Po 20+ latach pożegnałem się z SPD - kupiłem Eggbeatery 3. Dziwne uczucie, jest podobnie ale jednak nie do końca tak samo, pamięć mięśniowa przeszkadza się wpiąć.
I to miękkie wypięcie (bez typowego dla SPD kliku - po prostu obracam stopę i tyle), dziwne.
Ale są piękne, od zawsze mi ten design podobał. No i koniec zabaw z regulacją łożysk, jedno bodajże igiełkowe, drugie maszynowe, bezproblemowo dostępne pakiety naprawcze - nowe uszczelki i łożyska.
Szkoda tylko, że po kilkunastu kilometrach farba na sprężynach już powycierana XD
@ssamulczyk no nie, to moje M540 już postanowiły być nieregulowalne, dokręcam nakrętki, składam, jest git, kilka dni później już lekko na boki się rusza :D Do tego uszczelki są już nimi tylko z nazwy, tydzień-dwa i pełno syfu wewnątrz.
No, ale - te 15 tysięcy przejechane @exus1pl@rower
@thorcik Było kupić kolejne M540… Miałbyś spokój na kilka lat. A tak, za rok jednak kupisz nowe M540, bo się okaże, że zestaw naprawczy do EB kosztuje tyle, co pedały Shimano…😂 @exus1pl@rower
Opis wystawy fotografii Marty Karkosy „Acceptance”
"Jesteśmy obecnie w fascynującym okresie historycznym, w którym paradigma relacji międzyludzkich ulega widocznej transformacji. Wzmacniani wiedzą na temat psychologii i neurobiologii uczymy się budować dialog z innymi, dbając o granice i nasze uczucia. Rozpoczęcie tego dialogu zaczyna się zaś od równoważenia monologu (lub dialogu ze sobą), czyli wewnętrznego strumienia świadomości, w którym płyniemy codziennie. Jakie słowa kierujemy wobec siebie, w szczególności w odniesieniu do naszych ciał?
To ma bezpośredni wpływ na to, co słyszymy, gdy inni wypowiadają swoje opinie.
Marta Karkosa to młoda kobieta, która w swojej życiowej podróży, z aparatem w ręku, wnikliwie bada swoje kobiece istnienie w codziennych realiach współczesności. Stara się odnaleźć w wirze sprzecznych przekonań, stygmatyzacji, uprzedmiotowienia, tabu i walki o prawa. Nie jest w tym samotna, ponieważ wiele z nas może się z nią utożsamiać. Posiadanie ciała kobiecego wiąże się z ogromna odpowiedzialnością. Wbrew narzuconym przez media powierzchownym standardom, Karkosa widzi kobiece ciało jako
niesamowite zjawisko, niosące w sobie niezwykłą moc. Jej zachwyt tą mocą pozwala jej dostrzegać piękno w każdym ciele. Kanonizacja sylwetki w tym kontekście zdaje się być bezsensowna, a jej ocenianie staje się nielogiczne. Niemniej jednak, rozmawiając z innymi kobietami w różnym wieku, Karkosa odkrywa, że to ocenianie nadal jest obecne. Oceniamy swoje ciała, co sprawia, że stajemy się wrażliwe na opinie innych na ten temat. Najwyraźniej widoczna pozostaje potrzeba w akceptacji i chęć jej osiągnięcia. Zaintrygowana tą tendencją, artystka skupia się na osobistej relacji z własnym ciałem, tworząc serię autoportretów.
Wystawa ACCEPTANCE to efekt tej całej podróży a jednocześnie jej kontynuacja." - Alissa Marchenko
💋Tydzień seksu w Abotak 7-12 lipca.
📅 Początek wystawy 8.07 godz. 18.00
📌 Wiejska 9, Warszawa
Macie jakieś godne polecenia antykwariaty/skupy książek online lub we Wrocławiu/Opolu lub okolicach?
Chcę opchnąć z 4-5 dużych kartonów książek i trochę płyt różnego rodzaju, a nie chce mi się bawić w wystawianie tego na różnych serwisach i sprzedawanie pojedynczo.
