#GoodMorning#Gravel! The nice weather is back for a moment, so it would be a waste not to go #cycling! #Cybina valley #forest as beautiful as always!🥰 Only the water levels are so low…😔
Moja pierwsza gra paragrafowa, a sama książka korzysta z klimatu Harry'ego Pottera tak mocno, jak tylko może. Jako pojedyncza historia trochę za prosta i krótka, natomiast różne scenariusze faktycznie są różne. Raczej dla młodszych.
@Mateusz@ksiazki Mam inną w zanadrzu ("Zew Cthulhu: Samotnie przeciw mrozowi"), tylko że muszę się do niej przygotować, gdyż wymaga podstawowej znajomości systemu RPG "Zew Cthulhu". Dlatego trochę zwlekam.
@emill1984@rower gorzej jak w drugą stronę... ze jedziesz pol polski, zeby zdobyć kwadrat ... a tu sie okazuje, ze zabraklo zaledwie metra xD zeby zaliczyć kłopotliwy obszar
Nieczęsto jako "oczekiwanie" przed koncertem @muzykametalowa leci Tangerine Dream, ale dzisiaj w Warszawie to w pełni uzasadnione. #BloodIncantation a wcześniej zagrają japońskie krautowe świry z #MinamiDeutsch.
@maciek33
Setlista taka sama jak na reszcie trasy, wypadli chyba super, tylko nagłośnienie było do dupy i ze trzy razy wysiadły przody (sic!) @muzykametalowa
Judea Pearl, Dana Mackenzie — The book of why: the new science of cause and effect
Książka poświęcona jest przyczynowości. Łączy przy tym aspekt historii ogólnej, osobistej historii autorów, teorii i praktyki, a wszystko to bogato zilustrowane przykładami. Fragmentami bywa trudna, sięga po matematykę, ale jak podkreślają autorzy, trudniejsze fragmenty można pominąć i wciąż wiele z niej wyciągnąć.
Na samym początku autorzy definiują trzy poziomy zdolności kognitywnych:
Kojarzenie — zdolność biernej obserwacji i wnioskowania na podstawie regularności.
Interwencja — zdolność przewidywania skutków celowych działań, i wybierania takich, które przynoszą oczekiwany skutek.
Kontrafakty — zdolność wyobrażania sobie skutków alternatywnych wyborów w przeszłości.
Według autorów, większość zwierząt oraz LLM-y są na tym pierwszych poziomie. Drugi poziom mogły osiągnąć niektóre zwierzęta oraz wcześni ludzie, korzystając z narzędzi. Natomiast trzeci osiągnęli wyłącznie współcześni ludzie.
Po ustanowieniu tego fundamentu, autorzy przedstawiają historię przyczynowości. Opowiadają, jak rozwój statystyki doprowadził do uczynienia z przyczynowości swoistego tabu — liczą się wyłącznie Dane i Korelacje, a ktokolwiek mówi o przyczynach bądź skutkach jest widocznie niedouczony, i nie uprawia prawdziwej Nauki.
Niemniej, przez lata przyczynowość pojawiała się tu i ówdzie — w biologii, ekonomii — zwykle ukryta pod niejasnymi wzorami bądź algorytmami. Dopiero za sprawą autorów przyczynowość powróciła do statusu nauki, doczekała się modelu matematycznego. I właściwie reszta książki poświęcona jest owemu modelowi i jego zastosowaniom. A są one szerokie — od lepszego usuwania zmiennych zakłócających (jak podkreślają autorzy, tradycyjne metody czasem odnoszą skutek odwrotny do zamierzonego), po wykorzystanie wyników badań obserwacyjnych do przewidywania wyników doświadczeń ("ślepej próby") bez konieczności ich przeprowadzania (co może być niemożliwe, np. ze względów etycznych).
Gigi w środę często przechodzą do legend, mamy nadzieję że też będzie tak z tą emocjonalną opowieścią którą snuć będą dla nas Barabbas du förtappade – screamo z emocjonalną przemocą z Sztokholmu, które odwiedza nas po raz kolejny. Lokalny Bagdad czyli post hardcore z mieszanką alternatywy. No i Only – czyli berlińskie screamo. Będzie w środku poruszenie…
Barabbas du förtappade (punk emo violence screamo / Sztokholm)
Only (hardcore punk emo screamo skramz / Berlin)
Bagdad (alt rock, post-hardcore/ Wrocław)
Składka 30 zł. Pamiętaj że możesz dać więcej lub mniej.
OCSK Postój, Wrocław Ul. Metalowców 59b https://postoj.org/adres-kontakt
Przestrzeń bezpieczna i wolna od alkoholu i środków odurzających.
Prosimy też o wsparcie nas finansowo, co bardzo pomoże nam działać dalej! https://postoj.org/fund/
Wydarzenie objęte patronatem Stowarzyszenia Nigdy Więcej w ramach akcji Muzyka Przeciw Rasizmowi https://nigdywiecej.org/
Ad Hominem, album "Totalitarian Black Metal" - ile tu jest wściekłości, surowości i poczucia zagrożenia. Faktycznie czuć ten "totalitarian" i to treściowo jeszcze ściśle skojarzony z obozami koncentracyjnymi, szczególnie, gdy się spojrzy na tytuły utworów. Straszne, ale taka jest ta muzyka. Polecam fanom BM, który nie ucieka treściami i klimatem do kwestii mistycznych, tylko stąpa po ziemi i dotyczy wojny (jak choćby Marduk na niektórych płytach). To krótka, bo 31-minutowa płyta, ale jakże intensywna.
Zmarłym, album "Wielkie Zanikanie" - na pewno bardziej mi podpasował ten krążek niż debiut, w którym jednak tej elektroniki było za dużo. Tutaj też jest, ale w mniejszym zakresie, a kompozycje są dość ciekawe, "zajmujące" i sprawiają radość. Oczywiście, nie taką, jak inna muzyka, bo to w końcu black metal, więc powiedzmy, że blackmetalową radość.
Stillborn, album "Satanas El Grande" - niektórzy bawią się w subtelności, tworzenie nastroju, że niby coś progresywnego, tutaj jakieś sztuczki techniczne itd. Tymczasem Stillborn wyciąga walec i rozjeżdża oczekiwania o wysmakowanych dźwiękach. Tutaj jest po prostu rzeźnia, wszystkie utwory mniej więcej równe i po prostu coś do wyszalenia się.
Enforcer (ze Szwecji) - do bólu standardowy, ale po prostu porządny heavy metal. Szybki, z chwytliwymi riffami, bez hamulca i bez udziwnień, choć czasem wokalista w swojej pogoni za falsetem próbuje pokazać, że potrafi coś więcej i moduluje głos. Jeśli szukacie żwawej, nieskomplikowanej muzyki do jazdy lub biegu, to jest coś dla Was.