Teraz się zacznie! Nie dość że ze wspomaganiem elektrycznym to jeszcze w pociąg wsadzili i pojechali ~500 km 😂
Protip kolejowy. W Pendolino czasem lepiej rowery postawić i spiąć pasami niż wieszać. Jest więcej miejsca w przejściu i wszystkim wygodniej. #rower#kolej#pkp#intercity@rower
@wariat@mkljczk@podcasts jeszcze nie dostałam żadnych pytań a cóż to takiego ;D poza tym w sumie zawsze zapraszam na Mastodona na koniec, teraz tylko dodałam pozdrowionka xD
Kończymy letni sezon rowerowy. Zaczynamy jesienno-zimowy. Nie ma złej pogody na rower. Jest nieprzygotowany rowerzysta.
Jak się przygotować, jak przygotować sprzęt? Zaczynamy serie mini poradników. Na początek baterie w e-bike. Coraz więcej rowerów ze wspomaganiem spotykamy. Baterie nie lubią zimna, jak zadbać, żeby nam długo służyły.
Nowy wpis na blogu.
Wiele lat temu zdarzyło się w Australii tak, że w jednym miejscu było ujęcie wody. Pompowano ją do cystern i wożono do innego miasteczka, tam butelkowano ją i z powrotem przywożono także do tego miasteczka. Społeczeństwo australijskie zbuntowało się przeciwko takiemu niepotrzebnemu marnowaniu energii i...
@wariat "Ale widać ma bzika na punkcie ograniczania bezsensownego transportu, a tu go zauważył."; "to blog więc można dodać komentarz i doprecyzować,"
Nie dziękuję. Ludzie z "pasją" mają to do siebie, że ciężko znoszą uwagi. Jeśli już to wole sobie pofaflunić na ziemi niczyjej. Przynajmniej wiem, że jak się naprodukuję to nikt mi nie skasuje mojej wypowiedzi.
A to czy warto kruszyć kopię to kwestia sporna, ale to temat na inną dyskusję i faktycznie wymagałoby przejścia się na teren przeciwnika.
W temacie rowerowego oświetlenia na sezon 2024/2025
Nie da się ukryć, że w moich stronach Jesień zagościła na dobre. Krótsze dni, niższe temperatury o wschodzie i po zachodzie słońca, więc trzeba myśleć o dodatkowych warstwach ubioru oraz stale naładowanych lampkach rowerowych.
Mam lekkiego fioła na punkcie oświetlenia rowerowego, a to tylko dlatego, że staram się być widocznym na drodze i czerpać przyjemność z nocnych przygód.
sama latarka nie jest dedykowana do rowerzystów, ale ma jeden tryb - SOS, co jest cenione w grupei EDC. . co do modyfikacji, to pewnie dałoby radę wyłaczyć (w sumie to w convoy s2+ są 2 głowne tryby: uproszczone / rozbudowane )
Polecam Waszej uwadze dzisiejszy etap, a przede wszystkim finisz etapu #TourDePologne - etap leci przez Jure Krakowsko-Częstochowska, a finisz w #Katowice i będzie widać jakim ładnym i zielonym miastem są Kato 😎
@wariat To miłe. Ja lubię jak ludzie mają radość. Z czegokolwiek. Trochę się dziwię kiedy im się radość zamienia we wściekłość, ale to nie mój problem. :) Ja zdążyłem obrócić wszystko zanim pozamykali ulice, a w miejsca które były czynne później - kolarze nie docierają. 🤷♂️ @emill1984@pluszysta
Firma Akamai stworzyła swój coroczny raport na temat web scrappingu. Wnioski z niego wynikające są dość zaskakujące - aż 42 procent całkowitego ruchu w sieci
@wariat@Wojciech@ksiazki haha, widać, kto słuchał! Polecam i nie polecam. Zawsze tam na końcu mam mikrosegmencik o tym, czy i dlaczego polecam/nie polecam. Tu faktycznie zaczęłam od narzekania, ale że ogólnie Hrabala raczej lubię, to w międzyczasie trochę złagodniałam 🤡
Dostałem tę książkę w prezencie ponad 20 lat temu i przez ten czas miałem do niej kilka podejść, ale nigdy nie przebrnąłem. Teraz się zmusiłem, ale właśnie - zmusiłem.
Nie jestem wielkim fanem Tolkiena, choć bardzo go doceniam. I miłośnicy tego pisarza oraz jego stylu będą wniebowzięci (zresztą, pewnie już i tak przeczytali tę książkę kilka razy). Reszta - to zależy od tego, czego oczekujecie, ale jeśli "dobrej powieści fantastycznej" w takim standardowym stylu, to raczej możecie to odpuścić.
@wariat Mam wrażenie, że gdybyśmy nazwali to nieco obrazoburczo "Pismem Świętym Religii Śródziemia", to nie bylibyśmy bardzo daleko. Trochę tak to się czyta.
