Powieść “Topiel” Jakuba Ćwieka została wydana we wrześniu 2024 roku nowym nakładem w ramach zbiórki pieniędzy na ofiary powodzi. To szczytny cel, zwłaszcza że tematyka książki do niego pasuje. Co jeszcze można o tej lekturze powiedzieć?
W kontekście obecnej sytuacji geopolitycznej uznałem, że warto poczytać o polaryzacji społeczeństwa w USA. Sięgnięcie po publikację ”Why We’re Polarized”, której autorem jest dziennikarz Ezra Klein, było prostym wyborem. Jak tego typu książka z 2020 roku trzyma się 5 lat później, po kolejnych wyborach z wygraną Trumpa?
Niektóre książki wybieram tylko na podstawie okładki. Tak właśnie było z “UFO” Garretta Graffa. Ufologia? Potencjalnie ciekawy temat. Czy przez 700 stron autor zdołał go sensownie przedstawić?
“Anhedonię” Arnolda Cytrowskiego kupiłem spontanicznie, bo zawsze ciekawi mnie twórczość ludzi z mojego otoczenia. Jednak aż do rozpoczęcia lektury nie wiedziałem, czego się spodziewać. Czy warto było kupić ją w ciemno?
"Ciemniejący wiek..." Catherine Nixey nie ma na celu atakowaniu chrześcijanstwa czy wierzących.
Autorka podkreśla, że wiele arcydzieł starożytności przetrwało dzięki mnichom, lecz także pokazuje mechanizmy, przez które wiele wspaniałych dzieł zniknęło, albo przetrwało jedynie we fragmentach.
Były to działania celowe jak uznawanie dzieła za obrazoburczego, ale i prozaiczne - na początku wieków średnich pergamin był bardzo drogi, więc zwyczajnie brano spisane dzieło ze starożytności i odmaczano pergamin, by atrament puścił...
Autorka poświęca uwagę tym zapomnianym, zniszczonym czy zaprzepaszczonym dziełom filozofii, architektury czy inżynierii i próbuje przedstawić historię pierwszych chrześcijan bez katolickiego filtru.
Tekst przytacza mniej znane fakty, postacie i społeczności oraz źródła historyczne. Niektóre przytoczone historię śmieszą, inne wprawiają w osłupienie.