wolnyinternet

Magazyn ze zdalnego serwera może być niekompletny. Zobacz więcej na oryginalnej instancji.

kolorafa, w Twórca komunikatora Telegram właśnie został aresztowany we Francji

Francuska prokuratura uważa, że brak moderacji na Telegramie oraz niechęć do współpracy z organami ścigania czynią go odpowiedzialnym za przestępstwa dokonywane na tej platformie.

mikolaj, w Musk kontra UE. Bój o wartości na listy i wulgarne memy

Na rządzonym przez poprzednich właścicieli Twitterze mem wklejony przez Muska w odpowiedzi Thierry’emu Bretonowi mógłby zostać usunięty - jako obelga.

Nie wierzę w to. Na Twitterze obrażanie innych jest integralną częścią kultury od kiedy pamiętam. Na Mastodonie tak samo. Moderacja jakości dyskursu w głównonurtowych mediach w formacie Twitterowym sprowadza się prawie tylko do moderowania przeciwko niektórym przekazom politycznym.

Wg badania z 2020 roku 18% postów na Twitterze dotyczących legislatorów jest niekulturalnych.

Wyrak,

Nieprawda tam było moderowanie i działało lepiej niż na Fb. Jak zgłaszałem rasistowskie czy homofobiczne treści to dużo większa szansa na reakcję moderatorów była na Twitterze niż na Fb.

mikolaj, (edited )

Treści nienawistne rasowo i wobec gejów są właśnie wśród tych niektórych moderowanych przekazów politycznych. Ale to i tak tam jest robione w sposób zachodniocentryczny, bo np. Marksizm-Leninizm już jest tolerowany. Jak jeszcze miałem konto na Mastodonie, to do strumienia często wpadał mi pewien bardzo popularny tam wychwalacz ZSRR i Chin (5.6K obserwujących).

Natomiast wszelakie ataki osobiste, rzucanie wyzwiskami, obelgami, nieuzasadnionymi oskarżeniami, a także inne szkodliwe działania jak brigading i stereotypizowanie, bardzo rzadko podlegały moderacji jak jeszcze tam zaglądałem. Mastodon Server Covenant o nich nie wspomina.

EDIT: Aha sory, zapomniałem że ty mówisz o Twitterze, nie o Mastodonie. Nie wiem jak dokładnie było z bigoterią i Marksizmem-Leninizmem na przedmuskowym Twitterze, ale myślę że praktycznie tak samo jak jest teraz na Mastodonie. Co do treści obrażających innych i brigadingu oraz stereotypizowania, moim zdaniem też było bardzo podobnie.

Wyrak,

“Nie wierzę w to.” W takim razie udowodnij mi że się myliłem i moje głoszenia były nieskuteczne XD.

“Wg badania z 2020 roku 18% postów na Twitterze dotyczących legislatorów jest niekulturalnych.”

Problem nie dotyczy braku kultury. Mówimy o rasizmie i faszyzmie. Treści tego typu były dużo częściej usuwane na twitterze iż na fb po zgłoszeniach.

mikolaj, (edited )

Cytat do którego się odniosłem właśnie dotyczył tematu braku kultury. Dla mnie to ważny i zbyt mało prominentny temat w głównonurtowym politycznym dyskursie dotyczącym moderacji. Dlatego o tym wspomniałem. Nie napisałem nigdzie, że bigoteria nie była moderowana na Twitterze lepiej przed zakupieniem Twittera przez Muska – z całą pewnością była. Nie udowodnię ci, że twoje zgłoszenia były nieskuteczne, bo nie wiem co to były za posty które zgłosiłeś.

Wyrak,

OK twitter zawsze bazował na pyskówkach, bo na tym polega jego uzależniające działanie, że można ludziom gadać rzeczy, które w komunikacji na żywo zakończyłyby się mordobiciem. Podobnie jak wcześniej grupy dyskusyjne czy IRC, które twitter zastąpił. Jednak szkodliwość tego chamstwa w dyskusjach jest dużo mniejsza niż szkodliwość rozsiewania rasistowskich fake - newsów. Dlatego za poprzednich właścicieli twitter miał działającą moderację.

A jak już się czepiasz twittera to poziom dyskusji na tych wszystkich facebookowych leftawkach też bywa rynsztokowy.

