ksiazki

Magazyn ze zdalnego serwera może być niekompletny. Zobacz więcej na oryginalnej instancji.

lukaso666,
@lukaso666@chaos.social avatar

📚📚📚

Filip Springer - Miedzianka. Historia znikania

🌐 https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5027576/miedzianka-historia-znikania

@ksiazki

ekeshkekesh,
@ekeshkekesh@pol.social avatar

@lukaso666
Bardzo dobra książka!
@ksiazki

lukaso666,
@lukaso666@chaos.social avatar

@ekeshkekesh
potwierdzam! jestem mniej więcej w połowie i z rozdziału na rozdział historia robi się ciekawsza..
mega lubię historie z tamtego "kąta" Polski..

@ksiazki

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

Trafiłem przypadkiem, temat akurat mnie zainteresował, więc dałem szansę. Rzeczywiście, książka dobrze opowiada o branży funeralnej i tym, jak przygotować się (organizacyjnie i psychicznie) do pochówku bliskich. Ma swoje wady, ale ogólnie dobra pozycja.

Pełna opinia: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/mamy-trupa-i-co-dalej-od-umierania-do-pochowania/opinia/87058171

@ksiazki

martawilde,
@martawilde@mastodon.social avatar

@SceNtriC @ksiazki Patrząc najpierw na okładkę i pierwszą część tytułu pomyślałam, że to komedia kryminalna 🙃 Potem opis i recenzja wyjaśnił jak się pomyliłam. Dzięki za podzielenie, temat ciekawy, myślę że warto mieć podstawowe pojęcie, bo wcześniej czy później każdy się zetknie z biznesem pogrzebowym.

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

@martawilde Tak i ta książka rzeczywiście o tym traktuje. Łącznie z tym, na co zwracać uwagę przy okazji organizowania pogrzebu w zakładzie pogrzebowym, jak wygląda przygotowanie zwłok, obala pewne mity itd. I nawet większość tomu, mimo że jest pisana luźno, to ze smakiem - istnieją fragmenty, w których autorki chyba chciały podejść do tematu aż za luźno.

@ksiazki

kasika,
@kasika@101010.pl avatar

Czasem zmęczony człowiek powinien po prostu iść się wyspać. Kupiłam wczoraj ebooka Frankensteina Mary Shelley, bo na czytniku miałam tylko po angielsku, a mam jakąś blokadę przed czytaniem po angielsku. Przerzuciłam sobie na czytnik i szczęśliwa odpalam tylko po to, żeby się zorientować, że kupiłam znowu po angielsku xDD To chyba przeznaczenie, muszę się w końcu przełamać! @ksiazki

ihor,
@ihor@pol.social avatar

@kasika @ksiazki czytanie w obcym języku to fajne doświadczenie*
Choć akurat starych powieści po angielsku nie polecam bo ten język dosyć mocno się zmienił (np.Poe jest dla mnie nie do ogarnięcia).

  • pisze to człowiek, który od miesiąca na totalną blokadę czytelniczą... ale ja zawalczę, kiedyś.
kasika,
@kasika@101010.pl avatar

@ihor @ksiazki no właśnie mam od lat plan zacząć od Maud Montgomery albo Agathy Christie - niby starsze, ale znane mi dobrze, więc może by jakoś poszło. Ale się nie mogę przełamać no ;D A Poe to wydaje się dość trudny i po polsku chyba.

Co do kryzysu - wiesz co, ja taki mam raz na kilka miesięcy i właściwie odkryłam, że mi nic nie pomaga, tylko czas i odpuszczenie, bo im bardziej chciałam to przełamać, tym bardziej nie mogłam. No i też jak ktoś poleci jakieś zajebiste czytadło to można się z powrotem wciągnąć ;D

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

To taka część przygód Jacka Przypadka, gdzie z pełnoprawnej komedii kryminalnej robi się lekki kryminał i tutaj wyjątkowo mamy czasem nieco poważniejszy, wręcz dramatyczny klimat. Nadal niezłe, choć chyba wolałem poprzednią część.

