Absolutnie wrzucenie =/= poparcie! Dzięki za dorzucenie polemiki, można też wrzucić jako samodzielny post w !parlamentarna, !publicystyka albo obu, bo przeta warto rozmawiać ;]
Nie rozumiem czemu to ci zmanipulowani finkelsteinowskimi zabiegami wyborcy mieliby być winni ewentualnej przegranej Trzaskowskiego, a nie sztab wyborczy, któremu wyszło z analiz, że jak wyrzuci do kosza tematy LGBT i środowiska to zdobędzie głosy konserwatystów.
Nie mów tego głośno bo Pszemciowi będzie przykro. Gdyby lewaki dorwały się do władzy, straciłby swoje źródło utrzymania. A dopiero co udało mu się trochę odkuć.
I to prawda, niestety, moje pokolenie poległo (Jestem gen Z), oby ta młodzież nie skończyła jak moje pokolenie, bo ma moc jaką mieli zoomerzy przed pandemią
I niestety, starsze pokolenia nie pomagają przez ich liczebność, a fakt, że są bliżej śmierci, powoduję, że mają gdzieś przyszłość młodszego pokolenia
Z jednej strony sąsiedztwo Rosji jest nieciekawe, ale zmilitaryzowane województwo aż prosi się o wykorzystanie przez jakiegoś silnego przywódcę. Miło ze strony uśmiechniętych polaków, że wykonują za PiS najbrudniejsze ruchy.
Odnośnie hofa to są fajne historie jak kąpał się w fontannach publicznych i rozwalił sobie odbyt jak próbował zrobić se lewatywę najezdzajac na dysze strumienia wody która była specjalnie wzmocniona bo ponoć robił to dosyc często i miasto miało Dosc. Plus to było tego samego dnia miał spotkać się z synem którego porzucił więc ten musiał zabrać go do szpitala. Ogólnie gość to dupek
Trochę OT, ale ostatnio miałem bardzo fajną dyskusję (nie z polskimi osobami) na temat Gaimana i wnioski mogą być przydatne. Tu jest miejsce na trzy procesy:
Potępienie tych, co Hoffowi (i innym jemu podobnym) chcą robić laurki. Osoba może być niezdolna do opanowania swoich toksycznych tendencji bez terapii, ale ci, co te tendencje wzmacniają i jednocześnie zamazują lub ukrywają, świadomie wybierają zło. Dokładnie tak, jak przysyłanie alkoholikowi skrzynki wódki w nagrodę. I to na nich w pierwszej kolejności warto skierować słuszny gniew, o czym autorka jedynie bardzo pośrednio wspomina.
Sprawiedliwość restytutywna. Wszelkie profity z działalności osoby, po odliczeniu kosztów utrzymania, skierować na pomoc i odszkodowanie dla osób, które skrzywdził. W wypadku Gaimana padł pomysł (niestety, nie do zrealizowania bez jego “czynnego żalu”) funduszu powierniczego, który przejąłby prawa majątkowe do jego utworów i zarządzałby przychodami jak wyżej. W ten sposób moglibyśmy z czystym sumieniem korzystać z dzieł osoby, bez wynagradzana jej i podtrzymywania jej zdolności czynienia krzywdy.
Presja społeczna. W wypadku Hoffa jest spora grupa jego certyfikowanych uczniów. Jeśli znaczna część zażądałaby od niego rozliczenia się z przeszłością, to nie będzie miał wyboru. W wypadku Gaimana taka presję może wywrzeć społeczność autorów, na której pomoc często się powołuje.
Do artykułu per se nie będę się odnosił, bo w jego konstrukcji nie widzę nic wartego rozmowy.
Z twoimi propozycjami się zgadzam. Co do hoffa jest też prościej bo dzieł to on niema. Morsować, czy pracować nad oddechem można bez metki z logo hoff.
Jednak konstrukcje artykułu i takie małe smaczki, które się przemyca uważam za bardzo ważne, bo nad tematem tekstu się dyskutuje, a takie podprogowe obrazy ‘normalnosci’ uciekają z dyskusji i budują potem nasze spojrzenia na świat. Byłaby znacząca różnica między tym co napisałeś, a niby tym samym, ale gdzie każde słowo Hoff zmienimy na ten pedał albo ta żydowska dziwka.
Jednak nie każdy gej, czy Żyd jest znany z tego, że publikuje porady jak zdrowo żyć. Ten człowiek dla wielu ludzi jest autorytetem w dziedzinie zdrowia, świadomości itp. a jak widać sam prowadzi tryb życia daleko odmienny od tego co propaguje. To podobny przypadek jak Jordan Peterson, który ludziom głównie mężczyznom opowiada różne porady jak być silnym psychicznie, a sam ze stresem sobie radzi prochami, od których się uzależnił.
Kurczę, to jest taki ocean, że nawet nie wiadomo, z której strony go napocząć. Może kiedyś się uda. A na razie: nie bądźmy autorytetami i nie szukajmy takowych!
Nie wygląda to za dobrze 💀. W Niemczech AfD na drugim miejscu (16%), w Czechach 10% zdobyła partia samochodowa, będą mieć dwa miejsca. Warto poprzeglądać szczegółowe wyniki, bo wiele dziwnych partii jak np. Konfederacja figuruje jako niezrzeszeni posłowie.
Widzę tutaj trend coraz mocniejszej koncentracji wyborców na dwóch partiach. W mojej małej mieścinie ludzie zamiast głosować na znajome twarze - w końcu to są wybory samorządowe, gdzie startują osoby, które się zna i wie się o nich więcej, niż o gadających głowach w parlamencie - to głosowali na PiS vs PO. Kilka fajnych, aktywnych społcznie i, wydawałoby się znanych osób dostało żadne wyniki. Kapitalistyczna propaganda działa, reklamowanie w prywatnych i państwowych mediach tylko dwóćh partii przynosi efekty.
krytykapolityczna.pl
Gorące