji. Zresztą, powstały niedługo po sobie.

  3. Goatlord Corp., album "Temple of Serpent Whores" - piekielna agresja i oba te słowa są tutaj nie bez powodu. Treściowo to na pewno nie jest płyta, która bawi się w półśrodki i tutaj zionie siarką. Muzycznie też trudno szukać tutaj jakichś kompromisów - perkusja nawala jak szalona, melodie ustępują miejsca riffom (a są też solówki), wokalista wyciska ze swoich fałszywych fałd głosowych siódme poty. Nie jest to raczej nic odkrywczego, ale dla fanów ostrego black metalu (dla których agresja jest ważniejsza niż atmosfera) to pozycja warta poznania.

  4. Lake Malice - zasmucę może @thorcik, bo zespół jako całość gra nie w moich klimatach, ale przyznaję, że ma swój urok. To nie jest do końca metalcore - mamy tutaj połączenie metalu z elektroniką i nawet pop punkiem. Pierwsze dźwięki to był mały szok, potem człowiek się przyzwyczaił. Słuchać na co dzień nie będę, ale dobrze wiedzieć, że takie coś istnieje.

  5. Verbluten - miły dla ucha black metal i piszę to wiedząc, jak to brzmi. Szybko, melodyjnie, z nienarzucającym się wokalem (który akurat tutaj wydaje mi się jedną ze słabszych stron zespołu). Do posłuchania w tle świetne.

(1/X)

@muzykametalowa

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

@didek @muzykametalowa aj. Słucham na Spotify, więc tego nie zauważyłem. Możesz jeszcze sprawdzić na YT.

thorcik,
@thorcik@pol.social avatar

@SceNtriC jakoś to przeżyję :P
@muzykametalowa

emill1984,
!deleted130 avatar
emill1984,
!deleted130 avatar

@x nie wiedzialem o tym, dzieki za info :)

@muzykaklubowa

acejacek,
@acejacek@mastodon.cloud avatar
emill1984, (edited )
!deleted130 avatar

Calkiem gruby muzyczny news - 22 maja w Krakowie! 🤩

https://www.youtube.com/watch?v=u8uYeHy10ZY

a to, jak uslysze na zywo to mnie albo zamuruje albo sie rozpadne, bo ten kawalek wiaze sie z kilkoma bardzo skomplikowanymi latami mojego zycia 🫠

https://www.youtube.com/watch?v=dQlxjSm0qU0

@muzykaklubowa

emill1984,
!deleted130 avatar

@lukem ale ciekawie bedzie jak ludzie przyjda na koncerty posluchac klasyki (I Feel You, Das Glockenspiel, Ruhe, itp.) a on zagra cos nowego... tacy artysci maja przejebane... 😂

didek,
@didek@101010.pl avatar

@emill1984 @muzykaklubowa

Na pewno się wybiorę w Warszawie 💛.
Świetna muzyka

emill1984,
!deleted130 avatar

No dobra, gotowe, zapraszam do odsluchu ;)

"Emill - Memories of 2024" czyli 1,5 godziny z muzyka i kawalkami, ktore jakos mocno kojarza mi sie z tym rokiem

KAZDY feedback BARDZO mile widziany - niewazne czy masz do czynienia mniej lub bardziej profesjonalnie z muzyka, miksowaniem itp., czy nie, wczuj sie prosze w role jakbys sie mial(x) bawic przy tym na parkiecie - cos Ci przeszkadza, cos sie rozjechalo, nie zgrywa, wybilo Cie z flow - napisz ;)
Jak sie podobalo to tez :D

W klasycznych social mediach bym o to nie prosil, ale tu wiem, ze moge liczyc na konstruktywna krytyke 😎

No i specjalnie dla tego @kopimi, chociaz naprawde nie wiem czemu mu tak zalezy na zdjeciach starszych kolegow z internetow... :troll_face:

poza tym taguje @sysek i @mat_hmm

PS. Chedozyc .a siekierami bo zaczeli wolac kase za upload 😂

https://tube.pol.social/w/6MJ2AkDsH9cLsuzhRu46cf

@muzykaklubowa

michal,
@michal@101010.pl avatar

@emill1984 @kopimi @sysek @mat_hmm @muzykaklubowa trochę inne klimaty od tego co słucham zazwyczaj, ale zdecydowanie miłe dla ucha 👌🏻

emill1984,
!deleted130 avatar

@michal wlasnie taki byl zamysl - zeby przekonac nieprzekonanych :D

@kopimi @sysek @mat_hmm @muzykaklubowa

emill1984,
!deleted130 avatar

Ech, kolejny stream muzyczny na "zawieszony z powodu zlamania regulaminu" (tym razem )

