Wczoraj odkryłem, że zniszczona droga kilkanaście kilometrów od mojej wsi nie tylko doczekała się nowej nawierzchni na połowie (na razie) długości, ale także powstaje wzdłuż niej elegancka, szeroka i asfaltowa droga dla rowerów.
Nie do końca jestem przekonany, że budowa DDR akurat tam jest konieczna, bo ruch samochodów i traktorów nie jest tak duży i można było zużyć te fundusze na bardziej potrzebną infrastrukturę. Ale skoro udało się przy okazji remontu drogi dołożyć DDR, która ułatwi dojeżdżanie z kilku wsi do miasteczka, to pozostaje się tylko cieszyć.
@LukaszHorodecki@rower Na mojej wsi nawet przejście pieszo wzdłóż pobocza to wyzwanie. Jakiś tłuczeń po którym się nie da iść. Ile się da trzeba asfaltem - słychać auto - uciekać na pobocze. Tam czasami widuje jako kierowca rowerzystów i to czasami pijanych ale sam bym sie nie odważył. Ja tylko po ścieżkach w lesie jeżdżę. Jak bym miał takie cudo do miasteczka to bym nawet samochodu nie odpalał :)
Coming from The Netherlands the Danish cycling infrastructure -and value society gives to it- has a lot of room for important.
That said, at least it's not France where they put a #christmas tree right in the middle of a cycle lane as that's easier than getting a two meter extension cord for the lights..
On Grey ⚫🚲 I got a bottle holder, a front light with horn, an old cellphone (for music, navigating, recording video as witness), a powerbank to charge the old cellphone. All on the handlebar and stem. 😁 Looks rather cluttered but I feel like I need* them.
@evelyn
In the front i have the garmin mount, front light and the bell, on the frame 2 bottles and a bag under the saddle for food or clothes if i commute. Phone, money and keys stay in the back of the cycling shirt
Reklamy i materiały sponsorowane nie są specjalnie popularne w środowisku metalowym, ale jeśli są tak robione, jak tutaj, to myślę, że nawet największe marudy darują. DragonForce z Beat Saberem.