Nie wiem czy się cieszyć, że moja lokalna Łódzka Kolej Aglomeracyjna ma z Newagiem “poukładane” i dzięki temu pociąg nie zatrzyma mi się w polu, czy jednak wkurzać, że jako jeden z największych odbiorców Impulsów nie chciała się nawet zająknąć o sprawie bo “ich to nie dotyczy”.
Nie no, jasne, pytanie retoryczne. Zawsze mnie wkurza to, kiedy ktoś nie chce zabrać głosu w ważnej sprawie.
Po prostu z zupełnie przyziemnej perspektywy cieszę się, że przynajmniej moje pociągi nie stają w polu. A jednak w jakimś sensie życzę ŁKA, żeby taki incydent jej się zdarzył. Tylko znów: nie chciałabym być wtedy na pokładzie tego pociągu i np. spieszyć się z kotem do weterynarza.
Co następne? Paralizator, broń służbowa?
Może podejść do problemu od podstaw, naukowo.
O potrzebie wprowadzenia takiego rozwiązania dla szczecińskich kontrolerów zaczęto mówić w lipcu, po awanturze w autobusie linii 811. Podróżujący bez biletu pasażer nie chciał wówczas okazać dokumentu tożsamości, doszło do przepychanek.
– Szereg zaniechań i błędnych decyzji poprzedniego zarządu doprowadził do sytuacji, w której otrzymanie dofinansowania okazał się niemożliwy. Wadliwe umowy ramowe, które nie są dostosowane do Krajowego Programu Odbudowy sprawił, że spółka nie była i nie jest przygotowana do skorzystania z tych środków – podkreśla Pietrzykowski.
Ogólnie zły ruch, wracamy do zoo w pociągach, omdleń, potu i walki o miejsce i zwiększenia niebezpieczeństwa związanego z przepelnionymi pociągami.
Dobrym ruchem byłoby zwiększenie ilości wagonów oraz pociągów, żeby miejsc siedzących starczało.
Nie zgadzam się. W obecnym systemie zdarzało się, że nie można było kupić biletu, bo… Nie było już dostępne go miejsca. W takich przypadkach kupowałem bilet na te sama godzinę na kolejny dzień i tak jechałem - u kanarow przechodzilo.
Wolę jechać przepełnionym pociagiem, niż nie jechać.
Moim zdaniem rezerwowane miejsca wykluczające innych było jeszcze gorsze.
Ale na to jest rozwiązanie, system dynamicznej rezerwacji który nie blokuje miejsca na całej relacji jeśli ktoś jedzie np. tylko kawałek trasy. To, co będzie się działo teraz, będzie skutkowało ponownym odwracaniem się pasażerów od kolei.
Intercity jest też organicznie niezdolne do myślenia, mam wrażenie że tam wręcz imperatywem jest zostawianie rozumu przed drzwiami kiedy zaczyna się tam pracować.
transport
Gorące
Magazyn ze zdalnego serwera może być niekompletny. Zobacz więcej na oryginalnej instancji.