O wow... Peter "#dupreeh" Rasmussen 🇩🇰 oglosil wlasnie (majac 32 lata) zakonczenie kariery... 🤯 Zapewne po nieudanym epizodzie z #Falcons...
Gracz-legenda, czlonek niezapomnianego skladu #Astralis, z ktorym wygral 32 turnieje, w tym 5 Majorow, zapamietany przez kibicow m.in. z tego, ze przyjechal na #IEMKatowice pomimo smierci ojca (o czym #CarmaC opowiedzial w jednym ze swoich niesamowitych przemowien na otwarciu)... bedzie brakowalo tego goscia 🥺
Z jednej strony Arkadiusz Kosiński, burmistrz Brwinowa, ma trochę racji w swojej odpowiedzi, ale są pewne rzeczy, które – w mojej ocenie – wymagają sprostowania.
Argument o “podawanych często danych osobowych” jest półprawdą – z jednej strony owszem, to się faktycznie dzieje, bo te dane podawane są nie tylko Facebookowi (w pewnych przypadkach), ale i też dostawcom internetu czy firmom telekomunikacyjnym. Pytanie jednak dotyczyło danych osobowych wymaganych przez prywatną firmę technologiczną (w interpelacji było to imię i nazwisko, adres e-mail, numer telefonu, a także bardziej szczegółowe dane o konkretnej osobie typu województwo itp. itd.), co burmistrz Brwinowa pominął w swojej odpowiedzi. Sprawa prywatności w internecie nie jest wbrew pozorom zero-jedynkowa; z jednej strony musimy podać dane np. w urzędzie, żeby załatwić konkretną sprawę, ale o tych danych nie musi, wręcz nie powinna wiedzieć jakakolwiek prywatna firma technologiczna. Co więcej, w niektórych bibliotekach można także bezpłatnie skorzystać z internetu bez udostępniania całej swojej metryczki.
“Można odnieść wrażenie, że osoby, które nie zarejestrowały się na [Facebooku], tracą możliwość uzyskania istotnych informacji, lecz jest to bardzo subiektywne odczucie, nie znajdujące potwierdzenia w faktach” – kolejna półprawda. Z jednej strony, mówimy tutaj o platformie, na której zarejestrowanych jest ~25,5 mln Polek i Polaków. Ci mają nieograniczony dostęp do zasobów publikowanych na Facebooku, i ta część jest procentowo niezbyt przeważającą większością w polskim społeczeństwie. Ale pamiętajmy też o tym, że Polska to kraj mający prawie 40 milionów mieszkańców. Wyobrażacie sobie w skali krajowej pomijać prawie 15 milionów mieszkańców (!) tylko dlatego, że nie chcą lub nie mogą mieć Facebooka? Ja (też) nie. Choć kontrast między liczbą będących a niebędących na Facebooku przeważa na korzyść tych pierwszych, tak wciąż mówimy na przykładzie naszego kraju o prawie połowie mieszkańców. Teraz zmniejszmy skalę do Brwinowa, który mieszkańców ma ledwie 14,5 tysiąca. Czy powinniśmy pozbawiać około 7 tysięcy osób gwarantowanego ustawą prawną, a nawet samą konstytucją, dostępu do informacji publicznej? Oczywiście, że nie. I dlatego też urząd gminy wychodzi z inicjatywami, takimi jak słupy ogłoszeniowe, strony internetowe, czy (ustawowo) także BIPy. Jednak często organizacje rządowe, czy pozarządowe, wykorzystują wyłącznie, lub w pierwszej kolejności Facebooka czy Twittera, rzadziej też Instagrama, czytaj komercyjne platformy, które mogą sobie w każdej chwili zablokować konta organów państwowych według swoich “widzimisię”. To musi się zmienić – i dlatego też w komisji sejmowej ds. petycji czeka na formalne omówienie moja petycja związana z reformą ustawy o dostępie do informacji publicznej, o której pisałem kilkukrotnie tutaj, jak i na Szmerze, i która jest jedną z części stopniowego przywracania przynajmniej częściowo suwerenności cyfrowej w Polsce.
