SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar
  1. Avenged Sevenfold, album o tym samym tytule - podobna historia jak z Ironami. Tutaj znałem "A little piece of heaven" (głównie ze względu na teledysk), ale dopiero teraz się zapoznałem z tym uważniej i hej - przecież to bardzo dobra muzyka.

  2. Trivium, album "Ascendancy" - nigdy nie byłem fanem Trivium i nadal nie jestem, ale ta płyta jest po prostu dobra. Nie ma tutaj żadnego plumkania, tylko po prostu ostra jazda z udziałem Matta Heafy'ego. Może nawet mnie trochę przekonał do swojej muzyki.

(2/2)

@muzykametalowa

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • muzyka
  • Spoleczenstwo
  • fediversum
  • test1
  • krakow
  • FromSilesiaToPolesia
  • rowery
  • Technologia
  • slask
  • lieratura
  • informasi
  • retro
  • sport
  • Blogi
  • nauka
  • Gaming
  • esport
  • Psychologia
  • Pozytywnie
  • motoryzacja
  • niusy
  • tech
  • giereczkowo
  • ERP
  • antywykop
  • Cyfryzacja
  • zebynieucieklo
  • warnersteve
  • Wszystkie magazyny