Komentowane

kukrak, do ksiazki
@kukrak@pol.social avatar

Zakładka do książki, która zachęca do korzystania z telefonu?

@ksiazki

rdrozd,
@rdrozd@101010.pl avatar

@kukrak @ksiazki może chodzi o to, aby podczas czytania robić fact-checking na telefonie?

kukrak,
@kukrak@pol.social avatar

@rdrozd
Na to nie wpadłem 😜
@ksiazki

spok, do ksiazki

Właśnie odłożyłem na półkę Przeczytane książkę Szczepana Twardocha „Null”. Opowiada ona o kilku dniach z życia żołnierza na froncie ukraińskim. Jest porażająco przygnębiająca. W komentarzach na GoodReads przewija się argument, że jest to kolejna książka tego autora pisana według tego samego schematu. Być może. To pierwsza powieść Twardocha, z którą miałem styczność, więc nie potrafię się do tego ustosunkować. Wiem, że na pewno sięgnę po kolejne. A „Null” z czystym sumieniem polecam każdemu, kto akurat nie ma epizodu depresyjnego.

@ksiazki

mattesilver,
@mattesilver@101010.pl avatar

@spok
> kto akurat nie ma epizodu depresyjnego.

...a chce mieć

@ksiazki

spok,

@mattesilver @ksiazki Powinni na okładce książki dać ostrzeżenie takie, jakie dają na paczkach papierosów. ;)

Grigi, do esport
@Grigi@mastodon.social avatar

Map: Jura
Polska 🏔
@esport

image/png

emill1984,
!deleted130 avatar

@Grigi jest w najnowszym update? jako oficjalna turniejowa? :D

@esport

Grigi,
@Grigi@mastodon.social avatar

@emill1984 @esport No w puli premier nie ma, ale mozesz grac na niej turniejowego

ssamulczyk, do rowery angielski
!deleted197 avatar
ati1,

@ssamulczyk @cycling @rower Fact is humans should not live that far north as we do 🫣 Even with climate changes clearly visible now it is still cold as hell / too cold / not pleasant from October till early June! That is 8 months of cold + 4 months "okay-ish if not for the rain". And usually only 4-6 weeks out of that 4 months are properly "warm". I mean I ride bike all winter and have no problems with snowy -5C in Jan. But +5C every morning at mid May? Planet Earth comme on 🙆‍♂️😁

ssamulczyk,
!deleted197 avatar

@ati1 Yeah... And a few couples of days ago it's been +27... I've been cycling whole year for years, but the last winter has broken me. It has been exceptionally cold and humid and it should have been cold but dry... @cycling @rower

madiko, (edited ) do esa niemiecki
@madiko@mastodon.green avatar

👏🏼👏🏼👏🏼👏🏼👏🏼👏🏼👏🏼👏🏼👏🏼👏🏼
Launch mission successful accomplished
👏🏼👏🏼👏🏼👏🏼👏🏼👏🏼👏🏼👏🏼👏🏼👏🏼

Congratulations to @esa & @CopernicusEU
[ ~12:15 CEST ]

https://www.esa.int/ESA_Multimedia/ESA_Web_TV

puddinghelmet,

I love this!!! 😍

madiko,
@madiko@mastodon.green avatar

@puddinghelmet I do, too. 🥰
Your comment made me smile. Thanks for that. Enjoy your day. 👋🏼

SceNtriC, do ksiazki
@SceNtriC@101010.pl avatar

Moja pierwsza gra paragrafowa, a sama książka korzysta z klimatu Harry'ego Pottera tak mocno, jak tylko może. Jako pojedyncza historia trochę za prosta i krótka, natomiast różne scenariusze faktycznie są różne. Raczej dla młodszych.

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/akademia-ransmoor/opinia/90648284

@ksiazki

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

@Mateusz @ksiazki Mam inną w zanadrzu ("Zew Cthulhu: Samotnie przeciw mrozowi"), tylko że muszę się do niej przygotować, gdyż wymaga podstawowej znajomości systemu RPG "Zew Cthulhu". Dlatego trochę zwlekam.

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

@Mateusz @ksiazki Oj, to sobie poczekasz :P

47363, do cycling niemiecki
@47363@mastodon.social avatar

Yay, es ist Freitag!

