parlamentarna

Magazyn ze zdalnego serwera może być niekompletny. Zobacz więcej na oryginalnej instancji.

truffles, w Wspólne stowarzyszenie Pauliny Matysiak i Marcina Horały: hit czy kit?
@truffles@szmer.info avatar

Nie miałum pojęcia co to za jeden ten Horała. Trochę za grubo jednak, nie wiem czemu w ramach depolaryzacji społeczeństwa musi wybierać współpracę z największymi konserwami, już wcześniej robiła sobie śmieszki w internetach z Sośnierzem.

obywatelle,
@obywatelle@szmer.info avatar

Lewackie piękonduchowstwo, wychowanie w bańce i potem przekonania typu “warto rozmawiać”, “oni na pewno mogą zmienić zdanie jeśli skonfrontować ich z faktami” itp. Brak zrozumienia że polityka to gra cyników, a jeśli ktoś nie umie w tę grę grać, to jest rozgrywany.

scarbeque,
@scarbeque@szmer.info avatar

Nagonka na Matysiak to tylko dyscyplinowanie wewnątrz koalicji, której cały program sprowadzał “odsunięcie PiS od władzy”. A jako że niewiele się w sumie od tego PiS różnią to trzeba zakazać wszelkich kontaktów, żeby się nie wydało

noriban, w Wspólne stowarzyszenie Pauliny Matysiak i Marcina Horały: hit czy kit?

W pupu mam że chorala z PiSu, póki PiS nie rozmontowuje kraju, i działa na rzecz wspólnoty (pewnie przy prawach LGBT nie byli by za bardzo przydatni) to mnie to pasuje, wkurza mnie to już że PiS zły trzeba z tym walczyć a potem nic się nie dzieje bo Tusk nic nie robi na nic nie ma kasy, mówię to jako wyborca razem

obywatelle,
@obywatelle@szmer.info avatar

Widziałeś jak PiS “działa na rzecz wspólnoty” więc możesz sobie odpowiedzieć o rzeczywiste intencje stojące za tą współpracą.

noriban,

Widzę też jak nasza koalicja 15 paź działa na korzyść wspólnoty i wolę PiS :)

obywatelle,
@obywatelle@szmer.info avatar

To fajnie masz.

misk,

PiS w całej swojej zgniliznie popełnił niesamowitą rzecz - ministrowie finansów byli bezimienni i realizowali politykę gospodarczą z zgodnie z bieżącym stanem wiedzy naukowej, z grubsza. Przez ostatnie 8 lat Polska dokonała niezwykłego skoku cywilizacyjnego na warstwie, która dotyka zdecydowanej większości ludzi.

PO z TD w kwestii wolności osobistych gwarantują PiSowe status quo, ale może przynajmniej sprywatyzują służbę zdrowia.

Ja wiem co bedzie gorsze.

obywatelle,
@obywatelle@szmer.info avatar

Nie, oni po prostu improwizowali. Prezes przeczytał Piketty’ego po łekbach, wyjaśnił im piąte przez dziesiąte i powiedział “zróbcie to jakoś tak”. Koniunktura była dobra, więc samo rzucenie pieniędzy na rynek pobudziło opartą na konsumpcji gospodarkę, zgodnie z klasycznym Keynesizmem. Problemem było tylko to, że Polska nie mogła liczyć na swój Plan Marshalla, więc trzeba było dokonać jakiejś akumulacji pierwotnej. Pisowcy uznali w takim razie, że pewne obszary państwa można zaniedbać kosztem innych i szermować urojoną wielkością podczas gdy pod kołderką dosłownie kradli dobra przeznaczone dla “wspólnoty”. Można było zabrać opiekunom osób niepełnosprawnych, nauczycielom, samorządom (finansującym również politykę społeczną i komunalną na swoim terenie), doprowadzić celowo niemal do upadłości państwowego przewoźnika towarowego, spustoszyć rezerwę demograficzną ZUS i wyrzucić pieniądze w błoto na dziwactwa typu fuzje koncernów paliwowych, można było wreszcie ograbić ofiary przestępstw z przeznaczonych dla nich pieniądzy, czy też społeczeństwo z jego zasobu przyrodniczego (dzięki masowym wycinkom LP zanotowały rekordowe nadwyżki), doprowadzić do exodusu lekarzy i specjalistów, a potem zamieść to wszystko pod dywan “bo jest 500+”. Za te zrabowane nadwyżki nie powstały nawet mieszkania komunalne, nie poprawiono warunków rodzin, - one zostały przejedzone przez dodatki do emerytur dla grup, które w żaden sposób nie przyczyniały się już do wzrostu gospodarczego, to było zwykłe kupowanie głosów. O skoku cywilizacyjnym można było mówić podczas pierwszej kadencji PiS, później to wiara we własną propagandę i odcinanie kuponów. Zwłaszcza kiedy premierem został bankier, a prezesem banku centralnego wierny aparatczyk. Fajnie że urosła płaca minimalna, ale poza jedną zmianą kodeksu pracy w sprawie ochrony związkowców na dyscyplinarkach nie doczekaliśmy się żadnych propracowniczych rozwiązań. Zwłaszcza dla pracowników administracij publicznej, na których wiesza się psy, a są de facto najbardziej spauperyzowaną obecnie grupą, pracującą za najniższe stawki i dosłownie “jedzącą prestiż”. Nie zrobiono też nic w kwestii zwolnień grupowych, które zaczęły się jeszcze za czasów rządów PiS.

