Odpowiedzi

Profil ze zdalnego serwera może być niekompletny. Zobacz więcej na oryginalnej instancji.

SceNtriC, do muzyka
@SceNtriC@101010.pl avatar

No to co - zarekomendujmy trochę muzyki.

  1. Ad Hominem, album "Totalitarian Black Metal" - ile tu jest wściekłości, surowości i poczucia zagrożenia. Faktycznie czuć ten "totalitarian" i to treściowo jeszcze ściśle skojarzony z obozami koncentracyjnymi, szczególnie, gdy się spojrzy na tytuły utworów. Straszne, ale taka jest ta muzyka. Polecam fanom BM, który nie ucieka treściami i klimatem do kwestii mistycznych, tylko stąpa po ziemi i dotyczy wojny (jak choćby Marduk na niektórych płytach). To krótka, bo 31-minutowa płyta, ale jakże intensywna.

  2. Zmarłym, album "Wielkie Zanikanie" - na pewno bardziej mi podpasował ten krążek niż debiut, w którym jednak tej elektroniki było za dużo. Tutaj też jest, ale w mniejszym zakresie, a kompozycje są dość ciekawe, "zajmujące" i sprawiają radość. Oczywiście, nie taką, jak inna muzyka, bo to w końcu black metal, więc powiedzmy, że blackmetalową radość.

  3. Stillborn, album "Satanas El Grande" - niektórzy bawią się w subtelności, tworzenie nastroju, że niby coś progresywnego, tutaj jakieś sztuczki techniczne itd. Tymczasem Stillborn wyciąga walec i rozjeżdża oczekiwania o wysmakowanych dźwiękach. Tutaj jest po prostu rzeźnia, wszystkie utwory mniej więcej równe i po prostu coś do wyszalenia się.

  4. Enforcer (ze Szwecji) - do bólu standardowy, ale po prostu porządny heavy metal. Szybki, z chwytliwymi riffami, bez hamulca i bez udziwnień, choć czasem wokalista w swojej pogoni za falsetem próbuje pokazać, że potrafi coś więcej i moduluje głos. Jeśli szukacie żwawej, nieskomplikowanej muzyki do jazdy lub biegu, to jest coś dla Was.

(1/X)

@muzykametalowa

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

@SceNtriC @muzykametalowa ja nie umiem słuchać Archspire dłużej niż kilka piosenek. First Fragment zaś to inna liga wg mnie. Fretless bas, kompozycja na najwyższym poziomie.

SceNtriC, do muzyka
@SceNtriC@101010.pl avatar

W tym tygodniu, choć przesłuchałem niewiele, pojawiło się wiele dobra. Zwłaszcza dzisiaj, gdyż okazało się, że kilka bardzo zacnych zespołów wydało swoje nowe albumy i można coś o nich napisać. Ale po kolei.

  1. Helleruin, album "War Upon Man" - po usłyszeniu znakomitego "Devils, Death and Dark Arts" stwierdziłem, że bliżej zapoznam się z dokonaniami tego jednoosobowego holenderskiego projektu, mimo że ostrzegano mnie, że to nie było to. Ale nie jest tak źle - w "War Upon Man" jest klimat, w miarę wyrównany poziom i dobrze to siedzi na słuchawkach. Warto sprawdzić, jeśli szukacie dobrego, ale nie jakiegoś podziemnego black metalu.

  2. Dorothy, album "The Way" - natknąłem się na tę piosenkarkę (lub cały zespół, w zależności jak patrzeć) całkiem niedawno (mimo że aktywna jest od wielu lat), a równie niedawno wydała ten album. Zupełnie nie jest to metal, ale ponieważ muzykę rockową również bardzo lubię, to mogę to polecić - bywa energicznie, czasem lekko popowo w tym sensie, że ten rock "wchodzi", a czasem nawet dość sentymentalnie. Fajna mieszkanka, którą warto spróbować, jeśli narzekacie na to, że ten gatunek muzyki dzisiaj podupadł. Nie podupadł, spokojnie.