Doppel-Yay, es ist sogar Freutag*!!

Mit strahlend-grauem Himmel bei 9°C - aber ohne erfrischenden Niederschlag.

Gibt's bei euch im Ort/in der Nähe auch eine Critical Mass? Wo geht's los? Wann?
Guckt ihr hier: criticalmass.in
__

*) Freitag mit 🚴‍♀️ 🚲 🚴‍♂️

@mastobikes
@fedibikes
@mastobikes_de
@mastobikes
@cycling
@fedibikes
@fedibikes_de

Wettervorhersage fürs Dorf für heute Abend: 19-20 Uhr: leicht bewölkt - 13° - 0% Regenwahrscheinlichkeit - 0l/m² Niederschlag - 10 km/h Wind aus Nord 20-21 Uhr: leicht bewölkt - 12° - 0% Regenwahrscheinlichkeit - 0l/m² Niederschlag - 10 km/h Wind aus Nord

47363,
@47363@mastodon.social avatar
paul,
@paul@hessen.social avatar

@47363


die gesellige Critical Mass.

Danke für die Wortschatzerweiterung.

@fedibikes @mastobikes_de @mastobikes @cycling @fedibikes @fedibikes_de

ssamulczyk, do rowery angielski
!deleted197 avatar
bbno555,
@bbno555@vivaldi.net avatar

@ssamulczyk @cycling @rower sounds good!! When will you go there ?

ssamulczyk,
!deleted197 avatar

@bbno555 @cycling @rower It's planned for mid June. Should be fun and easy...😅

SceNtriC, do muzykametalowa
@SceNtriC@101010.pl avatar

Jest 2025 rok. Nadal nie rozumiem, co jest fajnego i/lub dobrego w Burzum.

Bez złośliwości, po prostu nie rozumiem fenomenu tej muzyki poza być może fascynacją szaleństwem jej autora.

@muzykametalowa

mason,
@mason@f-t.net.pl avatar

@SceNtriC - ja tak mam z coverami, niezależnie od gatunku. Kompletnie nie rozumiem takich, które nie próbują nawet na krok odbiegać od oryginałów, a jeszcze mniej rozumiem covery w uproszczeniu polegające tylko na... dosłownie przyśpieszeniu oryginałów.

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

@mason Przyspieszenie lub wzmocnienie rozumiem, sam często wolę takie wersje. Tych, które nie odbiegają od oryginału - faktycznie nie.

Aegewsh, do ksiazki
@Aegewsh@101010.pl avatar

Podrzućcie proszę co się teraz czyta z kryminałów? Szczególnie co lubią kobiety... @ksiazki

Zenek73,
@Zenek73@101010.pl avatar

@Aegewsh @ksiazki

Może coś z https://youtube.com/@wielkibuk albo z lubimy czytać…

qcoolka, do ksiazki
@qcoolka@101010.pl avatar

Wyobraź sobie, że pewnego dnia po prostu odchodzisz. Nie z rozpaczy, nie z powodu tragedii – tylko dlatego, że świat jest zbyt głośny. Tak zrobił Christopher Knight. I nikt go nie widział przez 27 lat.

Michael Finkel w „Ostatnim pustelniku” opowiada historię tak nieprawdopodobną, że gdyby była fikcją, uznalibyśmy ją za zbyt grubymi nićmi szytą. A jednak – to wszystko wydarzyło się naprawdę. W latach 80. Knight porzucił cywilizację, wjechał do lasu w Maine i przez niemal trzy dekady żył samotnie, bez ognia, bez rozmów, bez internetu, z naturą i... zapasami kradzionymi z pobliskich domków letniskowych.

Finkel nie robi z Knighta ani świętego, ani dziwaka. Pokazuje człowieka absolutnie wyjątkowego, który dokonał rzeczy ekstremalnej, ale nie po to, by kogokolwiek naśladować – on po prostu nie umiał żyć inaczej. I w tym cały urok książki: nie chodzi tu o sensację, ale o próbę zrozumienia fenomenu samotności, potrzeby ciszy, intymności z naturą i odrzucenia społecznych gier.