harcesz,
!deleted269 avatar

Sparaliżowanie resztek potencjału armii, najgorsze wyniki demograficzne, wzrost emigracji, brak realnego planu na uchodźców z sąsiedniego kraju to nie jest rozmontowywanie kraju?

noriban,

Nic nie mówię że tak nie było, nie głosowałem na nich, powiedziałem że jak nie rozmontowuja kraju, czyli bardzo rzadko

scarbeque,
@scarbeque@szmer.info avatar

E, nie?

lemmur, w Wspólne stowarzyszenie Pauliny Matysiak i Marcina Horały: hit czy kit?

Moim zdaniem mniejsza kim jest Horała, ruch wykonany przez Matysiak mógł być pierwszym krokiem do jakiejś depolaryzacji sceny politycznej (a przy okazji ostrzeżeniem dla libków by nie libkowali za bardzo). Oczywiście Dziemanowicz-Bąk musiała po raz kolejny pokazać że nie należy do czołówki intelektualnej RP. Nie wykluczałbym że to nawet prztyk w nos dla Razemków, którzy jeszcze niedawno mówili o odłączeniu się od Lewicy.

obywatelle,
@obywatelle@szmer.info avatar

Nie ma czegoś takiego że “mniejsza kim jest Horała”. Z Oskarem Szafarowiczem też ma współpracować, bo też jest z młodego pokolenia i to fajnie pokazuje wznoszenie się ponad podziały? To ma bardzo duże znaczenie.

Zwłaszcza że istnieją pola współpracy ponad tymi podziałami, np. w komisjach sejmowych. Tam nikt nie ma pretensji do ciebie że pracujesz z ludźmi spoza partii, bo taka jest natura komisji. Nie trzeba zaraz strzelać sobie selfików z obrzydliwymi ludźmi i zakładać z nimi stowarzyszeń.

No i na koniec jest coś takiego jak dynamika władzy, ona jest obecna wszędzie, zwłaszcza w kręgach samej władzy. Wszyscy mówili, że Razem na współpracy z SLD tylko straci, że da się skanibalizować, i to się już dzieje. Dlaczego z PiS ma być inaczej? Jeśli wchodzisz w układ z drapieżnikiem, to ten drapieżnik nie będzie cię traktował po partnersku, tylko w pewnym momencie cię zje. Widzimy to od lat, od dziesięcioleci, i nowe pokolenia niczego się nie uczą.

misk,

Nie ma czegoś takiego że “mniejsza kim jest Horała”. Z Oskarem Szafarowiczem też ma współpracować, bo też jest z młodego pokolenia i to fajnie pokazuje wznoszenie się ponad podziały? To ma bardzo duże znaczenie.

Ja osobiście się bym brzydził. Ale jeśli jest ktoś kto ma jednocześnie szczere chęci, ogarnia i się nie brzydzi, to właśnie takie osoby powinny być wysyłane do parlamentu. Linia podziału kto z kim może się zadawać i w jaki sposób to narzędzie zabetonowania status quo, w którym niezależnie od konfiguracji konserwatyści będą decydować o wszystkim.

obywatelle,
@obywatelle@szmer.info avatar

Ale przecież to konserwatyści wygrywają na takiej współpracy. :)

misk, (edited )

No nie. Lewica została zaślubiona konserwatywnym liberałom i przez tą wyłączność jest tak żenująco nieskuteczna. Na własne życzenie zrobiono z lewicy popychadło, które w dyskusjach z Tuskiem może powiedzieć albo “tak panie Tusku” albo iść do opozycji, w której nie wolno za bardzo krytykować Tuska, bo zostaje się winnym powrotu PiSu.