Kiedy DJe naucza sie korzystac z .a 😂

@muzykaklubowa

emill1984,
!deleted130 avatar

@diabellus YT generalnie tez nie banuje, przynajmniej nie w wiekszosci przypadkow, po prostu stream zostaje zerwany i trzeba go wznawiac

@muzykaklubowa

diabellus,
@diabellus@wspanialy.eu avatar

@emill1984 No twitch tego nie robi. :D @muzykaklubowa

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

Ostatnio trochę zaniedbałem polecajki, ale miałem, niestety, "dobry" powód. Z tego powodu to, czego słuchałem i co mógłbym zarekomendować, trochę się przeciągnęło, przez co miałbym problem, aby wszystko dokładniej opisać. Dzisiaj zatem będę opisywał skrótami, chyba że coś zasługuje na nieco więcej.

Coś więcej:

  1. Mary, album "Widy styczniowe" - o ile się nie mylę, jest to debiut, w dodatku promowany na portalach zajmujących się BM. To połączenie blacku i punku i jeśli przychodzi Wam na myśl teraz Owls Woods Graves, to Mary są... inne. Więcej tu punku, surowości, aczkolwiek sam wokal bardziej przypomina black metal (mam wrażenie, że czuć mocno wycofany język). Jest to bardziej surowe i agresywne, ale też mniej mięsiste niż OWG. Gościnny udział zaliczyła Tuja Szmaragd z Wija.

  2. Zebrahead, EP-ka "I" - w tym miejscu być może niektórzy przestaną czytać, ale mam do Zebry duży sentyment, mimo że praktycznie cały czas brzmią tak samo. Ale to jest ich zaleta - mimo zmiany wokalisty i nieco gorszych ostatnich wyczynów, ta EP-ka brzmi jak na Zebrahead przystało i jest hitowa. I taka ma być. Nic specjalnego, ale dobrze się tego słucha.

  3. Hatchend, album "Summer of'69" - nie jestem znawcą takiej muzyki (właściwie żadnej nie jestem), ale lubię posłuchać takiej totalnej agresji zahaczającej o grindcore, hardcore czy jak to nazwiemy. To debiut Szwedów i jest tutaj totalne zniszczenie, pedał gazu wciśnięty do podwozia i nieliczenie się z niczym. Świetne.

  4. Deus Mortem, album "Thanatos" - polska formacja wydała album, a że to znana kapela, to dużo osób czekało i mam wrażenie, że się nie zawiodło. Bardziej mi się podobała pierwsza połowa albumu, ale całość jest dobra, mięsista i dla każdego fana BM jest coś dobrego, niezależnie co lubi. Połączenie polskich utworów z angielskimi (ale i tak tego nie czujemy) i czuć, że nie wszystko miało być takie samo. Warto zerknąć.

(1/X)

@muzykametalowa

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

@emill1984 No tak, ale były głosy "poczekajcie do nowej płyty, zobaczymy, w którym kierunku pójdą Emily". I w sumie nie wiem, czego się spodziewałem, ale też nie jestem jakimś fanem LP, aby czegokolwiek się spodziewać.

@muzykametalowa

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

@alldragonsaredead To prawda, co piszesz - Emily ma mniejszy wachlarz możliwości głosowych niż Chester, choć to, czego wielu oczekuje (scream), robi bardzo dobrze. Nie lepiej od Chestera, ale poziom jest niezły. Ale czyste śpiewanie... No, nie. Czuć, że ona chce ciągle charczeć.

Co do różnorodności utworów, to pewnie zacząłbym je rozróżniać po kilkukrotnym przesłuchaniu.