To lektura, która zostaje z czytelnikiem długo po ostatniej stronie. Piękna, subtelna, mądra – o granicach wolności, o tym, co naprawdę znaczy być „poza systemem”, i o tym, że nie każdemu pisane są rozmowy przy ekspresie do kawy w open space.

„Ostatni pustelnik” to więcej niż reportaż – to medytacja o samotności i wolności. Jeśli szukasz książki, która porusza, nie poucza, i daje ci przestrzeń do własnych myśli – oto ona.

@ksiazki

Barbara_Sliwinska,
@Barbara_Sliwinska@mastodon.social avatar

@qcoolka @ksiazki był taki pan w japonii, jednym z gęściej zaludnionych krajów świata. porzucił ichni wyścig szczurów i wyniósł się na bezludną wyspę na 30 lat (więc nie żył z kradzieży).
nie jestem pewna, ale chyba w końcu rząd zmusił go do powrotu do cywilizacji, gdzie jego stan się pogorszył...

qcoolka, do ksiazki
@qcoolka@101010.pl avatar

„Nie zdążę” to książka o Polsce, którą znamy, ale o której nie chcemy mówić głośno – bo psuje narrację o równym dostępie, cyfrowej rewolucji i nowoczesnym państwie.

Olga Gitkiewicz w swoim reportażu pokazuje, jak potężna może być siła… rozkładu jazdy. A raczej jego braku. To opowieść o wykluczeniu komunikacyjnym – zjawisku, które brzmi jak temat z konferencji samorządowej, ale uderza w ludzi tak skutecznie, że nie mają jak do tej konferencji dojechać.

Autorka pisze o ludziach, których życie rozgrywa się w rytmie jednego autobusu dziennie (albo wcale), o uczniach dojeżdżających godzinami do szkół, o bezrobotnych, którzy nie mogą podjąć pracy, bo PKS nie dowozi. I o państwie, które od lat ten problem ignoruje z uporem godnym… no cóż, PKS-u.

Gitkiewicz nie popada w sentymentalizm, choć temat temu sprzyja. Jej styl jest suchy, reporterski, miejscami kąśliwy – i bardzo dobrze. Nie ma tu narracji zbawczyni narodu, za to są celne obserwacje, wypowiedzi mieszkańców wsi i miasteczek, a przede wszystkim ciche oskarżenie wobec tych, którzy potrafią budować autostrady, ale nie potrafią zorganizować zwykłego dojazdu do przychodni.

„Nie zdążę” nie oferuje łatwego katharsis. To nie jest książka, po której zamkniesz oczy z nadzieją, że „coś się zmieni”. Wręcz przeciwnie – otwierasz oczy i widzisz, że kraj, w którym żyjesz, ma dwa oblicza. Jedno ma metro i aplikację mobilną. Drugie – błoto i godzinę piechotą do przystanku-widmo.

Zamiast „Polska w ruinie” – Polska bez autobusu.

@ksiazki

TOrynski,
@TOrynski@mastodon.scot avatar

@qcoolka @ksiazki bardzo dobra, polecam.

A na drugą nóżkę "ostre cięcie" Tramera.

qcoolka, do ksiazki
@qcoolka@101010.pl avatar

„K-PAX” – kosmita z błyskiem w oku i dziurą w naszej psychice

Wyobraź sobie, że siedzisz w szpitalu psychiatrycznym i nagle zjawia się facet w okularach przeciwsłonecznych, który twierdzi, że przybył z planety K-PAX, odległej o 1 000 lat świetlnych. A potem... mówi rzeczy, które sprawiają, że zaczynasz mu wierzyć. Albo przynajmniej przestajesz być pewien, kto tu tak naprawdę potrzebuje pomocy.

Tak zaczyna się książka K-PAX Gene’a Brewera – psychologiczna zagadka w science-fictionowym przebraniu. Główny bohater, prot, (pisane małą literą, bo kosmici ponoć nie mają ego), pojawia się w instytucji psychiatrycznej w Nowym Jorku i błyskawicznie rozkłada personel na łopatki swoją wiedzą, spokojem i... urokiem osobistym, którego mógłby pozazdrościć każdy guru od mindfulness.

Doktor Gene Brewer (tak, autor nadał psychiatrze swoje imię i zawód – skromność level: Mars) stara się rozgryźć pacjenta. Czy prot to chory psychicznie człowiek, który stworzył sobie planetę jako ucieczkę przed traumą? Czy może naprawdę przybył z K-PAX, gdzie nie istnieją wojny, podatki, ani reality show?