Tylko otwarcie na pewne części elektoratu PiS oddaje lewicy podmiotowość po obu stronach sporu. Gdyby lewica miała jaja po wyborach, to KO zmuszone do koalicji z Konfederacją musiało by w następnych oddać pożyczony od lewicy elektorat. PiS miałby wybór albo licytować się na libkizm albo wrócić do postulatów socjalnych. Jakby nie spojrzeć, to jest to dla lewicy progres.

obywatelle,
@obywatelle@szmer.info avatar

Otwierania się na elektorat PiS nie robi się poprzez dosłowną pracę z pisowcami. Na takiej pracy korzystają tylko pisowcy, czyli większy - działa retoryka “no widzicie, zagoniliśmy lewaków do stada i będą się słuchać”.

A że lewica nie ma jaj i tak dalej to zupełnie inna sprawa.

misk,

Przez pracę z pisowcami pokazujesz, że masz jakieś sensowne postulaty spoza stałego zestawu do demonizowania lewicy. Moja kanapowa lewica marzeń do tej kanapy się dosiada, żeby z pisowcem obejrzeć meczyk, wypić piwo i jechać po PO. Następnego dnia można na innej kanapie oglądać Świątek i jechać po PiSie.

Ostatnie wybory pokazały, że betonowego elektoratu lewica ma 6% więc nie ma czego się bać i trzeba szukać formuły, która zadziała. Ja mam dość głosowania na przegrywów. Jeśli nie spróbują nowej formuły, to tu naprawdę się nic nie zmieni i zostanie już tylko emigracja wewnętrzna.

wacpan,
@wacpan@szmer.info avatar

Jeśli ma istnieć parlamentaryzm i demokracja przedstawicielska (system okołorepublikański z zabezpieczeniem praw mniejszości), wówczas ustrojowo jestem orędownikiem Filaryzacji Społecznej – źródłem praw, norm, pozytywnych przykładów i architektur społecznych powinien być jedynie Filar Światopoglądowy; Parlament służyłby tylko do koordynacji między Filarami tak, aby te nie wchodziły sobie w paradę – w praktyce permanentny rząd mniejszościowy, techniczny, administracyjny. Klauzula sumienia jako narzędzie osobistej deklaracji światopoglądu i mentalności; drogowskaz, do którego Filaru się w istocie należy (protip: niekoniecznie będzie to ten, z którego się dana osoba wywodzi urodzeniem). Twierdzę, że dziś już mało kto kogokolwiek do czegokolwiek przekona – po komunie było na to całe pokolenie czasu. Jeśli prawdą jest, iż taka np. Bolanda (środkowoeuropejskie 38-milionowe państwo między Bałtykiem, Bugiem, Karpatami i Odrą, które wchodziło do Unii Europejskiej z narracją, iż ta jest cywilizacyjnie bardziej rozwinięta i postępowa, acz Europejskiej Karty Praw Podstawowych nadal w całości nie ratyfikowało) jest przeżarta wielopokoleniową agenturą typu stay-behind – nawet mniejsza z tym, czyją właściwie: po prostu tajne siatki osób, które udają lokalsów, zaś skrycie brużdżą, influencują, “podtruwają studnie”, ew. czekają na sygnał, pilnując “państwa z kartonu” (uwaga: infiltrując również, jako plicja plityczna, dowolne środowiska sprawcze), wówczas probierzem odporności [sub]populacji jest stałość, spójność, konsekwencja poglądów i niepodatność na manipulacje, a przeciwnie: zdolność dostarczania wszystkich funkcji, jakich od zdrowego społeczeństwa czy społeczności wolno w XXI w. oczekiwać. Potrafi to robić w warunkach represji np. Kurdystan, ale i… fundamentalistyczny Hezbollah. Te pojęcia kojarzą się konserwatyzmem i to jest czysty paradoks, dialektyka, kiedy musi się nimi posługiwać Wolnościowiec. Rodzi to toksyczne sprzeczności, ale nie znalazłem lepszej rady. Oznacza bowiem bezlitosne filtrowanie i rankingowanie ludzi według przesłanek subtelniejszych, niż np. mowa. Co nie zmienia faktu, iż trzymam kciuki za depolaryzację, common ground i internacjonalizm – jak twierdzą prymatolodzy, rudymentarna etyka jest uniwersalna dla gatunku – po prostu nie wierzę, iż za swego życia doczekam tego w Bolandzie, a rozwijać się trzeba.

lemmur,

Zgadzam się z tobą, ale problem polega na tym że KO to też drapieżniki, więc Razem i tak jest na straconej pozycji. Myślę że warto skoncentrować się raczej na tym że w im większej ilości działań jest zaangażowany PiS, tym więcej popełnią błędów, przez co nie wystartują znowu w wyborach jako wybawiciele narodu, którzy kiedyś tam coś przeskrobali, ale kto o tym pamięta?