@muzykametalowa

emill1984,
!deleted130 avatar

chyba planuje wystartowac z wlasna seria video-setow z roznych miejsc w Polsce, nagrywanych podczas podrozy .em (cos jak ? 🤔 )

https://www.instagram.com/p/DAtl7yWo0Du/

cc: @bobiko
@muzykaklubowa

emill1984,
!deleted130 avatar
bobiko,
@bobiko@pol.social avatar
dancingindystopia,
@dancingindystopia@pol.social avatar

Jeśli cały nowy album Ministry jest taki, jak pierwsze dwa utwory, to... Lewacki szacuneczek 🙌 Muzycznie też spoko, choć te gitarki trochę boomerskie, więcej synthów i sampli proszę 😅 @muzykametalowa

dancingindystopia,
@dancingindystopia@pol.social avatar

@koniectorowiburaki @muzykametalowa no nie są nowoczesne na pewno 😝 ciężar spoko, ale jakoś tak miałam właśnie mocne skojarzenie z nie wiem, latami 90.? Ale nie to, że są jakieś złe czy coś, po prostu takie o. Jednak imo industrialne Ministry brzmi ciekawiej niż metalowo-stonerowe

fruktozaur,
@fruktozaur@pol.social avatar

@dancingindystopia @muzykametalowa właśnie słucham drugiego tracka i mam wrażenie, że Wujek Al mógłby podsumować ten kawałek parafrazując Afrojaxa: "kiedyś napisałem taką piosenkę 'Believe Me', ale tam potraktowałem temat chyba zbyt mało dosłownie. No to teraz W PI*DU WIXXXXXA!"

Oraz:

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

Dzisiaj moje polecajki (i niepolecajki) muzyczne będą krótkie, bo dokończyłem playlistę "do przesłuchania" i pod koniec nie było aż tak dobrze.

EDIT: Właśnie skończyłem pisać - nie są takie krótkie.

  1. Kill the Client - nieistniejący już grindcore z USA, który robi to, co ma robić. Jest mocno, jest szybko, a nazwa pewnie odzwierciedla powody, dla których panowie nie chcieli pracować na etacie. Można sprawdzić - nie spodziewajcie się cudów, ale przyjemnie atakuje uszy.

  2. Ferment - być może pamiętacie, jak pisałem o Porońcu. O ile się nie mylę, Ferment to inny zespół tego samego składu i jest to bardzo dobry i satysfakcjonujący black metal, które warto dać szansę. To trochę ten typ, w którym muzyka swoje, a wokal swoje, tzn. wiadomo, że one się wiążą, ale warstwa głosowa przypomina bardziej krzyk rozpaczy przy okazji warstwy instrumentalnej. To nie jest wada (poza tym pewnie opowiadam głupoty), a wręcz buduje klimat. Warto sprawdzić - jest szybko, potępieńczo, ale dużo tutaj równowagi i klimatu beznadziejności.

  3. Dodsrit - mam wrażenie, że pisałem już kiedyś o tym blackmetalowym (wg Metallum to black metal/crust) zespole ze Szwecji. Utwory są długie i przede wszystkim chodzi tutaj o nasiąknięcie klimatem. Tempo zdecydowanie nie jest najszybsze i są nawet solówki oraz melodyjne riffy. To nie znaczy, że nie ma tutaj tempa, ale na pewno nie są to co chwilę blasty. Wokal nieco wycofany, kompletnie niezrozumiały, ale satysfakcjonujący i czuć, że wokalista chce wypluć płuca.

  4. Dark Oath - melodyjny symfoniczny death metal z Portugalii z kobiecym wokalem. Dobrze się tego słucha od strony instrumentalnej - faktycznie czuć tę podniosłość (tym najbardziej zwraca uwagę ten zespół), poszczególne dźwięki gitary i jest całkiem szybko. Trochę nie pasuje mi tutaj właśnie rzeczony głos, ale to raczej kwestia osobistej preferencji dużo niższego i niezrozumiałego wokalu.

@muzykametalowa

patrickleavy,
@patrickleavy@mastodon.social avatar

@SceNtriC @muzykametalowa I will check them out!
I'm enjoying Eternal Storm. Quite melodic, but with gutteral vocals.

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

@patrickleavy Thank you for recommendation - I will add this band to my "To Listen" playlist :) @muzykametalowa

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

No teraz to mi smutno.

@muzykametalowa

niloque,
@niloque@pol.social avatar

@SceNtriC @tomgwynplaine @muzykametalowa no, prędzej może pakowanie zakupów coś dać w tym temacie 🤔

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

@niloque I ich późniejsze noszenie. @tomgwynplaine @muzykametalowa

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

Słucham sobie właśnie płyty Eternal Rot "Moribound" i zastanawia mnie proces powstawania lub "produkowania" z siebie tego wokalu. Bo o ile muzyka mnie nie porywa, to tym growlem jestem autentycznie zafascynowany.

