W końcu skończyłem playlistę "Do przesłuchania", która miała ok. 1200 utworów i mam ostatnie polecajki. Nie wiem, czy je chcecie, ale i tak dostaniecie.
Khold - nisko nastrojone gitary, ciekawa aranżacja, ale czy nazwałbym to black metalem tak, jak jest na Metal Archives? Ten norweski zespół na pewno ma sznyt BM, ale dużo tutaj po prostu mocnej muzyki, groove'u i stosunkowo mało blastów. Spodoba się raczej miłośnikom bardziej nowoczesnego metalu - wspominam o tym zespole raczej dlatego, że jest inny.
Bipolar Architecture - gdy wejdziemy na profil tego tureckiego zespołu na MA, to zobaczymy tam post-metal. I tak, to jest takie trochę specyficzne, lekko hipnotyczne granie z wokalem, który utonął w muzyce, ale jest tutaj bliższe black metalowi niż np. poprzedni zespół. Nazwałbym to progresywnym post-black metalem, ale z drugiej strony, nie znam się na muzyce. Specyficzna rzecz do słuchania, ale na pewno mogę polecić płyte "Metaphysicize", bo jest to coś z jednej strony osadzonego w gatunku BM, a z drugiej na tyle inne, że może zaciekawić.
Amaranthe, album "The Catalyst" - tak, to przedstawiciel tego nurtu, który nazywam disco metalem :) Wydali nową płytę i niestety, jest tutaj sporo jechania na popularnych patentach, wszystko jest podobne do siebie, a więcej jest w tym nawet popu niż metalu. Tym niemniej, są hitowe kawałki, które mogą wejść do głowy, a takie "Resistance" przypadło mi do gustu, gdyż przypomina te utwory Szwedów, które najbardziej mnie w nich urzekły (szybko, rytmicznie, sprawnie).
Mega Colossus - amerykański heavy metal z niezbyt metalowym wokalem (właściwie, to niespecjalnie się wyróżnia), za to szybką muzyką, riffami i "palcowaniem" po gryfie. Miłe rozluźnienie od bardziej ekstremalnych odmian metalu.
Suicidal Angels, album "Profane Prayer" - trochę mnie zaskoczył nowy krążek greckich thrasherów. Ten gatunek kojarzy się z nienajdłuższymi utworami, w których się pędzi, od czasu do czasu jest wyjąca solówka, "rejnin blad, papaparam" i takie były też znane przeze mnie wcześniej dokonania tego zespołu. A tutaj proszę - jakieś dłuższe numery, spowolnienia (spokojnie - tylko miejscami), budowanie historii... Ciekawe i nadal fajne, choć akurat te udziwnienia nie sprawiły, że kapela urosła w moich oczach. Po prostu dobra muzyka, która nadal jest dobra, ale stała się trochę ciekawsza. Widać rozwój.
Vantablack Warship - a tu z kolei napierdzielanko z Kanady, też thrashowe, choć zmieszane z deathem. Wokal miejscami niezrozumiały, czuć tutaj trochę wpływ nowoczesnego metalu, ale nie ma breakdownów. Można posłuchać, to jest dobra młócka, aczkolwiek nierewolucyjna i nierewelacyjna. To taka muzyka, która po jakimś czasie się nudzi i słucha sie jej w tle. Ale za to tło sprawia przyjemność.
Sacrofuck, album "Święta krew" - gdy widziałem polecenie tego albumu, była mowa o tym, iż nie ma tutaj wciskania hamulca, jest bluźnierczo, agresywnie, wypluwane są wszystkie złe emocje. Słowem - zachęcili mnie. No i jest mocno, deathmetalowo, natomiast czy to aż taka agresja, jakiej się spodziewałem. Są miejscami spowolnienia, szok! Z wokalu niczego nie zrozumiecie, ale jest też odrobinkę mało "nabrzmiały". Dać szansę warto, ale mam wrażenie, że takich zespołów jest na pęczki.
@StillPaisleyCat That's your honest assessment of Dune 2 - "So the OP seems to be suggesting that people wouldn’t be posting honest answers.."? How odd.
The more I look at alternatives, the more I realize, nothing can give you this much functionality in this small a package, while being so high quality and reasonably priced. Popular (machine-assembled) versions regularly go for $25.
The one caveat is that it falls behind modern knives in terms of safety and ease for opening/closing. I'd love to see a next-gen SAK without nail nicks.
@7heo@sleepybisexual Yeah I addressed this in another comment, it's dumb to say "this is objectively the best".
Buy I stand by Victorinox's quality! Have you see the Swisstool Spirit MX Clip? The tolerances and fitment are better than Leatherman tools according to many youtubers. Gerber is shite. I do wish Victorinox had more one handed models, and pivots you could disassemble like LM.
Anecdotally, my Mountaineer is shaving sharp, and I've batoned it through firewood and it's still that sharp
Buy I stand by Victorinox’s quality! Have you see the Swisstool Spirit MX Clip? The tolerances and fitment are better than Leatherman tools according to many youtubers.
I’ll be honest, I don’t how it is since the new millennia… I just know that the store I went to, near Switzerland, swore by Wenger, and carried no Victorinox models whatsoever. So I dunno if it’s real or if they pretended because of a bigger margin, but they didn’t seem too fond of Victorinox knives.
Gerber is shite.
Never tried. I’m really happy with my leathermans. I only mentioned it because of some reviews I found. But yeah, I never actually got one.
I do wish Victorinox had more one handed models, and pivots you could disassemble like LM.
Yeah exactly. This is one of the best aspects of leathermans IMHO.
Anecdotally, my Mountaineer is shaving sharp, and I’ve batoned it through firewood and it’s still that sharp
OK so it would seem that the quality did, in fact, go up, since I was a kid. For the blades at least. That or my knives were given to me with dulled blades. I actually couldn’t tell.
You're telling me, I found the REAL Sunny in Foundation and I can't even pet her?!?! What the FUCK, Bethesda!! Most egregious thing you've done to me!!! :kek:
Ganz praktisch der Online #Reifendruck Rechner. Mit dem lässt sich der Luftdruck fürs #Fahrrad je Breite des Reifens berechnen.
Ich merke mir dann immer noch je Kg mehr Systemgewicht 1% mehr und ebenfalls je 10 Grad höhere Außentemperatur 0,5 bar weniger Druck im Reifen.
Słucham sobie w fabryce albumu warszawskiego zespołu Isceald "Eternity of Desolate Winter" i no ładnie siada, a myślałem że będzie odmiennie. @muzykametalowa