Ważne

Mija, (edited ) do lieratura
Mija avatar

Wielodzietna matka feministka, zwolenniczka wolności wyboru, domagająca się szacunku dla każdej decyzji. Wychowuje troje dzieci, jedno z niepełnosprawnością. Nie pasuje do żadnego schematu, wyprowadza z równowagi konserwatystów i osoby progresywne. Walczy z szeroko rozumianym systemem – opieki medycznej, pomocy społecznej, przekonaniami innych ludzi. Daje odpór piętnującym słowom niektórych lekarzy i pielęgniarek, oceniającym spojrzeniom urzędników i przechodniów, systemowej przemocy państwa wobec osób z niepełnosprawnością.
Magdalena Moskal pisze o wszystkim, co pozostaje wciąż poza sferą zainteresowania mediów, instytucji oraz państwa: o pracy opiekuńczej, o trosce, o mentalnym i emocjonalnym obciążeniu matek. Tekst utkany jest z zapisu doświadczeń i lektur, w których autorka szuka tropów do interpretacji swojego położenia. W końcu zaczyna widzieć siebie jako tricksterkę wywracającą – bo nie ma innego wyjścia – zastany porządek.
To książka pełna czułości i miłości, ale też złości i determinacji."

Magdalena Moskal, Emil i my. Monolog wielodzietnej matki, 2021

Spis treści
List do czytelniczki
Część pierwsza. Wokół niepełnosprawności
Część druga. Kryzys relacyjny
Część trzecia. Macierzyństwo jako źródło siły
Podziękowania
Wybrana bibliografia

@ksiazki

kasika, do giereczkowo
@kasika@101010.pl avatar

Pamiętacie, jak Wam mówiłam o tym, że namawiam ludzi, żeby przyszli na Mastodona? No więc MAM PIERWSZĄ NAMÓWIONĄ OSOBĘ!!!111

Powitajcie, proszę, ciepło, koleżankę, jest super, to ta taka fajna, z którą oglądamy teraz Doktora Who! :D

(nie żebym miała jakieś niefajne koleżanki, ale ta jest wyjątkowo fajna, w 99% przypadków śmieje się z moich żartów!)

Dzień dobry, @konstantyna! Zapraszam na , tam są fajni ludzie, i na grupę @ksiazki, która podbija posty, w których ją oznaczysz (można ją zaobserwować, to bardzo wygodne). Polecam też hasztag , którego jestem skromną autorką :D

kasika,
@kasika@101010.pl avatar
rdarmila,
@rdarmila@101010.pl avatar

@kasika @konstantyna @ksiazki Dzień dobry, psze pani! Oby się spodobało :)

crouschynca, do ksiazki
@crouschynca@mastodon.pl avatar

Za sprawą "Miłości aż po grób" Alek Rogoziński ponownie potwierdził, że wyśmienicie zna się na dowcipnym opowiadaniu o zbrodniach. 👍🔪

Recenzję kolejnej udanej komedii kryminalnej w dorobku tego autora można przeczytać na moim blogu. 😊

@ksiazki

https://crouschynca.blogspot.com/2024/05/miosc-az-po-grob-alek-rogozinski.html

ilymyfi,
@ilymyfi@mastodon.social avatar

@crouschynca @ksiazki jeżeli kryminał to konkretny bez dowcipów xd

crouschynca,
@crouschynca@mastodon.pl avatar

@ilymyfi @ksiazki Ja sięgam po różne kryminały - zarówno takie poważniejsze i brutalniejsze, jak też lżejsze formy :)

