Miałem zablokowany dostęp do tej strony na telefonie (nie jestem pewien dlaczego, ale w nietrudny sposób znalazłem opcje “odblokuj”), ale na komputerze mogłem wchodzić normalnie.
Polecam ten artykuł, fajnie opowiada o tym jak od samego początku nie miał być to tylko prosty język, a narzędzie rewolucji. To że przetrwał do dzisiaj, i integruje ludzi tworząc ponadnarodowe wspólnoty to ogromny sukces. Sam nie znam, i w najbliższym czasie nie zamierzam się uczyć, ale zdecydowanie fajnie jakby więcej osób znało historię i dokonania tego ruchu, bo jest z czego brać przykład i napawać się nadzieją.
Dzięki za podzielenie się tekstem! Zaskoczył mnie motyw syjonistyczny - szczególnie pierwotna uzasadniona niechęć do zasiedlenia Palestyny, która nagle zniknęła (przynajmniej taka wersja historii maluje się w tekście).
news.bbc.co.uk/2/hi/middle_east/8159082.stm Z mojej strony mogę podrzucić ten artykuł, a w nim interesujący wątek ludności arabskiej i żydowskiej uczącej się Esperanto, aby móc się komunikować między sobą. Przy okazji, w tym miejscu ciąg wydarzeń jest odwrotny - Zamenhof jest tu przedstawiony najpierw jako syjonista oddany idei osiedlenia się na terenie Palestyny, który następnie zrywa z tym pomysłem. Niestety w obydwu tekstach brak bibliografii… ale ten szczegół z życiorysu Doktora Esperanto nie wydaje mi się aż tak istotny, aby przedzierać się przez kolejne opracowania historyczne. Ważne jest podtrzymywanie płomienia zapalonego prawie 150 lat temu przez twórcę języka wszystkich ludzi.
Ale ogólnie zgadzam się ze stwierdzeniem, że idea ta zasługuje na rozpowszechnienie. Może w postaci jakiegoś zina? Nie wiem, sam nie mam doświadczenia z tworzeniem takowych.
Hej @dj1936 , aktualnie w takich zagadnieniach siedzę – podeślij ten PDF albo plik tekstowy, spróbuję pomóc!
@pfm: jeśli jakiś pdftotext rygorystycznie trzyma się tzw. dywizów (łączników, “myślników”, “-”) zamiast myślników (“–”, “—”), to tzw. wyrażeniem regularnym, regexem PCRE i substytucją: s/(b)-n(b)/12/gmu: regex101.com/r/BJMjRG/1.
Wyjaśni ktoś na spokojnie czemu Brave jest gorszy od Firefoxa? Bo dyskusja tutaj to sugeruje, ale toczy się bardziej wedlug doktryny ‘kto ma wiedzieć ten wie’. A ja nie wiem.
Nie mam pewności, musiałbyś chyba wiedzieć w jakim sądzie odbywała się sprawa, znaleźć ją po uczestnikach albo namierzyć sygnaturę, i wtedy w ogólnodostępnym katalogu powinien być zanotowany wyrok. Ale to w teorii, nigdy tego nie robiłam.
W sumie by mi się przydało, więc zaraz odpalę do testów Speech Note; github.com/mkiol/dsnote
Można zainstalować przez ‘sklep’ z aplikacjami w Ubuntu/Debianie wyszukując po nazwie, albo jak chcesz się poczuć bardziej hakersko - instalacja w terminalu:
flatpak install flathub net.mkiol.SpeechNote
Jeśli masz komputer z oddzielną kartą graficzną (GPU nvidia albo AMD) to warto doinstalować elementy do tego i tego i ją wykorzystać, bo to na pewno znacznie przyśpieszy działanie. Program Open Source, działa w całości lokalnie, ma nic nie wysyłać do internetu, więc znacznie bardziej prywatne niż używanie czegokolwiek online. Teoretycznie polski jest tam w pełni wspierany.
Na lekko złomotawym komputerze bez karty graficznej prędkością nie powala, dyktując powyższy komentarz musiałem poczekać ze 2 minuty aż go przemieli, ale wynik zaskakująco dobry. Jestem pod wrażeniem.
Po instalacji trzeba wejść w języki wyszukać polski i wybrać model językowy do ściągnięcia. Pierwszy z góry dał słabe efekty, ale faster whisper large v3 daje bardzo dobre wyniki.
Teoretycznie cokolwiek co jest self-hosted powinno dać się ustawić, żeby działało tylko w sieci lokalnej. Ja używam Yunohost i Nextclouda na nim, ale to może być overkill jak na sam kalendarz. @dynks ostatnio gdzie indziej lobbował za anytype.io do podobnej roli, chociaż to dalej bardziej groupware, niż sam kalendarz.
Edit: może być warto crosspostować to pytanie do !wolnyinternet - sporo osób śledzi tą społeczność przez inne usługi fedi, może dać ci sporo więcej odpowiedzi.
Edit: może być warto crosspostować to pytanie do !wolnyinternet - sporo osób śledzi tą społeczność przez inne usługi fedi, może dać ci sporo więcej odpowiedzi.
Niskie wymagania sprzętowe i sporo dostępnych modeli ma Piper.
Niestety jakością wyraźnie ustępuje dużym modelom. Nie radzi sobie zbyt dobrze z czytaniem liczb i skrótów.
Do czytania krótkich komunikatów może wystarczyć, ale słuchanie audiobooka wygenerowanego tym TTS byłoby chyba męczące.
dzięki, ja na tej zasadzie używałem programu Balabolka i polskich “głosów” z githuba. Konwertnąłem sobie tak “Podróż do kresu nocy” i niezbyt się jednak dało słuchać, dlatego pytam o Wasze doświadczenia z łączeniem AI z TTS
Kiedyś szukałem bezpłatnego TTSa do prostego projekciku mającego działać na śmieciowym sprzęcie i znalazłem coś takiego: github.com/coqui-ai/TTSBrzmiało zrozumiale i działało na zwykłym laptopie bez większych problemów. Ale testowałem tylko na krótkich komunikatach.
No ogólnie lemmy[.]ml jest bardzo “czołgistową” instancją i nic z tym nie zrobisz, poza ew blokowaniem czy defederacją swojej instancji od nich jakbyś chciał.
O, to ta instancja, która mnie dwa razy zbanowała, bo śmiałem niebronić rosyjskiego punktu widzenia na inwazję rosyjską na Ukrainę. Blokować, jeńców nie brać :P
zapytajszmer
Ważne
Magazyn ze zdalnego serwera może być niekompletny. Zobacz więcej na oryginalnej instancji.