Czy ktoś zna jakiś przystępny przewodnik, po polsku, na temat wychodzenia z Big-Techowych usług?
Sam pisałem parę na temat fedi, ale tu chodzi o coś bardziej ogólnego. Że jest Nextcloud zamiast Google, że są niezależne usługi mailowe zamiast Gmaila, i tak dalej.
@montar_@paczekzkimchi do wyboru dysku do rozruchu da się wejść nawet bezpośrednio z Windowsa:
Menu Start → Ustawienia → Aktualizacja i zabezpieczenia → Odzyskiwanie → Uruchamianie zaawansowane i tam Uruchom ponownie teraz. Następnie (powinno być kilka kafelków na niebieskim tle) wybierz Użyj urządzenia i wybierz odpowiedni dysk.
Stwierdziłam, że potrzebuję książki do relaksu i zabawy, a najlepiej całej serii, żeby było co czytać cały rok.I najlepiej fantasy. Ale raczej dorosłej, a nie nastoletniej. Mam swoje typy, ale…
Czy szanowne towarzystwo coś poleci? @ksiazki
@Olcia95@ksiazki oh boy! Seria o kolorach V. E. Schwab, ale przede wszystkim Magdalena Kubasiewicz i Wilcza Jagoda! Przeczytałem na razie 3 z 4 książek i to. Jest. Dobre.
@LukaszHorodecki@Olcia95@ksiazki Jakież to jest wspaniałe dzieło. 🥰🥰🥰🥰
Troche studium depresji i schizofrenii, ale okraszone fantastycznym i absurdalnym humorem. Braść koniecznie.
Ta seria zaczyna coraz bardziej mi się podobać - to typowe guilty pleasure, akcyjniak, który w trzeciej części osiąga najwyższy poziom tych określeń. Świetna zabawa, jest trochę humoru (ale nie jest to komedia) i tylko finał nieco psuje to wrażenie. Nie spodziewajcie się refleksji o życiu.
@lukem ale ciekawie bedzie jak ludzie przyjda na koncerty posluchac klasyki (I Feel You, Das Glockenspiel, Ruhe, itp.) a on zagra cos nowego... tacy artysci maja przejebane... 😂
Sobald die Temperaturen wieder über die Nullgradmarke steigen und die gefrorenen Böden auftauen, verwandeln sich die mit Wasser vollgesaugten Wege in Feld, Wald und Flur in eine Mischung aus #Schlammschlacht und Rinnsal.
@didleth@wolnyinternet bardzo dziękuję za trafna analizę. Czy artykuł jest dostępny poza obiegiem cyfrowym? Wiem, że brzmi trochę jakbym trollował ale obiecuję, intencje mam szczere. Absolutnie rozumiem realia i nie zdziwię się, jeśli odpowiedź brzmi "nie".
Dziękuję :-)
Jeśli chodzi o to, czy techspresso.cafe wychodzi także w formie papierowej - to niestety nie. Ale żeby nie wyjść na hipokrytkę, to jak ktoś jest z mojego miasta, nie ma drukarki, a chciałby sobie przeczytać ten tekst na papierze, to mu mogę wydrukować ;)
Max Czornyj "Zodiak"
Kolejna książka tego autora która utwierdziła mnie w opinii, że nie warto po niego sięgać. #ksiazki#przeczytane2025#readlist2025pl@ksiazki
Ich fahre ja jede Menge #Werkzeug und #Notfallequipment rum, und klar, meistens braucht man nichts davon. Aber irgendwann kommt wieder mal der Tag 🤣
Kurz vor dem höchsten Punkt am #Hegaublick habe ich plötzlich ins Leere getreten - und dann meine #Kette hinter mir vom Weg gesammelt.
Das war, wenn ich mich richtig erinnere, mein zweiter #Kettenriss in 40 Jahren #Radsport.
Also die wasserdichte #Ortlieb#Rolltasche mit dem Werkzeug aus dem #Rucksack gezogen und mit dem #Kettennieter vom #Minitool die Laschen entfernt. Dann aus meiner "Kleinteiledose" das passende #Kettenschloss gefischt und die wieder in den Antrieb gefädelte Kette verschlossen.
