Gorące

ssamulczyk, do rowery angielski
!deleted197 avatar

! It’s been absolute cold and humid hell of a ride with -4°C…🥶 I can say nothing nice about except there was some sun…🥹

Look, Edinburgh people! Tramway nightmare and how not to fall…🙈😂

@cycling @rower

video/mp4

ssamulczyk,
!deleted197 avatar

@sprocketapp You can simply select videos from your photo library. @cycling @rower

sprocketapp,
@sprocketapp@mastodon.social avatar

@ssamulczyk @cycling @rower thanks. Finally found it. What a clunky interface 🙃

maciek33, do muzykametalowa
@maciek33@pol.social avatar

Dziś od rana w fabryce chronologicznie odsłuchuje kolejny raz dyskografię Blood Incantation. @muzykametalowa

SceNtriC, do ksiazki
@SceNtriC@101010.pl avatar

Czwarta część uwielbianej przeze mnie serii i nadal trzyma poziom. Już nie mam aż tak błogiego nastroju po przeczytaniu jak po 1. czy 2. tomie, ale to nadal świetna opowieść o życiu policjanta, a raczej teraz grupy policjantów.

Pełna opinia: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/po-moim-trupie/opinia/88912156

@ksiazki

mija, do ksiazki
@mija@101010.pl avatar

"Miłość, intryga, pożądanie zamknięte w obrazie mistrza
Jest rok 1490. W pałacu Sforzów w Mediolanie Leonardo maluje portret. Zasłony w pokoju są zaciągnięte. Modelka siedzi na krześle. Ma 17 lat i spodziewa się dziecka. Nigdy nie wyglądała piękniej niż teraz: szczupła, w czerwonej sukni ze złotym haftem, na lewej ręce trzyma białe zwierzątko, a prawą głaszcze jego futerko. Skrzypnęły drzwi. Wpadający promień światła podkreśla porcelanową bladość skóry dziewczyny. Modelka odwraca nagle głowę do tyłu. W jej ciemnych, dużych oczach maluje się ciekawość i inteligencja. Kogoś wita? A może żegna się z kimś?
Była kochanką Ludovico Sforzy, przyszłego władcy Mediolanu, jednego z najpotężniejszych ludzi renesansowych Włoch, i uznaną poetką.
Ta książka to nie tylko opowieść o niezwykłej kobiecie z obrazu. To również historia jednego z najbardziej pożądanych dzieł sztuki na świecie, którego dzieje nierozerwalnie splecione są z Polską. " (opis redakcji)

Katarzyna Bik, Najdroższa. Podwójne życie Damy z gronostajem, wyd.2, poszerzone, 2025

@ksiazki

warsawreceiver,
@warsawreceiver@mastodon.pl avatar

@mija
Uwielbiam obrazy Leonarda nie tylko z powodu tej plastyczności twarzy, ale także z powodu historii, które się za tymi obrazami kryją.

@ksiazki

maciek33, do muzykametalowa
@maciek33@pol.social avatar

Spawn of Possesion "Incurso" - borze szumiący. @muzykametalowa

maciek33, do muzykametalowa
@maciek33@pol.social avatar

Słuchając krążka Necrophagist "Epitaph" mam wrażenie graniczące z pewnością, że jest to wybitne dzieło. @muzykametalowa

maciek33, do muzykametalowa
@maciek33@pol.social avatar

Córką już poszła spać, więc dziś robię sobie wieczorny odsłuch koncertowego wydawnictwa "Garden of the Titans: Live at Red Rocks Amphitheater" Opethu.

Piosenka "Era" w wersji live to jest majstersztyk.

@muzykametalowa

lukaso666, do ksiazki
@lukaso666@chaos.social avatar

📚📚📚

teraz czytam...

Artur Domosławski - Rewolucja nie ma końca. Podróże w krainie buntu i nadziei

🌐 https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5100248/rewolucja-nie-ma-konca-podroze-w-krainie-buntu-i-nadziei

@ksiazki

emill1984, do muzyka
!deleted130 avatar

Gardlo zdarte 😆
Uslyszec na imprezie pierwszy raz od jakis 10 lat - bezcenne 🥰

https://www.youtube.com/watch?v=3WGSDdfylFw

@muzykaklubowa

ihor, do ksiazki
@ihor@pol.social avatar

Caroline Eriksson "Podglądaczka"
Lekka lektura na weekend. Sprawnie napisana, dosyć niegłupia. Potrzebowałem czegoś do odmóżdżenia się po nielekkim tygodniu i ta lektura sprawiła mi sporo radości.
@ksiazki

mgorny, do ksiazki
@mgorny@pol.social avatar

Dość zwlekania, czas na recenzję kolejnej książki:

Daniel Kahneman — Thinking, Fast and Slow

Polecam, ale z małym ostrzeżeniem: sporo kręci się wokół kapitalizmu, giełdy, i szeroko pojętego hazardu.

