Aktywne

lukaso666, do muzykametalowa
@lukaso666@chaos.social avatar

🎵 😈

śniadanka nie będzie 🤮
jest MESRINE 🇨🇦 death grind as fuck!

🌐 https://yt.cdaut.de/watch?v=O25UgImsHBE

@muzykametalowa

ssamulczyk, do rowery angielski
!deleted197 avatar

Last ride before the departure to Croatia… No for the next 9 days. I guess I’m gonna be running like a barbarian…😂 It was warm, there has been a friend with me. Good times!🥰 @cycling @rower

video/mp4

Mija, (edited ) do lieratura
Mija avatar

"Zacznij cieszyć się pełnymi miłości i zrozumienia relacjami z ludźmi, na których ci zależy
Wszyscy mamy kogoś, z kim nie możemy się dogadać przyjaciółkę, która ciągle narzeka,nieustannie krytykującego nas szefa,wrednego sąsiada,nastoletnie dziecko, które dąsa się i trzaska drzwiami, a może kochającego, ale irytującego partnera.

David D. Burns, wybitny psychiatra i autor bestsellerowego poradnika Radość życia, wyjaśnia w swojej książce, dlaczego mamy czasem tak duży problem, żeby się dogadać, i oferuje proste, lecz skuteczne techniki, które pomogą naprawić relacje z innymi.

Dowiesz się między innymi, jak:
przestać wytykać palcami innych i zacząć patrzeć na siebie
ustalić, w czym tkwi problem w relacjach z konkretną osobą
szybko rozwiązywać konfliktowe sytuacje z innymi ludźmi.

Czym Radość życia razem wyróżnia się na tle innych poradników, których tak wiele ostatnio ukazało się na półkach księgarskich? David Burns zwraca się wprost do czytelnika, nie stroniąc od podpowiedzi i rad. Ale przede wszystkim zaprasza do dialogu i wciąga do czytania aktywnego i wykonywania konkretnych ćwiczeń, które rozwijają umiejętność dojrzałej komunikacji. Autor pokazuje, że radość życia razem zbudowana jest na nieobwinianiu i szanowaniu drugiej osoby, dostrzeganiu własnego wpływu na relację oraz sięganiu po wspólne zasoby. A przy okazji uczy wrażliwości międzyosobowej i podpowiada, jak rozbrajać konflikty.
prof. n. med. Bogdan de Barbaro"
David D. Burns "Radość życia razem. Jak naprawić burzliwe relacje." 2024

@ksiazki

crazy2bike, do bikes

Eigentlich dachte ich, ich kann auf meiner heutigen zur bei die Furt zumindest, wenn ich die Schuhe ausziehe, auf den ins Flussbett gelegten Naturfelsquader überqueren. Aber die waren nicht mal mehr wirklich zu sehen. Hat doch viel geregnet in letzter Zeit.

Also musste ich einen Umweg auf der Straße bis zur nächsten Brücke machen.

Im weiteren Verlauf kam ich dann noch am , dem hier im vorbei.

@bikes
@fedibikes
@fedibikes
@mastobikes_de
@radlobby

koniectorowiburaki, do muzykametalowa
@koniectorowiburaki@pol.social avatar

I jeszcze odnośnie tego koncertu, o którym wczoraj pisałem.
Kto grał?

  • Black Philip (doom, Łódź/Płock)
  • Sanity Check (trash jak dla mnie, ale może sami mają inne zdanie, Warszawa)
  • Dopelord (doom/stoner, Lublin/Warszawa)

Zachęcam do posłuchania i wspierania, na zdjęciach Dopelord (bo udało mi się zrobić dobre), klubowy srocz (czyli tablica ogłoszeń) i Jan Paweł Święty Vespą zajęty :) @muzykametalowa

image/jpeg
image/jpeg
image/jpeg

SceNtriC, do muzyka
@SceNtriC@101010.pl avatar

Niewiele nowego słuchałem w poprzednich dwóch tygodniach, a jeszcze mniej z tego, co słuchałem, mogę polecić. Tym niemniej, są dwie gorące nowości, które warto osłuchać, jeśli lubicie black lub death metal.