Pełna opinia: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/w-sama-polnoc/opinia/86890159

@ksiazki

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

@mija @ksiazki Hehe :) A mnie właśnie pierwsza część nie zauroczyła i była to gorsza komedia kryminalna od innych, które czytałem w tym czasie. Natomiast postanowiłem dać szansę drugiemu i trzeciemu tomowi i potem jakoś poszło - dojrzała ta seria. Jeszcze nie wiem, gdzie mnie zaprowadzą następne części, ale jestem dobrej myśli.

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

@mija @ksiazki No właśnie - mimo wszystko aspekt humorystyczny był dla mnie lepszy w innych książkach. Ale to już typowo kwestia gustu i poczucia humoru - tutaj każdemu się nie dogodzi.

czach,
!deleted1413 avatar

„Desz­cze, te pie­przo­ne ka­łuże i wiatr. Naj­gor­szy ten wiatr. Ogól­nie jesień. Szara pol­ska je­sień. Ja­każ to była zbit­ka trzech bar­dzo smutnych słów. Szara. Pol­ska. Je­sień. Co jedno, to smut­niej­sze. Mieszan­ka bez­barw­nych dni, oło­wia­nego nieba, prze­ni­kli­wego zimna i pod­łego na­stro­ju.“

Miasto mgieł - Michał Śmielak


@ksiazki

slawek,
@slawek@mastodon.world avatar

@czach @ksiazki Najgorzej to jest urodzić się Sycylijczykiem w Skarżysku.

jamoteusz,
@jamoteusz@mastodon.pl avatar

@slawek @czach @ksiazki no tak... bo jak to brzmi - mafia skarżyska...

ihor,
@ihor@pol.social avatar

Juan Gomez - Jurado "Biały Król"
Ostatnia część trylogii o Czerwonej Królowej.
Główna bohaterka, Antonia Scott, jak zwykle genialna, Jon wierny, dzielny i zmęczony, Mr. White zły do szpiku kości.
Dobra, niezbyt absorbująca rozrywka.
Dla tych, którzy szukają kryminalnej rozrywki na dłuższy weekend.
@ksiazki

Zenek73,
@Zenek73@101010.pl avatar

@ihor @ksiazki po pierwszym tomie jakoś mi się znudziło. Ah taka piękna i inteligentna. Normalnie James Bond w spódnicy. Zmiksowana z Salander z trylogii „Millennium” - jakoś dużo bardziej mi się podobała ta druga.
A po ostatniej serii z Komisarzem Bondysem musiałem zmienić gatunek kolejnego audiobooka bo poprzeczka wisi za wysoko na ten moment :)

ihor,
@ihor@pol.social avatar

@Zenek73 @ksiazki taak, Antonia to Salander na sterydach. Ale traktuję to jako zabawę konwencją

marwa,
@marwa@101010.pl avatar

Znalazłam książkę o nas, Mastodończycy! @ksiazki

pluszysta,
@pluszysta@mastodon.online avatar

@marwa @SceNtriC @ksiazki To ja, ja chce zyski

Mateusz,
@Mateusz@101010.pl avatar

Widzisz @rdarmila ?
Tak to się robi

@pluszysta @marwa @SceNtriC @ksiazki

smootnyclown,
@smootnyclown@pol.social avatar

Wczoraj dostałem maila od , który wydaje się ciekawym przypadkiem zarządzania kryzysowego. W ostatnim czasie trochę istotnych wydawców stwierdziło, że wycofa swoje produkty z Legimi z uwagi na ich, hm, model biznesowy. Pisał o tym m.in. @swiatczytnikow.

