Dziś będzie na poważnie, bo to tragedia, która dotknęła całą rodzinę. Oraz próby mataczenia, które spowodowały fikołek w mózgu u wielu ludzi i zbulwersowana opinia publiczna. O wszystkim poczytasz poniżej.
Dawaj drugie szanse, wybaczaj, ułaskawiaj, przedawniaj, odkreślaj grubą kreską… TW: mrok – poczytajcie sobie historię Żabki et consortes i ich założyciela. Kontynuacja PRL–III RP jak w soczewce; istne Historia i Teraźniejszość × kwity w IPNie. Co jakiś czas mrugną okiem, więc w sumie szacun za transparentność:
polskieradio24.pl/…/1862937,czempinski-zietara-mi… (samego gen. Gromosława też później spotkały Przypały) – dzieci już nie są aż takie (gdy ostatnio się tym interesowałem, to synowie też szli się bawić giełdą czy tam innym HFT), ale póki papa działa, tak cuda w tym mieście nadal się wydarzają (co rzutuje na aktywizm i samą tkankę miejską). “Wiewiórki ćwierkają”, że najgrubsze teczki wciąż nieotwarte. Nie, żeby jego adwersarze rzeczywiści czy pozorni byli spoko – wszędzie bagno i zarządzanie chaosem.
Faszyści po prostu. Ale tacy “sami w sobie” czyli nie wiedzą, że są. Ile człowiek służb jest w stanie zrobić, aby przebić ten dysonans poznawczy, gdy wywozisz rodziny z dziećmi na bagna.
wiadomosci
Ważne
Magazyn ze zdalnego serwera może być niekompletny. Zobacz więcej na oryginalnej instancji.