  3. Whitechapel, album "Hymns in Dissonance" - bardzo dobra, mięsista płyta. Nie byłem nigdy fanem Whitechapela, byli dla mnie jednym z wielu deathcore'owych zespołów, ale tutaj naprawdę zrobili dobrą robotę i czuć moc w potężnych wokalu (głównie korzystającym z niższych częstotliwości), instrumentarium. Nawet, gdy są spowolnienia, to to wszystko jest tak "potężnie napędzone", że aż się czeka na ciąg dalszy.

  4. Infernal Flame, album "The Grave" - rewelacyjny debiut warszawskiego zespołu death/blackmetalowego. Pierwsze moje skojarzenia to Hate i bardziej agresywne czasy Behemotha. Wokal może nie jest aż tak potężny, jak u obu Adamów, ale dobrze się komponuje z muzyką, jest soczysty, a sama muzyka to po prostu parcie do przodu czołgiem. Warto obserwować, dać szansę, zwłaszcza, że zostało to dobrze wyprodukowane.

(1/X)

@muzykametalowa

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

@SceNtriC @muzykametalowa czy Deafheaven nagrali płytę jak ostatnią bez blackgaze'owego skrzeku?

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

@SceNtriC @muzykametalowa poprzednia płyta była całkowicie śpiewana. Stąd moje pytanie.

maciek33, do muzykametalowa
@maciek33@pol.social avatar

Nie mogę doczekać się poniedziałkowego koncertu Patriarkh. @muzykametalowa @muzykametalowa

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar
kalisz79, do muzykametalowa angielski
@kalisz79@pol.social avatar

memesek @muzykametalowa

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

@kalisz79 @muzykametalowa Glen Benton kind of thing.

maciek33, do muzykametalowa
@maciek33@pol.social avatar

W końcu u mnie najnowsze Harakiri For The Sky. @muzykametalowa wydanie beer splatter limitowane do 149 sztuk.

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

@phronima @muzykametalowa wydanie ogień. Podwójne LP, kolor beer splatter i do tego książeczka z tekstami.

kalisz79, do muzykametalowa
@kalisz79@pol.social avatar

Jakoś trochę przypadkowo natrafiłem na Svar - In The Land Called Night. I - wow ale to jest dobre - oldschoolowe, melodyjne ale z pazurem xd i dużym urokiem oraz z techniką wykorzystaną w służbie klimatu, a nie odwrotnie, granko gdzieś z okolic Dissection, czy może chwilami starszego Tribulation. A jednocześnie nie słodkawe. Jest polecane fanom @muzykametalowa @muzykametalowa
Będę musiał nabyć drogą kupna, bo za dobre na słuchanie ze streamingów, nawet tych, które coś tam płacą muzykom.

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

@kalisz79 @muzykametalowa @muzykametalowa pisałem o tym albumie tutaj, że też mi siadł. Piękna płyta.

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

@kalisz79 @muzykametalowa @muzykametalowa no jednoosobowy projekt zrobił robotę.

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

@kalisz79 @muzykametalowa @muzykametalowa od dziś na bandcampie Svar możesz zamówić winyl. Właśnie to robię.

tomgwynplaine, do muzyka
@tomgwynplaine@101010.pl avatar

Jeżeli ktoś chce się dowiedzieć trochę więcej o tym o czym jest nowy album Patriarkh to tutaj jest całkiem niezły materiał
https://www.youtube.com/watch?v=AitT8Ig446s
@muzykametalowa

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

@tomgwynplaine @muzykametalowa świetny dokument, widziałem go jakiś niedaleki czas temu.

maciek33, do muzykametalowa
@maciek33@pol.social avatar

Położyłem na gramofonie jednak cudowny album "Zorzysta Staje Oćma" Wędrującego Wiatru. @muzykametalowa

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

@htkszt @muzykametalowa mam aptx i aptx adaptive na bluetooth. Mam Audio-Technice LP70XBT.

kalisz79, do muzykametalowa
@kalisz79@pol.social avatar

W oczekiwaniu na zimowy pejzaż, do pracy przygrywa Paysage d'Hiver z jedną z płyt tego roku.
https://paysagedhiver.bandcamp.com/album/die-berge
@muzykametalowa @muzykametalowa

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

@kalisz79 @muzykametalowa @muzykametalowa muszę w końcu sprawdzić. A znasz Darkspace? Pewnie tak.