Mija, do lieratura
Mija avatar

"Co robi moje dziecko w internecie? Jakiego rodzaju treści ogląda lub z kim rozmawia? Czy przez korzystanie z technologii łatwiej się rozprasza? Katie Davis zbiera praktyczne wskazówki i porady, jak nauczyć dziecko bezpiecznego i odpowiedzialnego funkcjonowania w cyfrowej rzeczywistości. Jej książka jest przeznaczona dla każdego, kto jest zainteresowany wpływem technologii na rozwój dzieci: od narodzin aż do osiągnięcia przez nie dorosłości. Z pewnością znajdą tam coś dla siebie: Rodzice, którzy starają się nadążyć za najnowszymi technologiami i zastanawiają się, jak pomóc swoim dzieciom z nich korzystać. Nauczyciele, którzy szukają pomysłów na wykorzystanie technologii do ważnych i wzbogacających doświadczeń edukacyjnych w klasie. Projektanci graficzni, którzy opracowują aplikacje i strony dla dzieci w różnym wieku i ich rodzin. A także wszyscy inni, którzy pragną dowiedzieć się więcej o tym, jak wychować dziecko w cyfrowej rzeczywistości. Katie Davis oferuje strategie łagodzenia trudności, wspierania komunikacji i tworzenia środowiska wspierającego dzieci w bezpiecznym poruszaniu się w cyfrowym krajobrazie. Porusza też wyjątkowo trudne tematy jak naruszanie prywatności w sieci, nękanie online, zagrożenia zdrowia psychicznego. Niezwykle ważna książka. Dr hab. Beata Krzywosz-Rynkiewicz, prof. UWM Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie" (opis wydawcy)

Davis Katie, Dziecko w swiecie technologii. Wychowanie w świecie cyfrowej rzeczywistości, 2024)

"Aby upraw­do­po­dob­nić wy­two­rze­nie się u na­szych dzieci sa­mo­ste­row­nych i wspie­ra­nych przez oto­cze­nie spo­łeczne do­świad­czeń zwią­za­nych z tech­no­lo­gią, na­le­ża­łoby szcze­gól­nie uwzględ­nić na­stę­pu­jące kwe­stie: (1) po­szu­ki­wa­nie rów­no­wagi mię­dzy ogól­nymi tren­dami a sy­tu­acją in­dy­wi­du­al­nych, kon­kret­nych dzieci, (2) zwra­ca­nie uwagi na szer­sze kon­tek­sty do­świad­czeń dzieci z tech­no­lo­gią oraz (3) po­trzeba re­flek­sji nad istotą in­te­rak­cji mię­dzy tech­no­lo­gią a roz­wo­jem dziecka. Nie­za­leż­nie od tego, czy sku­piam się na wcze­snym czy środ­ko­wym okre­sie dzie­ciń­stwie, na do­ra­sta­niu czy na wkra­cza­niu w do­ro­sło­ści, te trzy te­maty po­wra­cają w ca­łej książce." (fragment)
@ksiazki

chlopmarcin,
@chlopmarcin@101010.pl avatar
Mija, do lieratura
Mija avatar

"Z eseju Manna da się jednak wyciągnąć również wnioski uniwersalne. „Literat cywilizacyjny” może przecież pojawić się zawsze i wszędzie. To mędrek strzegący dogmatów oraz przesądów ustanowionych przez establishment danego miejsca i danego czasu. Jest on gotowy upupiać jednostki wybijające się ponad przeciętność i chadzające pod prąd panującego status quo.

W dzisiejszej Polsce „literat cywilizacyjny” ma się świetnie. Żywi on bezrefleksyjnie entuzjastyczny stosunek do zachodniej postępowości. Pozuje na człowieka intelektualnie niezależnego, a tak naprawdę wierzy w rozmaite modne bzdury. Gdy ma do czynienia z opiniami kwestionującymi dyskurs, któremu hołduje – wpada w oburzenie.

Ktoś taki nie wyobraża sobie, że na przykład można krytycznie oceniać dorobek Olgi Tokarczuk. Skoro bowiem odniosła ona sukcesy w świecie (na czele z literackim Noblem, którym uhonorowano ją za rok 2018), to jej dorobek nie może być przedmiotem żadnych kontrowersji. Olga Tokarczuk wielką pisarką jest – mógłby „literat cywilizacyjny” znad Wisły zamknąć wszelką dyskusję.

Tak więc w dzisiejszej Polsce Rozważania człowieka apolitycznego inspirują do przekłuwania różnych balonów. Zwłaszcza że czytając tę książkę, możemy się przekonać, iż Thomas Mann wysoko cenił i dystans do samego siebie, i ironię."

(Filip Memches, fragm. recenzji " Rozważania człowieka apolitycznego" Thomasa Mann, 2022 opublikowanej w: Nowe książki, nr 4/24)

https://noweksiazki.com.pl/pl/recenzja/memches-4-2024?prefix=artykul

@ksiazki

kasika, do ksiazki
@kasika@101010.pl avatar

Czytam sobie właśnie te nowe historie o pannie Marple i kurczę, jest lepiej niż myślałam. Wprawdzie przy niektórych nawet ja się domyślam, kto zabił, a czytanie ciupasem o 12 zbrodniach, w które wmieszana jest ta sama starsza pani, robi się troszkę naciągane, ale jak się ma wprawę w zawieszaniu niewiary i lubi się tę postać to jest okej. Czasem wprawdzie mam takie „Panna Marple nigdy by czgeoś tkaieo nie zrobiła”, ale czytam na telefonie w podróży i no, jest wystarczająco. Jeśli ktoś lubi Agathę Christie to polecam.