W mailu od Legimi nie ma na ten temat ani słowa. Jest za to informacja o tym, że:

  1. zmiany w ustawie o prawie autorskim sprawiają, że trzeba lepiej płacić twórcom i Legimi od zawsze to wspierało,
  2. trzeba wprowadzić dodatkową opłatę, żeby zapewnić zgodność z nowymi przepisami w przypadku tytułów (wydawców) co do których mogą być wątpliwości, że przyjęty model rozliczeń jest prawidłowy,
  3. Legimi utworzy "katalog klubowy" z ofertą m.in. Czarnej Owcy, Literackiego, Rebisu, Media zrodzona, Czarnego, Świata Książki,
  4. już za tydzień, żeby przeczytać lub posłuchać książki tych wydawców, będzie trzeba zapłacić 15 ziko ZA TYTUŁ (przy czym połowę można zapłacić z punktów Legimi, więc realnie wychodzi 7,50,
  5. ale, ale, pamiętajcie, że nie kupujecie tych książek, a jedynie DOSTĘP DO NICH, na czas opłacania abonamentu Legimi.

Czas pokaże, jak to się rozwinie, ale kto wie, czy nie trzeba będzie się rozejrzeć za jakąś alternatywą...

@ksiazki

swiatczytnikow,
@swiatczytnikow@pol.social avatar

@smootnyclown Tam się miesza kilka rzeczy:

  • rzetelność rozliczeń Legimi z wydawcami
  • definicja wypożyczeń bibliotecznych (i jej rozszerzenie na korpo)
  • nowe prawo autorskie (jego rzeczywisty wpływ nie jest dla mnie w pełni jasny)
  • pokerowa zagrywka Legimi z propozycją "katalogu klubowego", aby skłonić wydawców do przejścia na nowy model rozliczeń

W oficjalnych oświadczeniach każdy wybiera co mu pasuje. Odnoszę wrażenie, że wydawcom "zbierało" się od dawna, no i na tym jeszcze nie koniec. Nie chcą wpaść pod nóż jak wydawcy muzyki wobec streamingów.

Nie wiem jak to się skończy, ale dla czytelników jedno będzie pewne - taniej już było.

@ksiazki

deep,
@deep@signal.dadalo.pl avatar

używałem Legimi w opcji full oraz gównianego Empik GO przez kilka lat - zupełnie nieopłacalna dla mnie opcja, jeśli robisz notatki, oznaczasz zakładki (kindle) i czytasz 1-2 książki miesięcznie. Każdy sync powoduje, że jeśli książkę ponownie dodajesz do kindle notatki znikają - katastrofa. Do tego w Legimi sporo książek jakie ja chcę z nowości przeczytać po prostu nie ma (o Empik z litości nie piszę). Obecnie po prostu kupuję książki papierowe - te, które chcę mieć na półce, a te, które chcę tylko przeczytać raz jako ebooki. Dodatkowo uważam, że autora lepiej jest wesprzeć kupując publikację, niż posiadając pseudousługę abonamentową, gdzie model jest taki, że 70% ludzi nie wykorzystuje tego, coś jak z siłownią i Joeyem z Friendsów... cięzko zrezygnować.
Autor finalnie dostałby jakiś ochłap albo nic (tego nie wiemy bo tajemnica handlowa).

Przez 2 lata wydałem tyle na abonament Legimi, że kupiłbym sobie 2-3 x więcej książek i miał je do dyspozycji na zawsze, a to co przeczytałem nie mam do tego dostępu i nawet jakbym chciał pobrać ponownie jest to możliwe o ile mam abonament i mieszczę się w limicie. Czyli teraz jak aktywuję i pobiorę to limity liczą się od nowa. Jeśli czytam, że podnoszą ceny, to już wiem, że nigdy z tego nie będę korzystał.

Dla mojej żony na Legimi nie ma 20-30% książek (czyta 2 książki tygodniowo albo i lepiej). Więc czytanie tego co jest bo jest abonament jej zdaniem mija się z celem.

