Ikon zawsze na propsie, ale istnieją poszlaki, że za PiSem stoi Kreml i jesteśmy terenem rozgrywek imperializmu amerykańskiego i rosyjskiego. Przydałoby się porządne badanie tych spraw.
@misk No chyba pretensje do suwerena, że dał reszcie tak dużą większość, że mogli sobie pozwolić żeby olać razem.
Ale w tej samej Krytyce Politycznej jest też głos przeciwny, że głupio zrobili pozbawiając się na własne życzenie realnego wpływu: krytykapolityczna.pl/kraj/mich…
No jakby kurwa nie patrzeć, to i tak już duża zmiana w stosunku do stanu obecnego. Jakby próbowali dać coś więcej, to ci bardziej “zacofani” by się zaczęli buntować, że “dzieci mordujo” czy coś.
Trzeba pamiętać, że KO próbuje zdobyć głosy mniej radykalnych wyborców PiS.
Eating local only slightly reduces your emissions. Eating local beef or lamb has many times the carbon footprint of most other foods. Whether they are grown locally or shipped from the other side of the world matters very little for total emissions.
– mówimy wyłącznie o konkretnych produktach (wręcz tu OP precyzyjnie o warzywach);
Medium:
Genetic modification is neither a problem for human health nor actually forbidden in organic farming: the only thing that’s forbidden is genetic modification in a lab. Humans have been genetically modifying food for centuries through a practice known as hybridization, which is basically breeding plants to have the desired qualities.
– GMO to GMO; krzyżowanie/selekcja odmian to krzyżowanie/selekcja odmian (nie jestem co do zasady przeciwko GMO; teraz zdaje się będą upowszechniać dalej w Kanadzie).
Dlaczego nie ma zamieszek w innych pzństwach z dużą emigrzcją np Niemcy milionu Turków i innych przybyszow, czy sytuacjz materialna nie jest kluczowym powodem, oni tez trzymaja sie razem dle jednak nie ma typowych gett jak we Francji, owszem sa dzielnice gdzie mieszka dyzo emigrantow ale nie koniecznie wybuchsja tu bunty.
Przemoc wrośnięta jest w polską strukturę i hierarchię społeczną. Rzadko ujawnia się w postaci otwartego buntu i nań reakcji – choć przecież protest kobiet i przemoc policji są zwiastunem czegoś innego – częściej przez przemoc „sprywatyzowaną”, pokątną albo strukturalną. Podejrzewam, choć nie badałem tego, że ustawki i porachunki kibolskie pochłonęły w ostatnich latach w Polsce więcej ofiar śmiertelnych i ciężko poranionych niż zamieszki we Francji. Podejrzewam, że na polskich komisariatach zatłuczonych zostało więcej młodych ludzi niż na komisariatach francuskich. Na pewno w polskich szpitalach zamordowano więcej młodych kobiet niż gdziekolwiek w Europie. Już nie mówiąc o tonących i zamarzających na Podlasiu. I o przemocy domowej.
undefined> Przemoc wrośnięta jest w polską strukturę i hierarchię społeczną. Rzadko ujawnia się w postaci otwartego buntu i nań reakcji
Nie zawsze tak było. Tak naprawdę kultura agresywnego protestu została w Polsce wygaszona po 13 grudnia 1981 roku, gdy nastąpiło jej brutalne złamanie. Wcześniej "normą" było np. obrzucanie partyjnych komitetów koktajlami Mołotowa, rozkręcanie szyn itp. Pojedyncze przejawy tego pojawiły się jeszcze na strajkach w latach 90., ale opinia publiczna potępiła to stanowczo, a strajkujących wzięto na przeczekanie.
krytykapolityczna.pl
Ważne