a o co chodzi? :) ja wbrew pozorom nie jestem konfliktowa - niezależna owszem, czasem się o coś pokłócę, ale długofalowych “wojen” unikam jak ognia (zdarza mi się brać w nich udział w samoobronie, ale trzeba się naprawdę mocno postarać, żeby mnie sprowokować - jestem z tych “świadomie naiwnych”, lubię widzieć dobro w ludziach, a różnicę zdań traktuję jako różnicę zdań, a nie wypowiedzenie wojny). Z Tobą nie pamiętam żadnych choćby zarzewi konfliktu ;) także nie widzę powodu, by nie miało być między nami “pokoju” :)
A coś tam było o kwestie istnienia klas społecznych na signalu. Czy to nie z Tobą? :)) No ja się potrafię zapalić, powiedzieć za dużo a potem się wstydzić i żałować, ale już nie wracać z przeprosinami.
dobrze że istnieją takie open-source-owe siliniki jak wykorzystany tutaj Flohmarkt (<a href="" rel="nofollow">https://codeberg.org/flohmarkt/flohmarkt</a>), oby więcej takich inicjatyw i projektów.
Tylko szkoda, że plus trzeba dokupić . Nie występuje w pakiecie unlimited. Info z supportu po tym jak nagle miałem koniec dyskusji z Lumo bo przekroczyłem limit :P …
Dzięks! – podaję dalej i proponuję swoim organizacjom.
Warto odnotować:
Because of legal uncertainty around Swiss government proposals to introduce mass surveillance — proposals that have been outlawed in the EU — Proton is moving most of its physical infrastructure out of Switzerland. Lumo will be the first product to move.
Safe havens dla danych/prywatności nie ma tak wiele; wraz ze wzrostem autorytaryzmów czy ogólnie zaostrzaniem relacji międzynarodowych i/lub wewnątrzkrajowych na świecie (które napędzają “spirale inwigilacji” po jurysdykcjach – abstrahując, na ile “zimne wojny hybrydowe” są realnym zagrożeniem – niestety, w świecie opartym na rywalizacjach wierzę, że w jakimś stopniu tak jest, choćby w mechanizmach “samospełniającej się wróżby” czy “efektów sieciowych”). Nabieram przekonania, iż w pewnym momencie zacznie się Nurtom Idealistycznym (jak np. Nierynkowa Wolność czy Demokratyczny Konfederalizm) opłacać migrować całe data store’y i przepływy np. na Darknety, co poskutkuje tym, iż progiem wejścia dla osób (z tego faktu konsekwencjami) stanie się ogarnianie np. Tora, I2P, IPFS lub ich alternatyw/następców (Internet Computer?). C’est la vie, toteż IMHO warto przygotowywać (uświadamiać, szkolić) Społeczności z Baniek (Filarów). Oczywiście przyjdą na to osoby, których nie powinno tam być – makiaweliści, nieprzyjaciele Wolności – i ich odfiltrowywania muszą się pięknoduchowsx Idealistx też, niestety, nauczyć. Jak to czynić bez wzmacniania elitaryzmów-awangardyzmów (czyli niejawnych hierarchii obalających Inkluzywność czy Konsensualizm) pozostaje otwartym (przynajmniej dla mnie) problemem.
Aczkolwiek z przetwarzaniem publicznych i jawnych danych organizacyjnych przez nawet własnościowe, korporacyjne AI/ML(-LLM/LRM), uczciwie, nie mam najmniejszego problemu – lecę na założeniu, że “co w Necie, to już zescrape’owane”. Trzeba wykonać demarkację, co może lecieć na obcą infrę/do chmur, a co musi pozostać na gwarantowanym E2E-/ZKE (hint: RODO).
wolnyinternet
Aktywne
Magazyn ze zdalnego serwera może być niekompletny. Zobacz więcej na oryginalnej instancji.