wolnyinternet

Magazyn ze zdalnego serwera może być niekompletny. Zobacz więcej na oryginalnej instancji.

harcesz, w Discord zacznie wyświetlać reklamy
!deleted269 avatar

Kto by się spodziewał. Komercyjna usługa robi to co wszystkie inne komercyjne usługi po zdobyciu dostatecznie dużej części rynku…

Post absolutnie na miejscu - ciężko mówić o tym czego chcemy, bez dobrego zrozumienia kierunku w którym ciągną internet korporacje.

truffles, w exTwitter zawiesza konto żony Navalnego
@truffles@szmer.info avatar

Odbanowali konto po godzinie i X mówi, że zostało oznaczone przypadkiem przez ich “algorytm do wykrywania spamu i dezinformacji”. Zaskoczyło mnie, że X w ogóle ma taki algorytm, no bo nie widać tego za bardzo po postach które tam widuję

budyn_smietankowy,

Widocznie działa na opak. :D

Flyberius, w Bluesky: wybieranie instancji na mastodonie jest za trudne. Też Bluesky: zbuduj własne feedy używając regexpów
@Flyberius@hexbear.net avatar

These CEOs really do just make it by pure luck. Their consistent failure to reproduce their success, even when trying to just recreate their old product, really proves it.

pbpza,

Whole venture capital model is based around financing a lot of startups to try to create monopolies a.k.a “unicorns” - this resembles a lottery to a huge extend.

kszeslaw, w Najstarsza strona internetowa miała właśnie 25 urodziny

Chyba 33… to artykuł z 2015

harcesz,
!deleted269 avatar
nudnyekscentryk, w Epic v Google - Google ma monopol.
@nudnyekscentryk@szmer.info avatar

Firma domagała się, aby Google umożliwiło każdemu twórcy wprowadzenie na Androidzie własnych sklepów z aplikacjami i systemów rozliczeń płatności. Jeżeli pójdzie o ich myśli, możemy niebawem spodziewać się Epic Games Store na komórkach.

ten artykuł jest ewidentnie chamsko przetłumaczony z Verge’a. Tam napisali identyczne, kretyńskie zdanie bez grama pomyślunku – przecież Android jest opensourcowy i alternatywne sklepy z aplikacjami i systemami rozliczeń: Samsung Galaxy Store, Huawei App Galery, Amazon Appstore i Xiaomi GetApps. A także niekomercyjne, takie jak F-Droid czy IzzyOnDroid. To nie o to chodziło w tej sprawie!

gornius,

Ale kiedy pisałem na Reddicie, że the Verge nie jest w żadnym wypadku rzetelnym źródłem informacji z ludźmi którzy faktycznie mają pojęcie o tym co piszą, tylko Klubem Circlejerkowania Apple’a to dostałem masę downvote’ów.

Za każdym razem jak czytałem tam jakiś artykuł to w większości z nich co drugie zdanie autor nie miał pojęcia o czym pisze.

Havi,

Dobrze, że znają się na składaniu PC

www.youtube.com/watch?v=2lmfF0k2UcU (po angielsku)

www.youtube.com/watch?v=M-2Scfj4FZk (też po angielsku ale i z reakcjami)

Podryban,

Oczywiście, że jest! Robię to w swoim wolnym czasie, nie widziałem sensownego tekstu po polsku na ten temat, więc postanowiłem go przerobić. I tak, uważny czytelnik dostrzeże, że w tekście znajduje się link do tego samego artykułu właśnie.

nudnyekscentryk,
@nudnyekscentryk@szmer.info avatar

No to doceniam, że zależy Ci na szerzeniu niusów które nie trafiają do polskich outletów, ale może nie warto powielać błędów

Podryban,

żeby powielać błędy, trzeba wiedzieć, że to błędy. :) jeśli jesteś chętny, daj znać, co w tekście jest nie tak, a zrobię aktualizację!

nudnyekscentryk,
@nudnyekscentryk@szmer.info avatar

Clou sprawy nie jest w tym, że deweloperzy nie mogą dystrybuować aplikacji w swoich kanałach i nie ma alternatywnych sklepów z aplikacjami (jak twierdzi autor z Verge’a w zdaniu przywołanym w moim oryginalnym komentarzu), bo są alternatywne sklepy z aplikacjami (rozliczają się po swojemu) tylko w następujących dwóch kwestiach:

  1. Google nadużywa monopol, ponieważ “podkupuje” deweloperów dając korzystne warunki na dystrybucję oprogramowania, potem zmienia je na mniej korzystne, ale przez już daleko idącą integrację i umowy na wyłączność deweloperzy zostają z Googlem.
  2. Wszystkie IAP (in-app purchases, czyli zakupy wewnątrz aplikacji typu dodatki, wtyczki, rozszerzenia, abonamenty) w aplikacjach pochodzących z Play Store muszą być rozliczane przez Play Store Billing. Cała sprawa właśnie wynikła z tego, że Epic chciał sprzedawać skórki do Fortnite’a przez swój system i nie oddawać Googlowi 30% marży za te zakupy.