Na samym początku autor wyróżnia dwa sposoby formułowania myśli przez mózg. System 1 odpowiada szybkiemu, bezwysiłkowemu, podświadomemu, intuicyjnemu myśleniu. System 2 to z kolei myślenie świadome i kontrolowane, ale wolniejsze, wymagające koncentracji i wysiłku. Następnie w oparciu o te dwa systemy wyjaśnia sposób, w jaki ludzie interpretują informacje i podejmują decyzje, przytaczając przy tym wyniki mnóstwa doświadczeń — które same w sobie stanowią wielką wartość tej książki.

Pewnie nikogo nie zaskoczy myśl, że ludzie podatni są na manipulację. Ale czy widoczny kątem oka wygaszacz ekranu, przedstawiający banknoty, może sprawić, że ludzie stają się bardziej egoistyczni w swoim zachowaniu? Czy lekarze mogą podejmować inne decyzje, w zależności od tego, czy te same dane zostaną przedstawione jako "śmiertelność", czy "przeżywalność"? Czy na sugerowaną przez agentów nieruchomości cenę mieszkań wpływa cena wywoławcza — choć twierdzą, że się w ogóle nią nie sugerowali?

Dlaczego ludzie nie radzą sobie z prawdopodobieństwem? Dlaczego zwykle wybiorą pewne $900, a nie 90% szansy na wygranie $1000 — a w odwrotnej sytuacji preferować będą 90% ryzyka straty $1000 niż pewną utratę $900? Dlaczego przypisują większe prawdopodobieństwo temu, że Linda jest "feministką i kasjerką w banku" niż temu, że po prostu jest "kasjerką w banku"?

Jak duży wpływ na sukces firmy ma to, jak dobry jest prezes? Czy decyzje najlepszych pracowników funduszy inwestycyjnych są skuteczniejsze niż rzut kością? Czy przewidywania ekspertów sprawdzają się częściej niż "małpa, rzucająca rzutki" w tarczę z różnymi opcjami?

To tylko kilka przykładów, które przychodzą mi teraz do głowy. Naprawdę, jest co czytać.

Cytaty:
https://pol.social/@mgorny/113680250734123367
https://pol.social/@mgorny/113680904410139337
https://pol.social/@mgorny/113736341087205256

@ksiazki

SceNtriC, do ksiazki
@SceNtriC@101010.pl avatar

Jestem trochę zawiedziony. Z jednej strony to piękna powieść domykająca (od początku) historię Sucharskich, choć też nie całą. Z drugiej - to książka głównie dla fanów, a oni mogą być rozczarowani tym, że to nie kryminał, tylko bardziej biografia. No i jest nieco mniej humoru, choć dialogi nadal ostre.

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/mile-natalii-poczatki/opinia/88826399

@ksiazki

ihor, do ksiazki
@ihor@pol.social avatar

Na Kindle i na półce same poważne książki, a mój umysł potrzebuje teraz czegoś łatwego, lekkiego.
Więc krótka wizyta w bibliotece, jedno sf i jeden kryminał.
Dobrze, że są takie miejsca.
@ksiazki

74,
@74@101010.pl avatar
Zenek73,
@Zenek73@101010.pl avatar

@74 @ihor
ojtamojtam
jutro sobie kupię chałkę na rozgrzeszenie.
dzisiaj znaczy

SceNtriC, do muzyka
@SceNtriC@101010.pl avatar

Nowy tydzień to i nowe polecajki muzyczne. Nie zawsze metalowe, ale jednak w dużej mierze tak.

  1. Koldbrann, album "Ingen Skansel" - po norwesku nazwa oznacza "gangrenę", także kwiatków się tutaj nie spodziewajcie. Mocno piwniczne granie, ale z tej piwnicy nieco wyższego standardu. Nie ma tutaj przebojowości ani melodii, jest trochę ciekawych riffów, zmian tempa (ale ogólnie nie jest to szalone gnanie przez pokrzywy). Trochę na granicy, ale jest to coś, co można sobie puścić w tle i niespecjalnie nas będzie odciągać od pracy, a zapewni ciekawe doznania, gdy już zwrócimy uwagę na muzykę.

  2. The Rumjacks, Dropkick Murphys, singiel "Cold Like This" - króciutka "płyta" z trzema utworami, ale jako że są to jedne z moich ulubionych kapel z gatunku celtyckiego punku, to poczułem się jak w sklepie z zabawkami. I rzeczywiście, można się zżymać, że ten gatunek nie ma dużo innowacji, ale po prostu diabelnie przyjemnie słucha się przyśpiewek na bazie irlandzkich melodii wykonanych przez nieczyste, punkowo-pubowe głosy. Fani gatunku będą zadowoleni.

