Mija avatar

Mija

@Mija@bin.pol.social

Moje podstawowe konto to: @mija

ihor, do ksiazki
@ihor@pol.social avatar

Benjamin von Brackel "Świat który nadchodzi"
Wielka wędrówka roślin i zwierząt wywołana zmianami klimatu. Ważna książka otwierająca oczy na mniej oczywiste skutki globalnego ocieplenia. Kto sobie poradzi z tym wyzwaniem? Jakie to będzie miało skutki dla nas?
Ciekawa, choć wymagająca lektura
@ksiazki

varelse, do ksiazki
@varelse@pol.social avatar

Wtem! Zrobiłem listę polskich utworów solarpunkowych... albo takich, które wydają mi się solarpunkowe, ewentualnie takich, które z opisu zalatują solarpunkiem, ale jeszcze ich nie przeczytałem. Koniecznie zwróćcie uwagę na komentarze (bo np. często mowa o jednym opowiadaniu ze zbioru).

https://books.theunseen.city/list/250/s/solarpunk-pl

@ksiazki

crouschynca, do ksiazki
@crouschynca@mastodon.pl avatar

Za sprawą "Miłości aż po grób" Alek Rogoziński ponownie potwierdził, że wyśmienicie zna się na dowcipnym opowiadaniu o zbrodniach. 👍🔪

Recenzję kolejnej udanej komedii kryminalnej w dorobku tego autora można przeczytać na moim blogu. 😊

@ksiazki

https://crouschynca.blogspot.com/2024/05/miosc-az-po-grob-alek-rogozinski.html

SceNtriC, do ksiazki
@SceNtriC@101010.pl avatar

Czy tę książkę trzeba przedstawiać? Pięknie punktuje totalitaryzm i komunizm, jest krótka, pouczająca, ciekawa pod kątem przyjętej stylistyki. To dużo lepsza powieść niż "Rok 1984" tego samego autora i jedna z pozycji, o której można powiedzieć, że powinna zostać przeczytana przez każdego.

Pełna opinia: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/folwark-zwierzecy/opinia/83419192

@ksiazki

nominalvoltage,
@nominalvoltage@mastodon.social avatar

@SceNtriC @ksiazki tak, Folwark Zwierzęcy jest pewnego rodzaju alegorią i jest zdecydowanie bardziej lekkostrawny, a przynajmniej takim go zapamiętałem. Chyba kupię przed urlopem w Polsce, będę miał co czytać w samolocie. Ciekawie będzie porównać obie książki na świeżo.

Kazali jej tropić kosmitów. Ale tego efektu twórcy "Z archiwum X" nie przewidzieli (kultura.gazeta.pl)

Pokazywano je jako zafiksowane introwertyczki z problemami, stereotypowo nieatrakcyjne i samotne. I wtedy cała na biało weszła ona - Gillian Anderson jako doktor Dana Scully. Twórcy 'Z archiwum X' nie zdawali sobie sprawy, jak wpłyną na rzeczywistość.

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • test1
  • Spoleczenstwo
  • lieratura
  • muzyka
  • rowery
  • sport
  • Blogi
  • Technologia
  • Pozytywnie
  • nauka
  • FromSilesiaToPolesia
  • fediversum
  • motoryzacja
  • niusy
  • slask
  • informasi
  • Gaming
  • esport
  • Psychologia
  • tech
  • giereczkowo
  • ERP
  • krakow
  • antywykop
  • Cyfryzacja
  • zebynieucieklo
  • kino
  • warnersteve
  • Wszystkie magazyny