Wyrak, w Musk kontra UE. Bój o wartości na listy i wulgarne memy

Jakoś nie wierzę, że zrobią krzywdę Muskowi patrząc na to ile godzin dziennie politycy i dziennikarze siedzą na X.

harcesz, w Musk kontra UE. Bój o wartości na listy i wulgarne memy
!deleted269 avatar

Dodatkową wartstwą memu wykorzystanego przez Muska jest fakt, że wypowiadająca te słowa osoba nie ma pojęcia z kim rozmawia…

orl0pl, w Google utrudnia blokowanie reklam - ICD News #12

Internet będzie wolny, bo nie szybki 🤭

kolorafa, w Twitter pozywa reklamodawców za rezygnację z reklam

Nie pozbawił ich miliardaów dolarów bo w pierwszej kolejności to nie były (jeszcze) ich pieniądze…

To ze pójdę do sklepu i będę u nich dziennie kupował towar bo jest opłacalny nie oznacza ze nagle nabywaja prawo do pieniędzy których jeszcze u nich nie wydałem.

harcesz,
!deleted269 avatar

Może to jest po prostu system myślenia, że nikomu innemu nie należą się pieniądze…

wariat,
!deleted173 avatar

@harcesz
Może to czas na strataMelona.org ? xD

@kolorafa

montar_, w USA: Wyrok na Google - gigant wyszukiwarek nielegalnie zmonopolizował rynki wyszukiwania i reklamy online w ciągu ostatniej dekady

Ja to rozumiem tak że wyszukiwarka google dalej będzie działać tylko będzie pod zarządem innej firmy niż google ads.

slavistapl, w USA: Wyrok na Google - gigant wyszukiwarek nielegalnie zmonopolizował rynki wyszukiwania i reklamy online w ciągu ostatniej dekady

Wszystko fajnie, tylko… co mamy oprócz Binga, Yandexa i ewentualnie Mojeeka? (Uprzedzając wszelkie pytania o Peekr, nie liczę swojego projektu. Za wcześnie żeby mówić o nim jako dobrej alternatywie z niewielkim indeksem.)

Renat,

Jest jeszcze DuckDuckgo.

slavistapl,

To jest Bing pod maską i nic więcej xD

lemmur,

DDG to proxy binga

lemmur,

Wycinające elementy śledzące i mieszające ze sobą zapytania, ale proxy

slavistapl,

no chyba, że jest to Microsoft:

DuckDuckGo’s browser for iOS, Android, and macOS reportedly allows Microsoft trackers to operate despite claiming that it “automatically blocks hidden third-party trackers” for its users. This exception to DuckDuckGo’s tracker protections was revealed by security researcher Zach Edwards on May 23, BleepingComputer reports. Edwards tweeted evidence of DuckDuckGo’s browser allowing trackers used by LinkedIn and Bing to load on the website for Workplace. DuckDuckGo CEO Gabriel Weinberg said on May 23 that “our Microsoft search syndication agreement prevents us from doing more to Microsoft-owned properties” and that his company has “been continually pushing and expect to be doing more soon.”

lemmur,

Nie pisałem że wszystkie ;)

lemmur,

Brave search

acetone, w USA: Meta (FB/Insta) zapłaci kolejne 1,4 miliarda dolarów za rozpoznawanie twarzy bez zgody
@acetone@pol.social avatar

@harcesz jak to było? Jeśli kara jest grzywna to prawo dotyczy tylko biednych?

harcesz,
!deleted269 avatar

Nie masz 2 miliardów dolarców na grzywny? Żenujące. Może czas zacząć wcześniej wstawać, ciężej pracować? /s

marcinkaminskipl, w Stworzyłem imienne konto na fejsie, oto co dostałem
marcinkaminskipl avatar

Facebook się zepsuł. Stał się ściekiem takim, jakim jest obecnie Twitter.

naur, w Awaria CrowdStrike. Microsoft cynicznie zrzuca winę na Unię Europejską
@naur@tech.pr0n.pl avatar

Zastanawiam się, czy wprowadzenie interfejsu w kernelu Windows rzeczywiście rozwiązałoby ten problem.
Przede wszystkim, jak zmusić producentów software’u do użycia nowego mechanizmu?
Firmy z pewnością znajdą mnóstwo powodów, by nadal integrować software na poziomie jądra: szybszą implementację nowych typów “sensorów”, lepszą wydajność, brak interfejsu w starszych wersjach Windows, itd.
Jeśli nie da się systemowo wyciąć dostępu do trybu kernela, część software’u nadal będzie rozpakowywać w nim malware, bo tak jest zwyczajnie łatwiej i taniej (dopóki coś nie wybuchnie i trzeba będzie wypłacić odszkodowania).

Nie pokładałbym też nadziei, że system certyfikacji sterowników Microsoftu (WHQL) może wykryć takie przypadki.
Przypomnę tutaj sytuację sprzed kilku lat, gdy oficjalny driver FTDI (udostępniony przez Windows Update) uszkadzał podróbki układów tej firmy.
Ewentualnie techniki niczym z malware’u, ingerujące w mechanizm ochrony pamięci Windows, w rozwiązaniach do wykrywania nieuczciwych graczy.