Leider nur bis kurz nach Beginn der Abfahrt, die über weite Teile aus einer durchgängigen Eisfläche bestand. Ich kam mir eher vor wie auf der Eisbahn als auf einem Waldweg 🤣
Am letzten größeren Anstieg von #Riedöschingen Richtung #HelmutGroßPlatz habe ich dann, wie jeden Winter, Schafe (oder Mufflons, oder 🤷) angetroffen. Diese hatten jede Menge Nachwuchs, der lebensfroh rumgetollt und mit allen Vieren gleichzeitig in die Luft gesprungen ist 🤩
@Mateusz@ksiazki w zasadzie to samo tłumaczenie „Bracia Karamazow” jest bezpłatnie na Wikiźródłach (chociaż tam mogą być zostawione jakieś archaizmy w tekście)
Grima - nie jest to zespół, którego bym słuchał cały czas, ale coś w nim jest takiego, co zakazywało mi przewinąć. Czuć tutaj wielką krainę, podniosłość zmieszaną z agresją, opowiedzenie jakiejś historii, rodzimowierstwo, wiatr - po prostu atmosferyczny black metal z całkiem sympatycznym growlem i melodiami. Wielu odrzuci narodowość zespołu (Rosja), natomiast muzycznie tego nie słychać.
The Pale Riders, album "Ballades d'Outre-Tombe" - chciałem zaznaczyć, że mam bardzo duży problem z poleceniem tej płyty z powodów ideologicznych. Jest to bowiem, z tego co zrozumiałem, poboczny projekt grupy Baise Ma Hache i Paula Waggenera, a ich twórczość cechują, niestety, treści NSBM. Ponieważ nie zwracam specjalnej uwagi na teksty w utworach i nie "dotyka" mnie przekazywana w nich ideologia, to aż tak tego nie zauważam, natomiast uznałem, że muszę przed tym ostrzec. Natomiast warto się temu przyjrzeć od strony muzycznej - nieczęsto słyszy się połączenie black metalu z... country, a właściwie rockiem z południowego USA. Tak, czuć tu western. To jest tak dziwne, ale tak ciekawie zrealizowane, że muzycznie to się broni. Treściowo - opisałem wyżej.
Poppy - i nie, nie chodzi o postać z LoLa. Gdy pierwszy raz usłyszałem o tej piosenkarce i usłyszałem fragmenty utworów, pomyślałem sobie, że to kolejna alternatywka w rodzaju Charli XCX czy Billie Eilish, więc nie będę sobie zawracał głowy. Później wyskoczyła mi w propozycjach Spotify i było to na tyle nieoczekiwane, że aż sobie przesłuchałem jej topkę w tym serwisie. Nie jest to takie złe, jak się spodziewałem - pani śpiewa głównie pop, ale czuć, że są tam ciągoty do metalcore'u i potrafi nawet nieco krzyknąć, przynajmniej na albumie "Negative spaces" oraz duecie z Knocked Loose. Na pewno nie jest to coś, w czym będę się zasłuchiwał, bo to "nie moja planeta", ale plusik za udowodnienie mi, że w pewnym stopniu źle ją oceniłem.
Havukruunu - czuć w tym jakąś taką pierwotną energię. Bałbym się, że po odprawieniu rytuałów pożrą mnie żywcem.
Yours Truly - "ChatGPT, wygeneruj mi zespół pop punkowy na podstawie innych i na wokal daj kobietę". Ale miewa fajniejsze momenty, choć wszystko się zlewa. I nie jest tak mocny, jak się spodziewałem (nawet jak na pop punk) - czuć rezerwy, w które cały zespół boi się wkroczyć.
LØLØ - przypadkiem na nią wpadłem i przypomina standardową alternatywną muzykę osoby tworzącej na YouTube. Ciekawa intonacja w paru miejscach zwróciła moją uwagę. Są utwory, które mogą porwać swoją pop punkowością. Poza tym - raczej standard.
@wojciech_space O, miałem przyjemność w tym miesiącu też przeczytać tą książkę. Zgodzę się z krytyką ostatniego rozdziału, choć nie dziwi mnie taki obrót spraw. Problemy postaci rozwiązywane są szybko za sprawą samej interakcji z Dokko, czasami ma się wrażenie płytkości przekazu, ale mnie to nie przeszkadzało. Oczekiwałem książki lekkiej i przyjemnej i taki tytuł udało mi się przeczytać :)