Dzisiaj skromniutko, ale nie zawsze można polecać kapele całym wagonami.
Frozen Dawn - wzięło mnie z zaskoczenia i siadło. Bardzo szybki black metal z gitarowymi "palcówkami" (wręcz powiedziałbym, że miejscami to połączenie power i black metalu), sporo melodyjności i wysokich dźwięków. Skojarzyło mi się trochę z Moonlight Sorcery, aczkolwiek tam jest jeszcze wiecej wysokich dźwięków. Warto sprawdzić, zwłaszcza, że to zespół z Hiszpanii, a tych nie ma dużo na scenie.
Decembre Noir - nie lubię doom metalu, choć w połączeniu z deathem jeszcze trochę toleruję. Także nawet nie chodzi o to, że chcę polecić ten niemiecki zespół, ale pragnę wyrazić swój podziw dla głębokiego growlu, jaki charakteryzuje kapele z tego miksu gatunkowego.
Gaerea, album "Coma" - po serii singli i EPek Portugalczycy wydali kolejnego pełniaka i jest to typowa Gaerea, choć mam wrażenie, że więcej tutaj różnorodności i też zmian klimatu. Chyba jednak "Mirage" bardziej mi pasował, ale "Coma" nie jest złym albumem i ma parę fajnych kawałków, jak np. "Suspended". Po prostu jest tutaj większe rozchwianie poziomu. A sam zespół, oczywiście, polecam.
Leipa - odkryłem przypadkiem i jest to satysfakcjonująca i melodyjna ściana dźwięku z Niemiec. Przy czym przy tej melodyjności jest tutaj po prostu napierniczanie blastami, czyli w sumie panowie trafili w mój gust.
The Spirit - a z tą niemiecką kapelą miło dzisiaj zakończyłem dzień. To takie połączenie blacku z deathem - tego pierwszego jest tutaj dużo, ale czuć, że wokal jest trochę deathowy, produkcja jakby lepsza i generalnie z numerów, które słuchałem, trudniej znaleźć te, które nie przypadły mi do gustu niż te, które mi się podobały. Klimaty trochę kosmiczne (jeden album przywołał mi Vorgę), ale też mniej satanistyczne. Warto, warto sprawdzić, jeśli nie jesteście ortodoksami.
@stfn Z atmosferycznego metalu akurat bardziej mi podchodzi np. Winterfylleth. Możesz też sprawdzić Weltenbrandt (bardziej "romantyczny" klimat). Ale fanem Panopticon jest chyba @maciek33, chyba że źle pamiętam (jakby co, to przepraszam).
@maciek33 Ale jestem przekonany, że ktoś na Masto pisał o Panopticon. Myślałem, że Ty, ale może faktycznie źle zapamiętałem. Możliwe, że sam słuchałem, ale raczej mnie się nie spodobało. @stfn@muzykametalowa
Poznałem jakoś wczoraj, ale dziś znów mi się rzucił w oczy gdzieś tam, najgorszy zespół świata: Wind Rose. Niby jak są w katalogu Napalm Records, to nie powinienem być zaskoczony, bo tam jest wiele okropnych rzeczy (i sporo fajnych, ale jednak odsetek tych złych jest relatywnie wysoki), ale ten "krasnoludzki heavy metal" wyróżnia się bardzo mocno. @muzykametalowa
@kalisz79 W sumie Rhapsody of Fire też są z Włoch i też czasem dało się z nich pośmiać, jakie to "dramatyczne" :P Ale tych akurat bardzo lubiłem, bo kojarzą mi się z beztroskimi czasami i sesjami DnD. @muzykametalowa
Wyjdę na jakiegoś dewotę lub hejtera p. Jadowskiej, ale... to nie dla mnie, choć nie jest tak źle, jak myślałem przed lekturą. Za mało akcji i zdolności Dory, które są dużymi atutami tej powieści, a za dużo nurtu romantasy, czego się jednak nie spodziewałem i nie chciałem. Jednak wychodzi na to, że tej autorki uwielbiam tylko "Cuda Wianki".
@deaduser@ksiazki Ja też lubię urban fantasy, a seria "Cuda Wianki" Jadowskiej jest przegenialna. Natomiast ani Witkacy, ani Dora mi nie podpasowały. Natomiast znalazłbym książki, które były dobre, jak np. "Czarownica..." od p. Kubasiewicz.
@smootnyclown Nie czytałem "Grillabaru...", ale jestem fanem serii o aniołach tej autorki. Epicka opowieść i to bez cienia przesady. Czy dobra... No cóż, według mnie tak, ale może to być kwestia tematyki, która mi bardzo leżała. @ksiazki
@ihor Zgadzam się. Zresztą umówmy się - książka, którą dzisiaj zamieściłem na grupie, też nie jest "przeintelektualizowana". Takie lektury też są potrzebne i o każdej można coś ciekawego napisać. @rdarmila@mason@ksiazki
@qcoolka Cóż, w sumie ja głównie po takie sięgam - książki "intelektualnie rozwijające" są u mnie mniejszością. Niestety, albo stety, bo dosyć myślenia mam w pracy i na co dzień, a nawet nieskomplikowane książki też potrafią mieć głębię. @ihor@rdarmila@mason@ksiazki
@mija@ksiazki W sensie zaobserwowany gupik? Może działać z opóźnieniem lub po prostu już widziałaś oryginalne posty u innych osób. Albo zwyczajnie trzeba zrestartować Mastodona u Ciebie :)