Polecam artykuł 9to5Google i oświadcznie prasowe Epica

Podryban,

Postaram się jutro rano (dziś mogę nie dać już rady) uzupełnić tekst o te informacje, dziękuję!

harcesz,
!deleted269 avatar

Alternatywny soft nie może automatycznie aktualizować, polecam aktualizację kilkudziesięciu apek z fdroida na niezrootowanym telefonie.

Prosiłbym też o bardziej uprzejme zachowanie wobec innych publikujących. Ktoś dostarczył treść, która inaczej nie istniała by po polsku, pretensje nie są idealną reakcją na czyjąś pracę .

nudnyekscentryk, (edited )
@nudnyekscentryk@szmer.info avatar

Ale ja pretensje mam o powielanie błędów, a nie o dostarczenie treści.

Alternatywny soft nie może automatycznie aktualizować, polecam aktualizację kilkudziesięciu apek z fdroida na niezrootowanym telefonie.

Google wraz z Androidem 12 zdjął to ograniczenie, ale być może przywołany przez Ciebie klient F-Droid tego jeszcze nie zaimplementował. W przeciwieństwie do np. Droid-ify, który potrafi to zrobić.

harcesz,
!deleted269 avatar

A ja mam w pełni zaktualizowanego Androida 11 i brak możliwości przejścia na 12stkę.

nudnyekscentryk,
@nudnyekscentryk@szmer.info avatar

Powiem Ci, że ja też bardzo długo zostawałem na Androidzie 11, bo, po pierwsze byłem przekonany że nie dam rady żyć bez Magiska, którego działanie od 12 w górę jest bardzo utrudnione (jakieś zabawy w Zygisk i cośtam). Nie podobało mi się też Material UI i byłem sceptyczny wobec kroków w stronę iphonizacji tego systemu. W końcu się jednak przemogłem, od kilku miesięcy używam 13 i jestem bardzo zadowolony, daję radę bez Magiska.

harcesz,
!deleted269 avatar

A ja mam telefon, którego nie mogę zaktualizować do wyższej wersji ale też nie przestanę używać, póki są na niego aktualizacje. Nie widzę uzasadnienia, dla czego jedną z nich G nie może umożliwić normalnego działania alternatywnych sklepów, innego niż podtrzymywanie swoich monopolitycznych praktyk.

nudnyekscentryk,
@nudnyekscentryk@szmer.info avatar

Wydaje mi się — ale nie ręczę za tę odpowiedź — że comiesięczne aktualizacje bezpieczeństwa na Androidzie, o których mówisz są zbyt “powierzchowne”, żeby można było nimi zmienić architekturę systemu. A to na zezwoleniach systemowych oparta jest podlinkowana przeze mnie wcześniej implementacja automatycznych aktualizacji.

Pytanie więc, czemu nie zrobili tego wcześniej, albo czemu w ogóle ktoś na samym początku zdecydował, żeby to zablokować :D

harcesz,
!deleted269 avatar

Hm, może dla tego, że są monopolistami i robią co chcą?

nudnyekscentryk,
@nudnyekscentryk@szmer.info avatar

Okej, ale wtedy do każdej przeciwnej decyzji możnaby zapytać “czemu to zrobili”. Na przykład, czemu Android jest opensourcowy? Skoro są monopolistą i robią co chcą, to mogliby sprzedawać licencje na swój system

harcesz,
!deleted269 avatar

Chyba nie rozumiem, do czego dąży ta dyskusja. Czy są monopolistą? Sąd wydał wyrok, że tak. Czy łatwo zidentyfikować u nich monopolistyczne praktyki? Tak. Czy mogą mieć jakieś, które nie mają takich cech? Być może, ale mają swój dział PR od tłumaczenia jak są cudowni, nie trzeba tego robić za nich. A nawet jeżeli - nie podważa to zasadniczej tezy.

