Były badania na “republikanach” w USA; to nie jest tak, że oni nie wiedzą, albo wierzą, że jest tak jak mówią partyjni liderzy. Oni świadomie akceptują i powielają ich kłamstwa, idąc za realnym, nie deklarowanym wprost przekazem partii.
Zaskoczył mnie wynik opcji “nie słyszałem o tej sprawie” wśród wyborców PiS, bo reżim chciał temat zakopać. A potem zdębiałem widząc wynik u konfederosji.
Teraz tak, ale pierwsze 2 dni było zakrzykiwaniem każdej wzmianki o tym. Sondaże mają z reguły kilka dni poślizgu więc spodziewałbym się chociaż mniejszej świadomości niż wyborcy partii opozycyjnych. Z drugiej strony mówi to o tym jak dobre jest PiS w pompowanie przekazu swojemu betonowi.
Nie mogą zamieść pod dywan sprawy na której oparli (pierwotnie) cały pomysł z referendum. Może jakby to wypłynęło przez ogłoszeniem referendum to ktoś z mafii(PiS) poszdłby po rozum do głowy że to ich może zatopić. Ale jak już machina ruszyła to mogą tylko robić różne akrobacje, szukać kozła ofiarnego itp ale nie mogą tak po prostu wyciszyć tematu migracji w swoich mediach
Wyborcy konfederacji to w dużej mierze bardzo młodzi mężczyźni, których przekonuje, że mentzen taki fajny bo pije piwo i chce żeby więcej zarabiali, nic innego o polityce nie wiedzą, nie szukają informacji i ich nie czytają, nawet gdy im wchodzą w oczy. Wyborcy PIS wiedzę czerpią z TVP, a tam o tej aferze nie ma nic/nic rzetelnego. Przerażające, że PISu nie jest w stanie pogrążyć nawet afera wprost obnażająca, jak jest zakłamany nawet w kwestii “obrony przed migrantami”, którą prezentuje jako jeden z kluczowych punktów programu… I do tego ten Błaszczak, chujki się nie cofną przed niczym byle tylko wygrać.
Wbrew temu co mniej znaczący politycy chcą zrobić z partii, wyobraź sobie że PSL raczej nie lubi PiSu. Jak przychodzi co do czego to zachowują się jak porządni demokraci.
Programy wyborcze jasno pokazują, które partie planują wspierać osoby LGBT+
Powinno zostać zamienione na “który komitet”, bo sprawia to mylne wrażenie, jakby w KO znajdowała się jakaś partia przychylna lgbt, a z grafiki wynika jasno, że tak nie jest, po prostu w komitecie Lewicy są dwie partie
@tomasz Czyli - przekładając te procenty na konkretne wskazówki:
nie głosować na lewicę w swoim okręgu, jeśli szacowany próg dla pierwszego mandatu wyraźnie przekracza szacowany wynik w skali kraju - bo tym okręgu i tak mandatów nie będzie.
głosować na lewicę w swoim okręgu, jeśli szacowny próg dla pierwszego mandatu z dużym zapasem mieści się pod szacowanym wynikiem w skali kraju a próg dla drugiego mandatu go znacznie przekracza
dla tych z P.1 - pojechać głosować tam , gdzie szacowany próg dla pierwszego/drugiego mandatu może być na granicy szacowanego wyniku krajowego - bo w ten sposób ten dodatkowy głos może zdecydować o być lub nie być tego mandatu.
Chciałem kiedyś coś takiego robić, żeby udostępniać łatwo wyszukiwalne/“udostępnialne” nagrania z posiedzeń + głosowania; wyszukiwanie fragmentów po tekście i takie tam. Zakładałem, że może się to przydawać dziennikarzom, czy komukolwiek chcącemu dowodów na obłudę polityków, dowodów ich działań, czy po prostu śledzić co robią. Stawiałem sobie zbyt ambitne założenia i nigdy nie zacząłem na poważnie, więc w sumie dobrze, że ktoś inny to robi i jest kopia poza serwerami rządowymi.
Gówno prawda. Ten okreg po prostu strategicznie jest dobrym wyborem na zdobycie dodatkowych mandatów rozpoznawalnym politykiem. W Warszawie dużo nie stracą, a w Kielcach mogą zyskać, bo głosy ważą więcej w proporcji do mandatów
Kolejne wybory spędzę na denerwowaniu się, że jedna partia nie chce przyjść do TVN a żadna nie chce do TVP. I że TVP nie jest w stanie spełnić swojej roli jako ta telewizja, w której powinny móc się takie debaty odbywać.
Szkoda.
Z debat, to jutro wieczorem jest w TOK FM debata o budownictwie w Polsce. W poprzedni czwartek było o opiece zdrowotnej, dobrze prowadzona debata, polecam.
parlamentarna
Najnowsze
Magazyn ze zdalnego serwera może być niekompletny. Zobacz więcej na oryginalnej instancji.