@ssamulczyk mat is a must - I almost made some marks on our floor from sweat when I started indoor 😬 Amazon has one branded “CyclingDeal” that’s around $30 US that has held up for five years and counting here!
@ssamulczyk I just did my first Zwift workout the other day swapping from a Tacx Neo to the Kickr Core and it is SO QUIET in comparison... I dunno how I put up with the whine before!
@QRSS_Test@ssamulczyk@rower@cycling Yes it can be boring sweaty stuff, but joining a team and doing things like races, being part of the ZRL and doing weekly team time trials can make it more interesting, as the social elements as well as competitive aspects come into play.
EG - I'm a d grade rider, yesterday I raced, broke away, was joined by 1 other, played some cat and mouse with them and the group behind, and then had to sprint to win. The kind of stuff you watch professionals do on TV. Doing it as a slow, diesel engined 50+yo rider who would be never dare race in the real world makes it fun and interesting.
@ssamulczyk Problem z drogimi rzeczami jest taki, że elektronika to elektronika, i tak produkowana z tego samego, nawet ta z USA ma zapewne chińskie podzespoły, czy koreańskie aku, ale brand za markę dokłada sobie tyle, że to nie ma sensu... Dla mnie :)
Drogie dynamo/ładowarka?
Proszę bardzo, każdy kupuje, co chce. Tylko potem strach zostawić to pod sklepem, jeśli wartość przekracza cenę roweru. Bo ukradną ;)
Chińska elektronika to normalna elektronika zazwyczaj. Aku nie nadają się do niczego, wymienić. Kondensatory elektrolityczne przelutować od razu. Ale reszta scalaków to jest to samo w tanim i drogim.
Ja lubię grzebać i poznawać. Naprawiać i wykorzystywać ponownie rzeczy w innych celach i projektach. Nikogo nie zmuszam do tego samego. Wyrażam własną opinię :)
@m0bi13@steelman@rower@bobiko@ssamulczyk
To Kemo-cośtam wydaje się solidne i pewnie jeszcze hermetyczne ale nie spełnia postulatu autora, że ma być odpowiednikiem #ups 'a - tzn potrafi ładować powerbank (ale nie jednocześnie z zasilaniem lampek) ale nie ma wejścia napięcia z power banku, żeby lampki działały na postoju.
Ja jak jakiś czas temu myślałem o czymś podobnym to mi wyszło, że najtaniej wyjdzie przerobić któryś z powerbanków, który ma łatwo wymienne ogniwa oraz potrafi działać jak ups, czyli jednocześnie ładować się przez jedno gniazdo i zasilać przez drugie - mam np takie marki XTAR (PB2S albo PB2C). Do tego gotowy moduł przetwornicy step-up/down (z 5v na wyjściu) i na wejściu mostek do wyprostowania napięcia z dynama + jakieś elektrolity. Największe wyzwanie to obudowa bo power bank nie jest ani hermetyczny ani nie zmieści tych dodatkowych elementów.
@ssamulczyk Ocena „drogiej” elektroniki zależy od perspektywy oceniającego. Osoba przeciętna widzi to, o czym piszesz: drogie → dobre. Osoba z elektroniką obeznana dostrzega, że w tanich układach jest kilka słabych elementów jak kondensatory z dużą stratnością, albo cewki nawinięte za cienkim drutem (to nie jest problem zaawansowanych rozwiązań, bo to są wszystko układy z not aplikacyjnych scalaków), których wymiana na lepsze nie uzasadnia różnicy w cenie.
Może nie zwróciłem na to uwagi. Ja jeżdżę z powerbankiem, lampy mam ładowane z usb. Jak odnajdę ten projekt chłopaka, to on to robił. Normalne rowerowe światła jak do dynamo było wykorzystane.
Przy okazji, jak światła zostaną włączone, to z 1 dynamo nie zostanie wiele na ładowanie ups-a/18650. Ale oczywiście w dzień się doładuje podczas jazdy. Myślę, że rozwiązanie z powerbankiem i lampami usb ma kilka zalet:
można zabrać ze sobą,
można wymienić na większy
lampy można doładowywać kiedy się chce
z powerbanka można doładować też inne urządzenia, smartfon, navi, gps itd.
robi większy bufor, nie ma tak że zapalisz światło / podładujesz dopiero jak pojawi się wystarczające napięcie.
@ssamulczyk Z oceną jakości układów nie dyskutuję, bo jest obiektywnie zmierzona i droższe są lepsze. Piszę o ocenie zasadności tak wysokiej ich ceny. Wiedząc, co sprawia, że są lepsze, jestem zdegustowany tak dużą różnicą w cenie. (Tak, jest jeszcze solidna obudowa)
Piszę jako praktyk, który rozgrzebał/naprawiał/dostosowywał wiele sprzętów elektronicznych.
Dobre nie musi oznaczać drogie, a drogie nie musi być dobre.
Wszystkie dynama wykorzystują te same zjawiska fiyczne. Dodanie drogiej marki nie robi amazingu. Dobrej jakości podzespoły robią.
Ale umówmy się, moim zdaniem w środku tych drogich dynam nie ma nic, co uzasadniałoby taką cenę. Ja nie kupię. Nikomu nie zabraniam kupować jak lubi. Ja wolę podłubać i sprawdzić doświadczalnie. Jest tyle marketingowej ściemy w sieci, w testach itp.
Testy w sieci to już w ogóle zabawa dla naiwnych. CHyba że ktoś robi je dobrze, opisuje metodologię itp. W większości testy / opinie służą jedynie sprzedaży. A ja wolę używać niż kupować ;)
@m0bi13 Dynamo to dynamo, a elektronika to elektronika. Drogie dynamo może i pewnie jest wykonane dokładniej, co wpływa na jego sprawność. W mechanice ta dokładność kosztuje znacznie więcej niż w elektronice.
Natomiast kilkukrotna przebitka na cenie elektroniki tylko dlatego, że ma dławik w przetwornicy nawinięty dwa razy grubszym drutem to jest absurd.
@ssamulczyk Tak po przejrzeniu na szybko. Osoba przeprowadzająca testy przykładała się do metodyki, ale zdaje się mieć przeciętne pojęcie o prądzie elektrycznym i to obniża nieco jakość tego opracowania (bardzo zgrabnie przeskakuje nad problemem mocy czynnej i biernej opisanym na blogu Skjegg). Choć jakby nad nim posiedzieć chwilę dłużej, to zapewne da się z niego wyciągnąć wartościowe wnioski. @m0bi13@bobiko@rower
@wariat Ja to znam doskonale, bo importowałem elektronikę z Tajwanu i Chin, gdy pracowałem dla pewnej firmy. Chińczyków jak nie pilnujesz, to się im proces produkcji autodegraduje w tempie wykładniczym.
A Tajwańczycy byli na tyle pewni jakości swojego sprzętu, że za zepsute przysyłali nowe egzemplarze za małą, umówioną kwotę, by nie bawić się w serwis.
@ssamulczyk@cycling@rower We're still working on how to ride a #bicycle. He's really taken to his sister's old scooter though and I ride my bicycle to keep up with him. Only about 6km to work but I wouldn't have time and there's no covered parking when I get there.
@ssamulczyk Wiele osób powtarza jak mantrę, że dobre zapięcie rowerowe powinno kosztować 10% ceny roweru. Nie stać mnie na takie zapięcia. Zresztą… Wiele razy widziałem, jak kradną rowery przypięte super-hiper zapięciami.
No i cóż to za przyjemność jeździć z zapięciem ważącym 3 kg, gdy każdy zbędny gram, to jak walka o życie? 🤔 😁 @hq1@rower