Chyba tylko perspektywa pozwów i wysokich kar może coś zmienić w tej kwestii.
Pozostaje pytanie, czy CrowdStrike poniesie jakieś konsekwencje po ostatniej wpadce.

rysiek, w Awaria CrowdStrike. Microsoft cynicznie zrzuca winę na Unię Europejską
@rysiek@szmer.info avatar

Z tej strony autor, AMA jak ktoś ma pytania.

mikolaj,

Jak wygląda proces publikowania w OKO.press?

rysiek,
@rysiek@szmer.info avatar

Z grubsza tak:

  1. Wysyłam pomysł na tekst.
  2. Redakcja odpisuje, że są chętni, albo nie.

Albo…

  1. Redakcja wysyła prośbę o tekst.
  2. Ja odpisuję, że napiszę, albo nie.

Po czym:

  1. Piszę tekst.
  2. Wysyłam Redakcji tekst (zwykle wersję dość kompletną, ale nie ostateczną).
  3. Redakcja odsyła uwagi, jeśli jakieś są.
  4. Uwzględniam, lub nie (jak nie, tłumaczę czemu); robię drobne poprawki i uściślenia.
  5. Redakcja publikuje.
dj1936, w NewPipe - a free YouTube client
!deleted2556 avatar

Nie odnaleziono adresu

Przeglądarka nie mogła odnaleźć adresu serwera dla podanego adresu.


<span style="color:#323232;">Upewnij się, że wprowadzony adres nie zawiera takich literówek, jak ww.example.com zamiast www.example.com.
</span><span style="color:#323232;">Jeśli nie możesz otworzyć żadnej strony, sprawdź połączenie sieciowe.
</span>
Kociamorda, w Stworzyłem imienne konto na fejsie, oto co dostałem
@Kociamorda@szmer.info avatar

MAM TO SAMO. FB potrzebowałem do pracy, Twittera też. Na obydwu stronach takie samo bagno.

rysiek, w Stworzyłem imienne konto na fejsie, oto co dostałem
@rysiek@szmer.info avatar

Facebooka nie zmienisz. Takie treści są im na rękę, klikają się, algorytm podbija. Facebook jest pozamiatany.

Jak tu ma się cokolwiek zmienić, jak zwykły szary człowiek co wieczorem ogląda serial w telewizji, zamiast obserwować FA, czytać szmer i chodzić na demonstracje dostaje mielonego kotleta w postaci prawicowego ścieku, wyśmiewanie wege, czy najazdu na tuska (jakby był jedynym winnym politykiem xD)?

“Nie palcie socmediów, zakładajcie własne”. 😉

Każda minuta poświęcona na karmienie algorytmu fejsa jest zmarnowana. Każda minuta poświęcona na polepszanie treści dostępnych w niezależnych socmediach jest minutą dobrze wykorzystaną.

Poza tym z fejsa coraz mniej osób faktycznie korzysta, to już jest zombiak: techwontsave.us/…/227_facebook_is_the_zombie_inte…

dracen,

Moim zdaniem warto na facebooku publikować wciąż treści, ale ze względu na potrzebę ochrony swojego zdrowia psychicznego ja bym nie wchodził w interakcje z nikim. Po latach siedzenia tam i skasowania konta fikcyjnego już nie będę odpisywać na komentarze polityczne.

noodlejetski,

Poza tym z fejsa coraz mniej osób faktycznie korzysta

może na zachodzie i wśród młodszych pokoleń. dyskusje o hobby, zwłaszcza tych bardziej niszowych i lokalnych, ogłoszenia o pracy dla konkretnej grupy zawodowej, społeczności osiedlowe itd. nadal w Polsce istnieją głównie na FB.

rysiek,
@rysiek@szmer.info avatar

Nie powiedziałem, że nikt. Powiedziałem, że coraz mniej osób.

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • wolnyinternet@szmer.info
  • rowery
  • test1
  • Spoleczenstwo
  • lieratura
  • muzyka
  • sport
  • Blogi
  • Technologia
  • Pozytywnie
  • nauka
  • FromSilesiaToPolesia
  • fediversum
  • motoryzacja
  • niusy
  • slask
  • informasi
  • Gaming
  • esport
  • Psychologia
  • tech
  • giereczkowo
  • ERP
  • krakow
  • antywykop
  • Cyfryzacja
  • zebynieucieklo
  • kino
  • warnersteve
  • Wszystkie magazyny