  1. Blaze of Perdition, album "Upharsin"

Nigdy nie byłem fanem BoP, choć szanowałem ich muzykę. Jednak bardzo lubię zespół, który poprzez członków bardzo łączy się się z BoP, a więc Manbryne. Także sprawdziłem "Upharsin" i już na wstępie dostałem wp@#$%ol, gdyż od razu zaczęły się blasty. A mnie to bardzo na rękę, więc już się dobrze nastroiłem do tej płyty. Ma ona momenty bardzo, bardzo szybkie, ale ma też spowolnienia i generalnie jest dość przytłaczająca muzycznie (tekstowo zapewne też, ale swoim zwyczajem, poświęcam im mniej czasu). Mogę powiedzieć, że to płyta kompletna - może nie jest to geniusz i coś, co umieściłbym w swoim Top 20, ale jest to płyta, która jako całość i wszystko do siebie tutaj pasuje. Wydaje mi się też, że przeniknęły tutaj pewne patenty z Manbryne, choć nie jestem takim znawcą BoP, aby tak kategorycznie stwierdzić. Generalnie polecam.

  1. Deicide, album "Banished by Sin"

Z tym zespołem mam tak, jak z wieloma tworami deathmetalowymi - lubię posłuchać, ale nie dałbym rady wymienić ulubionego utworu czy płyty. Ot, porządna brutalna muzyka, ale niebudząca większych emocji. I w sumie tutaj jest podobnie, natomiast ten album brzmi bardzo dobrze, demonicznie, a wokale to cudo. Jeśli ktoś lubi klasyczny, ale nowoczesny death metal z bardzo głębokim growlem, to tutaj poczuje się jak dziecko w sklepie z zabawkami.

@muzykametalowa

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

@SceNtriC @muzykametalowa BoP przynajmniej muszę raz dziennie posłuchać.

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

@maciek33 Właśnie z Twoich postów w zeszłym tygodniu dowiedziałem się, że wypuścili coś nowego. Chwilę później Spotify podpowiedziało mi "Upharsin" i tak zacząłem ten tydzień. @muzykametalowa

lukaso666, do muzykametalowa
@lukaso666@chaos.social avatar

🎵 🔥 😈

thrash popołudniową porą...

🌐 https://inv.tux.pizza/watch?v=0bvj5SuIyYA

@muzykametalowa

Mija, (edited ) do lieratura
Mija avatar

Elin od wielu lat pracuje jako lekarz rodzinny. Jest sfrustrowana swoją profesją, hipochondrią pacjentów przybiegających do niej z najdrobniejszymi problemami, a także byciem wzorową żoną i matką. Wieczorami wypija butelkę wina i nałogowo ogląda seriale telewizyjne. Jej mąż Axel bierze udział we wszystkich możliwych konkursach narciarskich, jest wiecznie nieobecny duchem i zajęty tylko sobą. Pewnego dnia przez pomyłkę Elin wysyła zaproszenie na Facebooku swojemu dawnemu chłopakowi, Bjornowi. Konsekwencje, jakie jej działanie za sobą pociąga, wywracają świat Elin do góry nogami. Pełna wątpliwości i dylematów, porzuca dom i zaczyna się ukrywać we własnym gabinecie lekarskim. Tu rozmyśla o swoim żałosnym małżeństwie i wygłasza kąśliwe uwagi na temat pacjentów. Jedynym towarzyszem jej samotności jest ludzki szkielet anatomiczny Tore, którego wyzywający i zjadliwy głos wybrzmiewa stale w głowie Elin.

Powieść Niny Lykke to ironiczny komentarz do wizji pozornego raju, jakim są w powszechnym przekonaniu bogate kraje skandynawskie. Bohaterka Lykke należy do uprzywilejowanej warstwy norweskiego społeczeństwa, a mimo to nie jest w stanie zapanować nad ogarniającym ją załamaniem nerwowym. Powieść jest satyrą na klasę średnią w systemie państwa opiekuńczego, które uczyniło swoich obywateli otępiałymi, a przy tym wymagającymi i oczekującymi wiecznej młodości, dobrego zdrowia i szczęścia. Nie dziwi zatem, że za tę surową, a zarazem pełną empatii diagnozę autorka została uznana za jeden z najbardziej nowatorskich głosów literatury.- opis wydawcy

Nina Lykke "Ostatnie stadium" 2023

Zenek73,
@Zenek73@101010.pl avatar
ssamulczyk, do rowery angielski
!deleted197 avatar
maciek33, do muzykametalowa
@maciek33@pol.social avatar

Uważam krążek "Uzurpator Niebiańskiego Tronu" od Actum Inferni za krążek cudowny w swym black metalowym sznycie i całkiem przypadkiem znalazłem, że dwa lata temu Draconis (odpowiadający niemal w całości za AI) nagrał EPkę w ramach zespołu Gniew.

