Coraz częściej zastanawiam się nad potrzebą rozwijania w sobie niemodnej roztropności i rozwagi. Nie ma ona nic wspólnego ani z modnym programowym minimalizmem, ani z korporacyjną odmianą uważności.
Ten tytuł wkurzy wielu czytelników. Zdecydowałem się na ten eksperyment, by pokazać, jak bardzo gadzi mózg steruje naszymi reakcjami na to, co widzimy w internecie. To dlatego królują w nim clickbaity.
Ukraińcy w Polsce słyszą, że nie wypada im się bawić, gdy na wojnie giną ich bliscy. Julii powiedziała to rozwścieczona Polka na Open'erze, a Ksenii sąsiad, gdy za głośno słuchała muzyki. - "Zdecydujcie się na coś. Albo się bawicie, albo cierpicie" - wspomina w tokfm.pl Ukrainka.
Wbrew odruchom: dlaczego czasem wspaniale jest mieć umysł pokemona (www.tygodnikpowszechny.pl)
Coraz częściej zastanawiam się nad potrzebą rozwijania w sobie niemodnej roztropności i rozwagi. Nie ma ona nic wspólnego ani z modnym programowym minimalizmem, ani z korporacyjną odmianą uważności.
Wyżywacie się na mediach, że serwują wam clickbaity? To wyłącznie wasza wina (spidersweb.pl)
Ten tytuł wkurzy wielu czytelników. Zdecydowałem się na ten eksperyment, by pokazać, jak bardzo gadzi mózg steruje naszymi reakcjami na to, co widzimy w internecie. To dlatego królują w nim clickbaity.
Polacy dyktują Ukraińcom, kiedy mają płakać. "Na zabawę za wcześnie" (www.tokfm.pl)
Ukraińcy w Polsce słyszą, że nie wypada im się bawić, gdy na wojnie giną ich bliscy. Julii powiedziała to rozwścieczona Polka na Open'erze, a Ksenii sąsiad, gdy za głośno słuchała muzyki. - "Zdecydujcie się na coś. Albo się bawicie, albo cierpicie" - wspomina w tokfm.pl Ukrainka.
Ślązacy wyszli na ulice. Marsz Autonomii Śląska 2024 [FOTORELACJA] (mojekatowice.pl)
Jak zawsze głośno, z orkiestrą i okrzykami i z uśmiechami na twarzach przeszedł żółto-niebieski Marsz Autonomii Śląska. Od Placu Wolności, ...
Pomysły na projekt serwisu publicznego do przedstawienia Ministerstwu Cyfryzacji
Jak słusznie zauważyła @didleth :...
Jest pierwsze prawomocne uniewinnienie za Tęczową Noc (oko.press)
Sąd Okręgowy przyznał, że nagonka na osoby LGBT+ jest niedopuszczalna w państwie prawa. I utrzymał wyrok I instancji