@SceNtriC@wariat władca pierścionków to może i jest wielkie arcydzieło, ale pieruńsko nudne. Za dzieciaka przebrnął przez pierwszy tom i sobie darowałem resztę. Trauma została mi do dzisiaj. Jak tylko ziewam to wspomnienia wracają....
@PrzemekHerts@SceNtriC@wariat chodzi np. o dbałość o szczegóły i rozmach. Tutaj dał radę. Akademickie odwzorowanie walk etc którego próżno szukać później. Autor np. gry o tron twierdzi, że u niego jest nawet lepiej, ale eksperci od walk śmieją się z tego pierdolenia. Nawet dawałem tutaj link do pewnego historyka, który ostro wyśmiał grę o tron i te różne głupie gadanie autora. U Tolkiena jest na odwrót. Ale Tolkien był na wojnie i ogólnie znał temat.
Ze mną jest tak, że o ile uwielbiam "Hobbita", o tyle do WP zraziłem się bardzo. Film był świetny, ale przez książkę z trudem przebrnąłem. Nie wiem, czy większym winowajcą był tłumacz (Łoziński i jego "Bagosze" oraz "Włości"), mój wiek (ok. 12-13 lat) czy po prostu styl autora. Więc czułem, że "Silmarillion", nawet po latach, do mnie nie trafi, ale nie spodziewałem się, że aż tak.
To jest piękna literatura i na pewno do klasyki fantasy trzeba to zaliczyć. Tolkienowi należą się ukłony do samej ziemi za to, jak to zrobił i ile autorów oraz osób zainspirował do interesowania się fantastyką w ten czy inny sposób, bo nie da się ukryć, że WP to bardzo ważny twór popkulturowy. Tym niemniej, niekoniecznie trzeba być fanem tej literatury i się w niej zaczytywać. I ja tak właśnie mam - o ile Tolkiena cenię, o tyle może tylko "Hobbit" (przez dobre wspomnienia) znalazłby się u mnie na liście 30 ulubionych powieści fantastycznych.
@SceNtriC@PrzemekHerts@wariat ano, bez Tolkiena trudno było by pewnie mówić o fantastyce jaką znamy itd. Na pewno zasługuje na dużą część pochwał i zachwytów. Dał jebaniutki radę. Z drugiej strony mamy np. Wiedźmina, który jest językowo i stylistycznie napisany ubogo, ale ja np. za dzieciaka zaczytywałem się nim z innych powodów niż to że wszystko było jakieś bez wyrazu, bo była akcja itd.
@SceNtriC@PrzemekHerts@wariat chociaż fantastyka to nie jest mój konik od wielu lat. Ma do niej awersję, próbowałem coś czytać kilka lat temu i mi się to wydało bardzo infantylne i nijakie. Wolę np. Kurta W. który pije, bije żonę ale koniec końców ciężko mieć o nim jednoznaczne zdanie i go nie lubić w jakimś stopniu. Z książki na książki postać się zmienia, starzeje itd.
@bperruche No widzisz, to zależy, czego oczekujesz. Dla mnie literatura w małym stopniu jest duchowym przeżyciem - to przede wszystkim okazja do poznania jakiejś historii, która musi być ciekawa i zapaść w pamięci. Albo musi być interesujący świat. Bohaterowie jak najbardziej też, ale przyznaję, że nie przepadam za książkami, które aż za bardzo próbują mnie zmusić do myślenia, bo traktuję to jako rozrywkę.
Nie mówię, że Kurt W. by mi się nie spodobał, ale znając mój gust, to pewnie trochę bym się męczył. A fantastyka pozwalał mi się oderwać od smutnej rzeczywistości i przenieść w rejony, w których normalnie bym się nie znalazł. A jeśli i one nie napawają optymizmem, to mam świadomość, że to nadal fantastyka.
Podobnie traktuję kryminały, które mimo że są osadzone w rzeczywistości i to często dość ponurej, to mimo wszystko jest to dla mnie zagadka do rozwiązania. Nie przepadam za kryminałami, które wypychają na pierwszy plan psychologię i na siłę próbują poruszyć problem społeczny (vide dalsze części sagi o Fjalbace).
exTwitter - radykalnie rośnie dysproporcja między "wiralowymi" postami Republikanów i Demokratów (lemmy.blahaj.zone)
Zupełnie jakby algorytm mógł mieć wpływ na to co jest promowane do dziesiątek milionów ludzi…
Butelka wody z kranu (profesorskiegadanie.blogspot.com)
Wiele lat temu zdarzyło się w Australii tak, że w jednym miejscu było ujęcie wody. Pompowano ją do cystern i wożono do innego miasteczka, tam butelkowano ją i z powrotem przywożono także do tego miasteczka. Społeczeństwo australijskie zbuntowało się przeciwko takiemu niepotrzebnemu marnowaniu energii i...
Niespodziewany wynik badania ruchu w sieci. Akamai ostrzega - niemal połowa nie pochodzi od ludzi (www.chip.pl)
Firma Akamai stworzyła swój coroczny raport na temat web scrappingu. Wnioski z niego wynikające są dość zaskakujące - aż 42 procent całkowitego ruchu w sieci