Btw znacie jakieś inne kontynuację książek Christie albo takie właśnie opowiadania w duchu pisarki? Wiem, że rodzina chyba dość twardą ręką trzyma tę spuściznę.

@ksiazki

Pamasich, do kbinMeta angielski

@ernest
I've noticed this week that I'm currently seeing no visual indication that the boost button is active. No underline, color, or anything.
It seems that a now-broken userstyle I'm using expects there to be an "active" class applied to the element, but it isn't anymore. Is that intentional?
Figured I should point this out to you in case you don't know already.

ThatOneKirbyMain2568,
@ThatOneKirbyMain2568@kbin.social avatar

@Pamasich @ernest Can confirm that this is an issue. I brought attention to it a short while back, and there are also some bugs with the visuals for vote buttons not consistently working as they should.

m0bi13, do NomadOffgrid
m0bi13 avatar

Wczoraj zakupiłem, dzisiaj zamieniłem ;) Akumulator żelowy 7Ah okazał się trochę zbyt mało pojemny na moje potrzeby, w dni bez słońca. Nowy to 18Ah. Pojemność około 2,5 x większa, waga niestety też...

("stary" mniejszy waży 2,2kg)

Zaczynam testy, pogoda zafunduje mi niebawem "dni bez słońca" więc najbliższy okres czasu akurat jak znalazł :)

thorcik, do rowery
@thorcik@pol.social avatar

Po 20+ latach pożegnałem się z SPD - kupiłem Eggbeatery 3. Dziwne uczucie, jest podobnie ale jednak nie do końca tak samo, pamięć mięśniowa przeszkadza się wpiąć.
I to miękkie wypięcie (bez typowego dla SPD kliku - po prostu obracam stopę i tyle), dziwne.

Ale są piękne, od zawsze mi ten design podobał. No i koniec zabaw z regulacją łożysk, jedno bodajże igiełkowe, drugie maszynowe, bezproblemowo dostępne pakiety naprawcze - nowe uszczelki i łożyska.
Szkoda tylko, że po kilkunastu kilometrach farba na sprężynach już powycierana XD

@rower

thorcik,
@thorcik@pol.social avatar

@ssamulczyk no nie, to moje M540 już postanowiły być nieregulowalne, dokręcam nakrętki, składam, jest git, kilka dni później już lekko na boki się rusza :D Do tego uszczelki są już nimi tylko z nazwy, tydzień-dwa i pełno syfu wewnątrz.
No, ale - te 15 tysięcy przejechane
@exus1pl @rower

ssamulczyk,
!deleted197 avatar

@thorcik Było kupić kolejne M540… Miałbyś spokój na kilka lat. A tak, za rok jednak kupisz nowe M540, bo się okaże, że zestaw naprawczy do EB kosztuje tyle, co pedały Shimano…😂 @exus1pl @rower

kobietywsieci, do wwa
@kobietywsieci@pol.social avatar

Opis wystawy fotografii Marty Karkosy „Acceptance”

"Jesteśmy obecnie w fascynującym okresie historycznym, w którym paradigma relacji międzyludzkich ulega widocznej transformacji. Wzmacniani wiedzą na temat psychologii i neurobiologii uczymy się budować dialog z innymi, dbając o granice i nasze uczucia. Rozpoczęcie tego dialogu zaczyna się zaś od równoważenia monologu (lub dialogu ze sobą), czyli wewnętrznego strumienia świadomości, w którym płyniemy codziennie. Jakie słowa kierujemy wobec siebie, w szczególności w odniesieniu do naszych ciał?
To ma bezpośredni wpływ na to, co słyszymy, gdy inni wypowiadają swoje opinie.

