Rozwala mnie cały ten Ezra Klein do którego podkastu mnie tu namawiali. Posłuchałam trochę i w sumie to co rozmawia z jakimś ekonomistą to opowiada o tym jak bardzo jest przeciwko deficytowi budżetowemu i jakie to smutne że USA traci hegemonię na świecie. A i tak uchodzi tam za radykalnie lewackiego jak na standardy NYT.
Dlatego libki nie są przyjaciółmi lewaków, bo wolą żyć w ignorancji i swojej bańce, gdzie wszystko co myślą jest “Prawdą”, a ci co to negują są źli (Bo niszczą status quo)
Liberalizm trzyma tylko status quo, a “Mniejsze zło” to bujda w celu jego utrzymania, po tym co widziałam w USA i jak libki potraktowały grupy, którym próbowały wmówić, że “Ich chcą chronić” to ich wspieranie dyskryminowanych to fasada w celu poczucia wyższości (Ciekawe kogo polskie libki będą obwiniać za wygraną Nawrockiego, ale domyślam się, że osoby LGBT+ i zoomerów…)
Tuskoboty mają niezłe spięcie na procesorze jak na oburzenie że przez Zandberga Trzaskowski przegrał pokażesz im że wyborcy Zandberga z 1. tury byli największą grupą popierająca Trzaskowskiego w 2. turze w liczbach bezwzględnych
odtrącone dziecko liberalnych elit się burzy? Nowe, nie znałem xD
winą rządu Tuska jest przegrana Trzaskowskiego, ale wygrana Nawrockiego - prawackiej patologii politycznej - to dzieło o wiele bardziej skomplikowanej układanki.
ale rytualne jebanie po liberałach najlepszym wytłumaczeniem wszystkiego, pozdrawiam.
Żałuję, że trochę lepiej piszący (moim zdaniem) Amoz Oz zajmował stanowiska… no, prawdopośrodkistyczne. Nie popierał obecnej kahanistycznej prawicy i upierał się przynajmniej przy rozwiązaniu dwupaństwowym, ale z wyłączeniem Gazy, która ewidentnie go nie obchodziła. Na szczęście to tylko pisarz i nie decydował o losach ludzi, ale i tak zniesmaczenie zostaje. Tyle dobrego, że nazywał ekipę Bibiego (jeszcze za poprzednich rządów) neonazistowską, jako jedyny mając chyba w Izraelu tę odwagę.
publicystyka
Najstarsze
Magazyn ze zdalnego serwera może być niekompletny. Zobacz więcej na oryginalnej instancji.