No i na sam koniec – jeżeli chcemy, żeby ludzie korzystali ze wspomnianego bip.brwinow.pl czy brwinow.pl, to trzeba o tym jasno i wyraźnie mówić. Nie spodziewajmy się “kokosów”, jeżeli mało kto wie o alternatywnych sposobach pozyskiwania informacji.
Ten tydzień był bardzo słaby muzycznie dla mnie. Właściwie dopiero dzisiaj udało mi się wyłuskać dwie produkcje, które jako tako mogę polecić.
Agabas, album "Hard Anger" - już kiedyś o nim pisałem, a teraz wydali nowy krążek. Są określani jako "jazz metal" - wpływy instrumentarium jazzowego są tutaj silne, ale poza tym jest tutaj całkiem dużo agresywnego metalu. Pod tym kątem trochę różni się od innych eksperymentalnych zespołów jak First Ward czy Imperial Triumphant, które są bardziej gęste lub bardziej eksperymentalne. Tutaj mamy po prostu metal (bardziej death) poprzetykany jazzem.
Stellar Blight, album "Eventide: Synod of the Dying Stars" - debiut polskiej formacji, która gra melodeath. Znawcy mówią, że to "Dissection po polsku" i trochę jest w tym racji, choć przyznam, że fanem szwedzkiej formacji nigdy nie byłem, więc nie wiem, czy dobrze to ocenię. Nie jest to granie fantastyczne, ale na tyle dobre, że parę kawałków jest wartych ponownego odsłuchu.
#Falcons, najbardziej przeplacona, poskladana z samych gwiazd ekipa wyrzucona z #BLASTAustinMajor przez brazylijskie #mibr juz na samym poczatku turnieju 🙃
2137 dowod na to, ze nie wystarczy wydac milionow dolarow na zespol, zeby on odnosil sukcesy... a projekt Falcons nadal nie robi nic poza przepalaniem pieniedzy 😂
@LukaszHorodecki mam Deboyo Race, trzyma elegancko temperaturę ale nie spełnia pojemnościowego wymagania - to jest 550 ml. Jeżdżę z nim zimą, po 2-3 godzinach woda jest nadal ciepła. Łatwo się rysuje, nawet od plastikowego koszyka (nie przeszkadza mi to ale lojalnie ostrzegam), widziałem patenty z obklejaniem folią od razu po zakupie.
Widzę, że mają też Elite Ice Fly z izolacją, muszę zerknąć bo nieizolowany Fly (który mam) bardzo mi pasuje. @matsoj@emill1984@rower
Tak jak przypadkiem zacząłem czytać książkę o darknecie, tak też niemal równocześnie sięgnąłem po książkę o łańcuchu bloków. To “Blockchain. Przewodnik po technologii łańcucha bloków”, której autorami są Lorne Lantz i Daniel Cawrey.
Dzisiaj startuje sprzedaz w pierwszej turze #bilety na IEM Ka... tfu, poprawka, #IEMKrakow2026 - ciekawe czy bedzie natychmiastowy sold-out, jak co roku w Kato, czy jednak nie 🤔
@tomgwynplaine musisz spytac ESL-a :P oficjalnie Spodek mial za mala pojemnosc, nieoficjalnie - firma zarzadzajaca Spodkiem chciala za duzo kasy, sa tez jakies watpliwosci co do stanu technicznego Spodka
poza tym, info o Krakowie poszlo pod koniec maja, nic do tej pory o tym nie slyszales? :D
Antenna Non Grata, która kojarzy się z zupełnie innym graniem, wypuściła całkiem fajny materiał z nurtu instrumentalnej @muzykametalowa - trochę "post", ciut dysonansowo miejscami (Voivod szczerzy kły), odrobina proga (ale w akceptowalnym stężeniu), ogólnie dość przystępne, a jednocześnie niegłupio pomyślane i sprawnie zagrane.
Polecam rzucić uchem: https://antennanongrata.bandcamp.com/album/dementia-praecox-aporia