I think Life is Strange (I’ve only played the first one) may possibly be of interest. There’s no action like GTA or Watchdogs, but it’s all about your interactions with the NPCs and the town.
It felt there was blowback at the ending when it came out because people said your choices didn’t matter, but I thought the point of the game was to influence you to make thoughtful and impactful decisions, not to influence the NPCs. I really got a lot out of the experience.
There are moments the game won’t tell you about like when opening a window or watering a plant will change future events. Whether you find this outcomes significant or not will be related to your enjoyment of the game as whole.
IMO WoW is not a good game at all if you are looking for “role playing”. It’s a multiplayer online game and all the quests boil down to simple linear stories. There is very little player choice, and the other humans playing the game make it impossible to suspend your disbelief and actually imagine your character as a real person in the game world.
I would recommend Dragon Age: Origins. BioWare games in general have always been great at letting you build a character where role playing choices matter a lot. Other games I would recommend for RPGs with a capital R and a capital P:
Tyranny (choices matter a lot in this one. There are basically 4 or 5 distinct stories in the game depending on choices you make)
Fallout New Vegas (any of the fallout games are good, but this one has the best writing IMO)
Mass Effect Legendary Edition (play all three in order)
Pillars of Eternity 2
Pathfinder (Kingmaker or Wrath of the Righteous)
Divinity Original Sin 2
Baldur’s Gate 3 (Early access right now but should be releasing soon)
If price is an issue, my top recommendations are definitely Dragon Age Origins and Fallout New Vegas
Skrajna prawica to już nie liberalizm. Polskie opcje typu Konfederacja to nie liberalizm a skrajna prawica. Prowadzą do zamordyzmu ograniczania wolności ideologicznej i państwa katolickiego, z jakimiś tam wstawkami wolności gospodarczej. Właśnie się obawiam że większość myli liberalizm z prawicą konserwatywną
I’ve never owned a cat myself but I have watched enough internet cat videos to know why they’re so popular. I plan to check out Stray at some point, but waiting for it to discount 50%+ before pulling the trigger.
I think zelda: botw and totk both fall to an extent in itgat category. NPCs react to the weather, if you are fighting enemies and are giving basic responses about their current circumstances, aswell as the physics interactions that those games allow.
IMO, smartphones had the chance to revolutionize the gaming industry, but ended up wasting almost all of that potential on skinner boxes riddled with ads and microtransactions. Most of the best mobile games are ports from other systems, like the mobile edition of Minecraft and whatnot.
I think Pokémon Go was possibly the closest any major publisher has come to actually realizing the full potential of mobile games as a format, but it still fell painfully short with massively dumbed down mechanics and an absolute grindfest of a progression system.
There are still a few good indie projects out there (I like Soul Knight) but generally the mobile gaming market is so full of absolute dreck that I usually just don’t bother.
Dlaczego libertarianizm ma złą opinię? Na moją opinię wpływają dwa powody: politycy i publicyści libertariańscy często zawiązywali sojusze z skrajną prawicą i popierali zbrodniarzy typu Pinochet, czy Putin. Po drugie wielu fanów libertarianizmu ma bardzo mało wiedzy o tym jak funkcjonuje realna gospodarka. To wynika być może z faktu, że nauczanie historii skupia się głównie na wojnach a pomija historię gospodarczą. Ja sam pod koniec liceum miałem poglądy bliskie libertarianizmowi, a wyzbyłem się tego na studiach socjologicznych. I chyba sporo osób studiujących ten kierunek tak ma.
A możesz polecić literaturę która może podważyć czyjeś libertariańskie poglądy? Na przykład o wspomnianej historii gospodarczej. Chętnie konfrontuję swoje poglądy
“Geopolityka Głodu” Ziegler, “Urojenia ekonomii” Rist, "Źli samarytanie. Mit wolnego handlu i tajna historia kapitalizmu”.“23 rzeczy, których nie mówią ci o kapitalizmie” Ha-Joon Chang “13 Pięter” Springer,
Have you tried Shelter 2? It’s not quite the same thing, but you play a lynx with five adorable cubs trying to survive in a wilderness setting. (Warning: your playthrough will likely involve some or all of your adorable cubs dying.)
I’ve been DMing a Scum and Villainy campaign, a space opera based on the Forged in the Dark family of games.
My group has been playing a few different systems together for a couple years now and this might be the most fun we’ve had. They get to cruise around space stealing, smuggling and generally being a bunch of scallywags. The campaign setting is a really solid base that I’ve been building on top of and I have so many ideas for things I want to try.
I’m jealous of your 5E campaigns. My D&D group I play with has been on hiatus this summer so I haven’t gotten to play much this year but I’m going we can start up something soon.
Chyba już wszystko zostało napisane (może poza relacją libertarianizmu, jak ja go rozumiem, do odpowiedzialności osobistej - pomijając przy tym problemy systemowe + brak nacisku na pomoc wzajemną i wspólnotowość)
Na pewno mogę polecić lekki reportarz na temat niedawnego projektu libertariańskiego w Grafton (na północy przy New Hempshire) w USA pt. “A libertarian walks into a bear” (w polskiej wersji “Niedźwiedzia przysługa”). Najbardziej uderzyły mnie w nim próby (libertariańskiego grona) zamknięcia bibliotek publicznych i zatrzymywanie projektów zwiększających dostępność do budynków dla osób z niepełnosprawnościami.
Z racji, że moje umiejętności z zakresu obsługi komputera zaczynają się i konczą na jego włączeniu i wylączeniu, to nie jestem w stanie podać bezoiecznego źródła do pobrania ebooka albo PDFa z książką :c W moim przypadku reportarz był wypożyczony z biblioteki.
bin.pol.social
Najnowsze