  3. Fukpig - ale buja. Oczyma wyobraźni widzę Brytyjczyków pchających się na ściany podczas pogo. Trudno się rozróżnia taką muzykę, ale tutaj czuć, że poza bezmyślnym grindopodobnym napierniczaniem zespół chciał wprowadzić trochę urozmaiceń. Są nawet melodie w tle (np. w "Dogsh1it Hair"). Natomiast to nie zmienia faktu, że nadal grindopodobne (nie piszę "grindcore", bo nie jestem pewien) napierniczanie.

  4. Sepulchral Curse - typowy death metal, bardziej w stylu Nile niż "szybkobiegaczy". Wszystko byłoby normalne, nawet trochę powolne, ale ten wokal! Ach, duszny, piekielny, jednostajny, skłaniający do rozważań, czy to na pewno sprawka człowieka (oczywiście, że tak). To nie jest tak, że to mój ulubiony styl wokalny, ale tutaj jest bardzo dobrze zrealizowany i mięsisty.

(1/2)

@muzykametalowa

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar
  1. Sinister - trochę podobna historia jak powyżej, przy czym tutaj już mamy bardziej "szybkobiegaczowy", ale nie brutalny styl, a wokal jest nadal mocno przeponowy, choć ciut mniej mięsisty. Dobrze to chodzi i pomaga w pracy, bo przez swoją, mimo wszystko, schematyczność nie rozprasza.

  2. Parfaxitas, album "Weaver of the Black Moon" - to debiutancki album zespołu grającego black metal o antykosmicznym satanizmie i czuć pasję oraz zaangażowanie w tę muzykę. Normalnie ten typ BM nie do końca mi podchodzi, bo to już granie nieco idące klimatem w kierunku takich naprawdę oddanych diabłu zespołów, jak Deathspell Omega, ale tutaj mamy też melodie, "przerzedzoną" atmosferę i ogólnie jest to zjadliwe, a jednocześnie nadal "muzyczne". Trudno tutaj szukać przebojów, ale ciężka atmosfera jest tutaj tak wyważona, że dla mnie jest jeszcze zaletą, a nie już czymś niesłuchalnym. Przy czym nie oznacza to, że nie doceniam cięższych brzmień - po prostu nie wszystkiego słucham z przyjemnością. A tutaj dźwięki pieszczą moje uszy.

  3. Epica, singiel "Cross the Divide" - nie będę się rozpisywał, bo Epica jest generalnie dość znana. Nowe dwa utwory są po prostu dobre i epickie, więc fani symfonicznego metalu jak najbardziej powinni je sprawdzić.

  4. Pest Control - brytyjski zespół crossoverowo-thrashowy z kobietą na wokalu. I nie znaczy to, że jest łagodniej, oj nie. Jest mocno, szybko, agresywnie i czuć, że zespół chce słuchaczowi po prostu wpierdzielić. Bardzo krótkie utwory, intensywne z szybkim tempem, nóżka sama tupie.

  5. Sanctvs i Sotherion, split "Inter Mortuos Liber" - O Matko. Tutaj jest atmosfera, napięcie, "natchnienie", ale też przede wszystkim niezwykła szybkość i szaleństwo, szczególnie po stronie Sanctvs, choć Sotherion niczym nie ustępuje. Ciekawa rzecz, do tego z coverem "De Mysteriis Dom Sathanas" Mayhema (choć ja akurat fanem Mayhema nie jestem, a naprawdę próbowałem się przekonać).

(2/2)

@muzykametalowa

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

@muzykametalowa I może jeszcze bonus w postaci Whoredom Rife. Przyznaję, że jeszcze nie wiem, co o nich napisać, ale będę bacznie obserwował.

podryban, do ksiazki
@podryban@wspanialy.eu avatar

Właśnie skończyłem czytać czwarty Tom cyklu o Wilczej Jagodzie Magdaleny Kubasiewicz.

Dawno nie czytało mi się serii, która byłaby tak dobrze rozplanowana, powiązana ze sobą, a przede wszystkim tak satysfakcjonująco się kończyła. Zwyczajne mistrzostwo!

Polecam każdemu, kto ma ochotę na odrobinę współczesnego urban fantasy.

@ksiazki

thorcik,
@thorcik@pol.social avatar

@podryban mogłaby napisać książkę telefoniczną i świetnie by się czytało D
@ksiazki

podryban,
@podryban@wspanialy.eu avatar

@thorcik @ksiazki 100% zgody!

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • informasi
  • test1
  • rowery
  • muzyka
  • esport
  • NomadOffgrid
  • Spoleczenstwo
  • krakow
  • fediversum
  • Technologia
  • gurgaonproperty
  • shophiajons
  • Psychologia
  • FromSilesiaToPolesia
  • Gaming
  • slask
  • nauka
  • sport
  • niusy
  • antywykop
  • Blogi
  • lieratura
  • retro
  • motoryzacja
  • giereczkowo
  • MiddleEast
  • Pozytywnie
  • warnersteve
  • Wszystkie magazyny