🇫🇷 #France, #Corsica, Day 3. Very humid and hot weather has accompanied a proper double digits #MonteePevani#climb. It was hard, as I’m not yet as fit as before, but I did complete it in one go!🙈🤣
@ssamulczyk sorry to point it out but it is not odd to hold a camera up by hand, while cycling, in the era of GoPro or any other helmet- or body- or bicycle-mounted cam? Your solution doesn’t really improve view of the panorama, if that is what you want to share, or of yourself.
@WuMing2 Sure thing. But then I’d have to ride with a shitload of weird mounts and sticks to use it, presumably stop to reconfigure it AND then, post ride - you have to download the video from the action camera with an awkward app to edit it. Not to mention the superior quality of iPhone video over any action camera…
So, I though of it, I do every now and then, but I just never pull the trigger on a GoPro and prefer the flash-bang edits from a phone…🤷🏻♂️
Czytał ktoś "Ziemie. Historie odzyskiwania i utraty" Karoliny Ćwiek-Rogalskiej? Warto? Na ile książka porusza temat ogólnie, na ile dotyczy Pomorza, a na ile Dolnego Śląska? Bardziej skupia się na ludności polskiej, niemieckiej czy opowiada o relacjach przekrojowo?
Szukam #ortopeda wyrozumiałego wobec uzależnionych od #rower bo #lekarz, który dosłownie postawił mnie na nogi poprzednim razem, gdy wysiadły mi kolana, ma wolne terminy dopiero w listopadzie.
🇫🇷 #France, #Corsica - day 2! A quick coastal ride to the north. Not flat, but also not very hilly. It was surprisingly fast, with almost no wind and it was 20°C at 6am…🥰
@blejamichal O tych zespołach akurat dowiedziałem się z kilkunastoodcinkowej serii "Z diabłem za pan brat" o polskim BM, bo autor tam ma dość... ideologiczne podejście do black metalu, więc takie nazwy jak Veles i inne były na porządku dziennym.
Co do NSBM - mam tę cudowną właściwość, że nie słyszę i nie rozumiem tekstu w piosenkach (o co w metalu nietrudno), więc często nawet nie wyłapię, że tam jest coś niepoprawnego. Wychodzę też z założenia, że niepoprawny zespół czasami nagra coś poprawnego.
Mnie ciekawi tam jeden z początkowych rozdziałów o brazylijskim BM, bo z tego, co słyszałem, to to były wariackie kapele. Ale to będę zapoznawał się we wrześniu.
"Ibiza Airport breaks passenger record in July with 1.4 million travelers"
huh, myslalem, ze czasy najwiekszej swietnosci #Ibiza ma za soba, a tu prosze... 🤯 Tylko pojawia sie pytanie - jak pogodzic interes turystow / klubowiczow z interesem mieszkancow? Lokalsi juz narzekaja, ze turystow jest za duzo, z drugiej strony chyba nikt by nie chcial zeby ci turysci znikneli calkiem - przeciez ta wyspa z nich "zyje"
@Jamoteusz@muzykaklubowa tak, tylko trzeba brac poprawke, ze co innego jednorazowy festiwal czy nawet kilka festiwali w roku, ktore mozna zorganizowac w takim miasteczku festiwalowym (ktore powinno byc IMHO w wielu wiekszych miastach), a co innego "imprezowa wyspa", gdzie cos sie dzieje caly sezon i ludzie przylatuja wlasciwie tylko po to - ale na pewno da sie to jakos ograc bez szkody dla mieszkancow :P
Taka ciekawostka... w Warszawie, w klubie #PragaCentrum mial wystapic #PaulOakenfold. Impreze zapowiedziano w marcu, w maju pojawily sie informacje, ze Praga Centrum sie zamyka (problemy miedzy wlascicielem a najemca czy cos takiego, no jakas wieksza afera tam byla), ale zaplanowane imprezy - w tym ta z Paulem - mialy zostac przeniesione do innych klubow.
Do imprezy zostalo 1,5 tygodnia, o przeniesieniu cisza, artysta na swojej liscie Warszawy nie ma, na #BiletomatPL impreza widnieje z dopiskiem "odwolana", (branzowe) media milczo 🤣
Niezly cyrk...
"Although she couldn’t join Summit at festivals like Ibiza, Bonnaroo, or Austin City Limits, McLachlan hinted at future possibilities. “We’re working on it,” she teased, leaving the door open for a potential collaboration."
Wow, to by bylo cos... wokalistka bedaca jedna z ikon muzyki klubowej i mlody producent, ktory odswiezyl jej najwiekszy hit w sposob, ktory idealnie oddaje takiego oldschoolowego ducha - razem na scenie, to by bylo epickie
Tym bardziej, ze #SarahMcLachlan zaspiewala #Silence na zywo tylko raz w historii, z zupelnie innym podkladem muzycznym niz to co zna kazdy fan muzyki klubowej (podczas koncertu charytatywnego na rzecz ofiar tsunami z 2004 roku)
Karin Lednická - Krzywy kościół. Kronika powieściowa utraconego miasta: lata 1894–1921
Rok 1894. Śląsk Cieszyński. W karwińskiej kopalni następuje wybuch, w którym ginie 235 mężczyzn. Życie wielu rodzin zmienia się bezpowrotnie, a świat, który znają, znika w jednej chwili. Tylko stary kościół nadal stoi na swoim miejscu, niemy świadek płynącego czasu.