"Konsylium Oprawców" to owe wydawnictwo, które szczerze polecam. @muzykametalowa

Mija, do lieratura
Mija avatar

"Może przesadzam, ale mówię to z najgłębszego przekonania, tekst pracy wygląda jak Luwr. W każdej sali – rozdziale, podrozdziale czy podpunktach – stajemy przed kolejnymi obrazami. I trudno zatrzymać wzrok przy jednym, gdyż autor – wciągając czytelnika do lektury – prowadzi do kolejnego obrazu”.
[z recenzji Profesora Wojciecha Kaute]

"Książka ma przemyślaną i klarowną strukturę, zgodną z logiką badanych problemów. Dobrze się ją czyta, co ważne zwłaszcza gdy się ma do czynienia z książką na temat filozofii Hegla. Autor klarownie wyjaśnia wiele zawiłych i trudnych kwestii filozofii Heglowskiej. Dodatkowo, we wstępie, podaje klucz i sposoby czytania książki – zależnie od oczekiwań i kompetencji czytelnia. Wiele partii książki można wykorzystać też w dydaktyce, na zajęciach dotyczących filozofii Hegla, zwłaszcza Heglowskiej filozofii politycznej oraz filozofii dziejów."
Bartosz Wójcik, Wojna i motłoch. Sprzeczności nowoczesne w filozofii Hegla, Universitas: Kraków 2022.

https://filozofuj.eu/leszek-kopciuch-wojna-i-motloch-recenzja/

radmen, do muzyka
@radmen@101010.pl avatar

Wiem co mówiłem o nowej fali metalu. A jednak dorwałem się do nowego kawałka Knocked Loose i jestem zachwycony.

Pomijam już wiecznie wkurzonego wokalistę. Towarzysząca Poppy jest piosenkarką pop, a jej screamy to pierwsza klasa.

https://www.youtube.com/watch?v=RAuuVY__KQ0&t=0s

@muzykametalowa

Mija, do Pozytywnie
Mija avatar

Wyjatkowo dobra promocja

"Założyciel Al Condominio, Angelo Lella, podkreśla, że chce, aby ludzie rozmawiali ze sobą.

„Chcieliśmy stworzyć restaurację, która różni się od innych. Postanowiliśmy więc zachęcić klientów do odłożenia technologii i cieszenia się obecnością bliskich. Technologia często rozprasza – niektórzy nie mogą przestać sprawdzać swoich telefonów. Nasza inicjatywa daje im szansę, by na chwilę się od niej uwolnić i delektować się dobrym winem” – powiedział Angelo Lella w wywiadzie dla „The Guardian”.

Ten nietypowy pomysł okazał się wielkim hitem. Według Lelli, około 90% klientów korzysta z tej możliwości detoksu cyfrowego."

https://dobrewiadomosci.net.pl/72305-odloz-telefon-a-dostaniesz-darmowe-wino-niecodzienna-propozycja-restauracji/

kalisz79, do muzykametalowa
@kalisz79@pol.social avatar

Chciałem polecić miłośnikom @muzykametalowa tak radosnej jak dzisiejsza aura za oknem nowy album Traces to Nowhere (gdzie grają moje serdeczne ziomeczki, w tym rodzony brat i nieformalna bratowa ;) ). Rzecz dla osób fanowskich smutnego snucia się (ale z pazurem): https://open.spotify.com/album/0AxS4vjFNmQA34lyBN3Aap

Zróbcie dla nich trochę hałasu i podbić, bo są niezależni. I przymknijcie pls oko na platformę, egzemplarze fizyczne są w drodze, wtedy pewnie pojawią się i w innych miejscach (typu *camp itp.).

thorcik,
@thorcik@pol.social avatar

@kalisz79 @czach Anathema. That's a name I haven't heard in a long time :D
@muzykametalowa

m0bi13,
@m0bi13@pol.social avatar

@kalisz79 @muzykametalowa

Chciałem, nie odbierz jako narzekanie tylko jako niezamówione spostrzeżenie, że Spotify nie pozwolił mi odegrać ani jednego kawałka bez zalogowania (kontekst: promocja kapeli na Spotifaju, dawanie linka do utworu).

Poczekam zatem na *camp ;)

ssamulczyk, do rowery angielski
!deleted197 avatar
  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • niusy
  • test1
  • Blogi
  • krakow
  • muzyka
  • sport
  • Technologia
  • nauka
  • Spoleczenstwo
  • fediversum
  • FromSilesiaToPolesia
  • rowery
  • slask
  • lieratura
  • informasi
  • retro
  • Gaming
  • esport
  • Psychologia
  • Pozytywnie
  • motoryzacja
  • tech
  • giereczkowo
  • ERP
  • antywykop
  • Cyfryzacja
  • zebynieucieklo
  • warnersteve
  • Wszystkie magazyny