Oni mają media, zasięgi, przestrzeń publiczną. A zwykli ludzie nic.
Nawet portale znane z wolności słowa jak twitter stały się portalami na których tylko odpowiednie treści się wrzuca, a opozycje się blokuje. Żeby było śmieszniej pojawiła się tam masa radykałów prawicowych i fanów malarza z Austrii i to ma rzekomo być dowodem na wolność słowa.
Dopóki nie pojawią się znowu jakieś wolnościowe oddolne media, to nic sie nie poprawi.
Jestem przekonany, że w przyszłości będzie to niezrozumiałe w jaki sposób wybrani politycy i rządy zdecydowali, że Instagram jest najlepszym miejscem do wydawania oficjalnych oświadczeń na temat bezpieczeństwa narodowego.
Czym był Instagram?
“Czy był jak kanał informacyjny?”
“Nie, to była strona do udostępniania zdjęć”.
“Dla polityków?”
“Cóż, nie bardzo. Był bardzo popularny wśród młodych dorosłych i influencerów. Ale mógł być używany do wszystkiego, na przykład do sprzedaży przedmiotów, przesyłania wiadomości lub po prostu blogowanie o doświadczeniach z podróży”. "
“Ach, więc stał się szanowanym i godnym zaufania aktorem publikującym informacje w swoim czasie?”
“Cóż, uhm, nie. Większość badań wykazała, jaki naprawdę negatywny wpływ miało to na zdrowie psychiczne młodych ludzi. I było tam mnóstwo dezinformacji dezinformacji”.
“Chwila, więc politycy promowali komercyjną platformę platformę, która okazała się szkodliwa dla dobrego samopoczucia… i platformę dla oszustwa?”
“Tak, i wyświetlała reklamy…”
“To były reklamy!? To znaczy, że orędzie premiera w sprawie bezpieczeństwa narodowego może być opublikowane obok reklamy pieluch?”.
“Tak, albo obok influencera zachęcającego do wypróbowania nowej diety”.
“Łał, to dystopijne. Ale obywatele mogliby przynajmniej subskrybować te wiadomości i otrzymywać je, gdy tylko zostaną opublikowane?”.
“Cóż… ludzie mogli wyrazić chęć śledzenia polityka, ale to nie oznaczało, że koniecznie widzieli wszystkie posty tego polityka w swoim kanale. Istniała rzecz zwana algorytmem”.
“Cholera jasna… dlaczego rządy to promowały???”
“Co zabawne, urzędnicy, którzy zajmowali się negatywnym wpływem platform społecznościowych na młodych ludzi, używali tych samych platform, aby przekazać swoje przesłanie na temat zupełnie innych kwestii”.
“Ojej, co, u licha, chodziło im po głowach?”.
"Sądząc po stanie Ziemi… niewiele.
"To chyba wyjaśnia, dlaczego premier jest sponsorowany przez Brightside Lunar Residences.
“Poczekaj, aż powiem ci, jak nawet publiczne radio zachęcało swoich słuchaczy do łączenia się z nimi na Instagramie”.
Czas poznać fascynującą strategię jeża Tajwanu! W naszym najnowszym wideo odkryjecie, jak mała wyspa planuje zaskoczyć gigantycznego sąsiada - Chiny. Dowiedz się, jak drony, miny i rakiety mogą stworzyć barierę nie do pokonania. Czy strategia asymetryczna rzeczywiście może odstraszyć chińskie siły?
Przy 70% poparcia dla socjalistów wśród milennialsów to dziwne, że w izbie reprezentantów nie ma nikogo z jakiejś partii socjaldemokratycznej. Są tam tylko republikanie i demokraci, którzy wciąż są liberalni gospodarczo choć mniej niż republikanie.
Ciekawe, indeed. Zaskakuje wysokie poparcie trumpizmu w Czechach i Słowenii. Ogólnie na oko dobra korelacja poparcia Harris/Demokratów z postrzeganą Postępowością danego terytorium. Ciekawe, kto to są “Others” – Bernie Sanders chyba nie startował, ain’t?
Mimo mocno zabetonowanej sceny politycznej i JOWów w USA wciąż można rejestrować inne partie i wystawiać swoich kandydatów. W 2024 kandydowali: Robert F. Kennedy Jr (niezależny), Cornell West (niezależny), Jill Stein (Zieloni) i Chase Oliver (Libertarianie).
Możliwe że któryś z tych kandydatów zrobił jakiś umizg do Szwajcarów i coś tam ugrał.
Dzięki! Hmm. Kandydaci kandydatami; pozwalam sobie i na taką spekulację, iż kraje członkowskie UE lepiej “mapują się” (z przekonania lub… nieświadomości alternatyw) na podział Dems-Reps w Stanach, natomiast Switzerlandia nieco idzie swoją, “konfederacyjną” drogą, o rysie konserwatywno-libertariańskim; populacja ma nieco inaczej postawione okno Overtona. Aby to zbadać, odniósłbym poll do innych “idiosynkratycznych” terytoriów – Islandii, Grenlandii, San Marino. Mierzalny odsetek alternatywnych wskazań wystąpił też w Norwegii i Finlandii, kultywujących pewne odrębności.
Północ Finlandii to najcudniejsze miejsce w którym mi się zdarzyło wędrować. Większość chatek i innych miejsc do spania jest otwarta dla wszystkich bez żadnej opłaty, a do tego na terenie całego kraju obowiązują Jokaisenoikeudet, czyli prawa do wędrowania, spania, zbierania leśnego jedzenia gdzie się chce (za wyjątkiem parków narodowych i terenów bliskich do zamieszkania, ale co ważne że na terenie prywatnym wciąż działają te prawa dopóki nie zakłucają pokój osób mieszkających). Tu jest więcej info: www.nationalparks.fi/everymansright
Bardzo polecam wędrówkę do Käsivarsi (www.nationalparks.fi/kasivarsi) gdzie jest położona najwyższa góra Finlandii — Halti.
ciekawe
Ważne
Magazyn ze zdalnego serwera może być niekompletny. Zobacz więcej na oryginalnej instancji.