Marta Karkosa to młoda kobieta, która w swojej życiowej podróży, z aparatem w ręku, wnikliwie bada swoje kobiece istnienie w codziennych realiach współczesności. Stara się odnaleźć w wirze sprzecznych przekonań, stygmatyzacji, uprzedmiotowienia, tabu i walki o prawa. Nie jest w tym samotna, ponieważ wiele z nas może się z nią utożsamiać. Posiadanie ciała kobiecego wiąże się z ogromna odpowiedzialnością. Wbrew narzuconym przez media powierzchownym standardom, Karkosa widzi kobiece ciało jako
niesamowite zjawisko, niosące w sobie niezwykłą moc. Jej zachwyt tą mocą pozwala jej dostrzegać piękno w każdym ciele. Kanonizacja sylwetki w tym kontekście zdaje się być bezsensowna, a jej ocenianie staje się nielogiczne. Niemniej jednak, rozmawiając z innymi kobietami w różnym wieku, Karkosa odkrywa, że to ocenianie nadal jest obecne. Oceniamy swoje ciała, co sprawia, że stajemy się wrażliwe na opinie innych na ten temat. Najwyraźniej widoczna pozostaje potrzeba w akceptacji i chęć jej osiągnięcia. Zaintrygowana tą tendencją, artystka skupia się na osobistej relacji z własnym ciałem, tworząc serię autoportretów.

Wystawa ACCEPTANCE to efekt tej całej podróży a jednocześnie jej kontynuacja." - Alissa Marchenko

💋Tydzień seksu w Abotak 7-12 lipca.
📅 Początek wystawy 8.07 godz. 18.00
📌 Wiejska 9, Warszawa

@wwa

fotografia pokazuje kobiece ciało, bez retuszu, zagięcia skóry, fałdki, fakturę skóry
sylwetka grubszej osoby z kwiatami
fotografia starszej osoby w bieliźnie

mason, do ksiazki
@mason@f-t.net.pl avatar

Macie jakieś godne polecenia antykwariaty/skupy książek online lub we Wrocławiu/Opolu lub okolicach?

Chcę opchnąć z 4-5 dużych kartonów książek i trochę płyt różnego rodzaju, a nie chce mi się bawić w wystawianie tego na różnych serwisach i sprzedawanie pojedynczo.

@ksiazki

stfn,
@stfn@pol.social avatar

@mason @ksiazki korzystałem kilka razy z https://skupksiazek.pl/ i jest ok

emill1984, do esport
!deleted130 avatar

O wow... Peter "" Rasmussen 🇩🇰 oglosil wlasnie (majac 32 lata) zakonczenie kariery... 🤯 Zapewne po nieudanym epizodzie z ...

Gracz-legenda, czlonek niezapomnianego skladu , z ktorym wygral 32 turnieje, w tym 5 Majorow, zapamietany przez kibicow m.in. z tego, ze przyjechal na pomimo smierci ojca (o czym opowiedzial w jednym ze swoich niesamowitych przemowien na otwarciu)... bedzie brakowalo tego goscia 🥺

@esport

fot.

ewsal13, do ksiazki angielski
@ewsal13@mastodon.social avatar

Obce miasto to powieść, którą pisałam chyba najdłużej. Największym wyzwaniem był wątek nałogu jednego z bohaterów, jak również... opisy obrazów. Próbując je opisać, nagle uświadamiałam sobie, że brak mi po prostu słów. Mam jednak nadzieję, że udało się choć trochę przekazać słowami piękno obrazów wielkich mistrzów - Cabanela, Rossettiego, Tycjana...
Gdyby ktoś miał ochotę książkę nabyć, to podrzucam linki:
https://bonito.pl/autor/Ewa+Salwin/?srsltid=AfmBOoqWcElHTFPaVwLXeZ6WHHGWKgAFb8M7Dy6m368EXt4sO5VQ_RDp
https://www.empik.com/obce-miasto-ewa-salwin,p1603222622,ksiazka-p

@ksiazki @ksiazki

slavistapl, do wolnyinternet
@slavistapl@500plus.slavistapl.eu.org avatar

Jak zinterpretowalibyście tę odpowiedź na interpelację Natalii Niewiadomskiej-Pasieki, o której pisałem na “Kontrabandzie” na początku czerwca?

https://bip.brwinow.pl/api/files/73961

Z jednej strony Arkadiusz Kosiński, burmistrz Brwinowa, ma trochę racji w swojej odpowiedzi, ale są pewne rzeczy, które – w mojej ocenie – wymagają sprostowania.

