Second ride of the day, as I’ve promised! This time with my oldest son from #KidsOnBikes! We’ve visited #Cybina valley #forest once again to show the little guy why dad spends so much time in there…😂🥰
#GoodMorning#Gravel has been the first ride of the day and it was the perfect way to kick the day off. #Cybina valley #forest plus a cup of coffee made it even better!🥰
@ssamulczyk@cycling@rower thx for the quick response and I'm realizing that you are from Poland 👍
FYI and for sharing good tool, I've been recently in touch with one polish guy, Kacper, who is doing https://veloplanner.com/ for mapping bike ride easily. Give it a try
@SamyTerje Thanks! I will first time I go outside my home town. I know Poznan inside out, literally being able to estimate in my head how much time and what distance will it make in the end of every ride around the chimney…😂 @cycling@rower
Through the winds from Africa, we’ve had a very warm #night so there was only one reasonable thing to do - a solo #NightRiders effort and man, my legs have been on fire lately!🥰
#GoodMorning#Gravel! Today it’s so warm, #KidsOnBikes are wearing sandals!😁 This time I’ve done something different on dirt roads along #Warta#river and it’s been a good choice. Nothing kicks in like the nature!🥰
#GoodMorning#Gravel has been a bliss with no more major pain points like cold, rain or wind. Finally, I can ride with less clothes and the legs are starting to feel like blazing guns!🥰😂
#GoodMorning#Gravel! It’s been raining this morning, but luckily it has ended before my departure. #Forest of #Cybina valley soaked all the water in, so I haven’t even got dirty!🤷🏻♂️🥰
@rdfhrn Yeah... We have an artificial lake/regatta course in Poznan that they've drained for some works. as they do periodically. This is the first year they have trouble filling it back in, because there is so little water in the river they've built it on...
They actually had to postpone some rowing events...
Drodzy przyjaciele jednośladowi, i inni uprawiający sport. Polecam ten krem z całego serca, zaaplikowany przed wyjazdem i dokładany w trakcie skutecznie zapobiega powstawaniu otarć. Można go kupić w Decathlonie za trzy dyszki. To nie jest reklama, nikt mi nie płaci. @rower
Jeśli ktoś może mi merytorycznie wytłumaczyć, dlaczego e-book kosztuje tyle samo, co papierowa książka, chociaż odchodzą koszty druku oraz fizycznej dystrybucji, to bardzo proszę.
@mason@rdarmila@swiatczytnikow@ihor@SceNtriC@smatyszczak@ksiazki Analogia sita czy też filtra jest niezła, ale nie w ten sposób, którego chciałeś prawdopodobnie użyć. Obecnie filtrowanie działa bardzo dobrze, jeśli chodzi o zatrzymywanie pieniędzy od odbiorców płynących do twórców.
@rozie - LLMy powstały trochę na nasze podobieństwo, a docelowo mają nas przypominać jeszcze bardziej ;) Ja nie porównuję ludzi i LLMów, tylko pewne procesy, które są podobne i tu, i tu. To jest bardzo duża różnica.
Pisanie książek, tworzenie muzyki, malarstwo, itd. nie są powielaniem, ale u podstaw rozwoju sztuki jest pewna forma powielania. Uczysz się od i na podstawie mistrzów, udoskonalasz swój warsztat też nie w oderwaniu od świata. Jeśli więc będziemy doprowadzać do zubażania wzorców, siłą rzeczy, będziemy otrzymywać coraz słabsze dzieła. Jeśli zaczniemy akceptować zubażanie języka, będzie to samo.
Tą dyskusję można nieco odwrócić, więc sobie na to pozwolę.
Wydawcy mają swoje za uszami, ale to też jest trochę inna sprawa i zgadzam się, że coś z tym należy zrobić. Tylko co?
Optujesz za rezygnacją z wydawnictw i dystrybucji. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby tak robić i są ludzie, którzy to robią. Dlaczego tak mało uznanych autorów idzie w takie modele? Ilu jest takich, którzy się wybijają i zarabiają w ten sposób, a jaka część po osiągnięciu jakiegoś sukcesu zaczyna "kolaborować" z tradycyjnymi wydawcami?
Mamy wiele platform umożliwiających publikację i sprzedawanie swoich dzieł z pominięciem wydawcy i "dystrybucji", a jednak dyskutujemy tutaj teraz o autorach "tradycyjnych", a większość książek, które tutaj się poleca, jest wydawana tradycyjnie lub udostępniana za darmo.