Dobrze ze zaczyna się jakaś dyskusja w tym temacie, bo ja pracując z chłopcami widzę tą lukę codziennie i nie umiem jej wypełnić. Poprostu widzę tych chłopców na równi pochylej i żadnego ratunku.
Czy kogoś też wykręcają słowa “patriarchat” i “wyzwolenie z opresyjnych wzorców męskości” w tego typu artykułach? Wydaje mi się, że może być trudno trafić do odbiorcy pisząc tak. Pisze Wieczorkiewicz, więc można się spodziewać, ale to ogólny format.
Patrząc np. na schm.org.pl, używane tam słownictwo jest inne. Jakby chciało pomóc, a nie pchać swoją wyzwalającą z wzorców płciowych narrację
Daj spokój to stowarzyszenie jest śmieszne. Dostrzegają tylko część problemów, innych nie widzą a już zupełnie nie dostrzegają przyczyn czyli właśnie kultury patriarchalnej w której wyrośli. Polecam “Gotowi na zmianę” bell hooks albo Liz Plank “Samiec alfa”.
Ta wrzutka strasznie wali propagandą. Ale cały ten blog jest strasznie europocentryczny (przynajmniej w odniesienieu do spraw arabskich) więc na pewno istnieją lepsze źródła
Ci sami ludzie raportują ilości ofiar cywilnych w Gazie i w tym momencie stracili jakąkolwiek wiarygodność. Reakcja okolicznych państw też jest wymowna - nie interesuje już ich prawda, a emocje.
„ Ciągle pokutuje u nas błędna strategia przymilania się do polityków. A ich trzeba cały czas zaganiać do roboty, bo inaczej zaczynają im przychodzić głupoty do głowy na tych wiecznych sejmowych wakacjach.” - to dobre.
Też mi się spodobało to zdanie :D
Ale no, kilka bliskich osób przekonane, żeby nie głosować na pis, teraz trzeba zrobić to samo z tymi głosującymi na PO. Walki ciąg dalszy. A w międzyczasie rozwijać trzeci sektor i dociskać gadające głowy!
publicystyka
Aktywne
Magazyn ze zdalnego serwera może być niekompletny. Zobacz więcej na oryginalnej instancji.