W zasadzie im więcej dzisiaj będzie musiał robić PIS tym mniej kadencji dostanie.

A jeżeli chodzi o obrzydliwych ludzi to lewica niestety też nie jest czysta. Politycy to politycy i nie ma się co za bardzo przywiązywać.

obywatelle,
@obywatelle@szmer.info avatar

Ach oczywiście że sama Lewica powinna i tak zamknąć mordę w sprawie krytyki Matysiak, zwłaszcza mobberka Wanda Nowicka albo apologetka ludobójstwa AMŻ. Sam fakt że Lewica jest w rządzie z konserwami z PSL wytrąca jej z ręki prawo do krytyki Matysiak. Ale już ja jak najbardziej mogę ją krytykować i robię to.

lemmur,

Ja coraz bardziej skłaniam się ku temu by uznać że w PL po prostu nie ma partii lewicowych. Razem się trochę wychyla i nawet im w tym kibicuję ale wciąż jest to za mało.

obywatelle,
@obywatelle@szmer.info avatar

Kiedyś przyjdzie taki czas, że ludzie przestaną wierzyć w politykę i w partie i przyznają, że powinniśmy byli od początku brać sprawy w swoje ręce. Ale wtedy będzie już za późno.

lemmur,

Albo i nie będzie. Trochę optymizmu w życiu się przydaje.

obywatelle,
@obywatelle@szmer.info avatar

Na optymizm trzeba mieć jeszcze jakieś podstawy.

lemmur,

Zawsze są jakieś.

lemmur,

Beznadzieja jest sojusznikiem rządzących

obywatelle,
@obywatelle@szmer.info avatar

Albo punktem wyjścia do dalszych poszukiwań, kiedy zdajesz sobie sprawę z czym realnie się mierzysz. Ja już na przykład nie wierzę w masowe otrzeźwienie.

scarbeque,
@scarbeque@szmer.info avatar

Dobra ale oni współpracują przy projektach infrastrukturalnych a nie światopoglądowych. Poza tym Razem już i tak jest w koalicji z KO i P2050 więc dużo gorzej się nie da

obywatelle,
@obywatelle@szmer.info avatar

Współpracować można w Sejmie i komisjach, nie trzeba zakładać wspólnego stowarzyszenia.

Wyrak, w Szybka reakcja Lewicy na inicjatywę Matysiak [Razem] i Horały [PiS]. Posłanka zawieszona

żeby tak reagowali na wysoki Kosiniaka-Kamysza i Sawickiego…

misk, w Wspólne stowarzyszenie Pauliny Matysiak i Marcina Horały: hit czy kit?

Nie rozumiem czemu Matysiak została wyróżniona podczas gdy NL jest w rządzie z PSL, z ramienia którego wicepremier bronił przytoczonego przypadku tak samo. Dla czystości ideologicznej lewica woli tkwić w układzie, gdzie nie zrealizuje ani polityki gospodarczej ani wolności osobistej.

Kompletny debilizm. Anegdotycznie powiem, że działalność Matysiak pozwala przebijać bańki w dyskusjach ze starszymi osobami obecnie głosującymi na PiS.

obywatelle,
@obywatelle@szmer.info avatar

No bo jest łatwym celem, razemki i tak są na cenzurowanym. Ale nie zmienia to faktu że zakładanie jakichś ruchów z takimi cynikami i śmieciami ludzkimi jak Horała ma być dobrym pomysłem niby jak?

