When @glitter and I got to the bottom of a long hill while #cycling yesterday, I heard the tell-tale sign of a #tubeless leak in my front tire, a well-used #Panaracer#GravelKing. She even said it was smoking, but I knew it was just sealant blowing out.
Thankfully, it was at the end of our ride and I didn't have to deal with steering on a floppy tire. I did snap this picture, though. :blobfoxsweating:
I tried seating it again today and it just wouldn't hold air because of the same spot. That's when I noticed the bulge in the sidewall near the bead, so I decided to toss the tire and put on a fresh (identical) one I had in reserve. The new tire seated without issue, aside from how I had to do it twice because I put it on the wrong way the first time. :blobfoxgooglymlem:
This isn't a knock on Panaracer tire quality, of course. The tire's been through a lot and there was only so much tread left anyway.
Hej #Warszawa dziś o 18:00 w Goethe-Institut przy Chmielnej 13A zacznie się spotkanie autorskie z Christiane Hoffmann, o której książce "Czego nie pamiętamy" pisałem tu jakiś czas temu. Potomkini niemieckich mieszkańców dzisiejszych terenów polskiego Dolnego Śląska przemierzyła szlak, który - jako dziecko - przeszedł jej ojciec (tyle, że nie miała dodatkowych "atrakcji" w postaci sowieckiego ostrzału), a swoją drogę opisała w pięknej opowieści o przeszłości, teraźniejszości i pojednaniu. Dziś Warszawa, jutro #Poznań (Teatr Nowy, też 18:00). Wczoraj był Wrocław, ale w pędzie dnia nie dałem rady dać tu znać. #książki#książkodon@ksiazki
Nie wiem czy wiecie, ale wokalista amerykańskiego Trivium dwa lata temu wydał solowy projekt "Rashomon" jako Ibaraki (jego mama jest z pochodzenia Japonką, a tytuł zaczerpnięty został z japońskiego fokloru).
Mieszanka elementów black metalu, echa Opeth i jako goście między innymi Nergal i Ihsahn. Jakże jest to mega album zgoła odmienny od tego, co grywa Matt z kolegami. Cudowna naparzanka.
Nie wiem czy @muzykametalowa wie, ale wokalista amerykańskiego Trivium dwa lata temu wydał solowy projekt "Rashomon" jako Ibaraki (jego mama jest Japonką).
Mieszanka elementów black metalu, echa Opeth i jako goście między innymi Nergal i Ihsahn. Jakże jest to mega album.
Mam tak czasem, coraz częściej, że kiedy czytam jakąś gęstą książkę, męczę się psychicznie i bardzo chcę ją odłożyć. A potem niestety trudno jest wrócić, nie wiadomo, co robić, zaczynać od początku? Kontynuować? Mam wrażenie, że to przez fakt, że za mało czasu mam, czytam tylko w autobusie do pracy i nie jestem w stanie się porządnie wkręcić nawet. Ech, dorosłe życie
@kasika@ksiazki
ja np nie wiem co z audiobooka i często jestem rizpraszany i slucham " Opowieści o ojczyznie" wydaje się być super ale straciłem wątek i nie wiem co robić :)
"Jak uczynić miasta przyjaznymi dla wszystkich? Urbanistyka już od ponad stu lat zajmuje się badaniem i planowaniem wygodnego życia dla mieszkanek i mieszkańców. Wydawałoby się, że naziemne przejścia dla pieszych, ścieżki rowerowe, maszty telekomunikacyjne czy słupki chroniące chodnik są racjonalnym standardem. Są jednak tacy, którzy widzą w nich zagrożenie, a za pierwsze na polskim ziemiach miasto 15-minutowe uważają... Auschwitz-Birkenau.
Łukasz Drozda opisuje jak prawicowy populizm i myślenie spiskowe stwarzają problem dla przyszłości otaczającej nas przestrzeni, dotykając nawet najbardziej liberalnych światopoglądowo miejsc w kraju, a także to jak przeciwstawić się tego typu zagrożeniom. Rosnąca liczba teorii spiskowych coraz bardziej uniemożliwia przeciwdziałanie kluczowym wyzwaniom współczesnej urbanizacji – od sprawnego internetu bezprzewodowego i zakorkowania miast, aż po walkę ze zmianami klimatu. Nie mówiąc o dostaniu się z wózkiem z domu do żłobka."
Łukasz Drozda, " Miejskie strachy. Miasto 15-minutowe, 5G i inne potwory", 2024
"Uczenie maszynowe pozwala na nieco lepsze zrozumienie odgłosów wydawanych przez kaszaloty spermacetowate (Physeter makrocephalus). Walenie te mają największe mózgi wśród wszystkich żyjących obecnie zwierząt na Ziemi. Wydają też najgłośniejsze dźwięki, które przypominają klikanie. Dźwięki te, jak uważają badacze, służą wielorybom do echolokacji podczas zanurzeń na duże głębokości, ale też do komunikacji.
W niedawnych badaniach, które ukazały się na łamach pisma „Nature Communication” (DOI: 10.1038/s41467-024-47221-8) naukowcy z MIT oraz z projektu CETI (Cetacean Translation Initiative) wykorzystali algorytmy do dekodowania „alfabetu fonetycznego kaszalotów”, ujawniając wyrafinowane struktury, podobne do fonetyki człowieka."
Wpis na udostępnionym poniżej blogu zawiera kolejne linki prowadzące do treści, podzielonej na części, tworzących całość. Moim zdaniem warto przeczytać, odświeżyć wiedzę o zasadach prowadzenia satysfakcjonujących dyskusji.