@muzykametalowa

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

@mr_glitch Mimo wszystko zupełnie inny nurt i ciężar wokalu i tylko nazwa podobna :) Ale przyznaję, że nie bardzo mam jak to teraz analizować, bo się zaczyna :P

https://yewtu.be/watch?v=ZUDTAsIarOU

@muzykametalowa

mr_glitch,
@mr_glitch@101010.pl avatar

@SceNtriC Jak będziesz się chciał pobawić (byle nie przy ludziach xD), to możesz zacząć od "looo", tylko musisz mięśnie brzucha spiąć i coś jakby mostek językiem do dołu zrobić. Wygląda pewnie inaczej niż czuć. Jęzor w górę do podniebienia to bardziej w kierunku środkowych rejestrów.

@muzykametalowa

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

Tak, jak ostatnio, po przesłuchaniu "nowej", ale też znanej mi muzyki, chciałem polecić lub zwrócić uwagę na trochę zespołów.

  1. Djevel - norweski black metal (name more iconic duo), ale nie w tym drugofalowym stylu, tylko znacznie nowszym. Nie ma tutaj niczego nadzwyczajnego, ale może właśnie dlatego dobrze się tego słucha. Sprawdźcie np. "Kronet av en væpnet haand".

  2. Sznur - niedawno wrzucałem screen z utworami w Spotify tej wałbrzychskiej kapeli. Dawno nie słyszałem niczego bardziej obrzydliwego tekstowo, wręcz naturalistycznego, ze szczególnym uwzględnieniem kobiecej anatomii i zdolności do porodu. Muzycznie jest to znośny black metal, chyba teraz powiedzielibyśmy "urban". Dziwne doświadczenie, ale da się słuchać.

  3. Bloodbound - tym razem power metal ze Szwecji i to typowo w stylistyce fantasy - picie z bogami i takie tam. Słyszałem lepsze, ale nowa EP-ka (a teraz już płyta, bo wyszła wczoraj) jest naprawdę miła w odsłuchu.

  4. Ondfødt - jeszcze raz wspomnę o Finach, bo posłuchałem ich poprzednich albumów i stwierdzam, że panowie mają jedną charakterystyczną cechę - zaczynają bardzo mocno, wręcz szalenie, ale gdy próbują uspokoić utwór... to zwyczajnie nudzi. I ten schemat powtarza się w wielu utworach. Tym niemniej, dobry black metal, choć nie zawsze jest to czysty black. Ale to tym lepiej.

@muzykametalowa

kalisz79,
@kalisz79@pol.social avatar

@rato @SceNtriC
name more iconic duo -> Sleaford Mods - nie ma bardziej ikonicznego duetu obecnie ;)
@muzykametalowa

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

@kalisz79 To ja Was "zażyję":

Name more iconic duo -> Chip & Dale

@rato @muzykametalowa

emill1984,
!deleted130 avatar

Welcome to the ❤️😍
@muzykaklubowa

Jesteśmy lepsi niż - scena stoi :troll_face:

image/jpeg
image/jpeg
image/jpeg

LukaszD,
@LukaszD@pol.social avatar

@emill1984 fajnie tam jest z tego co pokazałeś

emill1984,
!deleted130 avatar

@LukaszD drugi co chyba nie czytał wpisu na blogu z 2024 😜 wstyd 😝

emill1984,
!deleted130 avatar

Jeziorko, pogoda, muzyka - czego chcieć więcej
@muzykaklubowa

video/mp4

brie,

@emill1984 Nie wiem, wczoraj na przykład miałem wielką ochotę śpiewać Bogurodzicę, to jest genialny kawałek, ale mało klubowy.

brie,
  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • turystyka
  • NomadOffgrid
  • rowery
  • esport
  • fediversum
  • Technologia
  • Psychologia
  • muzyka
  • test1
  • ERP
  • healthcare
  • krakow
  • Gaming
  • FromSilesiaToPolesia
  • Cyfryzacja
  • Blogi
  • shophiajons
  • informasi
  • retro
  • Travel
  • Spoleczenstwo
  • gurgaonproperty
  • slask
  • nauka
  • sport
  • niusy
  • warnersteve
  • Radiant
  • Wszystkie magazyny