nudnyekscentryk,
@nudnyekscentryk@szmer.info avatar

Dąży do tego, że moim zdaniem odpowiedź na pytanie o ich praktyki biznesowe nie sprowadza się do bycia monopolistą. Jasne, są, tego nie kwestionuję, ale ewidentnie proces decyzyjny jest bardziej skomplikowany niż uciszenie i dokopanie konkurencji

harcesz,
!deleted269 avatar

W interesie firmy jest pewnie w miarę możliwości nie wyglądać na monopolistę, żeby tak długo jak to możliwe uniknąć reperkusji?

lysy,

Powiedz to większości właścicieli telefonów, których to telefonów producenci nie zamierzają umożliwiać aktualizacji. Mnóstwo osób nie ma takiej możliwości, bo producent ma to w dupie.

nudnyekscentryk,
@nudnyekscentryk@szmer.info avatar

ale że co? to wina producenta a nie googla. moim zdaniem 3 lata aktualizacji systemowych powinny być absolutnym minimum wymaganym prawnie

lysy,

Wina Googla że nie można instalować alternatywnych sklepów w wersjach starszych systemu.

nudnyekscentryk,
@nudnyekscentryk@szmer.info avatar

??? Oczywiście, że można. O tym jest cała dyskusja w tym wątku

lysy,

Przepraszam - nie można automatycznie aktualizować apek zainstalowanych np. z F-droida w wersjach starszych systemu.

nudnyekscentryk,
@nudnyekscentryk@szmer.info avatar

Zagram adwokata diabła: może jednak wina producentów telefonów, którzy nie dopuszczają kolejnych aktualizacji systemowych? Google w końcu zaimplementował funkcjonalność i udostępnił kod, z tym że nie było możliwości kompatybilności wstecznej (odsyłam do jednego z moich komentarzy do harca). To się nazywa planned obsolescence, nie opłaca się zbyt długo wspierać urządzenia, żeby klient kupił nowy egzemplarz

lysy,

Wina Google’a, że we wcześniejszych wersjach nie umożliwił tak podstawowej opcji.

acetone, w Spotify czy brak Spotify. Oto jest pytanie
!deleted621 avatar

Tylko piracka flaga. Wierny użytkownik sieci DC++ od nastu lat.

Pajonk, w Spotify czy brak Spotify. Oto jest pytanie
@Pajonk@szmer.info avatar

Patrząc na to jakie grosze tego typu serwisy płacą twórcom, to zwyczajnie nie polecam. Lepiej z jakiegoś bandcampa kupić od zespołu albo nawet za darmo słuchać, niż pompować kolejnego molocha pośrednika.

No i jeśli coś jest na yt, to można spokojnie za darmo oglądać bez reklam ze zminimalizowaną aplikacją, trzeba tylko używać dobrej aplikacji, a nie tej aplikacji od youtube.

lysy,

Dokładnie, słuchanie Spotify jak dla mnie nie różni się od piracenia. Dlatego piracę i od czasu do czasu kupię jakąś płytę, najlepiej jak uda mi się bezpośrednio od artystów przez emaila na przykład . A oprócz tego SoundCloud, ale jak są piosenki do ściągnięcia, to ściągam sobie na dysk.

noodlejetski, w Szymielewicz: Państwo nie może tolerować tego, że w świecie platform internetowych człowiek jest mielony na cyfrową biomasę

Wyłącz AdBlocka/uBlocka

Aby czytać nasze artykuły wyłącz AdBlocka/uBlocka lub dodaj wyjątek dla naszej domeny.

Spokojnie, dodanie wyjątku nie wyłączy blokowania reklam.

Firefox z uBO i aktualnymi listami się rozbija o ścianę :/

rysiek,
@rysiek@szmer.info avatar

No niestety, wyborcza wyborczuje. :/ Tekst jest częściowo wyjęty spod paywalla, ale jak to dokładnie działa, trudno mi powiedzieć.

lysy,

Adblokściana :(

noodlejetski,

ale sPoKoJNie, dodaNIe WYJątKU niE wyŁączy BloKowAnIa REKlam

anedroid, w Micro$oft Outlook i 766 jego partnerów biznesowych bardzo troszczą się o prywatność twojej poczty
@anedroid@szmer.info avatar

PGP, uBlock Origin, Thunderbird, leave M$

danaus,

płaku płaku in office 365

Havi,

Jakbyś chciał spróbować czegoś nowego, to polecam LibreOffice

noodlejetski, w Youtube sztucznie wydłuża czas przed odtworzeniem video jeśli wyświetlanie jest w Firefoxie. Udawanie Chrome sprawia, że problem magicznie znika.

