Pod koniec roku ogłosiła, że zmieni swoją strukturę korporacyjną, zasadniczo przechodząc od organizacji non-profit do spółki z inwestorami i potencjałem akcji.
– kwintesencja. Do niedawna byli hybrydą – non-profit/not-for-profit (wówczas brak zysku jest normalny i spodziewany) z for-profit. Np. Anthropic PBC, ich rywal (modele z rodziny Claude), to jest tzw. public benefit corporation.
Mam nadzieję że dobrze się ubawił tym cosplayem, bo pracą nie potrafię tego nazwać. Wzięcie zlecenia na jeden dzień, nawet w wigilię nijak się ma do funkcjonowania w nieustannym przymusie ekonomicznym. Zwłaszcza że tą ustawka zbija polityczny kapitał nieproporcjonalny do tego co wypracowuje przeciętna osoba wykonująca takie same zadania. Jednym słowem niezwykle szkodliwy pajac
Dla mnie to manewr mający pokazać, że trzeba zapierdalać bo gospodarka coś tam, coś tam. Moim zdaniem w wywiadzie dla Onetu powiedział wszystko, co tą akcją zamierzał przekazać.
Najpierw o 1,5%. W 2024 kwota wolna od podatku wynosi 30000 zł. Jeśli zarobisz mniej, np 10000 zł o których piszesz, to dostaniesz zwrot podatku czyli zwrot tego, co zostało w ciągu roku na poczet podatku odliczone od twoich wynagrodzeń. Sama nazwa “zwrot podatku” oznacza wszak, ze podatku nie placisz:) Osoby, które nie przekroczą kwoty wolnej od podatku i dostaną zwrot, mogą pro forma zaznaczyć na picie, że 1,5% swojego podatku przekazują komuśtam, ale de facto nic nie przekazują, bo nie płacą podatku.
Teraz o darowiźnie. Odliczenie kwoty darowizny ma sens gdy twój dochód wyniesie ponad 30000. To może być sposób na to, by wykazać, że zarobiłeś mniej niż 30000 i dostać jakiś tam zwrot. Dodatkowo - odliczyć można tylko 6% dochodu.
Tak, opodatkowana będzie nadwyżka ponad 30000 czyli 5000 i ty zdecydujesz na co pójdzie 1,5% od tego podatku.
Nigdy do tej pory nie rozkminiałam odliczania darowizn, wszystko co napiszę dalej będzie moim kminieniem i fajnie by było, gdyby ktosia to zweryfikowała. No więc o ile rozumiem jeśli ktoś zarobi 35000 to może odliczyć 6% czyli 2100. Wtedy zapłaci podatek od 2900 (35000-2100-30000=2900). Czyli ty decydujesz, na co przeznaczysz 2100, potem państwo wylicza podatek od 2900 i sobie to zabiera i decyduje że przeznaczy to np. na budowę zjebanego muru na granicy z Białorusią. W międzyczasie wielkopańsko pozwala ci zdecydować, że 1,5% z tego podatku pójdzie jednak nie na mur, tylko na jakiś inny cel, który wskażesz w picie. Pliz niech ktoś to zweryfikuje:)
Ja tak rozliczałem. Tylko mam wrażenie, że ktoś to może odczytać tak, że zamiast dać państwu 2100 na budowę muru to daje na wybraną przez siebie lepszą od państwa organizacje. Tyle, że państwo na tej twojej darowiźnie straci 252 pln (jeśli jesteś na podatku 12%). Ty za to z pensji ‘tracisz’ o 1848 pln więcej. Więc jeśli i tak chcesz dać pieniądze na wybrany cel to fajnie przy okazji zabrać państwu dwie i pół stówy na budowę muru. Ale jeśli robić to tylko żeby obniżyć podatek to tak średnio się kalkuluje. No chyba że masz swoją fundację, która potem wypłaci ci 1848 pln w ramach nieopodatkowanego zwrotu kosztów życia wolontariusza albo ci opłaci pół czynszu w ramach wynajmu przestrzeni na fundacyjne biuro.
Zaszaleje i pojadę mentzenem xD Widziałem raz wywiad, gdzie go zapytali w co polecilby zainwestować 10 tysięcy. Odpowiedział, że 10 tysięcy to nie są pieniądze których inwestycja ma sens. I akurat w tej kapitalistycznej kwestii się z nim zgodzę i powiem, że odliczanie 600zl nie daje w zasadzie nic. Ale dla firm z wielkim pieniędzmi jest tak użyteczne narzędzie ‘optymalizacji’ podatkowej. Takie samo jak dla ciebie ale przy ich kwotach dające realne oszczędności.
Niby wiem, że mem, ale no nie wiem… Dwóch moich przodków zginęło w tej samej bitwie, zresztą walcząc po przeciwnych stronach. Pewnie woleliby się akurat cofnąć do domu bo zapomnieli tabaki i nie dać się złapać do armii.
Jeśli Melanezja, to i Papua Nowa Gwinea: www.nature.com/articles/s41586-024-07077-w (+/- bottom line: kooperujące wewnętrznie kolektywy na współdzielonym terytorium będą skrycie rywalizować ze sobą).
Miałem na myśli, przede wszystkim, że tryb produkcji (a tutaj kapitalizm) musi zaaowocować określonymi stosunkami społecznymi (tutaj proletaryzacją oraz akumulacją kapitału (ziemii)) – prawo pierwszy raz porządnie opisane przez Marksa z Engelsem, a niezawodne niczym prawo grawitacji, ponieważ zostało znalezione na podstawie naukowej obserwacji. Obejmuje, między innymi, «zjadanie większej ryby przez mniejszą», w sensie 1) eksploatacji pracownika rolnego, 2) przejmowania kapitału od mniejszej burżuazji rolnej przez większą.
ekg
Ważne
Magazyn ze zdalnego serwera może być niekompletny. Zobacz więcej na oryginalnej instancji.