@dancingindystopia@Aegewsh@ksiazki@smootnyclown
Czesto taka niedosłowna okładka jest fajniejsza niż chłop z babą i mieczem…
Jeśli już koniecznie ma być ten obrazek z AI to musi być wyraźnie zaznaczone ze wyciągnięte z generatora. I u mnie na pewno zapali się wtedy lampka „a co jeśli nie tylko okładka?”
@Zenek73 - jeśli obrazek jest oznaczony, to można bardziej zaufać takiemu autorowi, niż gdyby ten obrazek był nieoznaczony :)
Z drugiej strony, jeśli przeczytałbym wygenerowaną książkę i byłaby ona dobra, to czy to byłoby takie złe? Przypominają mi się różne eksperymenty w sztuce i na przykład A.Warhol...
#readlist2024pl
137. „Celsjusz“ Marc Elsberg
Zasada, że co druga książka Elsberga się do czegoś nadaje nadal się sprawdza. Poprzednia książka była dobra.
Pomysł i zawiązanie akcji ciekawe. Ale wykonanie… No i ten skaczący timeline. https://empikgo.app.link/Zjgk96zl5Ob @ksiazki
A jakby ktoś był ciekawy, to tak wygląda książka wydana przez Gamebook. Czytana okazjonalnie, prawie w rękawiczkach ochronnych (bo zadrukowany na czarno papier kredowy palcuje się od samego patrzenia się na niego). Tak wygląda okładka od stania na półce.