Hej fediosoby rowerujące, biegające i ogólnie ruszające się w terenie!
Czy macie jakieś sprawdzone kremy czy psik-psiki z filtrem, które się szybko wchłaniają i nie spływają z potem ale też nie łapią kurzu na polnych i leśnych drogach?
@LukaszHorodecki@rower@rowerki W Polsce latem oszukuję system, bo biegam w zasadzie wyłącznie po zmroku ;) Letnie upały w Warszawie są dla mnie nie do wytrzymania. Ale jeśli już biegam za dnia na słońcu (zazwyczaj w śródziemnomorskim czy atlantyckim klimacie, nad samym morzem, bo przyjemnie wieje i chłodzi) to od paru lat używam takiego psikadła SPF 50+ z Bioderemy, nie zauważyłem, żeby mi coś spływało albo się do mnie kleiło.