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

@kalisz79 @muzykametalowa @muzykametalowa Wkrotce też ten Paysage odpalę, bo wczoraj mój kieras w fabryce też polecał odsłuch.

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

@kalisz79 @muzykametalowa @muzykametalowa dokończę nie wiem który odsłuch 10 Years Gone od Deafheaven i włączę Paysage.

SceNtriC, do muzyka
@SceNtriC@101010.pl avatar

Po raz ostatni w tym roku pragnę Wam polecić trochę muzyki. Czasem bardzo krótko.

  1. Iron Maiden, album "The number of the beast" - kontynuuję swoje poznawanie albumów Ajronów i zaskoczyło mnie, jak wiele hitów się tutaj znajduje. A nawet, jeśli coś nim nie zostało, to wpada w ucho. Bardzo przyjemna i energiczna płyta.

  2. Pearl Jam, album "Dark Matter" - zabawne jest to, że o tym albumie dowiedziałem się z muzycznego podsumowania roku w TVN 24. Nigdy nie byłem fanem Pearl Jamu, ale doceniałem ich, być może nawet najbardziej z wielkiej czwórki grunge'u. Jest tutaj sporo energii, trochę solówek, ale też spokojniejszego, kojącego serce rocka. Niezłe.

  3. Svarttjern - black metal z Norwegii, bardzo energiczny, bezkompromisowy i warty poznania. Panowie się nie oszczędzają i może nie ma w tym finezji, ale jest pasja. No, jako taka. I ciekawe zabiegi gitarowe.

  4. Strapping Young Lad - jeden z zespołów Devina Townsenda, w którym jest sporo eksperymentowania i po prostu darcia ryja. To taka kapela, gdzie jeden utwór Cię zachwyci, a drugi wywoła zdziwienie na twarzy. Jest bardzo energicznie, ale też... dziwnie, bo nie wiadomo, do czego to przyporządkowac.

  5. Fellowship - power metal, chyba nawet polecany tutaj na Mastodonie. Bardzo delikatny, gdzie epickość nie jest podkreślana mocnym instrumentarium. Znam dużo ciekawsze zespoły z tego gatunku, ale gdzieś tam warto zerkać.

  6. Infested Angel - death metal z UK, nieźle zrobiony i dlatego przykuł moją uwagę. Ponownie - znam lepsze przykłady z tego nurtu muzycznego, ale panowie ładnie wymiatają i growlują.

  7. ROS - dowiedziałem się o tym zespole dzisiaj z kanału Jedynego Znawcy Muzyki i posłuchałem dwóch dostępnych utworów. To początkujący polski zespół symphonicmetalowy (nie blackmetalowy - tutaj pani normalnie śpiewa, wręcz klasycznie) i choć nie wbiło mnie w fotel, to warto obserwować i poczekać na płytę w styczniu, bo symfoniczności u nas na metalowym poletku jest jak na lekarstwo (tak, wiem o Sacrimonii).

@muzykametalowa

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

@SceNtriC @muzykametalowa Fellowship ja pisałem. Mi siadło masakrycznie, codziennie słucham pierwszej i drugiej płyty. Mają też zajebiste klipy.

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • ERP
  • fediversum
  • test1
  • rowery
  • Technologia
  • krakow
  • muzyka
  • shophiajons
  • NomadOffgrid
  • esport
  • informasi
  • FromSilesiaToPolesia
  • retro
  • Travel
  • Spoleczenstwo
  • gurgaonproperty
  • Psychologia
  • Gaming
  • slask
  • nauka
  • sport
  • niusy
  • antywykop
  • Blogi
  • lieratura
  • motoryzacja
  • giereczkowo
  • warnersteve
  • Wszystkie magazyny