nie ma to jak pogłębianie swojego monopolu. jak ludzie zaczną zmieniać user agent na Chrome (o ile nie przesiądą.się na niego), to.Google po pewnym czasie powie że według ich statystyk i tak nikt nie odwiedza ich witryn na Firefoksie, więc nie muszą go wspierać.

lysy, (edited )

Totalne skurwysyństwo, zupełnie w stylu Google’a.

edit:
Są wątpliwości: old.reddit.com/r/firefox/comments/…/ka08uqj/?cont…

0thr,

w takiej sytuacji, jeszcze pozostaje dodanie filtru do ublocka, sam bym tego używał, gdyby nie to, że oglądam na invidious:

www.youtube.com##+js(nano-stb, resolve(1), 5000, 0.001)

wariat, w Twitter rok po przejęciu przez Muska to źródło dezinformacji. Czy uchodzi jeszcze mieć tam konto?
!deleted173 avatar

deleted_by_author

  • Loading...
  • rysiek,
    @rysiek@szmer.info avatar

    Mnie na Twitterze nie ma od stycznia 2013r. Więc ja sobie to pytanie zdałem dekadę temu, i tematu nie zmieniłem.

    wariat,
    !deleted173 avatar

    deleted_by_author

  • Loading...
  • rysiek,
    @rysiek@szmer.info avatar

    A to to trochę prawda. Dlatego wywołuję je w tekście do tablicy.

    didleth,
    @didleth@szmer.info avatar

    Świetny tekst, dzięki za niego :-) Ja przyznaję wprost, że używam twittera i to nie ze względu na konta zagraniczne (choć tutaj też można by się paru osób doczepić, vide Thierry Breton czy Max Schrems), a polskie. I to nie prywatne, bo bez tych spokojnie bym się obyła - a chodzi właśnie o dziennikarzy i dziennikarki, polityków i polityczki, organizacje itp. Jeśli chodzi o media - to poza Z3S czy Niebezpiecznikiem żadnych nie kojarzę (szmer, z całym do niego szacunkiem, imo nie bardzo pod portal dziennikarski podchodzi), jeśli już jakieś są - to jako bot. Do tego dochodzi kwestia prawa autorskich (szczerze, to sama się już pogubiłam w tym, co jest legalne, a co nie, ale dotarło do mnie, że nie powinnam przerzucać na szmer tekstów z FEDERY czy proflili dot. patologii szkolnych, bo to łamie prawa autorskie mimo podania źródła…). Czemu oni wszyscy tak bardzo upierają się przy tym, żeby albo ograniczyć się do tt, albo wprawdzie założyć kontro w fedi - ale go nie używać ograniczając się tylko do tt? Nie wiem, podejrzewam, że może dostają jakąś kasę reklam, a że są osobami tam znanymi, to coś im zawsze skapnie? Może znajdują tam darczyńców a my, w fedi, jesteśmy dla nich takim “gorszym sortem”, którym nie warto się przejmować, bo nie zapewniamy im sensownego finansowania? A może odwrotnie - wolą nieść ten “kaganek oświaty” do ludzi z twittera uważając twitterowiczów za najsłabszych i najbardziej tego potrzebujących? Nie wiem… Z korpomediami jest trochę jak z wychodzeniem na dymka te 30 lat temu - jak byłeś niepalący i nie chciałeś w to brnąć, to wiele sensownych czy potrzebnych Ci rzeczy Cię omijało. I nie wiem, jak to ugryźć…

    rysiek,
    @rysiek@szmer.info avatar

    To nie jest proste, i oczywiście w jakimś istotnym stopniu temat “być na ex-Twitterze czy nie” spłycam trochę w moim tekście, bo inaczej bym książkę napisał.

    Ale dlatego nie wydaję jednoznacznego sądu; piszę, że “czas sobie zadać pytanie”, i choć oczywiście to pytanie jest naprowadzające, to nadal jest tylko pytaniem.

    Dla wielu osób czy instytucji bycie na ex-Twitterze to w jakimś sensie konieczność. Z drugiej strony, wielu osobom czy instytucjom może wydawać się, że to konieczność — a przy bliższym przyjrzeniu się tej kwestii może się okazać (jak się okazało z NPR czy CBC), że wcale nie.