Książka jest jak terapia grupowa dla czytelnika – z jednej strony zmusza cię do zadawania trudnych pytań o to, czym jest tożsamość i zdrowie psychiczne, z drugiej – rzuca filozoficznym żartem albo absurdalnym dialogiem, który rozładowuje napięcie. Brewer pisze prosto, czasem wręcz naiwnie, ale ta prostota działa – jak rozmowa z kimś, kto wie więcej, ale nie chce cię zawstydzić.

A jeśli widziałeś film z Kevinem Spaceyem – zapomnij na chwilę. Film, choć dobry, łagodzi całą psychologiczną niejednoznaczność książki i robi z niej bardziej hollywoodzką opowieść o uzdrowieniu. Książka tymczasem zostawia cię na końcu z niepokojącą myślą: a co jeśli prot naprawdę mówił prawdę? I czemu, do diabła, nikt z nas nie chce żyć jak K-paksjanie?

Tak więc: K-PAX to coś pomiędzy terapią a filozoficzną łamigłówką w przebraniu science fiction.

@ksiazki

lazik,
@lazik@pol.social avatar

@qcoolka @ksiazki Książki nie czytałem, choć teraz chyba po nią sięgnę. A w przypadku filmu, chyba nigdy nie dopuściłem do siebie rozwiązania, że prot jest tylko wariatem. Raczej czułem, że to ludzkość nie dorosła wciąż do "innego". Film chyba też muszę sobie przypomnieć 😎

ocskpostoj, do muzykaklubowa
@ocskpostoj@pol.social avatar

Hej! Niestety po „Wolności trzeźwości vol. 2” nie uda się na Postoju zorganizować techno afteru – ale nie martwcie się,
bo dzień później,
17 maja, w Katowicach odbędzie się SoberTEK – całkowicie trzeźwy, undergroundowy rave dla wszystkich, którzy kochają elektronikę i wolność bez używek.

To impreza w duchu dawnych rave’ów: mocne, oldschoolowe sety, outdoorowa miejscówka wśród podmiejskich lasów, ognisko, bar bezalkoholowy i totalna przestrzeń wolności – bez presji, bez ocen, bez używek. Organizowana przez osoby, które wiedzą, że trzeźwość może być źródłem siły i prawdziwej zabawy.

Jeśli ktoś z Wrocławia chciałby się wybrać, śmiało piszcie – być może ekipa Postoju jadąca na miejsce będzie mieć wolne miejsca w aucie. Warto to przeżyć razem!


Czy w 2025 roku wybierzecie piwo czy lemionadę?

@alkospoko
@muzykaklubowa

alkospoko,
@alkospoko@toot.kuba-orlik.name avatar

@ocskpostoj @muzykaklubowa wszystko psujecie

qcoolka, do ksiazki
@qcoolka@101010.pl avatar

OK, po wielu miesiącach wróciłem do czytania. Zmęczyłem wczoraj do końca "Walden, czyli życie w lesie", nie polecam, przez nią mnie odrzuciło od czytania - najlepsza część książki?
ZAKOŃCZENIE!
Ale zaraz po tym wziąłem na tapetę "Harald. Czterdzieści lat na Spitsbergenie" i to polecam - od razu wpadła prawie połowa, dziś pewnie skończę i sięgnę po kolejną z półki wstydu...

@ksiazki

Aegewsh,
@Aegewsh@101010.pl avatar

@qcoolka @ksiazki Przepraszam, że się przypieprzam, ale na tapet, a nie tapetę.

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • Technologia
  • esport
  • rowery
  • krakow
  • fediversum
  • NomadOffgrid
  • test1
  • Spoleczenstwo
  • muzyka
  • FromSilesiaToPolesia
  • Gaming
  • slask
  • nauka
  • sport
  • niusy
  • Psychologia
  • antywykop
  • Blogi
  • lieratura
  • informasi
  • retro
  • motoryzacja
  • giereczkowo
  • MiddleEast
  • Pozytywnie
  • tech
  • warnersteve
  • shophiajons
  • Wszystkie magazyny