I jak niby współpraca z politykiem PiS ma być lepsza od współpracy z PSL? Elektorat PiS przerzuci się na Razem? :D

harcesz,
!deleted269 avatar

Elektorat PiS to nie tylko radiomaryjni, wcale nie wykluczałbym możliwość przejścia jakiejś ich części do głosowania na Razem, jako opcji anty-establishmentowej. Widzę jakiś potencjał w takich inicjatywach, bo mogłyby przełamywać skrajne podziały w społeczeństwie… Tyle, że tu raczej dała się naiwnie wkręcić we współpracę, która ją wykończy, a jemu nie zaszkodzi.

obywatelle,
@obywatelle@szmer.info avatar

A po co mają głosoiwać na podróbkę, skoro mogą na oryginał?

rysiek,
@rysiek@szmer.info avatar

Bo “oryginał” się spalił po blisko dekadzie rządów.

obywatelle,
@obywatelle@szmer.info avatar

Minie jedna kadencja i ludzie zapomną. Oryginał skoryguje kurs i wejdzie znów do gry.

lemmur,

Dla czystości ideologicznej lewica woli tkwić w układzie, gdzie nie zrealizuje ani polityki gospodarczej ani wolności osobistej.

Myślę że nie o czystość ideologiczną tu chodzi, a raczej o niepodpadanie KO.

misk,

Albo wycinanie konkurencji przed wyborami do władz partii w grudniu.

obywatelle, w Odnowić torfowiska, rozebrać bariery na rzekach. Oto prawo UE, które chciał zablokować polski rząd
@obywatelle@szmer.info avatar

No i zablokował. Bo nowe regulacje będą de facto tak dobrowolne jak tylko można, więc w sumie rząd nie będzie musiał się nimi przejmować.

wariat, (edited ) w Tomasz Trela: albo partia Razem jest zapleczem dla rządu albo się rozchodzimy
@wariat@szmer.info avatar

Hmmm, kto wie, może warto to rozchodzić… @razem

I nie zrozummy się źle. Mnie nie robi, ale jeśli to ma być tak, że nie wolno krytykować rządu który robi rzeczy źle (jak je robi źle) to może być ważny powód.

lemat_87, w Skrajna prawica w PE znacznie większa niż wynika z projekcji mandatów. Będzie prawicowa supergrupa?
@lemat_87@szmer.info avatar

ktoś mówił, że historia lubi się powatarzać, ale żeby dokładnie co 100 lat…

nudnyekscentryk, w Tomasz Trela: albo partia Razem jest zapleczem dla rządu albo się rozchodzimy
@nudnyekscentryk@szmer.info avatar

Tak błagam

lemat_87, w [Podhale] Tu Konfederacja zdecydowanie wygrała nawet z partią Donalda Tuska. "Zagłębie prawicy"
@lemat_87@szmer.info avatar

goralenvolk, ziobro zdziwienia

harcesz, w Spadło poparcie dla duńskiej anty-imigracyjnej lewicy
!deleted269 avatar

Mam pewne podejrzenie, że u/upsettruffles może coś łączyć z @truffles 🤔

truffles,
@truffles@szmer.info avatar

Rules

  1. Wstęp tylko dla marksistów

🤫

Kociamorda, w Spadło poparcie dla duńskiej anty-imigracyjnej lewicy
@Kociamorda@szmer.info avatar

Jeden z niewielu pozytywów tych wyborów. Dzięki za podzielenie się tym!

lemat_87, w Nowy rząd, nowy kraj, wszystko jest już ok
@lemat_87@szmer.info avatar

już od tygodni chyba próbuję znaleźć czas, żeby sobie to spokojnie obejrzeć

dj1936,
!deleted2556 avatar

Jest dobre, polecam i pozdrawiam

dj1936, w Czego nie wiemy o kampanii wyborczej? Problem agitacji politycznej w mediach społecznościowych
!deleted2556 avatar

Wiemy to, że im ktoś ma więcej pieniędzy na kampanię, tym ma większą szanse na sukces - nawet wówczas, gdy wcześniej był osoba właściwie nieznana.

Ot święto demokracji.

dj1936, w Sejm znów nie ma co robić. Bo trwa kampania?
!deleted2556 avatar

Demokracja przedstawicielska nie działa.

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • parlamentarna@szmer.info
  • Spoleczenstwo
  • rowery
  • esport
  • Pozytywnie
  • krakow
  • giereczkowo
  • Blogi
  • tech
  • niusy
  • sport
  • lieratura
  • Cyfryzacja
  • kino
  • muzyka
  • LGBTQIAP
  • opowiadania
  • slask
  • Psychologia
  • motoryzacja
  • turystyka
  • MiddleEast
  • fediversum
  • zebynieucieklo
  • test1
  • Archiwum
  • FromSilesiaToPolesia
  • NomadOffgrid
  • m0biTech
  • Wszystkie magazyny