I came across this chair at my university that had its back falling off. It'll take a long time before it's properly fixed, or worse still, they'll toss it and replace the entire thing, so I wrapped some tape around and it's very solid now!
I have some duct tape folded around an old card in my wallet and used my victorinox knife to cut it.
Nu guck. Kaum ist die Tagesherausforderung Free Rider kann man Abends noch in den Top 100 landen.
Aber ich kann es nachvollziehen, Free Rider ist nervig.
@maciek33 no i to jest ciekawa historia, bo nigdy nie umiałem w Death :D Może bardziej we wczesne rzeczy (DM najbardziej lubię chyba ten oldschoolowy, wychodzący z thrashu), ale w dwie ostatnie jakoś mniej. Tzn. totalnie je wtedy doceniałem, zresztą bardzo lubiłem techniczne/progresywne granie, ale jakoś mi nie pyknęły nigdy tak do końca (choć nie ukrywam, że trochę słuchałem, zresztą nie dało się nie słuchać - presja rówieśnicza;)). Czuję, że muszę sobie odświeżyć SBG i Leprosy tak w ogóle, ciekawe jak to zażre po latach. Ale chyba zawsze byłem bardziej team Pestilence :D @muzykametalowa
Weiß irgendwer zufälligerweise, wie schwer der Rahmen des #Radlader von den #CargoBikeMonkeys ist? Was das gesamte Rad wiegt, schreiben sie ja selbst. @bikes
Ale piękną płytę przegapiłem w 2023. Drugi Asphodelus, podobnie jak pierwszy zresztą, to jazda sentymentalna dla metali średnio-starszego pokolenia ;) Mam wrażenie jakby ktoś zahibernował Edlunda po "Clouds" i odmroził parę lat temu w Finlandii. Oczywiście jest tam dużo więcej smaczków, cały katalog skojarzeń dla miłośników klimatycznego doomdeath z lat 90. Dla mnie to był gatunek formacyjny (jeden z) więc wjeżdżam jak dzik w żołędzie. @muzykametalowa https://hammerheart.bandcamp.com/album/sculpting-from-time