Aegewsh,
@Aegewsh@101010.pl avatar

Od razu wiem, że nie nadaje się do czytania. @ksiazki
"W mroku Lazaretu budzi się patron Nataniel, zbudowany z krwi i śmierci. Opuszcza swoją przystań, udając się w podróż"

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

@Aegewsh Znalazłem, przeczytałem opis. Zdecydowanie nie zachęca, ale raczej całokształt opisu niż to zdanie - zapowiada się jakiś dziwny miks fantastyki z alternatywną rzeczywistością i z dużym przeświadczeniem autora, że tworzy coś epickiego. @ksiazki

lukaso666,
@lukaso666@chaos.social avatar

📚 📚 📚

chcę przeczytać!

Karin Lednická - Krzywy kościół. Kronika powieściowa utraconego miasta: lata 1894–1921

Rok 1894. Śląsk Cieszyński. W karwińskiej kopalni następuje wybuch, w którym ginie 235 mężczyzn. Życie wielu rodzin zmienia się bezpowrotnie, a świat, który znają, znika w jednej chwili. Tylko stary kościół nadal stoi na swoim miejscu, niemy świadek płynącego czasu.

🌐 https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5204899/krzywy-kosciol-kronika-powiesciowa-utraconego-miasta-lata-1894-1921

@ksiazki

lukaso666,
@lukaso666@chaos.social avatar

tyvole, těším se na to! 📘 po polsku wyszedł dopiero pierwszy tom, a ja już mam wszystkie trzy w oryginale! 🔥 🇨🇿

@ksiazki

swiatczytnikow,
@swiatczytnikow@pol.social avatar

Brytyjskie niezależne wydawnictwo Verso Books ma do czwartku promocję -80% na wszystkie e-booki, większość po ok. 1,5 funta.

Można kupić np. w przedsprzedaży nową książkę Cory'ego Doctorowa: "Enshittification: Why Everything Suddenly Got Worse and What To Do About It" - będącą rozwinięciem słynnego eseju.

https://www.versobooks.com/blogs/news/flash-ebook-sale

@ksiazki

michal,
@michal@101010.pl avatar

@swiatczytnikow @ksiazki dzięki za polecajkę! 🙌🏻

blejamichal,
@blejamichal@mastodon.social avatar

Katarzyna Puzyńska, "Motylek"

https://open.substack.com/pub/michalbleja/p/katarzyna-puzynska-motylek?utm_source=share&utm_medium=android&r=44tr9l

Uwielbiam historie o zbrodniach na prowincji (pozdrawiam podcast “Zbrodnie prowincjonalne”). Pewnie dlatego, że sam pochodzę z prowincji. Może nie tak głębokiej jak fikcyjne Lipowo, w którym dzieje się akcja książki, ale czuję ten klimat.

@ksiazki @substack

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

@blejamichal Pamiętam, że czytałem tę książkę i rzeczywiście, ma to świetny klimat prowincji. Ale mimo wszystko była chyba dla mnie zbyt powolna, zbyt rozciągnięta i nie zdecydowałem się na kontynuację. Natomiast jeśli nie miałbym co czytać, to faktycznie może skusiłbym się na drugą część. @ksiazki

kasika,
@kasika@101010.pl avatar
wariat,
!deleted173 avatar

@kasika
O! Wszystkiego najlepszego z okazji drugich podkastodzin. :D

@ksiazki @ksiazki

blejamichal,
@blejamichal@mastodon.social avatar

https://open.substack.com/pub/michalbleja/p/joe-haldeman-wieczna-wojna?utm_source=share&utm_medium=android&r=44tr9l

Osią fabuły jest, ma się rozumieć, wojna. Taka, w której ludzkość staje naprzeciwko innej inteligentnej rasy – Taurańczyków. (...) Kłopot z ową wojną polega na tym, że siedziby obu biorących w niej udział gatunków znajdują się w ogromnych odległościach od siebie. Zanim więc adwersarze rzucą się sobie do gardeł, muszą do siebie dotrzeć.