    Dla mnie trochę problemem jest jak dane medium (ahem OKO.press ahem) jest tylko na ex-Twitterze, a nie ma konta na fedi. To oznacza, że dla osób chcących je śledzić, jest mocne ciśnienie, by być na ex-Twitterze, nawet, jeśli woleliby może być tylko na fedi.

    didleth,
    @didleth@szmer.info avatar

    Dokładnie o tym mówię. Mam problem nie tyle z tym, że coś/ktoś jest na twitterze, a z tym, że nie ma danego medium w fediwersum. Jeszcze większy z tym, że coś jest tylko na fb czy tt - więc nawet normalnego linka nie można w fedi dać, a wiadomo, że niektórzy z zasady na fb czy twittera nie wejdą (oko.press ma przynajmniej bota w fedi…). I pół biedy jakieś lokalne organizacje - obstawiam, że nie miałabym problemu wyprosić lokalnie, by coś, co ląduje na facebookowych fanpage’ach, lądowało też na szmerze (nie robię tego, bo prozaicznie w mojej gminie chyba nikt poza mną fedi nie używa), ale w przypadku profili ogólnopolskich to jest problem. Odnoszę wrażenie, jakby wielu osobom - od mediów, przez influencerów i influencerki, po organizacje bardziej niż na zasięgach dla siebie zależało na zasięgach dla facebooka czy innego X. I zwyczajnie tego nie rozumiem…

    rysiek,
    @rysiek@szmer.info avatar

    Siła “domyślnego rozwiązania”. Ex-Twitter i Facebook są “domyślne”, więc “oczywiście”, że media itp “muszą tam być”. Fedi domyślne nie jest, więc jest automatycznie jakieś dziwne, niepotrzebne, “dodatkowe”, itp.

    Zauważ, jak nie-domyślne rozwiązania muszą się tłumaczyć z problemów, które te domyślne też mają. Jak się Linux zwiesi to jest wielkie halo, łololo, lunix gunwo, “nie gotowy dla zwykłego użytkownika” i tak dalej. Jak się domyślny Windows zwiesi, no cóż, Windows się wiesza, wiadomix, normalka.

    Podobnie z samochodozą. Samochody są “domyślne”, więc “naturalnie” budujemy parkingi, przeznaczamy kilometry kwadratowe przestrzeni miejskiej na asfalt itp itd. Ale zaproponuj ścieżkę rowerową lub parking da rowerów — “marnowanie przestrzeni!”, “brzydko wygląda!”, i tak dalej.

    miklo, w Nightshade - narzędzie do "zatruwania danych", które może być nową bronią artystów przeciw AI wykorzystującym ich pracę

    @harcesz
    Zatruwanie tekstowych danych, publicznie dostępnych dla AI też ma duży sens. Np fejkowa klauzula tajności czy coś w tym rodzaju. W miarę możliwości ostylowana jakoś tak, żeby nie była widoczna dla człowieka, który ogląda stronę.
    @harcesz

    SlaVistaPL, w Mark Zuckerberg przyznaje, że Threads straciło już ponad połowę użytkowników
    @SlaVistaPL@karab.in avatar

    Ludzie w końcu przejrzeli na oczy i mają dość kolejnego z rzędu produktu od Facebooka. Dlatego Threads zaliczyło tak mocny upadek.

    I bardzo dobrze.

    marventh,

    Ja tylko czekam, aż korporacyjne społecznościówki zobaczą jeden wielki spadek liczby użytkowników. Tak się dzieje jak wypychasz wszędzie gdzie się da reklamy.

    obywatelle, w Kanadyjski sąd uznał, że "like" z fb jest wiążący prawnie - rolnik musi zapłacić odpowiednik prawie 250 000 zł
    @obywatelle@szmer.info avatar

    Linkowanie do tego portalu powinno być zabronione, to jest najgorsza klikbejciarnia.

    fervi, w Mastodon vs. Twitter vs. Threads – ile oddajesz swoich danych czyli prywatność zobrazowana | iMagazine

    Odkąd Elon Piżmo zakazał niezalogowanym korzystanie z Twittera, a Nitter nie działa to nie używam xD
    I dobrze

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • muzyka
  • fediversum
  • test1
  • wolnyinternet@szmer.info
  • krakow
  • FromSilesiaToPolesia
  • rowery
  • Technologia
  • slask
  • lieratura
  • informasi
  • retro
  • sport
  • Blogi
  • nauka
  • Gaming
  • Spoleczenstwo
  • esport
  • Psychologia
  • Pozytywnie
  • motoryzacja
  • niusy
  • tech
  • giereczkowo
  • ERP
  • antywykop
  • Cyfryzacja
  • zebynieucieklo
  • warnersteve
  • Wszystkie magazyny