  1. Argument o “podawanych często danych osobowych” jest półprawdą – z jednej strony owszem, to się faktycznie dzieje, bo te dane podawane są nie tylko Facebookowi (w pewnych przypadkach), ale i też dostawcom internetu czy firmom telekomunikacyjnym. Pytanie jednak dotyczyło danych osobowych wymaganych przez prywatną firmę technologiczną (w interpelacji było to imię i nazwisko, adres e-mail, numer telefonu, a także bardziej szczegółowe dane o konkretnej osobie typu województwo itp. itd.), co burmistrz Brwinowa pominął w swojej odpowiedzi. Sprawa prywatności w internecie nie jest wbrew pozorom zero-jedynkowa; z jednej strony musimy podać dane np. w urzędzie, żeby załatwić konkretną sprawę, ale o tych danych nie musi, wręcz nie powinna wiedzieć jakakolwiek prywatna firma technologiczna. Co więcej, w niektórych bibliotekach można także bezpłatnie skorzystać z internetu bez udostępniania całej swojej metryczki.
  2. “Można odnieść wrażenie, że osoby, które nie zarejestrowały się na [Facebooku], tracą możliwość uzyskania istotnych informacji, lecz jest to bardzo subiektywne odczucie, nie znajdujące potwierdzenia w faktach” – kolejna półprawda. Z jednej strony, mówimy tutaj o platformie, na której zarejestrowanych jest ~25,5 mln Polek i Polaków. Ci mają nieograniczony dostęp do zasobów publikowanych na Facebooku, i ta część jest procentowo niezbyt przeważającą większością w polskim społeczeństwie. Ale pamiętajmy też o tym, że Polska to kraj mający prawie 40 milionów mieszkańców. Wyobrażacie sobie w skali krajowej pomijać prawie 15 milionów mieszkańców (!) tylko dlatego, że nie chcą lub nie mogą mieć Facebooka? Ja (też) nie. Choć kontrast między liczbą będących a niebędących na Facebooku przeważa na korzyść tych pierwszych, tak wciąż mówimy na przykładzie naszego kraju o prawie połowie mieszkańców. Teraz zmniejszmy skalę do Brwinowa, który mieszkańców ma ledwie 14,5 tysiąca. Czy powinniśmy pozbawiać około 7 tysięcy osób gwarantowanego ustawą prawną, a nawet samą konstytucją, dostępu do informacji publicznej? Oczywiście, że nie. I dlatego też urząd gminy wychodzi z inicjatywami, takimi jak słupy ogłoszeniowe, strony internetowe, czy (ustawowo) także BIPy. Jednak często organizacje rządowe, czy pozarządowe, wykorzystują wyłącznie, lub w pierwszej kolejności Facebooka czy Twittera, rzadziej też Instagrama, czytaj komercyjne platformy, które mogą sobie w każdej chwili zablokować konta organów państwowych według swoich “widzimisię”. To musi się zmienić – i dlatego też w komisji sejmowej ds. petycji czeka na formalne omówienie moja petycja związana z reformą ustawy o dostępie do informacji publicznej, o której pisałem kilkukrotnie tutaj, jak i na Szmerze, i która jest jedną z części stopniowego przywracania przynajmniej częściowo suwerenności cyfrowej w Polsce.

No i na sam koniec – jeżeli chcemy, żeby ludzie korzystali ze wspomnianego bip.brwinow.pl czy brwinow.pl, to trzeba o tym jasno i wyraźnie mówić. Nie spodziewajmy się “kokosów”, jeżeli mało kto wie o alternatywnych sposobach pozyskiwania informacji.

@wolnyinternet

kukrak, do ksiazki
@kukrak@pol.social avatar

Trochę szkoda, że już nie ma takich logów w bibliotecznych książkach, bo bezpośrednio widać historię tutaj.

@ksiazki

ati1,

@kukrak @ksiazki Jak nie ma jak są?

wojtek,
@wojtek@lewacki.space avatar
  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • muzyka
  • Blogi
  • NomadOffgrid
  • rowery
  • test1
  • esport
  • Technologia
  • FromSilesiaToPolesia
  • fediversum
  • ERP
  • krakow
  • shophiajons
  • informasi
  • retro
  • Travel
  • Spoleczenstwo
  • gurgaonproperty
  • Psychologia
  • Gaming
  • slask
  • nauka
  • sport
  • niusy
  • antywykop
  • lieratura
  • motoryzacja
  • giereczkowo
  • warnersteve
  • Wszystkie magazyny