@ksiazki

mason,
@mason@f-t.net.pl avatar

@blejamichal - oj, moim zdaniem niesprawiedliwie pojechałeś na początku po klasykach. Nawet po "Czterech pancernych" :-) Warto Pancernych obejrzeć z trochę innej perspektywy niż przez pryzmat, przez jaki oglądaliśmy ich jako dzieciaki, że bohaterom wszystko wychodzi. Okaże się, że to w tle ponury obraz wojny, tylko podany tak, że o tym niespecjalnie myślimy oglądając go.

Paragraf 22 też raczej nie wyśmiewa (przez łzy) wojny jako takiej. Jeśli już, to armię i jej funkcjonowanie.

Natomiast zgodzę się z tym, że drugiej takiej książki jak "Wieczna wojna" nie ma.

Z tym że moim zdaniem pominąłeś jeden, ważny aspekt tej książki (chyba że miałeś na myśli cała serię). Moim zdaniem duża, początkowa część WW (chyba najważniejsza dla powieści) to opowieść nie tyle o kwestii odległości czy czasu, co o walce z nieznanym. Ta "obcość" oczywiście wynika poniekąd z odległości, ale główna oś fabuły obraca się przede wszystkim wokół tego, że żołnierze nie wiedzą, przeciwko komu tak naprawdę walczą.

@ksiazki

mija,
@mija@101010.pl avatar

"Ptasi śpiew inspirował zresztą ludzi wszystkich epok. Próbowano go zapisywać za pomocą nut, znaków alfabetu, wymyślnych diagramów. Zadania podejmowali się naukowcy, poeci, muzycy. Słynna anegdota mówi, że początek V Symfonii podpowiedział Beethovenowi usłyszany gdzieś ortolan. Vivaldi napisał Szczygła – koncert na flet poprzeczny. Olivier Messiaen z ptasiego koncertu usłyszanego w czasie porannej warty w okopach II wojny światowej stworzył Kwartet na koniec czasu. Utwór miał premierę 15 stycznia 1941 roku w stalagu VIII A w Zgorzelcu, do którego trafił kompozytor.
Mnie niezmiennie zachwycają polifoniczne pieśni Clémenta Janequina z pierwszej połowy XVI wieku. Autor, katolicki duchowny, pod koniec życia mianowany „kompozytorem króla”, napisał kilka utworów, w których rozbrzmiewają głosy ptaków. Najbardziej znana pieśń – Le chant des oiseaux – opiewa cud przebudzenia wiosennej przyrody. Szczęście i radość wlewają się w nasze serca za sprawą głosu drozda śpiewaka, słowika, a także „zdrajczyni” kukułki. Wykonawcy naśladują w pieśni ptasie trele, kląskania, gwizdy i kwilenia: „[…] Frian, frian, frian, frian, frian, frian, frian, frian, ticun, ticun, ticun, ticun, ticun, ticun, qui la ra, qui la ra, qui la ra, huit, huit, huit, huit, huit, huit, huit, huit […]”.

fragment z ksiazki "Dwanaście srok za ogon” Stanisława Łubieńskiego, w której połączył ptasie obserwacje, literackie smaczki i historii pełne emocji.

@ksiazki

Barbara_Sliwinska,
@Barbara_Sliwinska@mastodon.social avatar

@mija btw. przypomniałaś mi! polecam Iana Andersona płytę 'sekretne języki ptaków' (miałam to na kasecie jeszcze)
@ksiazki

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • test1
  • rowery
  • healthcare
  • ERP
  • Technologia
  • tech
  • Gaming
  • esport
  • ksiazki@a.gup.pe
  • FromSilesiaToPolesia
  • krakow
  • fediversum
  • muzyka
  • turystyka
  • NomadOffgrid
  • Psychologia
  • Cyfryzacja
  • Blogi
  • shophiajons
  • informasi
  • retro
  • Travel
  • Spoleczenstwo
  • gurgaonproperty
  • slask
  • nauka
  • sport
  • warnersteve
  • Radiant
  • Wszystkie magazyny